Sprawdź:
Zobacz:
Strony: 1 [2]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek:

Hide Park czyli jedyny wątek wolny od widma kłódki!!!

 (Przeczytany 30214 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Tequila
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +0/-0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Debiut: 2007/08/25
Wiadomości: 43


tequila


« Odpowiedz #20 : 16-05-2009 21:05:42 »

Hejka wszystkim Uśmiech czy możliwym jest zwiększenie pojemności zdjęć wstawianych do galerii? ułatwiło by to nieco tą procedurę! można by ich wtedy wstawiać więcej i o lepszej jakości! UśmiechUśmiechUśmiechUśmiechUśmiech

Zapisane

tequila
VinylMagic
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +0/-0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Debiut: 2006/03/05
Wiadomości: 444


...and the music starts to breath


WWW
« Odpowiedz #21 : 16-05-2009 22:05:38 »

Odpowiedź bez odpowiedzi - napisałem ją żeby zmienić Temat wątku z Hide na Hyde bo już się na to patrzeć nie mogłem...
Poza tym to Hyde Park - każdy może sobie coś skrobnąć:)
Hmmm... ale i tak na głównej wisi Hide... Niech Torris ograniczy wolność wypowiedzi i to poprawi, please:)

Pozdrawiam!
VM

« Ostatnia zmiana: 16-05-2009 22:05:09 wysłane przez VinylMagic » Zapisane

vinylmagic.pl aktualizacja 17-09-09 [url=http://discogs.com/artist/Damian+Lipins
Mayonez
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +0/-1
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Debiut: 2008/02/02
Wiadomości: 1169


Czas mierzony w kilometrach ....


« Odpowiedz #22 : 16-05-2009 22:05:56 »

Odpowiedź bez odpowiedzi - napisałem ją żeby zmienić Temat wątku z Hide na Hyde bo już się na to patrzeć nie mogłem...
Poza tym to Hyde Park - każdy może sobie coś skrobnąć:)
Hmmm... ale i tak na głównej wisi Hide... Niech Torris ograniczy wolność wypowiedzi i to poprawi, please:)

Pozdrawiam!
VM

Zastanawiam się kolego od czarnych trzeszczących  czarnych placków czy mały błąd w literówce może zaważyć nad przyszłością narodu ! .Ludzie na Świecie mają większe problemy i żyją .
Dawno nie widziałem Ciebie na forum . Chyba Twój banerek przeszedł mały remont ? .Teraz jest o wiele ładniejszy ! .pozdrawiam .

Zapisane

Wild West !
VinylMagic
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +0/-0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Debiut: 2006/03/05
Wiadomości: 444


...and the music starts to breath


WWW
« Odpowiedz #23 : 16-05-2009 22:05:10 »

Wiesz Mayo - niektórzy ludzie na świecie są sami w sobie jedym wielkim chodzącym problemem... niektórzy natomiast zwyczajnie powinni nauczyć się pisać i czytać:

Zastanawiam się kolego od czarnych trzeszczących  czarnych placków czy mały błąd w literówce może zaważyć nad przyszłością narodu !
Właśnie - możemy w tym wątku - jako, że to Hyde Park - podyskutować co napisał mi Mayo, którego wpis dowodzi późniejszego wywodu:
Ludzie na Świecie mają większe problemy i żyją .
mianowicie, że mozna mieć znacznie poważniejsze problemy na głowie (jak nieznajomość języka polskiego) i można z tym żyć:)

Tak - mój banerek przeszedł nawet gruntowną zmianę, nie tylko mały remont - w każdym bądź razie cieszy mnie, że teraz Ci się bardziej podoba:)

Zapisane

vinylmagic.pl aktualizacja 17-09-09 [url=http://discogs.com/artist/Damian+Lipins
Mayonez
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +0/-1
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Debiut: 2008/02/02
Wiadomości: 1169


Czas mierzony w kilometrach ....


« Odpowiedz #24 : 16-05-2009 23:05:00 »

Widzisz VM taka mała rzecz jak zmiana banerka a ktoś to zauważył i się cieszy ,że inna osoba ma coś fajnego . Pozdrawiam .

Zapisane

Wild West !
VinylMagic
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +0/-0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Debiut: 2006/03/05
Wiadomości: 444


...and the music starts to breath


WWW
« Odpowiedz #25 : 16-05-2009 23:05:14 »

Widzisz VM taka mała rzecz jak zmiana banerka a ktoś to zauważył i się cieszy ,że inna osoba ma coś fajnego . Pozdrawiam .

Luzik Mayo - staram się wciąż rozwijać - ta zmiana była konieczna z jednego konkretnego graficznego powodu (zwyczajnie grube czcionki lepiej wyglądają na małych wydrukach - są bardziej czytelne) i dlatego się wydarzyła... Widzisz mnie męczą takie pierdoły jak pojedyncze literki czy grubości czcionek - może to dlatego, że nie mam innych problemów:) Poza tym, zawsze jak ktoś dostrzega takie "duperele" to odnoszę wrażenie, że kolejny raz było warto:)

Pozdrawiam!
VM

Zapisane

vinylmagic.pl aktualizacja 17-09-09 [url=http://discogs.com/artist/Damian+Lipins
misiaczek
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +2/-1
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Debiut: 2008/05/18
Wiadomości: 845


to nie pampers z jakimś co nieco tylko podusia :)


« Odpowiedz #26 : 17-05-2009 10:05:02 »


Odpowiedź bez odpowiedzi - napisałem ją żeby zmienić Temat wątku z Hide na Hyde bo już się na to patrzeć nie mogłem...
Poza tym to Hyde Park - każdy może sobie coś skrobnąć:)
Hmmm... ale i tak na głównej wisi Hide... Niech Torris ograniczy wolność wypowiedzi i to poprawi, please:)

Pozdrawiam!
VM


Nie jestem zwolennikiem zmiany nazwy HIDE PARK na HYDE PARK.
Na pierwszy rzut oka tak należałoby zrobić, ale w nazwie HIDE PARK
jest - nomen omen - ukryte dodatkowe znaczenie Mrugnięcie
Zmiana HIDE PARK na HYDE PARK to zbyt proste (jeśli wręcz nie prostackie).

hide (to hide) [eng]: ukryć, ukrywać, chować, schować, pochować, kryć,
maskować, zamaskowywać, maskować, zamelinować, taić, utaić, utajać,
chować się, zataić się, zaczaić się, zaczajać się, przyczajać się, zaszyć się

Przykład użycia słowa hide:
hide–and–seek - to znana wszystkim zabawa w ... chowanego Uśmiech

Chyba zbytnio nie pofantazjuję, kiedy HIDE PARK przetłumaczę sobie na TAJEMNICZY OGRÓD Uśmiech

Popraw się VM! Od Ciebie na pewno można wymagać wymagać więcej!

misiaczek
Papa

Zapisane

staram się pisać po polsku sensownie i na temat
VinylMagic
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +0/-0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Debiut: 2006/03/05
Wiadomości: 444


...and the music starts to breath


WWW
« Odpowiedz #27 : 17-05-2009 18:05:38 »

Fantazję to Ty masz - trzeba Ci przyznać... Turlanie się ze śmiechu

Pozdrawiam!
VM

Zapisane

vinylmagic.pl aktualizacja 17-09-09 [url=http://discogs.com/artist/Damian+Lipins
misiaczek
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +2/-1
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Debiut: 2008/05/18
Wiadomości: 845


to nie pampers z jakimś co nieco tylko podusia :)


« Odpowiedz #28 : 28-04-2010 10:04:57 »


W Pensylwanii zabronione jest śpiewanie w wannie, a mężczyźnie nie wolno nabyć alkoholu, zanim nie przedstawi sprzedawcy zgody podpisanej przez żonę. W Minnesocie nielegalne jest spanie nago w hotelach, w Indianie prześcieradła hotelowe muszą mieć dokładnie 99 cali długości i 81 cali szerokości, a w New Jersey zabronione jest siorbanie podczas jedzenia zupy. W Arizonie (w Tuscon) kobietom nie wolno nosić majtek, w Wirginii kury nie mogą składać jajek pomiędzy godziną 20.00, a 4.00. W Las Vegas wykroczeniem jest zgubienie protezy zębowej, w  Alabamie nie wolno w niedzielę grać w domino, w Karolinie Północnej (Asheville) nie wolno kichać na ulicy; pokichać można sobie w domu, ale jak długo?
Z kolei w USA dba się o zwierzęta: w Indianie wprowadzono prawo, na mocy którego małpom nie wolno palić papierosów, a w Newadzie legalne jest powieszenie kogoś, kto zastrzelił ci psa na twojej posiadłości.

To tylko wybrane przykłady  Płacz
misiaczek
Papa

Zapisane

staram się pisać po polsku sensownie i na temat
Ewitka
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +3/-1
Offline Offline

Płeć: Kobieta
Debiut: 2009/11/02
Wiadomości: 255



WWW
« Odpowiedz #29 : 28-04-2010 23:04:38 »

Zapomniał misiaczek m.in. o tym,że.."w Stanie Kentucky każdy,kto wypije alkohol,jest uważany za trzeźwego,dopoki nie dotknie ziemi inną czscia ciała niż nogami.."

Zapisane
misiaczek
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +2/-1
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Debiut: 2008/05/18
Wiadomości: 845


to nie pampers z jakimś co nieco tylko podusia :)


« Odpowiedz #30 : 29-04-2010 02:04:23 »


Zapomniał misiaczek m.in. o tym,że.."w Stanie Kentucky każdy,kto wypije alkohol,jest uważany za trzeźwego,dopoki nie dotknie ziemi inną czscia ciała niż nogami.."


George Orwell swoje science-fiction Nineteen Eighty-Four (Rok 1984) napisał w 1949 roku. Kiedy to pisał zapewne żartował, ale dziś, jego "nowelka", żartem wcale nie jest Smutek (audiobook albo e-book - jeśli tylko zechcesz - bez problemu wygooglujesz)

Nie o tym jednak i wcale o czasach zaprzeszłych chciałem pisać.
Chciałem napisać o tym, co dziś jest modne i co dziś rajcuje dzisiejszych ... gollum'ów Smutek

Dlaczego reklamy nie zatrudniają polityków?

Dlaczego politycy nie pojawiają się w reklamach?
Dlaczego politycy nie pojawiają się w reklamach w czasie wyborów?
Dlaczego zwykłe reklamy, w czasie wyborów, nie reklamują ... polityków?
Dlaczego reklamy w czasie wyborów są takie same, jak co dzień?
Dlaczego politycy nie potrafia zareklamować pasty do zębów ani proszku do prania?
Dlaczego jakikolwiek bank prędzej zatrudni do reklamy aktora, niż polityka?
Dlaczego dla wszystkich, znany polityk, reklamujący "gruszki na wierzbie" jest mniej wiarygodny,
niż nikomu nieznany aktor reklamujący te same "gruszki"?

Był kiedyś ktoś taki, kto ostrzegał: "Bóg? - A któż to jest? - Boga nie ma! Jest tylko Wolter!"
Dlaczego ci, którzy uczyli się albo studiowali li tylko dla dyplomu - gwałtownie i nagle, czyli zaraz po wzięciu go w łapki! - nabierają cudownej pewności że dyplom, który właśnie trzymają w łapkach na prawdę świadczy o tym, co świadaczy?

misiaczek
Papa

PS Zadanie maturalne ...? (to zadanie powinno swobodnie rozwiązać dziecko nie mające zielonego pojęcia o "limesach" i innych "zaawansowanych" matematycznych "pierdołach")

Z miasta A do miasta B wyjeżdża pociąg jadący 40 km/h; z miasta B do miasta A wyjeżdża w tej samej chwili drugi pociąg z szybkością 60 km/h. Tory od A do B to prosta linia o długości 1000 km. Jednocześnie z B do A wylatuje samolot; leci tak długo, aż spotka pociąg z miasta A; wtedy zawraca (zakładamy, że robi to momentalnie) i leci tak długo, aż spotka pociąg z B, zawraca... i tak sobie wahadłowo lata z szybkością 500 km/h aż do momentu, gdy pociągi się spotkają. Ile kilometrów przeleci samolot?

Rozumiemy się, czy będziemy tak sobie ... Ad Mortem Festinamus ...?



« Ostatnia zmiana: 29-04-2010 05:04:15 wysłane przez misiaczek » Zapisane

staram się pisać po polsku sensownie i na temat
misiaczek
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +2/-1
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Debiut: 2008/05/18
Wiadomości: 845


to nie pampers z jakimś co nieco tylko podusia :)


« Odpowiedz #31 : 23-04-2011 07:04:37 »



Lucian Freud, "Benefits Supervisor Sleeping" (1995)

Dalczego to mężczyzna musi wynosić śmieci i zmieniać koło w aucie? - Bo jestem mężczyzną?
Dlaczego tym, który powinien wymieniać w aucie koło i wynosić śmieci zawsze ma być mężczyzna?
Dlaczego tym, który ma się tłumaczyć gdzie był kiedy go nie było zawsze jest mężczyzna?
Czy to przypadkiem nie jest seksizm?
Czy to przypadkiem nie jest stalking?
Nienawidzę stereotypów!

Dlaczego to facet ma zarabiać na rodzinę i utrymywać "swoją" kobietę?
Dlaczego tylko facet ma się tłumaczyć gdzie był i na co wydał kieszonkowe?
Znacie faceta, który swoje kieszonkowe wydaje na wróżki i masażystów?
Dlaczego tylko facet może być bezmyślnym "testosteronem"?
Dlaczego tylko facet może być rozrzutyny i nieodpowiedzialny?
Dlaczego tylko facet może być rozgorączkowanym, niedojrzałym "hormonem"?
Dlaczego!?

Seksizm i stalking nie tyle powinny być zakazane, co... odseksualizowane!
Mężczyźni wcale nie są od kobiet silniejsi!
Mężczyźni wcale nie są od kobiet sprytniejsi!
Mężczyźni wcale nie są od kobiet grubsi czy głupsi!
Precz stereotypom!

Co z tego, że facet nie ma cycków?
Co z tego, że facet nie ma miesiączki?
Co z tego, że facet nie wierzy wróżkom i nie jest bywalcem gabinetów masażu?
Ma z tego powodu czuć się gorszym, głupszym, bardziej nieodpowiedzialnym i bardziej impulsywnym?
Precz stereotypom!

Żądam odseksualizowania seksizmu i stalkingu!
Żądam odseksualizowania płci!

Czy zagalopowałem się i wyszło, że żądam odseksualizowania seksu? - Chyba coś tu nie gra Smutek
Najwyraźniej trzeba dobrze się nad tym zastanowić i chwilowo wstrzymać się z penalizacją seksu, "-izmów",
podchodów (stalking = podchody, skradanie się) i tym podobnych.
Wychodzi na to, że łatwiej na pustyni wdepnąć w gó...wno, niż na spacerze po lesie zostać obsra...nym przez ptaki.

Co dzień, w wypadkach drogowych, ginie kupa ludzi, ale tylko - podobno idiota! - zakazałby produkcji i jazdy samochodem!
Co dzień kupa ludzi zostaje zadźgana nożem, ale tylko - podobno idiota! - zakazałby produkcji i używania noży!
Co dzień kupa ludzi ginie z powodu pobicia, ale tylko - podobno idiota! - obcinałby noworodkom ręce i nogi i zakazałby ich używania!
Co dzień kupa ludzi jest napastowana i gwałcona, ale tylko - podobno idiota! - kastrowałby noworodki i zakazałby flirtów i seksu!
Co dzień kupa ludzi wkurza się czytając posty misiaczka, ale tylko - podobno idiota! - zlikwidowałby szkoły i zakazałby nauki czytania!

Wnioski?
Chyba potrzebna jest skrupulatna kontrola na czymkolwiek, bo dziesięcioro przykazań najwyraźniej już nie wystarcza! Smutek
Kto ma się tym zająć i wszelką ludzką swawolę skrupulatnie kontrolować?
Wiadomo: przeszkolony, wyspecjalizowany i nieskorumpowany urzędnik! Najlepiej państwowy!
Jak nazywa się taka kontrola?

TEST (wybierz właściwą odpowiedź):
a. totalitaryzm
b. etatyzm
c. biuroktacja
d. faszyzm


(uwaga! prawidłowa odpowiedź nie musi ograniczać się do przedstawionych podpowiedzi; można ją rozbudować np. o seksizm, stalking i inne, wg. uznania)

misiaczek

Papa



(zastanawialiście się, dlaczego ten obraz Lucjana Freud'a, wart podobno 34 miliony dolarów, wiesza na ścianie dwóch młodych facetów?)


« Ostatnia zmiana: 23-04-2011 07:04:11 wysłane przez misiaczek » Zapisane

staram się pisać po polsku sensownie i na temat
misiaczek
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +2/-1
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Debiut: 2008/05/18
Wiadomości: 845


to nie pampers z jakimś co nieco tylko podusia :)


« Odpowiedz #32 : 15-05-2011 21:05:53 »


Im słonko wyżej, tym wybory bliżej. A im wybory bliżej, tym energiczniej nasi Umiłowani Przywódcy rozglądają się, jakby tu rozwiązać sobie problemy socjalne na najbliższe cztery lata - bo wiadomo, że - po pierwsze - czasy są ciężkie i zwłaszcza osobom, które tak naprawdę niczego nie umieją poza podlizywaniem się albo Umiłowanym Przywódcom Partyjnym, albo Wyborcom, trudno będzie znaleźć sobie wygodną niszę ekologiczną, a po drugie - jakże tu pozwolić się zdegradować z Jaśnie Wielmożnego do zwykłego obywatela? Toteż Warszawa aż huczy od plotek, zapoczątkowanych woltą posła SLD Bartosza Arłukowicza, któremu premier Tusk skutecznie złożył propozycję korupcyjną, wciągając go na członka - oczywiście członka zespołu Kancelarii Premiera w randze sekretarza stanu od „wykluczonych”. Stanowisko to - które w rządzie dubluje pani Elżbieta Radziszewska - minister od „równego traktowania” - zostało stworzone wyłącznie dla potrzeb owego transferu - ale w naszym nieszczęśliwym kraju tego rodzaju polityczna korupcja w stylu posłanki Renaty Beger z „Samoobrony” nikogo już nie gorszy, co pokazuje, iż wiele racji miał Stanisław Lem, pisząc w „Głosie Pana” że nawet konklawe można doprowadzić do ludożerstwa, byle postępować cierpliwie i metodycznie - no i Robert Penn Warren, który w „Gubernatorze” zauważa, iż kiedy człowiek politykuje, to jego sumienie politykuje także.

Casus posła, a właściwie już ministra Arłukowicza, którego Platforma Obywatelska wpisze teraz na pierwsze miejsce swojej listy partyjnej w Szczecinie, podziałał mobilizująco na wielu innych Umiłowanych Przywódców. Prasa brukowa podaje na przykład, że Umiłowana Przywódczyni zbawiennego ruchu Forsa, to znaczy - pardon - oczywiście nie żadna „forsa”, tylko Polska - Polska jest Najważniejsza, pani posłanka Joanna Kluzik-Rostkowska prawie na pewno dostanie pierwsze miejsce na którejś liście Platformy, podobnie jak poseł Poncyliusz. Oczywiście wszyscy energicznie zaprzeczają, ale - po pierwsze - już gołym okiem widać, że PJN nie ma przed sobą świetlanej przyszłości, a po drugie - któż nie wierzy nie zdementowanym informacjom prasowym?

Wygląda na to, że cały ten ruch Forsa, to znaczy - pardon - jaka tam znowu „forsa” - nie żadna „forsa”, tylko Polska - Polska Jest Najważniejsza, serio potraktował biedny naiwniak Jan Filip Libicki, który z zazdrości o Jarosława Kaczyńskiego właśnie próbuje rozpętać wojnę przeciwko Radiu Maryja, kamuflując przyziemne motywy patetycznymi deklaracjami katolickimi. Ale - jak zauważył 200 lat temu w rozmowie z biskupem Massalskim wileński bazylianin Atanazy Nowochacki - „Pan Bóg swoje, a diabeł swoje odbierze” - i w rezultacie pan poseł Jan Filip Libicki może zostać - jak to się mówi - z fiutem w garści. Ale trudno; co ma wisieć - nie utonie, a la guerre comme a la guerre - straty muszą być. Pogłoski o transferze pani Joanny Kluzik-Rostkowskiej szalenie nie spodobały się Januszu Palikotu, który zdaje się dopiero teraz zorientował się, że próżno wierzgać przeciwko ościeniowi - to znaczy - ustaleniom Sił Wyższych. Skoro nadały one tubylczej scenie politycznej pożądany kształt, to nie po to przecież, by jacyś ambicjonerzy, którym bimber uderzył do głowy, szlajali się po niej samopas od ściany do ściany.

„Podczas kiedy we dworze sztab wesoły łyka”, to znaczy - kiedy w sztabach partyjnych układane są listy wyborcze, przyprawiając o serca gorejącego palpitację naszych Umiłowanych Przywódców, nasz nieszczęśliwy kraj właśnie dostał prztyczka w nos od trybunału w Strasburgu, który orzekł, że litewska transkrypcja polskich nazwisk w Republice Litewskiej jest w jak najlepszym porządku. Widać coraz wyraźniej, że rozwód Jadwigi z Jagiełłą pogłębia się już nie z roku na rok, a z miesiąca na miesiąc. Przyczyna tego stanu rzeczy tkwi zapewne w niechęci Litwinów do folgowania ambicjom i pragnieniom litewskich Polaków, ale ta niechęć wspierana jest przekonaniem o bezsilności Polski, która w coraz bardziej widoczny sposób tańcuje tak, jak zagrają jej strategiczni partnerzy oraz bezcenny Izrael. Skoro Polska idzie na pasku Niemiec, które tradycyjnie sprzyjały wypieraniu polskiej obecności na obszarze dawnego Wielkiego Księstwa Litewskiego, to dlaczego litewscy nacjonaliści mieliby się krępować nieśmiałymi polskimi protestami?

Zresztą - powiedzmy sobie szczerze - rząd nawet nie ośmieli się kiwnąć palcem w bucie, bo „Gazeta Wyborcza”, tradycyjnie zwalczająca tak zwany „polski nacjonalizm”, zaraz rozsmarowałaby go na podłodze, podobnie jak rozsmarowuje te środowiska polonijne, które próbują w tej sprawie cokolwiek działać. Nic by premieru Tusku nie pomogło rozpętanie wojny z kibicami, karconymi w ten sposób za sprofanowanie pana red. Adama Michnika, któremu na poznańskim stadionie kibice rozwinęli na szerokość całej trybuny transparent z napisem „Szechter! Przeproś za ojca i brata!!!” Takiego „chuligaństwa stadionowego”, takiego świętokradztwa premier Tusk oczywiście nie mógł puścić płazem. [wraży obrazek tutaj] Z drugiej strony niepodobna nie zauważyć, że w miarę jak środowiska opiniotwórcze i stada autorytetów moralnych, zaczadzone własną propagandą, głupieją w postępie geometrycznym, kibice zaczynają nabierać cech ruchu politycznego. Ciekawe, że podobnie było w starożytnym Rzymie, kiedy to w miarę upadku ducha republikańskiego, rolę partii politycznych przejmowały tzw. stronnictwa cyrkowe.

Kiedy więc trybunał w Strasburgu dawał Polsce przytyczka w nos, minister Sikorski, zapewne pragnąc uniknąć konfuzji, a także podlizać się amerykańskiemu prezydentowi Obamie przed spodziewaną wizytą w Polsce, poleciał z narażeniem życia do Libii, by tam sobie pogadać jak rewolucjonista z rewolucjonistą. Co z tych pogaduszek wyniknie - nie wiadomo, bo przecież libijscy buntownicy wiedzą doskonale, że minister Sikorski w Unii Europejskiej może co najwyżej robić miny i groźnie kiwać palcem w bucie. Nawiasem mówiąc, nawet i teraz minister Sikorski wystąpił jako postillon d’amour pani Ashton, która wśród mnóstwa zalet ma również i tę, że spośród unijnych dygnitarzy jest najbardziej podobna do konia. Przekazała ona rozkaz, że w Libii potrzebne jest „pojednanie”, w związku z czym minister Sikorski zaproponował Muammarowi Kadafiemu, żeby zrzekł się władzy, bo „czterdzieści kilka lat wystarczy”. Skąd minister Sikorski, który sam ma zaledwie 48 lat, może wiedzieć takie rzeczy - Bóg jeden wie, ale skoro wcześniej do Tunezji poleciał były prezydent naszego nieszczęśliwego kraju Lech Wałęsa, to pewnie już i tam wszyscy zdążyli zorientować się w możliwościach naszych Umiłowanych Przywódców.

Bo kiedy tak minister Sikorski z narażeniem życia sobie hasa, Izrael przystąpił do realizacji programu „odzyskiwania mienia żydowskiego” w Europie Środkowej. Program ten siłą rzeczy koncentruje się również na naszym nieszczęśliwym kraju, a ponieważ wydarcie Polsce 65 miliardów dolarów oznaczałoby ruinę finansów państwa, toteż nie można wykluczyć, że zapowiedziane w komunikacie MSZ rozmowy naszych Umiłowanych Przywódców z prezydentem Obamą na temat gazu łupkowego będą koncentrowały się wokół programu oddania tych złóż bezcennemu Izraelowi w arendę w ramach „rekompensat”. Nie można tego wykluczyć również i z tego powodu, że jak dotąd możliwościami eksploatacyjnymi takich złóż dysponują firmy amerykańskie, które w tej sprawie mogą pójść ręka w rękę z własnym rządem. Czy nie przypadkiem nie taką właśnie sytuację miał na myśli Władysław Bartoszewski, oświadczając po pamiętnej wizycie tubylczego rządu ad limina w Izraelu, że wszystkie ugrupowania parlamentarne są do Izraela usposobione niezmiennie przyjaźnie? Przekładając tę deklarację na język ludzki można wyciągnąć wniosek, że bez względu na wynik jesiennych wyborów i rodzaj przyszłej koalicji rządowej, izraelski program rewindykacji majątkowych nie jest zagrożony? Jeśli o to właśnie chodziło, to i na sensacyjne transfery międzypartyjne naszych Umiłowanych Przywódców możemy patrzeć z większym dystansem i spokojem.


Stanisław Michalkiewicz

ciekawostka do przemyślenia: Donald, czy już zapomniałeć, jak na Legii rozrabiałeś?

misiaczek
Papa

« Ostatnia zmiana: 15-05-2011 21:05:47 wysłane przez misiaczek » Zapisane

staram się pisać po polsku sensownie i na temat
misiaczek
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +2/-1
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Debiut: 2008/05/18
Wiadomości: 845


to nie pampers z jakimś co nieco tylko podusia :)


« Odpowiedz #33 : 22-08-2011 22:08:28 »


Czy złoto "idzie" w górę? Uchowaj boże! Złoto donikąd nie idzie! Złoto po prostu zyskuje na atrakcyjności, bo tzw. "bezpieczne" waluty zostały zrujnowane!
Bezwartościowe papierki, których "wartość" zależy tylko i wyłacznie od zaufania, właśnie straciły... zaufanie! Smutek
Oglądaliście banknoty euro?
Na banknotach euro nie ma napisu, że jest to pieniądz!
Na banknotach euro nie ma napisu, że jest to środek płatniczy!
Na banknotach euro nie ma podpisu dyrektora banku!
Na banknotach euro nie ma podpisu przezesa banku!
Na banknotach euro nie ma podpisu głównego kasjera!
Jedyne co jest na banknotach euro to jakiś gzyzmol, co do którego nie za bardzo wiadomo, co to jest!
Co to jest euro? Euro to sa papierki bez żadnej wartości!
Był czas, kiedy z banknotów dolarowych usunięto napis, że każdy banknot dolarowy w każdej chwili można wymienić na złoto.
Czym dziś jest dolar? Dziś banknoty dolarowe to papierki bez żadnej wartości!
Jak myślicie, dlaczego rozsądni ludzie pozbywają się dziś: euro, dolarów, polskich "vincentów"... i tym podobnych bezwartościowych papierków i kupują franki szwajcarskie i złoto?

misiaczek

Papa

« Ostatnia zmiana: 22-08-2011 22:08:13 wysłane przez misiaczek » Zapisane

staram się pisać po polsku sensownie i na temat
misiaczek
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +2/-1
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Debiut: 2008/05/18
Wiadomości: 845


to nie pampers z jakimś co nieco tylko podusia :)


« Odpowiedz #34 : 12-11-2011 22:11:14 »



"Z prostych obliczeń wynika, że przeciętny polski ksiądz dysponuje kwotą
dwadzieścia razy mniejszą niż przeciętny urzędnik państwowy"

[Tomasz Cukiernik]

Oto bardzo ciekawe, aktualne [październik 2011] i bardzo przyzwoite opracowanie
Tomasza Cukiernika pt. "Czy Kościół ma za dużo?"



misiaczek

Papa

Zapisane

staram się pisać po polsku sensownie i na temat
misiaczek
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +2/-1
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Debiut: 2008/05/18
Wiadomości: 845


to nie pampers z jakimś co nieco tylko podusia :)


« Odpowiedz #35 : 24-11-2011 23:11:43 »


w kręgach studenckich w latach 60-tych XX wieku tak żartowano z Arystotelesa:
"ludzie dzielą się na 10 kategoryj: na tych, co znają układ dwójkowy - i na tych, którzy go nie znają".
Jeśli ktoś nie rozumiał tego żartu - no cóż... Udawał, że się śmieje, i leciał wieczorem pogłębić wiedzę.



Arystoteles (gr. Ἀριστοτέλης, Aristotelēs, ur. 384 p.n.e., zm. 7 marca 322 p.n.e.) – jeden z trzech, obok Sokratesa i Platona najsławniejszych filozofów greckich. Stworzył opozycyjny do platonizmu i równie spójny system filozoficzny, który bardzo silnie działał na filozofię i naukę europejską. Chrześcijańska odmiana arystotelizmu zwana tomizmem była od XIII w. i jest do dziś uważana za oficjalną filozofię Kościoła Katolickiego. Założyciel szkoły filozoficznej znajdującej się w Ogrodach Likejonu (od nazwy sąsiadującej z nimi świątyni Apollina Likejosa), co stało się źródłosłowem słowa "Liceum".

misiaczek

Papa

Zapisane

staram się pisać po polsku sensownie i na temat
misiaczek
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +2/-1
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Debiut: 2008/05/18
Wiadomości: 845


to nie pampers z jakimś co nieco tylko podusia :)


« Odpowiedz #36 : 30-11-2011 23:11:02 »


Leży na stacji lokomotywa...
PITowa, VATowa i ZUS z niej spływa
tłusta oliwa...
Leży i sapie, dyszy i dmucha
Aż procent z pustego jej brzucha bucha

25%... buch jak gorąco
36%... uch jak gorąco
50%... puff jak gorąco
80%... uff jak gorąco

Już ledwo sapie, już ledwo zipie
A jeszcze parlament jej ustaw dodsypie...
Wagony do składek podoczepiali
Cofają do przodu, i duzi i mali
I pełno ludzi w każdym wagonie
W jednym są lumpy, a w drugim są ONI...
W trzecim - liczące zysk - urzędasy
Siedzą i jedzą tłuste kiełbasy
A czwarty wagon pełen dotacji
A w piątym wielki stos obligacji
W szóstym fiskalna kasa jest wielka
Pod każdą rubryką pieczątek sterta
W siódmym akcyza od ropy na raty
W ósmym przeglądy, OC, alkomaty...
W dziewiątym jedzie podatek z lokaty
W dziesiątym laptopy, ajfony i kraty
Przy jedenastym kwatera nadzorów
W dwunastym szampon i mydło pozorów
A tych wagonów jest ze czterdzieści
I sporo idiotów jeszcze pomieści

Lecz choćby przyszło tysiąc posłanek
I każda zjadła by czyjś obwarzanek
I każda nie wiem jak się wytęży
To się nie nażrą, taki to ciężar...

Nagle - gwizd! Nagle - świst!
Para - buch! Kara w ruch!
Najpierw powoli, jak sąd ociężale
Rozpada się rozum... Już nie ma go wcale

Szarpią dochody i ssają z mozołem
I kręci się kręci koryto za kołem
I biegu przyspiesza i gna coraz prędzej
I ciągnie, wysysa, i wciąga i ględzi

A dokąd, a po co, a gdzie tam, a jak...
Po stopach, po dupach, po głowach i w piach
Przez ulgi, subwencje, i kryzys po krach
I śpieszy się śpieszy by uciec na czas
Do taktu turkoce i puka i stuka
I nie ma już chlebka, i znikła gdzieś zupa

Tak to to, tak to to, tak to to, tak
Gładko tak, lekko tak toczy nas rak
Jak gdyby to była logika na wspak

A skądże to, jakże to, czemu tak gna?
A co to to, co to to, kto to tak pcha?
Że pędzi, że wali, że bucha, buch-buch?
to żul-demokracja wprawiła to w ruch,
Głupota co z mózgów kablówką do bloków
A w blokach spirytus porusza z dwóch boków

I gnają, i pchają, i bydło się tłoczy
i byle do przodu nim przejrzy na oczy...

Tak to to, tak to to, tak to to, tak
Tak to to, tak to to, tak to to, tak...
Tak to to, tak to to, tak to to, tak...

aż tu nagle, przez nikogo niespodziewany... JEB!
(to dyplomatyczny asonans opisujący stan, w którym wszystko ostatecznie szlag trafia)


Papa

« Ostatnia zmiana: 30-11-2011 23:11:13 wysłane przez misiaczek » Zapisane

staram się pisać po polsku sensownie i na temat
misiaczek
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +2/-1
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Debiut: 2008/05/18
Wiadomości: 845


to nie pampers z jakimś co nieco tylko podusia :)


« Odpowiedz #37 : 21-03-2013 02:03:02 »


O.K. (Old Kinderhook) pojawiło się jako nośny PR-owski slogan w czasie elekcji prezydenckiej Martin'a Van Buren'a (1840 r.)

http://wiki.answers.com/Q/Which_president_gave_us_the_phrase_ok
http://www.npr.org/templates/story/story.php?storyId=5170008

Przy okazji O.K. warto zapytać o na pewno dobrze wszystkim znane zawołanie MAYDAY
Czekam na rozwiązanie tej zagadki Uśmiech

misiaczek
Papa

« Ostatnia zmiana: 21-03-2013 03:03:04 wysłane przez misiaczek » Zapisane

staram się pisać po polsku sensownie i na temat
Gebesz
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +2/-1
Offline Offline

Debiut: 2007/11/05
Wiadomości: 528


Łaps


« Odpowiedz #38 : 25-03-2013 17:03:53 »

,...gdzieś się podziewał "misiaczek:"
nareszcie  będę czytał posty !
pozdrawiam

Zapisane

hejka top ludki
Strony: 1 [2]   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  
TOP80 na Facebooku
Porozmawiaj

TOP80 GG: 890


Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Power Play Tygodnia
Proponuje: Italomaniakmarko
Wykonawca: Ralph G.
Tytuł: Moonlight Over Shanghai
Rok: 1989
Słuchaj Radia TOP80
Radio TOP80 - gra PiloNet
Valerie Dore - The Night (Remix)
0 (100) słuchaczy
Valerie Dore
Italy 1984
Poprzednio graliśmy...
Twoje ulubione...
Program Radia TOP80
01:00
ZOSTAŃ DJ-EM!
PiloNet
19:00
Z Muzycznej Szafy
PiloNet
20:00
Wieczór z Bohlenem
GrzegorzN
21:00
Nastrojowo i Romantycznie
GrzegorzN
Zamów Piosenkę
Teraz i Ty możesz zagrać w radio!
Wpisz poniżej fragment tytułu/wykonawcy utworu, który chciałbyś zaprezentować innym:
System inteligentnie podpowie piosenki, nawet jeśli zrobisz literówki.
Wypróbuj, zobacz jak łatwo teraz znaleźć utwór co do którego nazwy i pisowni nie byłeś pewien.
Jeśli Ci się spodoba, podziel się wrażeniami z innymi i zaproś do wspólnej zabawy :)