Artur_Martini
Forumowicz
Pomocna dłoń: +0/-0
Offline
Płeć: Debiut: 2002/02/16
Wiadomości: 1434
|
|
« : 21-11-2006 11:11:48 » |
|
Leci sobie orzeł. Macha majestatycznie skrzydłami. Rozkoszuje się pięknem przyrody. Nagle spostrzega w dole zająca. śmiga za szarakiem.... Szuuuu... A tam okazuje się, że zając cały we krwi. Żal się orłu zrobiło zajączka: - Co ci się stało mój mały? - Słonica mnie użyła, jako tamponu. - Żesz, ***... I odleciał orzeł, majestatycznie machając skrzydłami, kontemplując naturę. Następnego dnia biegnie sobie zajączek. Już czyściutki, bielutki, mięciutki.Strzyże uszkami, przyrodę śledzi. Patrzy, a tam w górze leci orzeł. Cały we krwi umazany. - Co ci się stało o wielki ptaku? - Co się stało? Co się ***, stało? Szukam tego sku....syna, co powiedział słonicy, że podpaska ze skrzydełkami lepsza jest od tamponu
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Matek
Forumowicz
Pomocna dłoń: +0/-0
Offline
Płeć: Debiut: 2002/01/31
Wiadomości: 1437
|
|
« Odpowiedz #1 : 28-11-2006 13:11:15 » |
|
Facet postanowił wybrać się z żółwiem do kina. Trzyma zwierzątko pod pachą, podchodzi do kasjerki i prosi o bilet. Poproszę jeden normalny i jeden ulgowy, dla żółwia. - Przykro mi, ale to nie jest zoo, nie może pan wejść z żółwiem! - Ależ to mały żółw, zachowuje się cichutko, przecież nikomu nie będzie przeszkadzał. - To porządne kino, proszę nie blokować kolejki! - Ależ proszę pani, kupię dwa normalne... - Nie i już. Następny! Facet odszedł jak niepyszny, za zakrętem wsadził sobie żółwia w spodnie i po chwili wrócił do kasy - pod pachą miał już tylko pudełko z popcornem, w ręce colę. Tym razem dostał normalny bilet bez większych problemów. W środku seansu postanowił pozwolić biednemu zwierzęciu pooddychać trochę świeżym powietrzem - rozpiął więc rozporek, aby żółw mógł w końcu wychylić szyję. Rozmowa w tym samym rzędzie - kilka siedzeń dalej: - Stary - widziałeś? - Co? - Ten facet tam - ma fiuta na wierzchu...! - No i co z tego? To erotyczny film - ty też prawie masz. - No... ale mój nie wpierdala popcornu!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Artur_Martini
Forumowicz
Pomocna dłoń: +0/-0
Offline
Płeć: Debiut: 2002/02/16
Wiadomości: 1434
|
|
« Odpowiedz #2 : 28-11-2006 14:11:31 » |
|
Akwizytor puka do drzwi, otwiera kobieta ten szybko wchodzi do środka mając ze sobą wielki worek gówna w jednej ręce a w drugiej odkurzacz, rozrzuca te gówna po całym pokoju a kobieta się pyta: - Panie co pan robisz? - Spokojnie droga Pani...Ja mam tu taki odkurzacz, który to wszystko zbierze, jeśli nie to obiecuje pani że to wszystko zjem... - Chce pan ketchup? - Po co? - Bo to nowy budynek i jeszcze prądu nie ma!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Kamila
Forumowicz
Pomocna dłoń: +0/-0
Offline Debiut: 2004/11/17
Wiadomości: 376
|
|
« Odpowiedz #3 : 28-11-2006 22:11:17 » |
|
|
|
|
Zapisane
|
pozdrawiam!
|
|
|
Kamila
Forumowicz
Pomocna dłoń: +0/-0
Offline Debiut: 2004/11/17
Wiadomości: 376
|
|
« Odpowiedz #4 : 18-12-2006 21:12:40 » |
|
Puk, puk! - Kto tam? - Ja do Jarka. - A ja kombajn.
==================
Komisja wojskowa: - Zawód ojca? - Ojciec nie żyje... - Ale kim był?! - Gruźlikiem... - Ale co robił? - Kaszlał... - Ale z czego żył ? Z tego się przecież nie żyje! - Przecież mówię, że nie żyje... ========
pozdrówka
|
|
|
Zapisane
|
pozdrawiam!
|
|
|
Kamila
Forumowicz
Pomocna dłoń: +0/-0
Offline Debiut: 2004/11/17
Wiadomości: 376
|
|
« Odpowiedz #5 : 19-12-2006 11:12:06 » |
|
Przychodzi mama Jasia do biura pośrednictwa pracy, żeby synowi robotę jaką załatwić: - Pani, nie byłoby dla Jasia jakieś roboty, bo pije chłopak i pije... - A co Jasiu potrafi? - No murować umie, podstawówkę skończył... - A to mamy: murarz, 4000 na rękę... - Pani kochana! Toć przecież Jasiu cały czas będzie chodził pijany, jak tyle pieniędzy zarobi... A za mniej coś nie ma? - No jest jeszcze - pomocnik murarza, 3000 na rękę .... - No ale 3000? To przecież będzie pił i pił... A tak za 600-700 złotych to coś by się nie znalazło? - 600-700... Hmmm... To by Jasio musiał studia skończyć...
|
|
|
Zapisane
|
pozdrawiam!
|
|
|
beti_00
Nowicjusz
Pomocna dłoń: +0/-0
Offline Debiut: 2006/08/26
Wiadomości: 5
|
|
« Odpowiedz #6 : 19-12-2006 15:12:55 » |
|
> Wchodzi do marynarskiej knajpy 90-letnia babcia z papugą na > ramieniu > i > mówi: - Kto zgadnie co to za zwierzę... - i wskazuje na papugę -... > będzie mógł kochać się ze mną całą noc. > Cisza. Nagle z końca sali odzywa się zapijaczony głos: > - Aligator. > Na to babcia: > - Skłonna jestem uznać.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Beata-pl
Forumowicz
Pomocna dłoń: +0/-1
Offline
Płeć: Debiut: 2003/01/03
Wiadomości: 830
italo disco
|
|
« Odpowiedz #7 : 20-12-2006 18:12:19 » |
|
Przychodzi facet od lekarza i w mieszkaniu spotyka swoją teściową. Szybko rozdziera swoją koszule i mówi: -PLUJ! -słucham mój drogi? -no pluj!! -ale po co? -no poprostu napluj mi na klate!! -dlaczego? -bo lekarz kazał mi się nacierać jadem żmiji...!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Beata-pl
Forumowicz
Pomocna dłoń: +0/-1
Offline
Płeć: Debiut: 2003/01/03
Wiadomości: 830
italo disco
|
|
« Odpowiedz #8 : 20-12-2006 18:12:43 » |
|
DO agencji towarzyskiej przyszedł facet. Zamówił panienkę i spędził z nią fantastyczną noc. Rano idzie do szefowej agencji, uregulować należność. -Ile się należy - pyta?? -Nic. Był pan świetny. - co? Cała noc z rewelacyjną dziewczyną i nic nie płacę? -Nic. Proszę, to jeszcze dla pana - szefowa podaje mu 200 złotych. Faceta zamurowało. Nie dość, że poużywał najlepsze, to jeszcze dostał dwie stówy. Tego samego dnia opowiedział o wszystkim koledze, więc on z panienką, a rano idzie do szefowej i pyta: - Ile się należy? - Nic,był pan świetny- mówi szefowa i wręcza mu 50 złotych. - Dziękuję, mówi facet - Nie dość, że było fajnie, to jeszcze dostaję kasę... Wie pani co? Mam pytanie. Dlaczego dostałem 50 złotych, a mój kolega wczoraj dostał za to samo 200? - Wczoraj wszystko szło na satelitę, a dziś tylko na kablówkę.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Beata-pl
Forumowicz
Pomocna dłoń: +0/-1
Offline
Płeć: Debiut: 2003/01/03
Wiadomości: 830
italo disco
|
|
« Odpowiedz #9 : 20-12-2006 19:12:08 » |
|
Pijany góral wraca z wesela i zaczyna się rozbierać. — Maryna, pomóż, bo nie mogę koszuli ściągnąć — prosi żonę. Ta podchodzi i załamuje ręce. — Jezusicku, Jędrek, psecie ty mas ciupaskę w plecach!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
AndYanek
Forumowicz
Pomocna dłoń: +0/-0
Offline
Płeć: Debiut: 2005/09/29
Wiadomości: 686
Living On Video (przy sianie Wideło)
|
|
« Odpowiedz #10 : 22-12-2006 08:12:11 » |
|
swieta tuz,tuz i sylwester wiec takie menu niejednemu z nas moze sie przydac:)
|
|
|
|
AndYanek
Forumowicz
Pomocna dłoń: +0/-0
Offline
Płeć: Debiut: 2005/09/29
Wiadomości: 686
Living On Video (przy sianie Wideło)
|
|
« Odpowiedz #11 : 23-12-2006 10:12:49 » |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
AndYanek
Forumowicz
Pomocna dłoń: +0/-0
Offline
Płeć: Debiut: 2005/09/29
Wiadomości: 686
Living On Video (przy sianie Wideło)
|
|
« Odpowiedz #12 : 23-12-2006 10:12:22 » |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
AndYanek
Forumowicz
Pomocna dłoń: +0/-0
Offline
Płeć: Debiut: 2005/09/29
Wiadomości: 686
Living On Video (przy sianie Wideło)
|
|
« Odpowiedz #13 : 23-12-2006 10:12:54 » |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|