Zadziwiasz mnie coraz bardziej swoją arogancją Vinyl...a już tak niewiele brakowało bym zakochał się w Tobie....
Przedziwne miejsce
Najpierw ktoś próbuje dać mi klapsa w półdupek, oczekując, że mu oddam i zabawa będzie trwała, teraz wypłynął wątek romantyczny... nawet wyuzdany, gdyż czy to nie Ty wyobrażałeś sobie mnie jako Vinyl - Lateksa??
Hmmm... sam już nie wiem co mam o tym wszystkim sądzić...
Zbrojone czy zbrojony masz układ nerwowy..czy nawet całą głowę...ale nie jestem specem w tej dziedzinie....sądzę że wiesz do kogo musisz się udać w niedługiej przyszłości.....
Beton da się rozkruszyć...ale zbrojenie najszybciej wysadzić...jeżeli wiesz jak się to robi..?
Mój drogi R7 - najlepiej jest coś wyrwać z kontekstu i nakręcić Towarzystwo... Niewiele widać trzeba, żeby niektórych z Was wyprowadzić z równowagi - aż dziw bierze, że spowodował to cytowany przez Ciebie tekst. To teraz Cię naprowadzę i przerobimy logikę w zdaniu na poziomie szkoły podstawowej. Otóż - tam zostało napisane, że "Wszyscy mamy ugruntowane poglądy" - takie ustawienie zbioru osób o poglądach ugruntowanych i zalanych betonem powoduje, że ja sam włączyłem się do tego zbioru - gdyż jak zauważyłeś mam poglądy ugruntowane i zalane zbrojonym betonem. Co w tym jest obraźliwego?? Nawet gdybym napisał, że Wy macie - czyli ustawiłbym zbiór z wykluczeniem siebie, to byłoby to co najwyżej stwierdzenie - opinia, która nie uprawnia takiej alergicznej reakcji...
A teraz wrócę personalnie do Ciebie - otóż nazwałeś mnie gdzieś tam Vinyl-Lateksem - nie zareagowałem na to bo i po co... Natomiast ten Twój żart przeczytał jeden pajac, który będąc na SB uporczywie robił z siebie idiotę, próbując Twoim żartem obrazić moją osobę.
Gdybym był taki czuły jak Ty to pewnie wywaliłbym tu posta z fochami - miałem to gdzieś - do teraz. Żeby pouczać samemu trzeba być bez winy...
I Ty tu coś smarujesz o luziku - takiego luziku jak ja to Wy tu razem do kupy zebrani nie macie... przez to te Wasze spięte posty - nastawione na skok do mojego gardła. Czy to ma sens czy nie - trzeba mu dowalić... To "keep going" - jesteście tak rozpaczliwi w swoich poczynaniach, że aż zabawni...
Witam NM.
Rozumiem Twoją bezstronność i wiem że tak powinno być na tym forum...
Ostatnimi czasy Vinyl wykazuje się niecodziennymi ilościami postów w ,których wyczuwalna jest dyskryminacja oraz swoista pogarda dla forumowiczów a nawet administracji...
NM nie jest bezstronny - jako Admin jest zawsze stroną... Jeżeli ktoś odbiera moje słowa jako pogardę pod swoim adresem - to cóż - sam sobie wystawia świadectwo... osoby, które nie poczuwają się, że te słowa są o nich do nich żyją swoim życiem i tyle... Po co reagować skoro to nie do mnie?? Poza tym czy Administracja to jakaś swoista kategoria nadludzi??
Każdy dostaje to na co zasługuje a Torris wie dlaczego tak się dzieje, choć tego do teraz nie zrozumiał... Zrozumienie tego spowoduje przywrócenie szacunku do Administracji...
Wybaczcie...ale ja na dłuższą metę nie będę znosił jego natarczywych uwag..i chamskich słów....
Nie musisz - Pan Tomasz_C, dając odpór moim słowom, stwierdził, że jak mi się coś nie podoba to nie muszę tu wchodzić... to nie moje słowa...
Nie skarżę sie bynajmniej na niego i nie chodzi o to by kogoś wykluczyć z tej witryny.
Uważam że tak jak Vinyl...., mam równiez prawo napisać to co myślę o jego zachowaniu..i zachowawczej tematyki w niejednym wątku....
Każdy ma swoje prawa - niestety - jak już wykazałem nauczyciel sam powinien się jeszcze wiele nauczyć...
Razi mnie to że nikt...nie zwrócił wcześniej jednoznacznej uwagi..na to co wymieniłem w powyższym poście.
BO NIE BYŁO NA CO - zachowujesz się jak rozchwiana emocjonalnie, zakompleksiona panienka przed okresem...
Wybaczcie..ale nie będe siedział i patrzył się na to że ktoś ma za nikogo za to że ma słuch nie taki jak on, wzrok.. i kilka płyt ma inną domieszkę węgla.., nie maja tego koloru..i są podróbami..
Nie ma za nikogo - natomiast, tez nie zamierzam znosić idiotycznych przytyków, że jestem dziwakiem bo słyszę coś więcej i chcę czegoś więcej i na pewno to coś ze mną jest źle że odróżniam mp3 od WAV.
Sorry - jak nie słyszysz - jesteś głuchy, nie widzisz - ślepy - samo życie...
Dlatego zachęcam o tolerancyjność...i dozę skromności....wobec tych , którzy się Nam wszystkim z boku przygladają...
To jest kuriozalne...
Przepraszam raz jeszcze
Pozdrawiam wszystkich
To nie wypisuj takich głupot to nie będziesz miał za co przepraszać...
Kazdy sobie sam wystawia swiadectwo przez swoje wypowiedzi... Wydaje mi sie jednak ze agresja i pogarda swiadcza o .. kompleksach i strachu... Tak jak piesek - czym mniejszy, tym glosniej szczeka i szczerzy zeby... Moze dlatego warto czasami spojrzec na to co sie robi z boku i zastanowic sie... Moze nie tedy droga...
Właśnie - zapamiętajcie sobie te słowa, zanim następnym razem coś na mnie naszczekacie...
Wiesz NM - a właściwie to nawet już mi się pisać nie chce...
Mam również prośbę o zamknięcie tego wątku gdyż jest / będzie on pożywką dla wszelakiej maści (tutaj miały być epitety ale nie będzie bo mnie R7 pouczył) a dodatkowo jego sens jest podobny do wątku Fan Club Anulki oraz Kącik Imieninowo - Urodzinowy - czyli żaden...
Pozdrawiam!
VM
PS - odpowiadając na pytanie misiaczka - dlatego że są
_________________
edytowałem gdyż zgubiłem jedno quote - treści nie zmieniałam:)