AKTYWACJA XP W MICROSOFT PRZEZ TELEFON.........ALE JAJA :))))

Opowiem Wam, jaki mieliśmy ubaw przy aktywacji Win XP dzwoniąc po klucz do Microsoftu. Zacznę od tego, że zmieniliśmy procesor i płytę główną w studyjnym kompie. Po przemontowaniu okazało się, że Windows zażądał ponownej aktywacji ( mamy zainstalowany XP w wersji OEM zakupiony wraz z poprzednią płytą główną ). No więc kolega za telefon i dzwonimy do Microsoftu. Kolega mówi gościowi, że zmienił procesor i płytę i chciałby aktualizować system ponownie. Gościu pyta, jaka to wersja. Kolega na to, że OEM. Na to usłyszał odpowiedź, że przykro, ale niestety nie można aktywować tego systemu na zmienionej płycie głównej i procesorze. Kolega się trochę zjerzył i pyta, co więc ma zrobić, czy jak udoskonalił swj komputer, to stary ma kupić nowy system, a stary powiesić sobie na ścianie ? Na to usłyszał odpowiedź, że stanowczo TAK !! Nawsadzał troszkę jeszcze gościowi kolega i odłożył słuchawkę. Po chili mówi " Nie potrzebnie mówiłem, że zmieniałem cokolwiek, dzwonię jeszcze raz ". Dzwoni ( odbiera już inny gość ) i mówi, że chciałby aktywować windows. Gościu pyta, czy to pierwsza instalacja, czy kolejna, na co kolega odpowiada, że kolejna. Gość w słuchawce jak gdyby nigdy nic, prosi o podanie kodu instalacyjnego, po czym grzecznie podaje numer aktywacji    

Albo poprosić kolegów o "generator" kodów do WXP i po kłopocie

Pozdrawiam
Edmund Dantes

To, że oni przypisują na amen wersje OEM do płyty gł i do procka, jest dla mnie kompletną bzdurą. Ja rozumiem, że bronią się rpzed sytuacją, gdzie na kilku kompach będzie ten sam system, no ale co z takimi przypadkami, jak my. Programy tak się szybko udoskonalają, że komp szybciutko staje się za cienki, więc trzeba zmienić procka a sami wiecie, że przesiadka na inny procesor, to przeważnie mus zmiany głównej. My przecież chcieliśmy zainstalować ten sam system na tym samym komputerze stającym na dodatek w tym samym miejscu, w czym więc problem, dlaczego zmusza się nas, uczciwych urzytkowników WXP do kupowania wciąż to nowego systemu. No po co ten wydatek, nie dość, że człowiek wywala kupe kasy na drogie bebechy, to jeszcze nowy system???? No, gdyby równie szybko wychodziły nowsze wersje systemów, jak szybko wychodzą nowości o lepszych parametrach, to rozumiem, ale tak....kiła jak dla mnie i śmiech na sali.Dziady tak się boją tego piractwa, a są najbogatsi na świecie.

Edmund, ja Cię bardzo proszę poratuj mnie tym generatorem, bo mam kopot.

Pawe sOLo

Kolega mial tez podobny zgryz. Kupil 98SE PL OEM z dyskiem. Padla plyta, dysk ocalal. Pani w Mikro$: dysk nie swiadczy o komputerze, tylko plyta glowna. Wymiana plyty = nowy system. Jedyna dopuszczalna opcja to wymiana gwarancyjna plyty.