Dostałem dzis kolejne plytki

tym razem spod znaku Beat Box
kurcze, bardzo dobry remix Tokyo - Briana Ice. Ten slyszalem po raz pierwszy w zyciu.
Jednak porazka w przypadku Alberta One - For Your Love i Radioramy - Aliens.
Dlaczego? ano poniewaz:
1. Ramel w Albercie One dorzucil od siebie Hit Haty, które niestety są przesuniete tak niefortunnie, ze wydaje sie jakby caly czas nienadazaly za reszta perkusji. Ciezko bedzie grac synchronicznie taki numer, skoro brak synchronizacji w nim samym. W zyciu nie zagram tej wersji. Oryginalna jest o wiele lepsza.
2. W Radioramie Ramel wzial sie za equalizacje poszczegolnych sciezek. Ku mojemu wielkiemu rozczarowaniu, zdjal duzo dolu ze stopy, zas obfity bas zostal jeszcze bardziej podkrecony. Tym samym grajac taki numer na 1 kilowacie bedzie slychac tylko pierdzenie basu, zas rytm stopy zostanie zagluszony. Nie wiem czemu tak dobrze pod katem DJa rozplanowany remix zostal tak okaleczony.