|
Tytuł: OT Wiadomość wysłana przez: Lindros 30-10-2003 10:10:28 No i dostałem przesyłke z Polskiego Radia od DJ Almy i teraz musze postarac się o gramofon. Pytanie do was? Jak się kształtują ceny gramofonów nie chodzi mi o niewiadomo jaki zajebiaszczy sprzęt ot poprostu zwykły gramofon może Technics?
Tytuł: Re: OT Wiadomość wysłana przez: DJ-Alma 30-10-2003 11:10:53 Proponuje odwiedzic Allegro. Jak juz ktorys ci sie spodoba to wyslij do mnie linka, to ci powiem czy warto.
Szukaj gramofonow z bezposrednim napedem. Warto tez szukac takich marek jak Akai, Dual czy Saba. No i oczywiscie domowych wersji, bo profesjonalne gramofony dla DJow to zaczynaja sie (uzywane ale w dobrym stanie) od 700 zl za sztuke. Tytuł: Re: OT Wiadomość wysłana przez: Lindros 30-10-2003 12:10:29 Znalazłem fajnego Technicsa SL-BD20DE tylko ma napęd paskowy i nie ma lampy stroboskopowej czy to ma jakieś większe znaczenie bo jestem w tym temacie niezorientowany
Tytuł: Re: OT Wiadomość wysłana przez: DJ-Alma 30-10-2003 13:10:56 To olej tego Technicsa. Ja sie rozejrze na Allegro i ci powiem co jest warte uwagi. Co ty na to? i nie upieraj sie az tak na Technicsa bo to wcale nie jest taka dobra firma
Tytuł: Re: Spojrz na te propozycje gramofonow Wiadomość wysłana przez: DJ-Alma 30-10-2003 13:10:15 http://www.allegro.pl/show_item.php?item=17296155
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=17152090 http://www.allegro.pl/show_item.php?item=17297648 za te pieniadze OK ten ostatni wydaje sie byc najlepsza propozycja, zwlaszcza jezeli chcesz w przyszlosci zgrywac vinyle na dysk. Napedy paskowe nie trzymaja stabilnej predkosci, wiec dzwiek najczesciej plywa a pasek jest trudno dopasowac. Jezeli juz pasek to tylko polski, bo mozna nowy kupic prawie wszedzie. Pamietaj aby gramofon mial takie ramie, jak te, ktore wybralem. Latwo dokupisz wtedy nowa igle. pozdrawiam Tytuł: nie skreślałbym paskowych.... Wiadomość wysłana przez: PaYaca 30-10-2003 14:10:20 kwestia stabilności prędkości obrotowej zalezy w większej mierze od masy talerza, a nie od systemu jego napędu.
polecam poszukać sprzetu o jak najcięższym talerzu :) Tytuł: Re: nie skreślam Wiadomość wysłana przez: DJ-Alma 30-10-2003 14:10:33 ale spracialy pasek nawet najciezszemu talerzowi nie nada stabilnego ruchu, a mowa tu a gramofonach co najmniej kilkuletnich
a juz przy zgrywaniu plyt to nalezy zapomniec o napedach paskowych. Moge to latwo udowodnic, tylko, ze musielibysmy sie spotkac, a wtedy, najpierw musialbym ci przywalic za to, ze mnie probujesz osmieszac, a potem bym ci pokazal na czym polega problem. Tytuł: Re: OT Wiadomość wysłana przez: Fligu 30-10-2003 15:10:55 polecam tobie gramofon polski "adam" sam go sobie niedawno kupilem - co prawda uzywany - ale warto, ma wyswietlacz obrotow, niezalezne regulacja na 33 i 45, pozadne ramie ale bez igly
ja kupilem ten gramofon za 100 zlotych na allegro widzialem w cenie 360 a wart jest zakupu, polecam takze "bernard" z polskich gramofonow Tytuł: Re: OT Wiadomość wysłana przez: DJ-Alma 30-10-2003 15:10:20 Ja mam gramofon marki SABA PSP248.
Bezposredni naped, quartz speed control - czyli jezeli jest ciezsza plyta to silnik sam zwieksza napiecie aby wyrownac do wymaganych 33 lub 45 oborotow, profesjonalne ramie z systemem antyskate oraz jego regulacja. I to sa jego najwazniejsze cechy. Inne bajery nie maja znaczenia. I kupilem go tez za 100 zl (no ale to byla oklazja na Wolumenie, normalnie bym dal pewnie z 200-250 zl). I kazdemu polecam taki gramofon jezeli tylko ma szanse taki nabyc. Zas za polskie gramofony nie ma sensu dawac wiecej niz 80 zl, bo i tak dobra igla (Shure, Sony, Technics, Ortophone) kosztuje od 120 zl wzwyz. Zas zakup wkladki Unitra z serii MF odradzam. Cena owszem (10 zł) ale dynamika igly porownywalna jest z dynamika tasmy Fe. Tytuł: bez problemu mozna nabyc nowe paski różnych wymiarów Wiadomość wysłana przez: PaYaca 30-10-2003 15:10:26 i dopasowac do konkretnego sprzeta. ja swoje płyty ripowałem na starym paskowym dualu i nic nie pływa :P
a tak na marginesie, jestem king bruce lee karate mistrz i jakakolwiek próba przywalenia mi skończyłaby się tragicznie dla ciebie :D Tytuł: adam to pomyłka Wiadomość wysłana przez: PaYaca 30-10-2003 15:10:18 chrobocze jak stary kombajn, a automatyka jedynie przeszkadza w prawidłowym funkcjonowaniu czegos takiego jak gramofon.
a jesli polska wkładka - to tylko MF100, wcale nie jest tak tragiczna jak to opisuje DJ Malma ;) parametry wkładki w 99% przypadków znacznie przewyższają parametry kart dźwiękowych i całego toru audio jakie mamy w swoich kompach ;) Tytuł: Re: OT Wiadomość wysłana przez: LED 30-10-2003 16:10:58 Rzeczywiscie polskie wkladki pod wzgledem dynamiki pozostawiaja troche do zyczenia. Poza tym slaba skutecznosc wkladek typu MF101, 104 sprawia, ze dodatkowo obniza sie stosunek sygnalu do szumu :-(
Tytuł: ważne zeby miał korbe z boku:)) n/t Wiadomość wysłana przez: Wizart 30-10-2003 20:10:10 Tytuł: Re: kurcze!!!!!!! Wiadomość wysłana przez: Bibson 30-10-2003 20:10:04 a jak podlaczyc gramofon jak niema w amplitunerze wejscia phono !!!!!!!!!! moze to smieszne ale qrde nie wiem i mi nie gra hmmmmmmmmmm
Tytuł: Re: nie ma jak klasyka ......... Wiadomość wysłana przez: Qiotrec 30-10-2003 22:10:42 ten zabytek jest niezly nawet taki mam :))
Tytuł: Re: nie ma jak klasyka ......... Wiadomość wysłana przez: Qiotrec 30-10-2003 22:10:48 podaje link aby mlodsi mafiozi zapoznali sie z konstrukcja pierwszego polskiego gramofonu Bambino :)
http://www.fonar.com.pl/audio/fotki/bambino_x/bambino.htm Tytuł: a jaki to amplituner? Wiadomość wysłana przez: PaYaca 30-10-2003 22:10:50 można spróbować na "uniwersalne", ale prawdopodobnie sygnał będzie za słaby. w ostateczności można podłaczyc pod mikrofonowe - ale uważaj - łatwo sie przesterowuje.....
Tytuł: Re: a jaki to amplituner? Wiadomość wysłana przez: Bibson 30-10-2003 22:10:01 dokladnie prze uniwersalne jest bardzo slaby ( jedynie w nocy posłucham ) a ampituner-pioneer VSX609RDS
Tytuł: a jest mikrofonowe? Wiadomość wysłana przez: PaYaca 30-10-2003 23:10:01 a tak w ogóle jak tam masz oznaczone wejścia?
podaj po kolei wszystkie... Tytuł: Re: a jest mikrofonowe? Wiadomość wysłana przez: LED 31-10-2003 10:10:22 Wejscie mikrofonowe sie nie nadaje. Owszem czulosc jest dobra, ale jest to tzw. wejscie liniowe a gramofony wymagaja wejscia korekcyjnego. Mowiac jasniej wkladka gramofonowa aby odtwarzac pelne pasmo czestotliwosci w miare rownomiernie musi byc podlaczana do specjalnego przedwzmacniacza, ktory nie tylko wzmocni sygnal ale rowniez skoryguje pasmo czestotliwosci. Wiekszosc wzmacniaczy posiada juz wbudowany taki przedwzmacniacz i ma wejscie PHONO. Jesli brak takiego wejscia w twoim wzmacniaczu to musisz dokupic taki przedwzmacniacz jako osobne urzadzanie, ktore z jednej strony podlancza sie do gramofonu a z drugiej do wejscia liniowego wzmacniacza. Taki przedwzmacniacz moze wykonac rowniez znajomy elektronik - uklad nie jest zbyt skomplikowany. Jesli podlaczysz gramofon do wejscia mikrofonowego to bedzie dzialal, ale bedziesz mial straszna ilosc wysokich tonow i zero niskich.
Tytuł: dokladnie tak jak .... Wiadomość wysłana przez: Krzys-pl 31-10-2003 10:10:00 Led opisal, ale dziwne ze nie ma wejscia phono taki sprzet !!!
Tytuł: Re: OT Wiadomość wysłana przez: Lenin 31-10-2003 10:10:26 Padlo tu kilka zdan na temat wkladek gramofonowych. Usmialem sie jak kilka dni temu DJ ALMA napisal w ktoryms z watkow, ze kupil profesjonalna wkladke Shure za 250 zł. Smieszne. Profesjonalne, dobre wkladki kosztuja od 1000 zł. w gore. Zaloze sie, ze jest to wkladka typu MM i ma szlif igly eliptyczny, podczas gdy profesjonalna igla ma szlif tzw. "fine line" co sprawia, ze igla idealnie przenosi wszystkie drgania z rowka. Jestem przekonany, ze po wlaczeniu maxi-singla np. Brando - Rainy Day, czy też Solid Strangers - It's just time DJ Alma bedzie mial problemy z trzeszczacym "ssss".
Skrytykowaliscie tu serie polskich wkladek typu MM MF-100 w gore. I slusznie. Igla ma szlif sferyczny (gorszy od eliptycznego) i nie zaspokoi oczekiwan. Jednak jest wkladka MF-105 i ona w stosunku do swoich poprzedniczek jest rewelacyjna. To dobra propozycja w najnizszym przedziale cenowym i jak juz pisalem wielokrotnie bedziecie mile zaskoczeni jakoscia dzwieku, choc w opini znawcow przenosi za malo basu. Tytuł: Re: do Bibsona Wiadomość wysłana przez: Krzys-pl 31-10-2003 10:10:06 To jest najlepszy wzmacniacz jaki znam.
Po wymianie potencjometrow i kondesatorow elektrolitycznych chodzi jak nowka, za ta cene wymiata wszystko co jest, nawet zachodnie firmy sie chwaja, kiedys sie robilo na jakosc nie na ilosc, a ile trzeba bylo sie wystac w kolejce zeby takie cus srebne miec !!! :-) http://www.allegro.pl/show_item.php?item=17351768 Tytuł: Re: do Bibsona Wiadomość wysłana przez: Bibson 31-10-2003 12:10:39 dzieki za wszystkie rady, mysle ze na dzien dzisiejszy bedzie trzeba postarac sie o taki przedwzamcniacz narazie i juz namierzam dobrego elektronika !!!! kurde mnie tez dziwi ze niema wejscia phono !!! pozdr.all
Tytuł: Re: do Bibsona Wiadomość wysłana przez: Marti 31-10-2003 15:10:20 Możesz też zakupić jako kit do samodzielnego montażu
AVT-Korporacja Sp. z o.o. ul.Burleska 9, 01-939 Warszawa tel. (22) 864 64 82, tel./fax (22) 835 66 88 handlowy@avt.com.pl http://www.sklep.avt.com.pl/ OPIS Układ przedwzmacniacza charakteryzuje się bardzo dobrymi parametrami, przystosowany jest do gramofonu z wkładką z ruchomym magnesem (MM) o charakterystyce (RIAA). Separacja kanałów przedwzmacniacza 97dB. Ku = 38dB (f=1kHz), napięcie wejścia (max.): 55mV, zniekształcenia nieliniowe (w całym paśmie): 0,08%. Wymiary płytki: 70 x 70 mm Dokładny opis: EP11/94 Tytuł: Re: do Bibsona !!! Wiadomość wysłana przez: Marti 31-10-2003 15:10:35 właśnie sobie przypomniałem , że mam taki przedwzmacniacz .
Sam kiedyś składałem bo miałem wzmacniacz bez wejścia PHONO. Teraz jest mi już nie potrzebny i jeśli chcesz to ci go dam :) jeśli jesteś chętny to pisz na GG 4274712 Tytuł: bez jaj..... Wiadomość wysłana przez: PaYaca 31-10-2003 20:10:29 toż to szumi jak cholera.... trzeba jeszcze pare tranzystorków powymieniać, a i końcówka na 2N-ach kiepsko sobie radzi.... jako dodatek do mebli jest znakomity, ale do nawet przeciętnego zestawu się nie nadaje
Tytuł: bede polemizowal... Wiadomość wysłana przez: PaYaca 31-10-2003 20:10:05 co do wkladek MF xxx
moim zdaniem najlepsze wrażenie zostawia jednak stara poczciwa 100-ka, 105-ka (jak pisałes) jest zdecydowanie za "płaska" Tytuł: Re: bez jaj..... Wiadomość wysłana przez: Bibson 31-10-2003 23:10:37 no to dzieka za podsumownko, masz racje bez jaj !!!!! nikt niejest doskonaly
Tytuł: Re: z jajami :-) Wiadomość wysłana przez: Krzys-pl 31-10-2003 23:10:29 Mialem Technicsa wykosztowalem sie ogromie :(
To co on mi oferowal to lipa nie pamietam jaki to model ale klasa AA, przenoszenie dzwieku z vinyla to jakas paranoja, owszem z CD bylo oki ale z gramofonu pozostawialo wiele do zyczenia !! Moze mialem jakas trefna sztuke ?? ( ale kupilem w sklepie ) A kiedy zakupilem ten niby "mebel" to przynajmniej moglem posluchac prawie na max bo dodam ze ten niby klasy AA po 5 min takiego grania wylaczal sie (zabezpieczenia) tak ze moje zdanie jest takie jakie jest, sa oczewiscie lepsze sprzety ale za jaka cene ?? a audiofilem nie jestem i styka mi taki wypas jaki mam :-) poz ... Krzys Tytuł: Re: bede polemizowal... Wiadomość wysłana przez: Lenin 01-11-2003 07:11:20 Owszem MF-105 ma moze zbyt plaska charakterystyke jednak dosc dobrze sobie radzi z "wybieraniem" "sss". To trzeszczace "sss" jest zmora vinylowcow.
Tytuł: a od czego plugin'y w Sound Forge? ;) Wiadomość wysłana przez: PaYaca 01-11-2003 08:11:03 Tytuł: Re: do PaYaca Wiadomość wysłana przez: Lenin 01-11-2003 08:11:18 Taki laik jak ja raczej nie powinien bawic sie w remasterowanie dzwieku ;) A poza tym to sa takie "pluginy" by walczyc z "sss"???
Tytuł: oczywiście :)) Wiadomość wysłana przez: PaYaca 01-11-2003 21:11:25 podobnie jak do wyłapywania różnego rodzaju trzasków, przydżwięku sieci itp.
wszystkie swoje winyle remasterowałem w Sound Forge.... :) efekty sa naprawdę super, ale troszke trzeba poeksperymentować z ustawieniami jesli ktoś sie pierwszy raz za to zabiera. w razie czego chętnie podam swoje ustawienia, których używałem do remasterowania zgranych winyli ;) |