[Marko70]

 Nie będę się rozpisywał,gdyż już dużo padło prawidłowych odpowiedzi.
 Jestem ZA.
 Miał Gość poukładane w głowie i pewną klasę,co niektórzy mu zazdrościli.
 Pozdrawiam całe radyjko

[DJArt]

Obiecałem wczoraj parę słów wyjaśnienia zaistniałej sytuacji.
Ponieważ nie przypadkowo tak a nie inaczej zatytułowałem mój post, postaram się aby wyjaśnienia były jak najpełniejsze.

Od czego zacząć ? Od początku - Mała Wojna Bodzia ze mną . miała kilka etapów. Od czego się zaczeło ? Może Bodzio to dokładniej naświetli. Ja postaram się tu nakreślić co się działo. Cofnijmy się w czasie:
1) Tworzy się nowy top80.pl .. Torris i Netmaniak kilka spraw konsultują ze mną .. technicznych spraw - ot jak wygląda to czy tamto na strone .. czy kolor taki czy taki. Gra radyjko jest ok. Nagle Bodzio zaczyna atakować jak ich sam nazwał Bonzów czyli mnie, Torrisa i Netmaniaka.
Robi kombinacje z listą przebojów za które został ukarany. Wiec strzela focha i listę całkowicie ignoruje. Ale nie przestaje przy każdej możliwej okazji atakować bonzów .. ot tak w żartach w wyśmiewaniu itp itd. Spoko .. do pewnego momentu to nawet śmieszne.
Bonzowie skoro już tak zostali nazwani robili swoje - czyli pilnowali grafiku - działania radyjka - strony - ogólnie dobrej atmosfery.
Nagle nadchodzi dzień kiedy Bodzio prowadzi audycję "pod wpływem" ? padają słowa ogólnie w języku polskim uznawane za niecenzuralne - no i doigrałem się ponieważ ośmieliłem się zwrócić uwagę Wielkiemu Bodziowi że gra jak by nie było w publicznym radiu i takie słowa nie powinny padać. Użyłem nawet słów, że jeżeli takie zwroty będą padały na jego audycji bedę zmuszony "wykopać go z anteny". No i zaczeło się - od tej pory mamy już otwartą wojnę - wspominałem wczoraj że mogę udostępnić zapis pewnej rozmowy - jednak nie zrobię tego - to była rozmowa priv. W skrócie usłyszałem w niej że Bodzio mi pokaże co potrafi - że po Zlocie w Warszawie już nie będe Bonzem i żebym się nie wpie...alał. Zebym się zajął prowadzeniem listy bo do niczego wiecej nie mam prawa.
No sory krew mi się troszkę zburzyła .. ale w myśl przysłowia kto komu ustępuje postanowiłem ustąpić. Złożyłem moją rezygnację z grania w radiu. Nie tłumacząc nie wywlekając wtedy bródów na forum .. po prostu odsunąłęm się w cień i tyle. Owszem na forum byłem cały czas aktywny. Ale radyjko było dla mnie zamknięte.

Etap 2 Wojny
Pojechałem na zlot do Warszawy .. pozanałem dużo fajnych osób .. poznałem Bodzia w realu. Troszkę obawiałem się czy nie dojdzie do konfrontacji po naszym zatargu - ale wszystko odbyło się kulturalnie. Nawet żal mi go było przez chwilę jak widziałem co wyprawia za konsoletą. Bo graniem to tego nazwać nie można było. Dobra było mineło.
Po dłużyszym czasie zatęskniłem za graniem w radiu .. to zjawisko które przeżył chyba każdy z prezenterów. Wiec zaproponowałem Torrisowi że przygotuję program i wróce do stałego grania.
Namówiłem chłopaków z remixa abyśmy zrobili cykl audycji z prezentacją płyt ze sklepu. W sklepie jest wiele płyt składanek na których znajdują się dosć popularne nagrania ale nieraz w zaskakujących wersjach. Wiec prezentacja miała na celu ułatwienie wyboru przy ewentualnym zakupie.
NO i ? niby nic. Tylko że Bodzio w między czasie rozpoczął karierę ZOSTAŁ BONZEM tak jednym z tych bonzów na którch tak psioczył. Okoliczności jego "awansu" to nie moja sprawa i nie dotyczy sprawy. Ktoś inny może wam kiedyś o nich opowie.
Spoko wiec. Bodzio niech bonzuje - ja pogram swoje.
No i tu pytanie - Bodzio poczułeś się zagrożony że wróciłem ? Bo znowu się zaczeły ataki. Tym razem nie mógłeś przyczepić się do ksywki bonzo ponieważ to ty nim byłeś - to wsiadłeś na mój nik. To czy jestem DJ czy nie jestem to nikogo nie obchodzi .. poza Bodziem - nie miał czego to się przyssał bo wiedział ze tym będzie mógł mnie denerwoawać .. przez dłuższy czas to ignorowałem. Nastał dzień wczorajszy .. najpierw docinki na audycji Bodzia - potem gdy zacząłem grać na SB. Wyznaję zasadę ze antena radia nie jest od tego aby prowadzić na niej wojny. Wiec pozwoliłem sobie jedynie na dwa słowa wyjaśnienia na antenie i dalej grałem audycję, zerkając na SB .. grając widziałęm kolejne zaczepki które po prostu załatwiłem po swojemu - DAŁEM MU BANA !!! tak ja dałem .. jako ostrzeżenie żeby się wreszcie od.... dobra nie będzie brzydkich słów. Oczywiście bana po krótkiej chwili zdjąłem ponieważ to miało być tylko ostrzeżenie. Tyle historii teraz pora na wnioski.

Po pierwsze Bodzio hi hi .. ban ujmą na honorze ? bo znowu się okazało że ktoś może wiecej niż ty ? karierowiczu zakichany ?
A może szukałeś pretekstu żeby nie pojechać do Pyrzyc ? żeby nie dać takiego blamażu jak w Warszawie ? No to dostarczyłem ci pretekstu - Tak właśnie pokrzywdzony zbanowany Bodzio nie może wziąć udziału w zlocie w Pyrzycach i oszczędzi sobie kompromitacji a słuchaczom cierpienia w postai słuchania twojego grania.

Ale dam ci szansę - ponieważ mnie już dawno znudziły utarczki z tobą. To ja zgłosiłem do administracji do usunięcia moje konto na topie .. całkowicie. Tak wiec nie będzie już Arta ... DJArta na topie .. twoja droga kariery otwarta. Nikt cię nie będzie banował ....

Celowo wybrałem ten wątek .. zatytułowny "dlaczego odchodzi stara gwardia" .. odchodzi bo ma dość. Zostają Młode Wilki

Na koniec jeszcze pozdro dla wszystkich przyjaciół i wrogów jakich sobie przysporzyłęm przez lata bytnośći w tym miejscu.

Do Administracji To mój ostatni post na Topie Tomek, Adam proszę zatwierdzcie likwidację mojego konta i zapomnijmy o całej historii.
Nie będzie żadnych komentarzy mediacji itp itd... Art znika Bodzio żądzi

PS. Do kolegów radiowców - wczoraj na mojej audycji słuchacz o niku yaro966 wygrał konkursik .. nagroda to audycja moderowana .. ponieważ już mu jej nie zagram to proszę aby któreś z Was zrealizowało tą nagrodę.

[Bodzio]

Obiecałem wczoraj parę słów wyjaśnienia zaistniałej sytuacji.
Ponieważ nie przypadkowo tak a nie inaczej zatytułowałem mój post, postaram się aby wyjaśnienia były jak najpełniejsze.

Od czego zacząć ? Od początku - Mała Wojna Bodzia ze mną . miała kilka etapów. Od czego się zaczeło ? Może Bodzio to dokładniej naświetli. Ja postaram się tu nakreślić co się działo. Cofnijmy się w czasie:
1) Tworzy się nowy top80.pl .. Torris i Netmaniak kilka spraw konsultują ze mną .. technicznych spraw - ot jak wygląda to czy tamto na strone .. czy kolor taki czy taki. Gra radyjko jest ok. Nagle Bodzio zaczyna atakować jak ich sam nazwał Bonzów czyli mnie, Torrisa i Netmaniaka.
Robi kombinacje z listą przebojów za które został ukarany. Wiec strzela focha i listę całkowicie ignoruje.

Lista Przebojów Radia Top80 została olana przez Bodzia gdyz krew was zalewał,ze moje kawałki sa na poz wysokich stwierdziliscie w scisłym gronie Bonzów ze Bodzio namawia słuchaczy to nie było zadnych kombinacji urojenia Arta i innych tylko.

Ale nie przestaje przy każdej możliwej okazji atakować bonzów .. ot tak w żartach w wyśmiewaniu itp itd. Spoko .. do pewnego momentu to nawet śmieszne.
Bonzowie skoro już tak zostali nazwani robili swoje - czyli pilnowali grafiku - działania radyjka - strony - ogólnie dobrej atmosfery.
Nagle nadchodzi dzień kiedy Bodzio prowadzi audycję "pod wpływem" ? padają słowa ogólnie w języku polskim uznawane za niecenzuralne - no i doigrałem się ponieważ ośmieliłem się zwrócić uwagę Wielkiemu Bodziowi że gra jak by nie było w publicznym radiu i takie słowa nie powinny padać. Użyłem nawet słów, że jeżeli takie zwroty będą padały na jego audycji bedę zmuszony "wykopać go z anteny". No i zaczeło się - od tej pory mamy już otwartą wojnę -

błedem było dawac Tobie jakiekolwiek uprawnienia ,nie panujesz nad emocjami,zastanów sie 10 razy zanim cos chcesz zrobic bo jednym gestem ,,Ban,, mozna zrobic grającemu krzywde a juz nie stwierdze ile takich krzywd zrobiłes  w tym radiu róznym osobom

wspominałem wczoraj że mogę udostępnić zapis pewnej rozmowy - jednak nie zrobię tego - to była rozmowa priv. W skrócie usłyszałem w niej że Bodzio mi pokaże co potrafi - że po Zlocie w Warszawie już nie będe Bonzem i żebym się nie wpie...alał. Zebym się zajął prowadzeniem listy bo do niczego wiecej nie mam prawa.
No sory krew mi się troszkę zburzyła .. ale w myśl przysłowia kto komu ustępuje postanowiłem ustąpić. Złożyłem moją rezygnację z grania w radiu. Nie tłumacząc nie wywlekając wtedy bródów na forum .. po prostu odsunąłęm się w cień i tyle. Owszem na forum byłem cały czas aktywny. Ale radyjko było dla mnie zamknięte.

Etap 2 Wojny
Pojechałem na zlot do Warszawy .. pozanałem dużo fajnych osób .. poznałem Bodzia w realu. Troszkę obawiałem się czy nie dojdzie do konfrontacji po naszym zatargu - ale wszystko odbyło się kulturalnie. Nawet żal mi go było przez chwilę jak widziałem co wyprawia za konsoletą. Bo graniem to tego nazwać nie można było. Dobra było mineło.
Po dłużyszym czasie zatęskniłem za graniem w radiu .. to zjawisko które przeżył chyba każdy z prezenterów. Wiec zaproponowałem Torrisowi że przygotuję program i wróce do stałego grania.
Namówiłem chłopaków z remixa abyśmy zrobili cykl audycji z prezentacją płyt ze sklepu. W sklepie jest wiele płyt składanek na których znajdują się dosć popularne nagrania ale nieraz w zaskakujących wersjach. Wiec prezentacja miała na celu ułatwienie wyboru przy ewentualnym zakupie.
NO i ? niby nic. Tylko że Bodzio w między czasie rozpoczął karierę ZOSTAŁ BONZEM tak jednym z tych bonzów na którch tak psioczył. Okoliczności jego "awansu" to nie moja sprawa i nie dotyczy sprawy. Ktoś inny może wam kiedyś o nich opowie.

No prosze nastepna jakas bzdurna informacja ,co chcesz przez to powiedziec ze płakałem przed Torrisem jak TY ,,zrób mnie bonzem jak Arta,,wez sie zastanów co piszesz

Spoko wiec. Bodzio niech bonzuje - ja pogram swoje.
No i tu pytanie - Bodzio poczułeś się zagrożony że wróciłem ? Bo znowu się zaczeły ataki. Tym razem nie mógłeś przyczepić się do ksywki bonzo ponieważ to ty nim byłeś - to wsiadłeś na mój nik. To czy jestem DJ czy nie jestem to nikogo nie obchodzi .. poza Bodziem - nie miał czego to się przyssał bo wiedział ze tym będzie mógł mnie denerwoawać .. przez dłuższy czas to ignorowałem. Nastał dzień wczorajszy .. najpierw docinki na audycji Bodzia - potem gdy zacząłem grać na SB. Wyznaję zasadę ze antena radia nie jest od tego aby prowadzić na niej wojny. Wiec pozwoliłem sobie jedynie na dwa słowa wyjaśnienia na antenie i dalej grałem audycję, zerkając na SB .. grając widziałęm kolejne zaczepki które po prostu załatwiłem po swojemu - DAŁEM MU BANA !!! tak ja dałem .. jako ostrzeżenie żeby się wreszcie od.... dobra nie będzie brzydkich słów. Oczywiście bana po krótkiej chwili zdjąłem ponieważ to miało być tylko ostrzeżenie. Tyle historii teraz pora na wnioski.

Po pierwsze Bodzio hi hi .. ban ujmą na honorze ? bo znowu się okazało że ktoś może wiecej niż ty ? karierowiczu zakichany ?
A może szukałeś pretekstu żeby nie pojechać do Pyrzyc ? żeby nie dać takiego blamażu jak w Warszawie ? No to dostarczyłem ci pretekstu - Tak właśnie pokrzywdzony zbanowany Bodzio nie może wziąć udziału w zlocie w Pyrzycach i oszczędzi sobie kompromitacji a słuchaczom cierpienia w postai słuchania twojego grania.

Ja pierdziele jezeli chodzi o mój wystep w Wawie czy Ty byłes najeb,,, tak ostro ze nie widziałes co sie działo w czasie mojego wystepy Torris i spólka zaczeli podpinac lapka i bawic sie kablami ,przepiecia ,próby no bez jaj aby mozna w takich okolicznosciach grac swoje dlatego ,,trzeba wiedziec kiedy  ze sceny zejsc, nie wiem jak mozna wypisywac takie bzdury Art po chyba 30 min moje nerwy nie wytrzymały przy pulpicie sam widziałes ile osób stało przy mnie
próbujac robic eksperymenty jakby naukowcami byli.

Ale dam ci szansę - ponieważ mnie już dawno znudziły utarczki z tobą. To ja zgłosiłem do administracji do usunięcia moje konto na topie .. całkowicie. Tak wiec nie będzie już Arta ... DJArta na topie .. twoja droga kariery otwarta. Nikt cię nie będzie banował ....

Celowo wybrałem ten wątek .. zatytułowny "dlaczego odchodzi stara gwardia" .. odchodzi bo ma dość. Zostają Młode Wilki
 

Ty sie zaliczasz do starej gwardii??? (smieszny jestes ) jak przychodziłem do Top80 jak dobrze pamietam byłes ciezko wystraszonym ,,DJ,,MYSLE WŁASNIE ZE NOWI PREZENTERZY DODALI Tobie skrzydełi postanowiłes zagrac Liste i wogóle przełamac sie wielki ,,DJ,,

Na koniec jeszcze pozdro dla wszystkich przyjaciół i wrogów jakich sobie przysporzyłęm przez lata bytnośći w tym miejscu.

Do Administracji To mój ostatni post na Topie Tomek, Adam proszę zatwierdzcie likwidację mojego konta i zapomnijmy o całej historii.
Nie będzie żadnych komentarzy mediacji itp itd... Art znika Bodzio żądzi

Komu TY Robisz na złosc bo sobie chyba nie tak traktuje sie słuchaczy ?? wystarczy napisac odchodze i wszystko jest ok wg Ciebie tak Robi profesjonalista DJ ART ,JAK TY SIE MUSISZ JESZCZE DŁUGO UCZYC SZTUKI ,,,djowskiej,,

PS. Do kolegów radiowców - wczoraj na mojej audycji słuchacz o niku yaro966 wygrał konkursik .. nagroda to audycja moderowana .. ponieważ już mu jej nie zagram to proszę aby któreś z Was zrealizowało tą nagrodę.

[MisiaBGM]

Nagle nadchodzi dzień kiedy Bodzio prowadzi audycję "pod wpływem" ? padają słowa ogólnie w języku polskim uznawane za niecenzuralne - no i doigrałem się ponieważ ośmieliłem się zwrócić uwagę Wielkiemu Bodziowi że gra jak by nie było w publicznym radiu i takie słowa nie powinny padać. Użyłem nawet słów, że jeżeli takie zwroty będą padały na jego audycji bedę zmuszony "wykopać go z anteny".

Słowa niecenzuralne jak również inne nie zbyt na miejscu sytuacje zdarzały sie w Top80,(każdy chyba sie domyśla o czym mowa) wtedy nie było Ciebie Art nie mówiłeś ,,o wykopaniu z anteny" bo chyba sądze że od takich decyzji jest Torris.


Pojechałem na zlot do Warszawy .. pozanałem dużo fajnych osób .. poznałem Bodzia w realu. Nawet żal mi go było przez chwilę jak widziałem co wyprawia za konsoletą. Bo graniem to tego nazwać nie można było

Jesli chodzi o granie w Top80 jest to tylko radyjko internetowe,czy tu graja osoby profesjonalne??? nie sadze graja ludzie którzy lubia grac i sie dobrze bawić, Więc Art każdy gra jak potrafi to samo robi Bodzio,gra jak umie i nam słuchaczom to sie podoba,,,



No i tu pytanie - Bodzio poczułeś się zagrożony że wróciłem ?

Art nie sadze żeby Bodzio czuł sie zagrozony z twojego powodu  bo i nie ma czego sie obawiać??Nie bądz pępkiem świata bo inni sie wystrasza:)


Bo znowu się zaczeły ataki. Tym razem nie mógłeś przyczepić się do ksywki bonzo ponieważ to ty nim byłeś - to wsiadłeś na mój nik.

Art jesli chodzi o ten wpis to poprostu jesteś chyba bardzo wrażliwym człowiekiem,jesli chodzi o twój nick to wszyscy wiedza ze masz DJ,a ze Bodzio sie przyssał to mogłeś na to nie zwracać uwagi,nie tylko Bodzio czepiał sie twojego nicku ale tysiace razy na audycjach jak ty to mowisz ,,przyssał sie" do paru słuchaczy i co nikt na nikogo sie nie dasał nie fochał

Ale dam ci szansę - ponieważ mnie już dawno znudziły utarczki z tobą.

Szanse na granie to wy obydwaj dostaliscie od Torrisa ,nie ma tutaj podziału czy ty pozwolisz Bodziowi grać czy Bodzio Tobie!!


Po pierwsze Bodzio hi hi .. ban ujmą na honorze ? bo znowu się okazało że ktoś może wiecej niż ty ? karierowiczu zakichany ?

Mogłeś wiecej i pokażałes Art że jesteś złośliwy i poprostu zablokowałes Bodzia a wogóle to z jakiej strony ktos wymyśla blokowania mamy wolność słowa i niech każdy pisze co Chce!!


Do Administracji To mój ostatni post na Topie Tomek, Adam proszę zatwierdzcie likwidację mojego konta i zapomnijmy o całej historii.
Nie będzie żadnych komentarzy mediacji itp itd... Art znika Bodzio żądzi

Art nie ładnie sie odnosic do szantażu,,,albo Ty albo Bodzio???
próbujesz wywrzec presie na Tomku czy Net Maniaku ,a zapominasz o tym że najwiekszy glos maja tutaj słuchacze:) to my decydujemy o tym kogo słuchać chcemy a kogo nie!!

Komu TY Robisz na złosc bo sobie chyba nie tak traktuje sie słuchaczy ?? wystarczy napisac odchodze i wszystko jest ok wg Ciebie tak Robi profesjonalista DJ ART ,JAK TY SIE MUSISZ JESZCZE DŁUGO UCZYC SZTUKI ,,,djowskiej,,

Obydwoje Bodzio z Artem tak naprawde musicie sie jeszcze wiele nauczyć,że zycie nie polega tylko na ciągłym skakaniu sobie do gardełek ,,''Najważniejsze to być sobą...i do nikogo się nie upodabniać...''a zarówno Ty Bodziuś jaki i Art zaplątaliście sie w jeden węzełek z którego wyleżść nie możecie!!
 
Na koniec dodam że nie wywierajcie presji na Torrisie czy Net Maniaku,,,usiadzcie i pomyślcie że gracie tylko dla nas ,dla słuchaczy i każdy z Was ma swoje grono słuchalności ...nie traktujcie nas z góry i nie katujcie tego typu postami ,,,,albo on albo ja,,,bo inaczej nie gram.Grajcie dla nas słuchaczy,bo wkońcu nam Torris osiwieje i z tego wszystkiego zostanie nam Elo Pilot którego nie znosimy.No i właśnie Art może własnie pomysleć nad tym by wykopać z anteny pilota:)

Ja jako słuchaczka dodam,ze Tomek poprostu powinnien dać wam rzeczywiście porzadną reprymende i pamietajcie gagatki że nie ma osób nie zastapionych:) Tak samo to sie tyczy Ciebie Art bo masz tu swoje grono słuchaczy i tylko im robisz przykrość mówiąc że odchodzisz.Tak samo ty mój drogi Bodzio wiesz że w tym radiu  masz wielu zwolenników i taka decyzja podjeta przez ciebie jest dla nas nie do przyjecia.A pozatym chlopaki ja wiem że Wielkanoc,ale naprawde odpier,,,,, jajcaaaaaaaaaaa na całego!!!

                            Pozdrawiam Misia:)

[VinylMagic]

Witam Wszystkich!

...i dziękuje za miłe słowa - szczerze powiedziawszy nie spodziewałem się ich - tym bardziej cieszą... no może nie wszystkich - ciekawe jaką mają minę niektóre osoby jak to sobie poczytały - bo poczytały na pewno...
Nie chcę jakoś specjalnie komentować dlaczego jest mnie tu mniej - przecież wiecie dlaczego...
Swoja bytność tutaj ograniczyłem do podawania suchych faktów, które nie wprowadzają niepotrzebnych emocji a z drugiej strony są związane z muzyka wpisującą się w profil witryny i jak widzę wciąż wielu z Was interesują:)
Chciałem coś jeszcze napisać - ale w zasadzie nie wiem po co... nawet ostanie wpisy w tym wątku pokazują, że nic się tutaj nie zmienia - sądziłem, że moje wycofanie się cień naprawi wszystko - przecież byłem przyczyną zła wszelkiego... Mimo tego jak zauważyłem atmosfera miast oczyszczać się gęstnieje (dzisiejsza wymiana zdań Bodzio - DJArt to nie pierwsza przepychanka w podobnym tonie od kiedy mnie tu jako tako nie ma).
Powtórzę się - to nie ja ani inni użytkownicy tego portalu powinni się nad sobą zastanowić - polecam oddać się wielkanocnym przemyśleniom administracji portalu - chociaż te jak zwykle pewnie nic mądrego nie przyniosą...

POZDRAWIAM WSZYSTKICH WIELKANOCNIE!
WESOŁYCH ŚWIĄT

Damian

[misiaczek]

Koń maneżowy zszedł się z stadniczym,
        Rzekł: "Tyś jest niczym.
    Jeżeli mnie będziesz prosić,
    Nauczę cię człeka nosić:
        Jak suwać rowy,
        Jak biec na łowy,
        Jak stąpać w ciągu,
        Jak być w zaprzągu".
    A ja, nieuk — rzekł stadny — o to cię nie proszę;
Może źle, że nie umiem — lepiej, że nie noszę".
(Ignacy Krasicki - KONIE)

Na ile znam DJArta jest dokładny, zasadniczy, może czasem pedantyczny.
Na ile znam Bodzia uwielbia prowizorkę i spontan, nad którymi nie chce mu się - dla zasady - panować.
Na ile znam DJArta - dobrze czuje się w roli organizatora i szefa i dobrze w tych rolach się sprawdza.
Na ile znam Bodzia - nie lubi, kiedy ktokolwiek cokolwiek mu organizuje, kiedy wymaga od Bodzia przestrzegania jakichwolwiek reguł, a tym bardziej - próbuje wyegzekwować od Bodzia jakiekolwiek posłuszeństwo.

Na ile znam życie - byłoby nie do zniesienia, jeśli zabrakło by w nim którejś z powyższych postaw.
Na ile znam życie - ani jedna ani druga postawa nie jest czy to wystarczająca czy bardziej od drugiej pożądana.
Na ile znam życie - obie wspomniane postawy raczej się wykluczają więc naturalnej współpracy Bodzia i DJArta nie wyobrażam sobie.

Wkładając pochodnię do wody zawsze usłyszymy sssssyk.
Zalewając ognisko wodą słyszymy dokładnie taki sam sssssyk.

Rozsądny człowiek rzadko takie głupstwa robi. Rozsądny wie, że więcej skorzysta używając wody i ognia osobno.
Wyobrażam sobie wartościowy wkład DJArta i Bodzia w rozwój radia TOP80.
Wystarczy jedynie, żeby zarówno zarząd (szefowie) jak i słuchacze umiejętnie korzystali z talentów obu prezenterów i nie eksperymentowali próbując w jakikolwiek sposób ich porównywać czy angażować do wspólnych działań.

misiaczek


WESOŁYCH ŚWIĄT

[Torris]

DJArt, jest mi przykro ze podjales tak drastyczny krok. Wprawdzie prawie wszystko to, co napisales, jest prawda, nie mniej nie sadze, aby odejscie rozwiazywalo jakikolwiek problem Jak zwykle z uporem maniaka powtarzam - ucieczka nie jest rozwiazaniem. Ok, zgoda, czasami konfrontacja nie oplaca sie, nie mniej twierdze, ze obecne spory da sie rozwiazac inaczej.

Panowie, propozycja prosta - rozmawiac !!! Namiary macie, proponuje gg, skajpy itp.

A nie robmy szopki na forum

Pozdr!

[Marcin_lodówa]

W pełni popieram Tomka,rozmowy i jeszcze raz rozmowy...szkoda byłoby ,aby radio straciło Arta czy Bodka.
Myśle ze na spokojnie przez swieta Art wszystko przemyśli i odwoła swoja decyzję,jest to nie fair wobec słuchaczy ,bo pomimo przeciwników myslę ze miał więcej zwolenników.
I jeszcze prosba do administracji,nie pozwólcie aby takie osoby odchodziły z radia,bo jak to Art napisał "teraz czas na młode wilki",ale od kogos te młode wilki muszą się uczyć sztuki radiowej...

pozdrawiam

[Bodzio]

DJArt, jest mi przykro ze podjales tak drastyczny krok. Wprawdzie prawie wszystko to, co napisales, jest prawda, nie mniej nie sadze, aby odejscie rozwiazywalo jakikolwiek problem Jak zwykle z uporem maniaka powtarzam - ucieczka nie jest rozwiazaniem. Ok, zgoda, czasami konfrontacja nie oplaca sie, nie mniej twierdze, ze obecne spory da sie rozwiazac inaczej.

Panowie, propozycja prosta - rozmawiac !!! Namiary macie, proponuje gg, skajpy itp.

A nie robmy szopki na forum

Pozdr!

DJ Arcik wróc bo Torrisek bedzie załamany jestes dla niego jak tlen wiec nie pozwól aby Bonzo Torris sie dusił

[Mariola]

DJ Arcik wróc bo Torrisek bedzie załamany jestes dla niego jak tlen wiec nie pozwól aby Bonzo Torris sie dusił

Złośliwy Bodzio ? 

[MisiaBGM]

No Arcik przemyśl ,przemyśl decyzje  bo pomyśle,że wystraszyłeś sie zwykłego prezentera (z remizy) bez DJ przy nicku,  a zarazem jedynego w swym rodzaju Bodzia (jego nie da sie podrobić ) złosliwa Misia:D (nie tylko Bodzio tutaj jest złosliwcem)

[Mariola]

Zauważyłam, że nie tylko Bodzio jest złośliwy w stosunku do kolegi prezentera i to jest bardzo smutne. Nie ma znaczenia  czy ktoś jest DJ-em czy też nie jest ...każdy jest człowiekiem i szacunek mu się należy ....a takie złośliwości to moim zdaniem jego brak ....


Pozdrawiam - M.

[Kulka]

Witam

Tak sobie tu poczytalam te elaboraty obu Panow...
Nie jestem moze jakis wspanialym oratorem czy mowcą chcialabym tylko wyrazic swoja opinie...swoj wniosek jaki mi sie nasunąl czytając to co tu zamieszczone zostalo
Za bardzo nie chce wchodzic miedzy obie zainteresowane strony... poniewaz ile ston konfliktu tyle wersji wydarzen
Art przedstawil od swojej strony jak to wygladalo...Bodzio od swojej..
I zapewne obaj Panowie maja racje...poniewaz tak naprawde to oni obaj wiedza jaka jest ta prawda...
Z tego co tu zostalo od wczoraj napisane wynika jedno...na chwile obecna wspolne przebywanie obu Panow na tym radio jest nierealne... ...tak wiec obaj postanowili,ze odchodza..Bodzio wczoraj...Art dzis...
I oczywiscie zaden nie wykazuje checi zazegnania tego sporu czy jak nazwal to Art wczoraj, "wojny" mimo,ze to dorosli ludzie...
Niby wszystko ładnie,pieknie..normalnie cud-malina Teoretycznie obaj postanowili,ze odchodza..i juz...koniec i kropka..Amen...

Tylko,ze wydaje mi sie w tym calym zamieszaniu,w tej calej zlosci miedzy zainteresowanymi, ci Panowie zapomnieli chyba o jednej waznej rzeczy...jednym waznym,moim zdaniem,aspekcie
Dla kogo oni tak naprawde tu sa???? dla siebie samych??? czy moze dla nas,sluchaczy??? i kto tu jest najwazniejszy tak naprawde na tym radio??? czy najwazniejszy jest DJ Art??? czy moze Bodzio??? A moze jednak najwazniejsi sa słuchacze????? bo tak naprawde to dzieki komu to radio istnieje????
Owszem...napewno powolane do "zycia" zostalo przez Netmaniaka i Torrisa ja im tego nie odbieram,bron Boze.. tyle tylko,ze do istnienia radia...sam Tomek i Adam nie wystarcza... zeby radio funkcjonowalo potrzebni sa do tego oczywiscie prezenterzy to jasne jak slonce ale tez sluchalnosc radia ..a zeby ja miec potrzebni sa sluchacze,czyz nie??? 
I wlasnie tu chyba obaj Panowie zapomnieli o tym jakze "malo istotnym" aspekcie,prawda??? "co mi tam sluchacze..ja tam odchodze z radia i juz...bo Bodzio jest beee..bo DJArt jest bee..bo ma czy nie jakies tam papiery"....
Prosze mi przypomniec,bo moze mi to umknęlo,ktory z Panow obejrzal sie na  nas,sluchaczy...ich wiernych sluchaczy? stalych bywalcow na ich audycjach????? ktory z nich nas, sluchaczy zapytal o zdanie czy my sie zgadzamy na to,ze odchodza??? ktory z nich zasiegnąl naszych opinii??? bo chyba jako stalym sluchaczom ich audycji nalezaloby sie okazac jakis szacunek, co???
A nie wypiecie sie na nas(bo jako sluchaczka tak sie czuje wlasnie,olana przez obu Panow  ) du..ą i zakomunikowanie.."odchodze"...
Chyba nie tak to sie zalatwia Panowie...chyba nie tak...  czy Wam nie zalezy na sluchaczach ???? czy do Was nie trafia to co Wam piszemy...zebyscie nie odchodzili???? czy nasze zdanie sie dla Was nie liczy??? czy to wlasnie w taki sposob odwracajac sie od nas na piecie,okazujecie nam Wasza wdziecznosc za to,ze bylismy z Wami zawsze na audycjach???
czy nie lepiej przemyslec swe decyzje,pochopne jak dla mnie, i odlozyc unoszenie sie honorem do kieszeni, a zaczac robic cos dla dobra radia???
Do tego zachecam obu Panow...DJ Arta i Bodzia....
Chlopaki..ida swieta..prosze...przemyslcie to wszystko jeszcze raz...sprobujcie dojsc do jakiegos porozumienia...dla dobra istnienia radia... jestescie doroslymi facetami..nie zachowujcie sie jak male dzieci...i jak cos sie lekko wali to odwracacie sie i odchodzicie...
Nie musicie sie sobie na szyje rzucac...z milosci do siebie ale postarajcie sie dogadac miedzy soba jakos..majac na uwadze dobro radia naszego..


Pozdrawiam

[MisiaBGM]

Jescze jeden wątek!! ciagłość audycji Dj D@ro i Bodzia (każdy sobie napewno przypomina) co obaj panowie wydziwiali na antenie,uciekali sie do róznorakich podstepów by każda audycja była pikantniejsza.....a mimo to żaden sie nie obrażał i nie unosił...przy tym my słuchacze mieliśmy dobry ubaw,,,,,tylko że chyba nie każdy potrafi obracać dana sytuacje w żart (czasem nawet lekko złośliwy).

[Bodzio]

Zauważyłam, że nie tylko Bodzio jest złośliwy w stosunku do kolegi prezentera i to jest bardzo smutne. Nie ma znaczenia  czy ktoś jest DJ-em czy też nie jest ...każdy jest człowiekiem i szacunek mu się należy ....a takie złośliwości to moim zdaniem jego brak ....


Pozdrawiam - M.

 Mariolka kochanie jedna uwaga ,,nie prezenter,, to był chyba,, DJ,, W STOSUNKU DO DJ JESTEM ZŁOSLIWY jak kiedys dam Tobie Bana na SB zauwazymy Twoje zachowanie ok?? wtedy pogadamy moze  jak sie czułas w takiej roli ,,ZBANOWANEJ,,


JUZ NA KONIEC TAKA MAŁA INFORAMCJA przyszedłem do radia Top80 w 2007 roku słuchalonosc była miedzy 20 a 30 osób to na moja prosbe zwiekszono sloty nie wierzac w to ze Bodzio obiecał Bonzom wieksza liczbe słuchalnosci dotrzymałem słowa oczywiscie mam nawet wygrany zakład w tej kwestii u Torrisa oczywiscie nie chwale sie tym bo jak zawsze nikt nie zna ze słuchaczy  spraw od kuchni Radia Top80 ,za duzo zdrowia tu zostawiłem aby ktos mnie banował a jednak znalazł sie odwazniak  i zrobił to, mysle ze nie zasłuzyłem sobie na takie traktowanie wiec Mariolka bardzo prosze zapoznac sie z Historia Radia Top80 zanim cos napiszesz ok

bardzo prosze zapytac ASASA czy pisze prawde zna ta historie nasz Grajacy Draugeli ASAS

[AndYanek]

Hi

Staram sie nie angazowac w jakies spory i klotnie, ale ze znam troszke obydwu kolegow to pozwole sobie napisac swoje zdanie.
Bodzio oceanie spontanicznosci i sciemnialnosci zbyt nerwowo i nieprzemyslanie zareagowales na szpikulczastego psikusa jakiego Ci wsadzil pod zebro DJ Art.   Ale moze przegiales?  
DJ Art.zwykle opanowany i poukladany dales sie podejsc i zostales zbodziowany   .Tyle, ze mogles napisac zdanko na SB lub forum co Cie gryzie   .
W sumie poszlo o pietruszke tylko troche wieksza.Za jakis czas nikt nie bedzie pamietal co, kto, jak i o co.Przeciez to forum to zabawa i relaks ma byc a nie pole marnych bitewek.
Obaj wnosicie wiele w zycie nas wszystkich i odejscie ktoregokolwiek  z Was to duza strata i biala plama
Nie musicie sie lubic, nie musicie utrzymywac ze soba kontaktow, ale mozecie dalej byc na tym forum czego Wam i wszystkim topowiczom zycze

[Bodzio]

OSTATNI MÓJ POMYSŁ RZUCAM Białą  rekawice w strone DJ Arta zapraszam na zlot do Pyrzyc aby udowodnic kto jest lepszy ,,Czy Zwykły prezenter z remizy(Bodzio) czy wykwalifikowany DJ z Papierami -2 godz Bodzio z remizy 2 godz DJ z papierami ,ocene zostawimy zlotowicza
,kto jest za moim pomysłem??
czy Dj Art przyjmie moja oferte??


moze słuchacze zmobilizuja ARTA??

[misiaczek]

JUZ NA KONIEC TAKA MAŁA INFORAMCJA przyszedłem do radia Top80 w 2007 roku słuchalonosc była miedzy 20 a 30 osób to na moja prosbe zwiekszono sloty nie wierzac w to ze Bodzio obiecał Bonzom wieksza liczbe słuchalnosci dotrzymałem słowa oczywiscie mam nawet wygrany zakład w tej kwestii u Torrisa oczywiscie nie chwale sie tym bo jak zawsze nikt nie zna ze słuchaczy  spraw od kuchni Radia Top80 ,za duzo zdrowia tu zostawiłem aby ktos mnie banował a jednak znalazł sie odwazniak  i zrobił to, mysle ze nie zasłuzyłem sobie na takie traktowanie wiec Mariolka bardzo prosze zapoznac sie z Historia Radia Top80 zanim cos napiszesz ok

Bodzio!
Ani historia TOP80, ani domniemane czy prawdziwe Twoje załugi nie mają tu nic do rzeczy.

Chodzi tu o Twoje żarty i docinki, na które jedni pozwalają sobie w szerszym, a inni - węższym zakresie.
Szkoda, że zapomniałeś o tych, którzy nie tolerują Twojego specyficznego "poczucia" humoru!
Kłopot tkwi w tym, że zabawiałeś się kosztem godności osoby,
która nie raz dawał Ci do zrozumienia, że sobie tego nie życzy!
Kto namiętnie chodzi do parku niech się nie wkurza, kiedy ptak na...sra mu na głowę.
Kto przeciąga strunę niech nie klnie i nie złorzeczy, kiedy pękająca struna wystrzeli mu w twarz.

Bodzio!
To na prawdę poważny kłopot: albo nie rozumiesz prostych rzeczy, albo - żeby znów
nie używać odmiany słowa 'prosty' - masz jakieś istotne braki w kindersztubie

PS:
Mam nadzieję, że nie należysz do grupy tych, którzy nie życzą sobie bodziowego traktowania Bodzia
i nie będziesz miał mi za złe powyższego i nie zbanujesz mojego posta.

misiaczek

[MisiaBGM]

Tylko uwaga Art bo Bodzio posiada najlepszy sprzet i porządną sikawke Oferta nie do odrzucenia najlepsza na rynku

[Mayonez]

Jako zwykły słuchacz tego radia czekam na oficjalne  wystąpienie Rzecznika Prasowego Top 80 które na pewno wyjaśni sprawę na linii  Bodzio - Art . Pozdrawiam zainteresowane strony Mayonez.

Szukanie zaawansowane

[DjPawel]

Proponuje: DjPawel

Wykonawca: Savage

Tytuł: Computerized Love

Rok: 2017-04-13

Radio TOP80 - gra PiloNet

Valerie Dore - The Night (Remix)

0 (100) słuchaczy

Powered by © TOP80 AI Player v1.1

Valerie Dore

Italy 1984

Poprzednio graliśmy...
Twoje ulubione...

00:00

ZOSTAŃ DJ-EM!

PiloNet

19:00

Z Muzycznej Szafy        

PiloNet

20:00

Wieczór z B&A

GrzegorzN

22:00

Przebojowo i Tanecznie

GrzegorzN

[Teraz i Ty możesz zagrać w radio!]

Teraz i Ty możesz zagrać w radio!
Wpisz poniżej fragment tytułu/wykonawcy utworu, który chciałbyś zaprezentować innym:

System inteligentnie podpowie piosenki, nawet jeśli zrobisz literówki.
Wypróbuj, zobacz jak łatwo teraz znaleźć utwór co do którego nazwy i pisowni nie byłeś pewien.
Jeśli Ci się spodoba, podziel się wrażeniami z innymi i zaproś do wspólnej zabawy :)

[Sweety80]

Słuchacze najaktywniej zamawiający piosenki w ostatnim tygodniu:

Sweety80 (45 zamówień)

GrzegorzN (27 zamówień)

Stalowy72 (18 zamówień)

Przyjemniak4 (12 zamówień)

Masterkovic (12 zamówień)

Piotr71 (10 zamówień)

Piter70 (9 zamówień)

Tarman (6 zamówień)

Adamo 80 (5 zamówień)

Yanko (3 zamówień)

Dziękujemy za współtworzenie repertuaru radia TOP80