[Cesar]

Był wielką gwiazdą lat 80., ale ze szczytu spadał długo i boleśnie, żeby ostatecznie trafić do więzienia. Został skazany za znęcanie się nad mężczyzną, którego przykuł do kaloryfera i okładał łańcuchem. Zamiast dzielić się z fanami nowymi piosenkami, rozdawał gwałcicielom autografy. Boy George 15 lipca wystąpi w Warszawie.

Kiedyś piękny Boy George teraz wygląda jak karykatura. I to nawet nie swoja, ale Davida Gilmoura z Pink Floyd. Zniszczony przez narkotyki piosenkarz kończy 50 lat i próbuje na nowo odbudować swoją reputację. W ostatnim czasie więcej autografów rozdał gwałcicielom w więzieniu, gdzie odsiadywał krótki wyrok, niż fanom, w poszukiwaniu których coraz częściej zagląda między innymi do Polski. Planuje reaktywację zespołu Culture Club, z którym nagrał dwie piosenki będące absolutnymi hitami lat 80.: "Do You Really Want To Hurt Me" i "Karma Chameleon". Kiedy wspomina tamte czasy, twierdzi, że zespół musiał wydać ponad 10 milionów funtów na transatlantyckie loty do Stanów, trawę i nocne kluby. Dzisiaj jest buddystą stroniącym od używek, a w nocnym klubie można go spotkać, ale tylko za konsoletą.

Kłopoty z prawem miał już w latach 80., ale to, co działo się w pierwszej dekadzie XXI wieku, brzmi jak scenariusz komedii policyjnej. W 2005 roku muzyk bez powodu wezwał do swojego apartamentu policję, a ta znalazła w nim torebki z kokainą. Artysta zarzekał się, że to nie jego, ale pierwszą taką wpadkę zaliczył prawie 20 lat wcześniej, więc policja wiedziała, że ma do czynienia z profesjonalistą. Sąd skazał go na kilka dni robót publicznych. Media obiegły zdjęcia lubiącego frywolne stroje wokalisty sprzątającego ulice Nowego Jorku w gustownej, pomarańczowej kamizelce. Trzy lata później został skazany na 15 miesięcy więzienia za znęcanie się nad mężczyzną, którego w swoim apartamencie przykuł do kaloryfera i okładał łańcuchem. Takie gejowskie pieszczoty delikatnego śpiewaka. Z wyroku odsiedział cztery miesiące, w brytyjskich więzieniach krzywda mu się nie stała, traktowany był z nabożną ostrożnością, rozdawał więźniom i strażnikom autografy, zamiast schylać się po mydło. I pomyśleć, że w szalonych latach 80. aresztowany był tylko raz. Oczywiście za posiadanie narkotyków.

O sławie i popularności Culture Club najlepiej świadczy pozycja, jaką uzyskał wokalista – przez Boba Geldofa został zaproszony do nagrania charytatywnej piosenki "Do They Know It's Christmas?" i pojawił się w odcinku "Drużyny A", grając samego siebie. Trzy dobrze przyjęte albumy wystarczyły, żeby muzyk wszedł na narkotyczną ścieżkę, z której zejdzie dopiero po upływie ćwierć wieku. Dodatkowo w zespole pojawiły się rozdźwięki dotyczące stylu, w jakim zespół miałby nagrywać kolejne albumy, a fakt, że muzycy ze sobą romansowali, a wokalista był uzależniony od heroiny i kokainy, nie ułatwiał porozumienia. Culture Club rozpadło się w 1986 roku, ostatecznie będąc tylko meteorem na popowym niebie lat 80. Na dodatek w domu Boya George'a zmarł w wyniku przedawkowania jego przyjaciel, współautor piosenek Michael Rudetsky. Po tym doświadczeniu artysta odstawił na pewien czas narkotyki i nagrał solową płytę. Album "Sold" był największym sukcesem w solowej karierze kolorowego ptaka, a piosenką "Everything I Own" przez dwa tygodnie zajmował pierwsze miejsce brytyjskiej listy przebojów. To był jego łabędzi śpiew.

poz..................

[Aga33]

Ciekawe info na temat Boy`a. A skoro piszesz o nim to od razu przychodzi mi też na myśl inny wykonawca - Pete Burns. Lider zespołu Dead or Alive. Co prawda Pete Burns nie zahaczył o kratki ale jest podobnie jak Boy George barwną postacią i ma podobny profil psychologiczny.Pete Burns podobnie jak Boy George przyznał się do androgynii, czym wstrząsnął opinię publiczną - czyli cyt."występowanie u danej osoby cech psychicznych charakterystycznych zarówno dla kobiet, jak i mężczyzn" (Wikipedia).U Pete`a Burnsa androgyniczność przejawiła się także w jego wyglądzie zewnętrznym - liczne operacje plastyczne, które moim zdaniem doprowadziły go niestety ale do ruiny. Pete chciał za wszelką cenę wyglądać jak kobieta. Cyt. "W roku 2000 oddał się zabiegowi chirurgii plastycznej, w swoje usta miał wstrzykiwany poliakrylamid, przeszedł kosmetyczny zabieg chirurgiczny policzka i nosa. W roku 2006 przyznał jednak, że zabieg na usta został fatalnie przeprowadzony, przez co Burns miesiącami walczył z depresją i myślami samobójczymi, musiał się poddać także operacji rekonstrukcji twarzy."(Wikipedia). Niestety rekonstrukcji jego twarzy nikt już z żadnych lekarzy się nie podejmie.
Poniżej załączam kilka jego zdjęć, jak zmieniał się jego wizerunek. Zdjęcia te pochodzą ze strony: http://fundir.org/gallery,ofiary_operacji_plastycznych_pete_burns,3009,0,0.html

[Aniii7]

Bardzo ciekawe artykuły.
Zawsze zastanawiałam się dlaczego sława powoduje, że idą w tym kierunku. Nie są to odosobnione przypadki, kiedy artyści się staczali i niestety robią to nadal i często takie historie kończą się tragicznie, a fanom pozostaje wtedy tylko żal...

[VM-Rexor]

Sądzę że to nie sława a profity z niej płynące. Nagły nadmiar pieniędzy jest niekiedy poważniejszy od ich braku, zwłaszcza jeśli osoba otrzymująca tak hojne dary od losu zwyczajnie nie dojrzała do ich używania.
 Nieznani ludzie też się staczają tylko z oczywistych powodów o nich nie słyszymy.

[Nemo]

Fanom twórczości "Chłopaka-Dziewczyny polecam film Worried About the Boy. Polski tytuł to chyba Niegrzeczny Chłopak albo coś podobnego .. niedawno emitowany na Canal+ .. myślę że wkrótce powinien pojawić się też w bardziej dostępnych telewizjach

Film to:
 historia życia Boya George'a, brytyjskiego artysty, który sławę zdobył jako wokalista Culture Club. Lata 80. Młody George O'Dowd (Douglas Booth) porzuca rodzinny dom i wraz z ekscentrycznym przyjacielem Peterem (Freddie Fox) zamieszkuje w squacie. Decyzja chłopaka podyktowana jest ciągłymi sprzeczkami z rodzicami, którzy nie akceptują jego ekstrawaganckiego ubioru, makijażu i niekonwencjonalnego stylu życia. Georg zatrudnia się jako szatniarz w jednym z klubów, gdzie poznaje m.in. perkusistę Jona Mossa (Mathew Horne). Wkrótce dołącza do zespołu Bow Wow Wow, którego twórcą jest menedżer grupy Sex Pistols, Malcolm McLaren (Mark Gatiss). Założenie grupy Culture Club stanowi początek światowej kariery George'a. O jego uzależnieniu od narkotyków, szokującym kobiecym wizerunku i homoseksualnej orientacji rozpisuje się prasa brukowa. Wokalista zdobywa niebywały rozgłos, stając się jedną z ikon lat 80. Biograficzną historię piosenkarza wyreżyserował Julian Jarrold, twórca takich filmów, jak "Zakochana Jane" i "Powrót do Brideshead".
<skrót opisu filmu z internetu>

Troszkę też informacji całkiem ciekawych można znaleźć tu http://polgej.pl/ludzie-mainmenu-50/6504-boy-george-jakim-go-zobaczymy.html i nie należy zrażać się tym że strona jest w sumie o odmiennej orientacji ponieważ taki własnie jest ten Artysta.

[Nemo]

http://www.filmweb.pl/film/K%C5%82opotliwy+ch%C5%82opak-2010-570578

[Quasimodo80]

http://www.cgm.pl/aktualnosci,17589,boy_george_zapowiada_nowy_singiel,news.html  Dla mnie obaj panowie wymienieni w tym temacie moga być totalnie "inni". Jeden z nich powraca na scenę, a drugi.. kto wie może się doczekam w przyszłości?

Szukanie zaawansowane

[Nika]

Proponuje: Nika

Wykonawca: Gina T.

Tytuł: Now It's Raining In The Center Of My Heart

Rok: 2011-09-09

Radio TOP80 - gra PiloNet

Valerie Dore - The Night (Remix)

0 (100) słuchaczy

Powered by © TOP80 AI Player v1.1

Valerie Dore

Italy 1984

Poprzednio graliśmy...
Twoje ulubione...

18:00

Przeboje Lat 80.

GrzegorzN

19:00

Rozgrzewka Przed Lista DC

GrzegorzN

20:00

Lista DC Notowanie #867

GrzegorzN

22:00

ZOSTAŃ DJ-EM!

PiloNet

[Teraz i Ty możesz zagrać w radio!]

Teraz i Ty możesz zagrać w radio!
Wpisz poniżej fragment tytułu/wykonawcy utworu, który chciałbyś zaprezentować innym:

System inteligentnie podpowie piosenki, nawet jeśli zrobisz literówki.
Wypróbuj, zobacz jak łatwo teraz znaleźć utwór co do którego nazwy i pisowni nie byłeś pewien.
Jeśli Ci się spodoba, podziel się wrażeniami z innymi i zaproś do wspólnej zabawy :)

[GrzegorzN]

Słuchacze najaktywniej zamawiający piosenki w ostatnim tygodniu:

GrzegorzN (27 zamówień)

Sweety80 (27 zamówień)

Piotr71 (24 zamówień)

Stalowy72 (12 zamówień)

Darek1967 (9 zamówień)

Przyjemniak4 (9 zamówień)

Gorgona (9 zamówień)

NetManiak (8 zamówień)

Adamo 80 (7 zamówień)

Arsau6 (6 zamówień)

Dziękujemy za współtworzenie repertuaru radia TOP80