TOP80.PL

KLASYCZNE => Muzyczne => Wątek zaczęty przez: NetManiak 07-12-2005 13:12:50



Tytuł: Slodka (az czasami rzygac sie chcialo - sprawdz MICHAEL BEDFORD - "TONIGHT")
Wiadomość wysłana przez: NetManiak 07-12-2005 13:12:50

http://www.klubmetro.pl/forum/viewtopic.php?t=2224

http://houserka.pl/drukuj.php?v=201

ciekawe kto pierwszy splodzil ten tekst ;-)


Tytuł: Re: Slodka (az czasami rzygac sie chcialo - sprawdz MICHAEL BEDFORD - "TONIGHT")
Wiadomość wysłana przez: Lenin 07-12-2005 13:12:10
Ja zawsze twierdziłem, że "Tonight" Bedford'a jest takie "cukierkowate", że słuchać się nie da. Zgadzam się z autorem tekstu.


Tytuł: Re: Slodka (az czasami rzygac sie chcialo - sprawdz MICHAEL BEDFORD - "TONIGHT")
Wiadomość wysłana przez: RAP 07-12-2005 13:12:29

Czesc
Kiedyś już ten temat był poruszany na forum:
http://www.top80.pl/mboard/view.php?site=board&bn=board_pl&key=1113892502&pattern=klubmetro
.
Uwielbiam tę piosenkę i jestem gotów zasponsorować torebki lotnicze dla tych, którzy mają odmienne zdanie ;)
Pozdrawiam, RAP


Tytuł: Re: Slodka (az czasami rzygac sie chcialo - sprawdz MICHAEL BEDFORD - "TONIGHT")
Wiadomość wysłana przez: Motyl 07-12-2005 14:12:52
Przeczytałem tam ponizej wywód jakiegoś DTEKK'a na temat electro i ogólnie muzyki, no i nie mogę sie powstrzymać...:-)

"Oxygene 4" JM Jarre zostało nagrane w 1976r - a nie w latach 80-tych...Pisząc jakis poważny artykuł, nalezaloby cokolwiek sprawdzać , jesli sie nie zna faktów, a nie wypisywac bzdury...
Mc Brain jako czołowy wykonawca italo-disco ? A co on w ogóle nagrał, bo ja nic nie kojarzę...?
Gościu nie zająknął sie nawet na temat gigantów w rodzaju Radioramy,Savage, Scotch, P.Lion, Fred Ventura,  a wyjeżdza z jakimś Mc Brainem, albo Shy Rose, co miała jedno dobre nagranie...Desireless to juz w ogóle z choinki wytrzasnął, bo juz nie bede sie czepiał szczególu , że Laban i Interface to nie jest stricte italo-disco.

Z Kraftwerkiem też namieszał - ręce opadają...:-)

I to jest podobno jakiś DJ, ten cały DTEKK - załamka....:-(





Tytuł: Re: Slodka (az czasami rzygac sie chcialo - sprawdz MICHAEL BEDFORD - "TONIGHT")
Wiadomość wysłana przez: DanielP 07-12-2005 14:12:16
Chyba jeszc ze bardziej przeslodzone jest "More Than A Kiss".
Ale ja lubie takie piosenki cukiereczki, pod warunkiem, ze nie slucham 10ciu na raz :)



Tytuł: Re: Slodka (az czasami rzygac sie chcialo - sprawdz MICHAEL BEDFORD - "TONIGHT")
Wiadomość wysłana przez: Zenobi 07-12-2005 14:12:06
Nie wazne ze slodkie. Wazne ze mnie sie podoba (od czasu pierwszego uslyszenia w 1987 w 7 Italo Boot Mixie). :) W 1993 dopiero udalo mi sie kupic kasete z calym utworkiem. :) A obecnie mam na CD i dalej mi sie podoba. :)


Tytuł: Re: Slodka (az czasami rzygac sie chcialo - sprawdz MICHAEL BEDFORD - "TONIGHT")
Wiadomość wysłana przez: Zenobi 07-12-2005 14:12:44
Poprawka. 9 Italo Boot Mixie. ;) Myslalem o superslodkim More Than A Kiss. ;)


Tytuł: Re: Oryginalne "zrodlo natchnienia" autora artykulu
Wiadomość wysłana przez: NetManiak 07-12-2005 14:12:23
Zerknijcie sobie na wybor piosenek ilustrujacych "italo disco" na witrynie:
http://www.di.fm/edmguide/edmguide.html ;-)
hehe :)


Tytuł: Tonight maxi CD
Wiadomość wysłana przez: Rafalo 07-12-2005 15:12:57

Mógłbym słuchać tej płyty kilka razy pod rząd i to właśnie ze względu na jej cukierkowatość, mimo, że średnio za cukierkami przepadam.

Ale ten numer ma w sobie coś.


Tytuł: Re: Slodka (az czasami rzygac sie chcialo - sprawdz MICHAEL BEDFORD - "TONIGHT")
Wiadomość wysłana przez: Bolero 07-12-2005 15:12:47


RAP napisał(a):
> Uwielbiam tę piosenkę i jestem gotów zasponsorować torebki lotnicze dla tych, którzy mają odmienne zdanie ;)
> Pozdrawiam, RAP
Brawo,brawo Rap,ja jestem tego samego zdania a tak wogóle to gość słyszał że dzwony bija tylko nie wie w którym kościele.Od tego łomotu "progresiva" to mu się w głowie zakręciło i na wymioty mu się zbiera.
Tak to jest jak sie człowiek nażre czegoś goszkiego a potem słodkiego spróbuję to rzyga dalej niż widzi...hehe


Tytuł: Re: Nie prawda-Ona jest Okay
Wiadomość wysłana przez: Martyna_18 07-12-2005 19:12:41

Nie wiem, czemu czepiacie się Bedforda.... Gościu ma fajne kawałki. Do "Tonight" nic nie mam. Tak jak i "More than kiss"


Tytuł: Re: Slodka (az czasami rzygac sie chcialo - sprawdz MICHAEL BEDFORD - "TONIGHT")
Wiadomość wysłana przez: komakino 07-12-2005 20:12:01
Co tu dużo gadać...faciowi chce się żygać i tyle ;)

Jest on jednym z przykładów mówienia oczymś o czym nie ma sie zielonego pojęcia !!!

Ostatnio usłyszałam w radio zapowiedź "prezentera" (czyt. "spikera" )  :

"...za chwilę przed wami ...zespół   GAZEBO "   i wówczas to mnie zebrało na wymioty  ;)

Adam...Ty to zawsze wynajdziesz   prowokujące   wypowiedzi , tudzież artykuły ;)

Pozdrawiam wszystkich fanów muzyki lat 80 !!!


Tytuł: Re: ...żygać - celowo przez " ż " ;) n/t
Wiadomość wysłana przez: komakino 07-12-2005 20:12:13


Tytuł: Re: :-D (n/t)
Wiadomość wysłana przez: Rafalo 07-12-2005 20:12:13


Tytuł: Re: rzygac nie rzygać, ale...
Wiadomość wysłana przez: Gjon 07-12-2005 23:12:44
NetManiak napisał:
> [...] ciekawe kto pierwszy splodzil ten tekst ;-)
pamiętam, pamiętam - pogadaliśmy sobie o tych wypocinach już tutaj. ja natomiast za ciekawy fakt uznaję, że w tym zwierzyńcu wypowiedzi niejaki pan EDEMski poprosił o Les Rythmes Digitales. no i to mnie ujęło, bo niejaki Stuart Price, brytyjczyk urodzony we Francji posiadł me serce kilka lat temu, a właśnie niedawno miałem okazję znowu spotkac w swoich muzycznych wędrówkach jego niesamowitą płytę Darkdancer.
zapewne niektórzy skojarzą takie tytuły jak "(Hey You) What's That Sound?" czy "Jacques Your Body (Make Me Sweat)", dające przedsmak możliwości tego faceta. mnóstwo, mnóstwo lat osiemdziesiatych w tej muzyce - rewelacyjnie to wszystko wymyślone, zaaranżowane, zagrane i podane. "Darkdancer" to jedna z moich ukochanych płyt, Wam tez ją z całego serca POLECAM !

ps. gdy tylko jakoś posklejam sobie codzienność wrzucę próbki w dziale dla przyjaciół :)


Tytuł: Re: rzygac nie rzygać, ale...
Wiadomość wysłana przez: Pkmodern 08-12-2005 08:12:39

Ile ludzi tyle zdań... przecież i tak wszystkich się nie zadowoli. Jedni lubią "cukierkowate" tony - inni nie. Ale przynajmniej to daje nam że się jakoś różnimy. Jest zawsze ciekawiej bo podyskutować można. Pamiętam jak w 1985 roku taką "cukierkowatość" zarzucano Thomasowi Andersowi z Modern Talking, że swym głosem przesładza te piosenki. A dziś przecież ten "głos" jest jego marką. Uważam, że najważniejsze jest pozwolić każdemu aby słuchał tego co chce i nie próbować poprzez jakieś komentarze krytykować kogokolwiek bo można kogoś urazić. Nikt nikogo nie zmusza aby słuchał to co się mu nie podoba, tak więc najważniejsza jest tolerancja i trzeba się cieszyć że pomimo różnic ciągle jesteśmy jedną "Disco80"-tową rodziną.
Pozdrawiam!


Tytuł: Re: Slodka (az czasami rzygac sie chcialo - sprawdz MICHAEL BEDFORD - "TONIGHT")
Wiadomość wysłana przez: NetManiak 08-12-2005 08:12:07
komakino napisała:
> Adam...Ty to zawsze wynajdziesz   prowokujące   wypowiedzi , tudzież artykuły ;)

Oj, pewnie pomylilem sie w zyciu z powolaniem, powinienem zostac pismakiem jakiegos brukowca ;-)
Dzieki Komakino za mile slowa. Chyba kazdemu tu aktywnie piszacemu zalezy, by sprowokowac innych (oczywiscie pozytywnie). A co do kontrowersyjnego tematu - czasami potrzeba odrobine dziegdziu by docenic miod ;-)


Tytuł: Re: rzygac nie rzygać, ale...
Wiadomość wysłana przez: Rafalo 08-12-2005 10:12:04

Pkmodern napisał(a):
Pamiętam jak w 1985 roku taką "cukierkowatość" zarzucano Thomasowi Andersowi z Modern Talking, że swym głosem przesładza te piosenki.
Choćby miał głos rozpierdzianego akordeonu to i tak by przysładzał, ponieważ tak zaaranżowane są linie melodyczne tych piosenek.
Zważ, że gdy Anders brał się za standardy jazzowe lub śpiewał niektóre utwory na swoich solowych albumach to był już zupełnie inny smak i wcale nie kojarzył się kremówką a raczej z wytrawnym winem.
Mimo swojej miękkiej i słodkiej barwy, której przypięto łatkę disco-śpiewaka, Anders to profesjonalista pełną gębą, który potrafi czysto zaśpiewać praktycznie wszystko. I to jest właśnie wyznacznikiem kunsztu.


Tytuł: Re: Slodka (az czasami rzygac sie chcialo - sprawdz MICHAEL BEDFORD - "TONIGHT")
Wiadomość wysłana przez: Motyl 08-12-2005 12:12:11
tak, w radio Zet też namiętnie zapowiadają "zespół Gazebo"...:-(((


Tytuł: Re: Slodka (az czasami rzygac sie chcialo - sprawdz MICHAEL BEDFORD - "TONIGHT")
Wiadomość wysłana przez: Rafalo 08-12-2005 12:12:36
Swego czasu różne palanciki zapowiadały też w radiach zespół Fancy oraz zespół Savage.
Totalna ignorancja, ciekawe dlaczego nam się nie zdarza powiedzieć "zespół Britney Spears" albo "grupa Ja Rule" - bo poprostu nie jesteśmy ignorantami :)