TOP80.PL

Cytat "Pliki tu umieszczone służą do promocji Italo Disco i tylko w tym celu zostały Wam udostępnione!Jeśli ściągniesz stąd utwór, to puść go znajomym, powiedz o nim w radio, telewizji, gazecie.Dzięki temu mamy szansę odratować muzykę, która sprawia nam tyle radości i w ten sposób zapłacić wspaniałym i spychanym na ubocze Artystom za ich trud.Dostęp do wszystkich piosenek wymaga zalogowania się"
Chetnie bym poscil komus jakiegos Italusa jak to czynilem dotychczas ale jak te mp3 zciagnac ,ripowac z 24 kbps ,tego nieda sie sluchac przeciez nie mowiac juz o jakiejs promocji (chyba ze powstala moda na nizsza jakosc 24kbps !) albo UDOSTEPNIENIU plikow
Niewiem czy tworca tej strony to przemyslal co napisal ale mniejsze o to jego strona on jest tu szefem . pozdrawiam "Italo Mafie" Krzys

Istnieja programy, ktore pozwalaja skonwertowac pliki o nizsszej jakosci do plikow o jakosci normalnej (128-160).
A poza tym mowa jest tu nie o zamieszczaniu calych plikow o nizszej jakosci, celem udostepniania ich do sciagania dla prywatnych potrzeb, lecz jako reklama, umozliwiajaca postaranie sie o plik o normalnej jakosci. Celem tego jet rowniez oszczednosc pojemnosci dysku, a tym samym zamieszczanie wiekszej ilosci nagran.
Mysle, ze sie nie myle w swojej wypowiedzi i wyrazilem analogicznie zamiary wlasciciela strony.
Pozdr
Rajmund

Spy 31 napisał :
"Istnieja programy, ktore pozwalaja skonwertowac pliki o nizsszej jakosci do plikow o jakosci normalnej (128-160)"

...hmmm....kompresja mp3 (fachowo MPEG-2 layer 3) to kompresja STRATNA, czyli następuje NIEODWRACALNA strata jakości podczas kodowania....Można wprawdzie zrobić z pliku 24 kbps plik 160 kbps, ale wcale nie polepszy to jego jakości - to tak jakbyś oczekiwał, że po  przegraniu  na płytę CD starego winyla z lat 50-tych jego jakość jakimś cudem się polepszy do hifi...

Spy 31 napisał :
"Istnieja programy, ktore pozwalaja skonwertowac pliki o nizsszej jakosci do plikow o jakosci normalnej (128-160)"

...hmmm....kompresja mp3 (fachowo MPEG-2 layer 3) to kompresja STRATNA, czyli następuje NIEODWRACALNA strata jakości podczas kodowania....Można wprawdzie zrobić z pliku 24 kbps plik 160 kbps, ale wcale nie polepszy to jego jakości - to tak jakbyś oczekiwał, że po  przegraniu  na płytę CD starego winyla z lat 50-tych jego jakość jakimś cudem się polepszy do hifi...

Mialem na mysli konwertacje plikow juz o dobrej jakosci (np 160) do wartosci np 44. 44-ke mozna bez zastrzezen przerobic spowrotem na 160.
Ale widac, ze my sie tu nadal nie potrafimy porozumiec. Te real audio pliki maja sluzyc nie udostepnianiu pelnych wersji w kiepskiej jalosci, lecz zareklamowaniu poszczegolnych plikow, ktorych pelnowarttosciowa wersje moznaby dostac po skontaktowaniu sie z wlascicielem lub osoba, ktora udostepnilaby te pliki w odpowiedniej jakosci.

no właśnie, że NIE MOŻNA, bo to NIC nie da !!! Rajmundzie, mp3 to jest kompresja STRATNA!!! Ja wiem, że można z mp3 o bitrate 24 kbps zrobić z powrotem mp3 o bitrate 160 kbps, ale TO NIC NIE DA !!! Podczas kompresji na niższy bitrate część danych jest BEZPOWROTNIE I NIOEDWRACALNIE tracona....jak byś wytłumaczył, że plik .wave ma np. 40 MB, a skompresowany do mp3 - 4 MB...cudów nie ma, i nie ma nic darmo....Stosując metody kompresji niestratnej (np. WinZip, WinRAR, ARJ) niemożliwe jest osiągnięcie tak wysokiej kompresji, zwłaszcza w stosunku do plików typu dźwiękowych (.wav) czy graficznych...
Algorytm kompresji mp3 usuwa właśnie dźwieki niesłyszalne i takie dane, których utrata jest wcale lub mało zauważalna.... Stąd tak dobre upakowanie.....
A to ,że ponownie z tego zrobimy mp3 160kbps oznacza tylko tyle, że jak gdyby zaalokujemy więcej miejsca na dźwięk, ale przecież ten dźwięk jest kiepskiej jakości (24kbps), więc nic mu to  nie pomoże....
ps . 44 KHz chyba miałeś na mysli, ale to jest częstotliwość próbkowania, czyli ile razy na sekundę następuje pobieranie informacji o fali dźwiekowej.....(stosuje się 41 ,44 i 48KHz, ostatnio 96), 22KHz to już kiepska jakość, pasmo przenoszenia wynosi wtedy połowę tej wartości ,czyli 11Khz - obcięte sa soprany)...
Mam nadzieję, że się nie obraziłeś......;-)

Ja jeszcze cos dodam:
Przerabiajac z nizszego bitrate'u na wyzszy jeszcze ta jakosc pogorszysz (nastepuje wtedy ponowne usrednianie pewnych wartosci w wyniku czego dzwiek sie jeszcze bardziej rozmywa)!

I cos do Motyla:
Nie 41,44 a 44,1 ;)

To prawda, ale ogólnie rzecz biorąc każdy z Was ma rację, bo co prawda można uzyskać wyższą jakość ze słabej empetrójki, ale jest to bardziej pracochłonne zajęcie. Bo najsampierw trzeba zrobić konwersję mp3 do np. wav'a, a potem z takim wavem trzeba się pobawić w jakimś lepszym edytorze (podciągnąć wysokie, niskie, zlkwidować szumy, itd.), a dopiero potem można zrobić ponowną konwersję do mp3 już przy np. 160/192 kbps, czy jak kto woli.

Pozdro.
:-)))

no tak, ale taka zabawa ma sens, jeśli chcesz poprawić mp3 zakodowany na 128 kbps lub lepiej -  przy niższych wartościach oryginału, (a już na pewno poniżej 96kbps) to niewiele da, bo zbyt dużo informacji zostało usuniętych w procesie kodowania.....pewnych rzeczy nie da się odtworzyć....

do Adama (Zaq): rzeczywiście 44.1 kHz, ale na 41 kHz też chyba coś działa (Mini Disk lub DAT ?)

Przeciez my wymieniamy poglady i doswiadczenia, a nie ublizamy sobie, wiec nie ma sie o co obrazac.
Ostatecznie powiem, ze re real audio nie ma sluzyc nie po to, aby komus udostepniac pliki o slabej jakosci, tylko do posluchania, co mozna ewentualnie zdobyc.

ok, tu masz rację....

DAT ma 48 a o MiniDisk-u nie mam pojecia.