Tytuł: No.1 w Niemczech Wiadomość wysłana przez: AdC 25-11-2002 19:11:56 Popatrzcie tylko co jest od 25.11.02 nr1 najlepiej sprzedawanych singli w Niemczech http://www.hit1.de/charts/singlecharts.htm . Od razu nowosc na pozycji 1. Niewiarygodne. Posluchajcie.
Tytuł: Re: No.1 w Niemczech Wiadomość wysłana przez: ITALO FAN-ATIC 25-11-2002 19:11:44 Dla mnie to wielki smut !!!!!! , moze gdybym rozumial co on spiewa :):)
Tytuł: Re: No.1 w Niemczech Wiadomość wysłana przez: AdC 25-11-2002 19:11:05 Jest to piosenka o podatku, w ktorej Schröder spiewa, ze podwyzszy mam podatek, raz go wybralismy i teraz nie mozemy go wyrzucic, bla, bla, bla. Nic specjalnego. Chcialem tylko przez to powiedziec, ze w Niemczech, ktorzy slyna raczej z dobrej muzy tego typu nagranie wchodzi z "0" na "1".
Tytuł: Re: No.1 w Niemczech Wiadomość wysłana przez: Kris 26-11-2002 09:11:25 widzialem to w Hamburg w zeszlym tygodniu, w WOMie i w Saturnie sprzedawalo sie jak cieple buleczki, a ten cos tam Show to bardzo popularny show telewizyjny z takimi kukielkami politykow. (nie mylic z naszym Polskim ZOO)
Tytuł: Re: No.1 w Niemczech Wiadomość wysłana przez: Motyl 26-11-2002 12:11:27 a ja widziałem wczoraj teledysk, i bardzo mi sie spodobał - niezła parodia "Las Ketchup"...;-)
Co do Niemiec jako królestwa dobrej muzy całkowicie sie zgadzam! To od nich pochodzi lwia częśc eurodisco i eurodance (a także dobrego heavy-metalu i techno!), to tam powstał ZYX.... Wg mnie Polska (no może teraz nie tak jak w latach 80-tych), Wlk.Brytania i Niemcy to producenci najlepszej muzyki, Stany zaś najgorszej...(są też i dobrzy wykonawcy z Ameryki, ale ogólnie hamerykańska muzyka oprócz Metalliki, Pink Floyd i kilku innych to dla mnie syf)... Tytuł: Re: No.1 w Niemczech Wiadomość wysłana przez: ITALO FAN-ATIC 26-11-2002 16:11:54 Zgadzam sie z Motylem chociaz mieszkam tu od 11 lat niemam zadnej amerykanskiej plyty poza M.Jacksonem i Madonna.
Tytuł: Re: No.1 w Niemczech Wiadomość wysłana przez: Mario_bis 26-11-2002 19:11:58 Pink Floyd jest z Wielkiej Brytanii.
Zapomniałeś o włoskich producentach, czy też ich nie cenisz? Tytuł: Re: No.1 w Niemczech Wiadomość wysłana przez: Top 27-11-2002 09:11:36 Motylku, niebadz taki zly , za oceanem jest bardzo wiele smieci , ale jest tez wiele wykonawcow/utworow, ktore sa warte naszej uwagi i ktore bylo czesto slychac w radiach/ dyskotekach lat 80 -tych. LIONEL RICHIE - Dancing On The Ceiling, Say You, Say Me i chyba wszystkim Polakom znany hicior z listy Niedzwiedza - Hello STEVE WONDER - Part Time Lover, I JUST CALLED TO SAY ... PRINCE- soundtrack Purple Rain (utwory jak Purple Rain, When Doves Cry , Let's Go Crazy ) KOOL & THE GANG - Cherish , Fresh STACEY Q -Two of Hearts I moim zdaniem rewelacyjna i nedoceniona grupa THE HOOTERS - plyty Nervous Night, One Way Home, Zig Zag i Out of Body ( hiciory Johny B., Satellite, All Your Zombies) I to to jest tylko mala czesc . Mowiac o amerykanskiej muzyce lat 90-tych albo o tym co teraz widac na MTV, to juz jest zupelnie inna story:((( Tomas Tytuł: Re: No.1 w Niemczech Wiadomość wysłana przez: NetManiak 27-11-2002 10:11:52 Do tego calego spisu (mimo mojej duzej niecheci do amerykanskiego rynku myuzycznego) dodaje z wielka przyjemnoscia Madonne - chyba najwieksza profesjonalistke na rynku muzycznym. Ta kobieta tryska bardzo dobrymi pomyslami i tworzy muzyke dla ludzi a nie dla malp ;-) Swoja droga ta pani tez pochodzi z Wloch, a wiec... wlasciwie to moze jest ona kolejna przedstawicielka Italo Disco? ;-)
Tytuł: Re: No.1 w Niemczech Wiadomość wysłana przez: Top 27-11-2002 10:11:29 Tak , Marek (ITALOFANATIC) juz wczesniej zaliczyl Madonne miedzy amerykanskie wykonawce , ktore warto miec . I pierwsze plyty Madonny (Madonna , Like Virgin, You Can Dance -remixy, True Blue) sa muzycznie calkiem blisko naszej muzy. Tomas |