TOP80.PL

Proszę uprzejmie o podanie poprawnej pisowni zespołu wykonującego ten właśnie utwór (tytuł posta).

FOX THE FOX...?  ;)

a tu filmik
http://www.youtube.com/watch?v=2MteEdKHaTg

pozdrowionka :)
AV

Także przez tyle lat pewna byłam co do NAZWY tego zespołu ;) - a tu "niespodzianka".

Powiem , że teraz jestem w kropce bo i celowo napisałam ten post ;)

Chodzi o TO :

Label:     Discomagic Records
Catalog#:    LP 230
Format:    LP , Mixed
Country:    Italy
Released:    1985
Genre:    Electronic
Style:    Italo-Disco
Credits:    Edited By - Daniele Losi
Mixed By - Gigi Maini

A1      Peter Jacques Band (1)     Drive Me Crazy (3:32)
A2     Band, The (2)     Neverending Story (2:58)
A3     Ivan (4)     Fotonovela (3:05)
A4     Mex (3)     Calling You (3:31)
A5     Angie Care     Your Mind (3:00)
A6     Johnny And The Mausers     Strangers Eyes (3:21)
A7     P. Lion     Rubber Game (2:47)
B1     Savage     Radio (3:57)
B2     Clock On 5     Take It (2:32)
B3     Presence (3)     Help Me Mama (3:34)
B4     Fax The Fax     Precious Little Diamond (2:52)
B5     Deborah Kinley     Surprise (3:34)
B6     Paolo Music     Disco Winter (2:29)
B7     Brian Auger     Searchin' (3:01)

Blad Discomagic .

singiel:
Fax The Fax  - Precious Little Diamond
Label:    Sensation Records
Catalog#:    SNS 8014
Format:    12"
Country:    Italy
Released:    1984
Genre:    Electronic
Style:    Italo-Disco
Notes:    
Rating:     No votes yet. Rate It
Submitted by:    magic00

Tracklisting:
A           Precious Little Diamond (7:13)
B           African Vacation (4:28)

Poprzedni label:

Fax The Fax to włoski cover Fox The Fox, ot co :)

...czyli...jest to INNE wykonanie (???) czy to samo w wersji włoskiej? ;)

oczywiscie, ze jest to blad wytworni wloskiej.
kapela FOX THE FOX powstala w 1983-cim roku  w skladzie : spiew i gitara Berth Tamaela (ex Boozy) i Robbie Brans (D’men). Pozniej dolaczyl do nich Silhoutte Musmin. Jako pierwszy kawalek przerobili FOX THE FOX "Shock the monkey" Petera Gabriela. Przedstawili go w holenderskiej TV 24-tego lipca 1983. Ich pierwszy plytka juz w sierpniu tegoz roku wbila sie na pare tygodni na liste holenderskich przebojow na pozycji 49.
17-tego maja 1984 wystartowali z wlasna wersja kawalka PINK FLOYD : Precoius little Diamond. Misiac pozniej, dokladnie 17-tego czerwc zaprezentowali go w holenderskiej TV.
Program nazywal sie : Nederland Muziekland
W styczniu 1985 wypuscili numer : Stealin’.
Rowniez w styczniu pokazali sie na targach Midem w Cannes.
15-tego maja 1985 zrealizowali swoj pierwszy album, w 1989-tym wypuscili podwojne CD pod nazwa : DIAMOND / producent : Willem Enne.
grupa zwinela zagle pod koniec 1990 roku.
w roku 1984 ben librand zrobil specjalny remix Precious....na drugiej stronie kawalek MAN ON THE RUN.
w 1987-mym wypusicli 12" vinyla STAR IN THE NITE (TOO LATE), obie plytki wyszly nakladem firmy CBS.
pozdrawiam :)
dj el di@blo

a więc jednak BYK nie COVER...te nazwiska widnieją na labelu (!)

Dziwne, że dwa niezależne wydawnictwa zrobiły IDENTYCZNY błąd.

Pozostaje jeszcze kwestia strony B maxa...czy jest może ten utwór na płycie...?

Pozdrawiam.

p.s. znowu di@belskie siły wkroczyły na arenę ;)

ten kawalek jest na ich pierwszym lp.
rowniez pozdrawiam
z areny....dj el di@blo 4 komakino ;)

No(!)  to teraz można spokojnie iść lulu ;) FOX THE FOX ...i mucha nie siada ;)

Dzięki wszystkim Państwu za uczestnictwo w tym wątku.

Dobranoc.

K8 poproszę o sampla z tej "discomagicowej" płyty, wtedy się wszystko wyjaśni.
No i moja ostra kontra:
Nazwiska widniejące w nawiasach wcale nie świadczą o oryginalnym wykonaniu - to raz. Dwa - bowiem to Berth Tamaela i Sylhouette Musmin są kompozytorami tej piosenki i nie pochodzi ona z repertuaru Pink Floyd.
Discomagic wielokrotnie stosowało system podobnie brzmiących nazw kapel gdy robili covery na swoje składanki. System ten stosuje się do dziś na tanich kompilacjach z coverami.
Aczkolwiek dopóki nie usłyszymy sampla z tej składanki i nie porównamy go z oryginałem nic nie będzie jasne :)
Jasne pozostaje tylko to, że "Precious Little Diamond" to nie jest piosenka Pink Floyd :)

Rafalo napisał(a):
> Jasne pozostaje tylko to, że "Precious Little Diamond" to nie jest piosenka Pink Floyd :)
No i oczywiście to, że oryginalny wykonawca to FOX THE FOX :)

uzupelnienie:
w sklad kapeli wchodzili od 1983 r stale Berth Tamaela - spiew, gitara
Silhoutte Musmin - perkusja
Robbie Brans - drums (ex Boozy, D’men)
Henny Dolsma - spiew, chorki (ex Please; Rocking Tigers)

w lutym 1984 dochodza Roy Kuschel i Gino Jansen (ex New Laid) przyszly basista grupy. 
pozniej dolacza Kier van der Werff jako gitarzysta solowy. Okazyjnie  graja dodatkowo bracia Jeff i Henry Sopacua (pozniej w Melodic Rootz) w zespole.
pod koniec 1984 dobija Tjalling Bos jako dodatkowy drummer.
 Dyskografia (wyrywkowa):
07-1983 Single: Flirting and showing/Streching out                                                                                        CBS CBSA 3559
07-1983 12" single: Flirting and showing/Streching out                                                                                 CBS 12.3559
09-1983 12" single: Re-mix: Flirting and showing/Streching out                                                                    CBS 12 3764
1983 Elpee/CD: In the dark of the night                                                                                                             CBS 26217
1983 Single: Precious little diamond/Man on the run                                                                                      CBS CBSA 3858
02-1984 promo versja LP: Idee-box                                                                                                             CBS ID 03
&#               Track: Precious little diamond 7" mix
02-1984 12" single: Precious little diamond/Man on the run                                                                          CBS 12.3858
09-1984 Single: I.C.Eyes/I.C.Eyes (instrumental version)                                                                               CBS CBSA 4657
09-1984 12" single: I.C.Eyes/I.C.Eyes (instrumental version                                                                          CBS 12.4657
10-1984 Single: Flirting and showing (remix) /Streching out                                                                           CBS CBSA 4753
10-1984 12" Single: Flirting and showing (remix) /Streching out                                                                    CBS 12.4753
1984 Single: Stealin' (my heart away)/Regret                                                                                                     CBS CBSA 4906
1984 12" Single: Stealin' (my heart away)/Regret                                                                                              CBS 12.4906
1986 Single: Precious little diamond (Shep Pettibone Mix) /Man on the run                                               Epic EPCA 6911
1986 12" Single: Precious little diamond (Shep Pettibone Mix)                                                                      EPIC TA 6911
1986 Single: She don't mind/Dance                                                                                                                     #9; #9; CBS CBSA 6067
1986 12" Single: She don't mind/Dance/She don't mind                                                                                  #9; #9; CBS 12.6067
1987 12" Single: Star in the nite/idem                                                                                                                 CBS 6501916
1989 3"CD single: Rock the pop/Instrumental version                                                                                    CBS 655251 1
1989 12" single: Rock the pop (remix by K.C.)/Rock the pop (remix)/idem                                                   CBS 655251 8
1989 CD/LP: Diamonds                                                                                                                                    CBS 465873
1990 3"CD single: Something special/Shut the door                                                                                        CBS 6556101
1990 Sampler CD:  1990 Rock Sampler                                                                                      Panama Records 1001
&#         Track: You got it all
kawalek "Precious little Diamond" rzeczywiscie nie jest typowym coverem, autorami od poczatku do konca sa czlonkowie FOX THE FOX, jedynie temat i nastroj utworu zainicjowany zostal pod wrazeniem tworczosci kapeli Pink FLoyd  :)

O cholercia...to nie miał być kij w mrowisko ;)



Co do singla - była to multimedialna pogawędka z pewnym użytkownikiem, który miał na sprzedaż

trochę vinyli (zobaczyłam TEN tytuł i skany - wówczas rozpoczęła się rozmowa) .



Raczej nie zdobędę tego maxa więc jest PEWIEN kłopot w rozwiązaniu "sporu".



Powiem szczerze , że w/g mnie punktem zaczepnym do rozwiania
wątpliwości  może być strona B tego maxa ...czyli utwór pod tytułem
"African Vacation" - czy jest on dorobkiem Fox The Fox...czy też nie.



Poza tym max wydany jest w 1984 , składak w 1985, różne wytwórnie,  tytuł ten sam, wykonawca ten sam (fAx the fAx)

nazwiska widniejace w nawiasach zawsze swiadcza o zrodle powstania utworu (slowa + muzyka) i do tego nie trzeba zaraz ostrej kontry :)
discomagic nie bylo ani nie jest pierwsza czy ostatnia firma, ktora robi byki (vide np. zyx), nie jest tez niczym nowym, ze wiele kawalkow doczekalo sie swoich ktorychs-tam-swoich-przerobek-czy-coverow.
mozliwe jest , ze discomagic "walnelo byka", mozliwe, ze podsunelo jakas "cichociemna" kapele z "cichociemna" przerobka.
pytania zadawane na forum sluza WYJASNIANIU tego procesu, przyblizaniu nam wszystkim transformacji odbywajacych sie w latach 80-tych posrod zespolow, wykonawcow i nagran. zabawianie sie w "ostre kontry" prowadzi raczej do stwarzania wrazenia, ze sie jest wszystkowiedzacym expertem, z ktorym dyskutowac nie warto - a wtedy tracimy wszyscy na tym : i stali czytelnicy odwiedzajacy to forum, jak i przypadkowi goscie (wpadajacy czasami dla uzupelnienia swojej wiedzy). zanika ochota na zadawanie pytan, spada frekwencja. i pewnego pieknego dnia ekspert moze pozostac sam na placu boju. wszystko wiedzac, ale nie majac sie z kim tym podzielic. a chyba nie o to chodzi ? ;)
tak wiec, nawet gdy uslyszymy sampla tego FAX THE FAX i okaze sie, ze to nie FOX THE FOX, nie radze podniecac sie zbytnio "przegrana" albo "wygrana". nie jest chyba to forum swego rodzaju quizem udowadniajacym, kto wie wszystko najlepiej.
bawmy sie razem wspolnie i wspolnie dzielmy wiadomosciami, a wtedy wspolnie cos z tego miec bedziemy.
to byla moja ostra kontra ;)
dj el di@blo

moje wrazenie jest nastepujace :
WSZYSTKIE prezentowane na twoim skanie utwory wykonywane sa przez oryginalnych wykonawcow. nie wiem, czemu sluzyc mialoby nagle wcisniecie przez discomagic jakiegos "cichociemnego" do tej plejady znanych artychow. osobiscie stawiam na blad w pisowni.
ale, uprzedzajac ew. ostre kontry dodaje, ze MOZLIWE jest wszystko, nawet Liroy spiewajacy disco polo, swiat muzy jest zakrecony :)  
dj el di@blo

diablo, chyba nadinterpretowałeś nieco tęże "ostrą kontrę" :)
Forum dyskusyjne... a więc hipotezy i przypuszczenia a wraz z nimi, kontrargumenty itp a wszystko to dokładnie jak to napisałeś w celu WYJASNIANIA :)
ja tylko sprostowałem pewne nieścisłości w Twoim wyjasnianiu, jak chociażby tę dot. Pink Floyd :)

djeldiablo napisał(a):
> pytania zadawane na forum sluza WYJASNIANIU tego procesu, przyblizaniu nam wszystkim transformacji odbywajacych sie w latach 80-tych posrod zespolow, wykonawcow i nagran. zabawianie sie w "ostre kontry" prowadzi raczej do stwarzania wrazenia, ze sie jest wszystkowiedzacym expertem, z ktorym dyskutowac nie warto
No, cóż, w takim razie, nie będę już zabierał głosu, a informacje podobne do tej o Pink Floyd niech przyjmowane są bez powątpiewania :)
> tak wiec, nawet gdy uslyszymy sampla tego FAX THE FAX i okaze sie, ze to nie FOX THE FOX, nie radze podniecac sie zbytnio "przegrana" albo "wygrana". nie jest chyba to forum swego rodzaju quizem udowadniajacym, kto wie wszystko najlepiej.
Znowu reakcja na niedoczytany do konca lub pobieznie post :)
> bawmy sie razem wspolnie i wspolnie dzielmy wiadomosciami, a wtedy wspolnie cos z tego miec bedziemy.
To była kontra z przymruzeniem oka, zabawowa właśnie. Ale chyba, lepiej, jeśli w ogole nie bede prostowal zadnych informacji pisanych w postach na tej witrynie.

djeldiablo napisał(a):
>
> moje wrazenie jest nastepujace :
> WSZYSTKIE prezentowane na twoim skanie utwory wykonywane sa przez oryginalnych wykonawcow. nie wiem, czemu sluzyc mialoby nagle wcisniecie przez discomagic jakiegos "cichociemnego" do tej plejady znanych artychow. osobiscie stawiam na blad w pisowni.
> ale, uprzedzajac ew. ostre kontry dodaje, ze MOZLIWE jest wszystko, nawet Liroy spiewajacy disco polo, swiat muzy jest zakrecony :)  
> dj el di@blo


Gdyby tak wnikliwiej przestudiować listę nagrań okazałoby się co następuje:
- wszystkie nagrania z wyjątkiem "Precious Little Diamond" pochodzą z dystrybucji i publishingu Lombardoniego, są włoskiej produkcji na potrzeby Disco Magic i jej podlabeli
- "Precious..." należy do publishingu EMI, ktora z duzym prawdopodobienstwem zazyczylaby sobie za zgode na wykorzystanie oryginalnego wykonania sporą porcję tortu. Dlatego nagrano cover brzmiący zapewne bardzo podobnie do oryginału - opcja znacznie tansza - oczywiscie z tym nagraniem coveru to tylko założenie.


Wiele jest takich składanek i miksów wydawanych przez Il Discotto czy DiscoMagic, gdzie światowe hity we włoskich coverach mieszane są z typowymi włoskimi produkcjami disco.


Tym razem to nie kontra, tylko osobiste wnioski oraz przedstawienie pewnych faktów.
Na tym kończę, bo w ogole nie powinienem zabierać głosu.

Rafalo...przestań bo Cię zaraz...albo jeszcze gorzej - powiem Tsunami jak się zachowujesz
(takiej jazdy to byś chyba nie przeżył ;)

Reasumując - FOX THE FOX to oryginalni wykonawcy znanego nam wszystkim hiciora...
FAX THE FAX - to zrobiona z premedytacją komercyjną podróba...  tak czy nie?

komakino napisał(a):
> FAX THE FAX - to zrobiona z premedytacją komercyjną podróba...  tak czy nie?
>
>
>
Tego nie wiem, w żadnym z postów nie napisalem, że to napewno cover. Potwarzam zatem jeszcze raz: trzebaby posłuchać nagrania :) hehehe
ale jazda :)

co innego jest argumentowac i kontrargumentowac, co innego tez kontrowac :)
ale podkreslac to slowem ostra....hm, a jak inaczej to mozna odebrac ?
slowo OSTRA nie jest nawet akcentowaniem slowa kontra.
namawialem do WYJASNIANIA, a nie do obrazania sie jak maly dzidzius, jestes juz przeciez zonaty, to badz i dorosly facet Raf ;)
zabierajac swoja lopatke ze wspolnej piaskownicy i zrywajac sie na ubocze liczysz chyba teraz na prosby dzieciarni : zostaw chociaz lopatke !!! heheheeeeehe.
"...nie zadzieraj nosaaaaaa, nie rob glupiej miny, baw sie razem z naaaaami..."
tylko rozchmurz sie ! ;)
dj el

..."nie udawaj Greka, zmień się lepiej zmień"...


Ustalmy może jedno. Każde zdanie zakończone znaczkiem ":)" lub też ":-)" to zdanie wypowiedziane żartobliwym, serdecznym i przyjacielskim tonem. A więc ton poważnie brzmiących zdań tak zakończonych traktujmy z przymrużeniem oka.

W końcu symbole emocji nie zostały wymyślone na plaster :)
:-) pozdrawiam

Jak jelenie na rykowisku ;) ...tylko Wam poroża brak...chociaż kto Was tam wie ;)

Całuski ;)

komakino napisał(a):
> Jak jelenie na rykowisku ;) ...tylko Wam poroża brak...chociaż kto Was tam wie ;)
>
> Całuski ;)
>
chyba nie wiesz co... piszesz, K8 ":-)"

oj wiem wiem...luzik ;)

komakino napisał(a):
> Rafalo...przestań bo Cię zaraz...albo jeszcze gorzej - powiem Tsunami jak się zachowujesz
> (takiej jazdy to byś chyba nie przeżył ;)

Jedno Twoje słówko kochana, i zajmę się tym :)

Niech pożyje jeszcze ...dajmy Mu szansę - może się poprawi ;)

Czekaj, czekaj...bo nas zbanuje za niemuzyczne pogaduchy na ogólnym ;)

Czekam na gg...narka.

komakino napisał(a):

> Czekaj, czekaj...bo nas zbanuje za niemuzyczne pogaduchy na ogólnym ;)

nie ośmieli się ;)

moj serdeczny druchu, Rafalo ty moj !!!


wiem, jakie jest znaczenie emotionkow. i nie chce obrazac twojej inteligencji, sugerujac, ze ty nie wiesz. wiec ty tez mi nie pisz, co one znacza.


jednakze uzywajac ich OBAJ powinnismy z dystansem profesjonalistow podchodzic do naszych wzajemnych postow (co innego, gdybys byl jakis patalachem w stylu zodiaka, wizarta, maevericka czy innych slimakow - a nie jestes).


wiec piszmy sobie dalej, jak dotychczas, kruszac kopie na forum - pozostajac w dystansie do tychze tekstow. a w realu badzmy nadal na dotychczasowej stopie. OK ?


:) ;) :) ;) :) ;) :) ;) :) ;) :) ;) :) ;) :) ;) :) ;) :) ;) :)

dj el :-)

FOX THE FOX- Precious little diamonds - 3:57
K:Tamaela,B /Musmin,S
Link: http://www.yousendit.com/transfer.php?action=download&ufid=E2F4A7B92A58D23B

djeldiablo napisał(a):
> wiec piszmy sobie dalej, jak dotychczas, kruszac kopie na forum - pozostajac w dystansie do tychze tekstow. a w realu badzmy nadal na dotychczasowej stopie. OK ?
>



nic sie nie zmienilo :)
jest git i tylko Komakino tu na mnie napuszcza mę żonę :)
hehe, nie wiem po co :)

moe chce zajac jej miejsce ???
heheheeeehe ;)

Prosze o opinie tych ktorzy znaja ten album, jest zawartosc alba warta uwagi albo wszystko sie toczy kolo Precious Little Diamonds i reszta utworow to wypelniacze?
THX for info
Tomas

komakino napisał:
> Powiem szczerze , że w/g mnie punktem zaczepnym do rozwiania
> wątpliwości  może być strona B tego maxa ...czyli utwór pod tytułem
> "African Vacation" - czy jest on dorobkiem Fox The Fox...czy też nie.

hmmm, to ja trochę dorzucę do ognia :)
podczas rozrastania się tego wątku przeszukałem sieć emule nazwą "fax the fax" i dostałem jeden wynik - coś o tytule "(Cosmic Song) Fax The Fax - Fax The Fax (1984).mp3". pobrałem to, odsłuchałem i w zasadzie o sprawie bym zapomniał, bo utwór - mimo lekko elektronicznych klimatów - osiadł mocno na afrykańskim brzegu muzyki, ale ten post Kasi nie dał mi spokoju. w wolnej chwili wrzuciłem owo "fax the fax" w googla i jednym z wyników okazał się ten link: http://hype.non-standard.net/track/107062
niby pierdółka, ale zajrzyjcie chociażby do opcji "Read / Go to the blog post". nawet nieznający języka angielskiego wyłapią pewne słowa, które nagle zaczynają tę historię naprowadzać na nowe tory. oto kilka faktów (?):

- Fax The Fax na pewno istniał,
- wydali w roku 1984 singla, o którym wcześniej pisała komakino (http://www.discogs.com/release/658781),
- z labela Sensation Records wychodziły piosenki italo (trudno mi jakoś rzeczowo połączyć to wydawnictwo z Discomagic)
- grali coś a la nie_italo-space-disco z afrykańskimi naleciałościami,
- druga piosenka z w/w singla to "afrykańskie wakacje".

hmmm, mamy tu prawie że kod leonarda da vinci ;) choć ja tam odpowiedź mam prostą - na tym składaku na pewno jest wersja tego utworu wykonaniu fAx the fAX - i nie jest to literówka. powiem więcej - na emulu jest ta płytka i własnie próbuję się do niej dostać - jak powiedział Rafalo (i podpowiada rozsądek): odsłuch wyjaśni wszystkie tajemnice :)

szperając po sieci, znalazłem również informację, że piosenke o takim samym tytule ma w swojej dyskografii czarnoskóry pan o nazwisku Andru Donalds (http://www.discogs.com/release/263367). wpierw myślałem, że te tytuły to tylko zbieg okoliczności, ale udało mi się ją usłyszeć i wiem, że to jednak odświeżona i nawet ciekawa wersja naszego wspaniałego hitu z lat 80-tych.
warto jeszcze dodać, że Donalds to pieszczoch Michela Cretu (m.in. śpiewał na płytach Enigmy, a Cretu produkuje jego krążki).

przedstawiam Wam wersję zremiksowaną przez ATB - IMHO całkiem sympatyczna:
http://www.megaupload.com/?d=RNEHFDNO

Dzieki za odzew i trud "sieciowego grzebalstwa" ;)

Ciekawa jestem "końcowych wyników" .

Życzę miłego dnia.

no taaaa, to sie nie mogło skończyć inaczej.

pobrałem przez noc 2 pliki (z 3 dostepnych) o nazwach:
Magic Dee Jay 85 (discomagic lato A).mp3
Magic Dee Jay 85 (discomagic lato B).mp3
i wiekszość Magic Dee Jay (Discomagic Lp 160 B).mp3
i sprawa rysuje się tak:
odsłuch pliku pierwszego daje tracklistę dokładnie za stroną http://www.discogs.com/release/469119
natomiast plik 2 i 3 mają tę samą zawartość muzyczną, lecz jest ona zupełnie inną niż to co jakoby miało się w nich znajdować wg powyższej rozpiski. oba PEŁNE pliki kopiuję powoli do swojego katalogu (odpowiednio prawie 24 i 22 MB), by prosić o pomoc w rozszyfrowaniu co to za miks ukryto w drugim  z tych plików.
co najgorsze obie empetrójki pochodzę najprawdopodobniej z tego samego źródła (ten sam encoder, bitrate, tagi) więc WYDAJĄ się w miarę wiarygodne jeśli chodzi o kompletność i ciągłość "merytoryczną" tego znaleziska (ja wiem Rafalo co sądzisz o takich sieciowych paprochach :) ).

a nie mówiłem: to prawdziwy kod leonarda di scomagic ;) !!!

d.j.tom napisał(a):
>
> Prosze o opinie tych ktorzy znaja ten album, jest zawartosc alba warta uwagi albo wszystko sie toczy kolo Precious Little Diamonds i reszta utworow to wypelniacze?
> THX for info
> Tomas
Reszta utworów to klasyczne brzmienie italo disco. Bardzo dobre numery.

gjon napisał(a):
> no taaaa, to sie nie mogło skończyć inaczej.
>
> pobrałem przez noc 2 pliki (z 3 dostepnych) o nazwach:
> Magic Dee Jay 85 (discomagic lato A).mp3
> Magic Dee Jay 85 (discomagic lato B).mp3
> i wiekszość Magic Dee Jay (Discomagic Lp 160 B).mp3
> i sprawa rysuje się tak:
> odsłuch pliku pierwszego daje tracklistę dokładnie za stroną http://www.discogs.com/release/469119
> natomiast plik 2 i 3 mają tę samą zawartość muzyczną, lecz jest ona zupełnie inną niż to co jakoby miało się w nich znajdować wg powyższej rozpiski. oba PEŁNE pliki kopiuję powoli do swojego katalogu (odpowiednio prawie 24 i 22 MB), by prosić o pomoc w rozszyfrowaniu co to za miks ukryto w drugim  z tych plików.
> co najgorsze obie empetrójki pochodzę najprawdopodobniej z tego samego źródła (ten sam encoder, bitrate, tagi) więc WYDAJĄ się w miarę wiarygodne jeśli chodzi o kompletność i ciągłość "merytoryczną" tego znaleziska (ja wiem Rafalo co sądzisz o takich sieciowych paprochach :) ).
>
> a nie mówiłem: to prawdziwy kod leonarda di scomagic ;) !!!
>


Fax The Fax (twór studyjny na potrzeby jednego coveru) wydał jednego singla pod szyldem wytwórni Sensation Records, podlegającej Disco Magic.

Produkcją coveru (mogę teraz to spokojnie powiedzieć bez słuchania) zajął się G. C. Flagni oraz Tom Hooker.

Zagadka rozwiązana.

Fox the Fox :-) Pozdrawiam

CO...FOX THE FOX...????????????????????????????????

Sugeruję Martynko ...uważnie czytać posty do wątków (Twój jest z 05.06.06. ...a przed nim było kilkanaście innych , które jasno naświetlają o co chodzi  - TAK NAPRAWDĘ )

Pozdrawiam serdecznie.

Dzięki Raf  za zaangażowanie.

Pozdrawiam serdecznie.

Kasiu- może rzeczywiscie masz racje- lepiej, bym nie pisała skoro ze mnie gapa. Pozdrawiam

Spoko Martynka ;) - TO WSZYSTKO PRZEZ TĘ ...WIOSNĘ ;)

Ciao.

Rafalo napisał:
> Fax The Fax (twór studyjny na potrzeby jednego coveru) wydał jednego singla pod szyldem wytwórni Sensation Records, podlegającej Disco Magic.

ech, a mnie zabrakło już ze zmęczenia jednego kroku dalej - przeszukac ebaya za tą płytką. Rafalo widać zaczął z tej dobrej strony i od razu prawdopodbnie trafił na tę licytację:
http://cgi.ebay.com/Fax-The-Fax-Precious-little-diamond-12-Italo_W0QQitemZ4887963162QQihZ003QQcategoryZ306QQssPageNameZWD1VQQrdZ1QQcmdZViewItem

a na "opisówce" m.in. to czego długo szukałem - prosty dowód na to, że Sensation Rec. jest podlabelem Discomagica.

polemizowałbym jednak z opinią zawartą w nawiasach, ale niestety nie potrafię udowodnić faktu, że UTWÓR o tytule takim jak nazwa tej grupy zamieszczono na jakiejkolwiek płytce - pozostają tylko empetrójki :)

Podoba mi sie Wasza upartość do dochodzenia do sedna sprawy ;)

Dzięki.

gjon napisał(a):
> polemizowałbym jednak z opinią zawartą w nawiasach, ale niestety nie potrafię udowodnić faktu, że UTWÓR o tytule takim jak nazwa tej grupy zamieszczono na jakiejkolwiek płytce - pozostają tylko empetrójki :)
>
Napisałem: TWÓR studyjny na potrzeby jednego coveru. Co oznacza, że znani producenci w tym przypadku Tom Hooker, zrobili jednorazowo coś na potrzeby DiscoMagic.

Rafalo napisał:
> Napisałem: TWÓR studyjny na potrzeby jednego coveru. Co oznacza, że znani producenci w tym przypadku Tom Hooker, zrobili jednorazowo coś na potrzeby DiscoMagic.

mam wrażenie, że się nie zrozumieliśmy. "piłem" do Twojej tezy, że to twór "JEDNORAZOWY", bo przecież z kilku miejsc można pobrać plik mp3 z utworem o nazwie "Fax the Fax", czyli nagrali zasadzie co najmniej 3 utwory. niestety, nie potrafię w żaden inny WIARYGODNY dla Ciebie sposób potwierdzić, że "Fax The Fax" w ogóle kiedykolwiek wydano na krążku (może być to przeciez jeden z wielu sieciowych fake'ów).

poza tym interesuje mnie jeszcze przypadek drugiej części emulowego mixu, który na pewno nie jest z tej płyty. w takim razie co to jest ? znaczy łudzę się, że znalazłem przypadkowo jakiś unikat ;)

ps. dla tych, którym nie chce się tego ściągać spisuję moje podpowiedzi co do tracklisty.  nie znam ani jednego z tych wykonawców, więc podaję tylko sugestie i zasłyszane zwroty - może nakierują...

1. (facet) - lookin' to the night
2. ? - popcorn theme (na pewno nie Droida)
3. (facet) - bambolina + "chin chin"(?)
4. (facet) - quando caliente el sol (??? coś po hiszpańsku)
5. (babka) - get back (okropna przeróbka beatlesów)
6. (facet) - (dance all night) dancing girl

gjon napisał(a):
> mam wrażenie, że się nie zrozumieliśmy. "piłem" do Twojej tezy, że to twór "JEDNORAZOWY", bo przecież z kilku miejsc można pobrać plik mp3 z utworem o nazwie "Fax the Fax", czyli nagrali zasadzie co najmniej 3 utwory.
No właśnie nie rozumiem. O jakich 3 utworach mówisz, skoro Fax The Fax to nazwa projektu, który zrobił tylko jeden cover? :)

Rafalo napisał:
> No właśnie nie rozumiem. O jakich 3 utworach mówisz, skoro Fax The Fax to nazwa projektu, który zrobił tylko jeden cover? :)

dwa utwory zawiera singielek z "Precious..." - http://www.discogs.com/release/658781 , no a o tym trzecim pt. "Fax The Fax" pisałem wcześniej w tymże wątku (patrz post http://top80.pl/mboard/view.php?site=board&bn=board_pl&key=1149457076).
są trzy ?... :)

gjon napisał(a):
> dwa utwory zawiera singielek z "Precious..." - http://www.discogs.com/release/658781
Z dużym prawdopodobieństwem ten numer ze strony B to instrumentalna wersja. Nawet jeśli ma inny tytuł i innych kompozytorów :)
, no a o tym trzecim pt. "Fax The Fax" pisałem wcześniej w tymże wątku (patrz post http://top80.pl/mboard/view.php?site=board&bn=board_pl&key=1149457076).
> są trzy ?... :)

Poświęciwszy więcej uwagi temu odkryciu jestem sklonny do przypuszczenia, że ten numer Fax The Fax - Fax The Fax ma cos wspolnego z tymi od covera.
Opowiada o nim wszak włoski DJ, który zreszta nawiazuje do italo i czasow dyskotek lat 80. Zatem gdzies w malej wytworni i dzieki lokalnej dystrybucji mogl ten numer zaistniec i wyjsc spod tych samych skrzydel.

to taka, że ten numer, który odkryłeś, gjon, to właśnie wspomniany "African Vacation" ze strony B. Rytm i brzmienie mocno pasują mi do tytułu zaś żadne archiwa italo nie wspominają o innym singlu projektu Fax The Fax.

Rafalo napisał:
> to taka, że ten numer, który odkryłeś, gjon, to właśnie wspomniany "African Vacation" ze strony B. Rytm i brzmienie mocno pasują mi do tytułu zaś żadne archiwa italo nie wspominają o innym singlu projektu Fax The Fax.

hmmm, całkiem rozsądne wyjaśnienie. człowiek patrzy i nie widzi najprostszych rzeczy !
gratulacje za umiejętne połączenie pewnych faktów :)

ps. a co z tym nieszczęsnym miksem ? nie kojarzysz (-ycie) co to za zestaw ?

zapnij te miks gdzies to napewno ktos rozwiaze lamiglowke

Rafalo napisał:
> zapnij te miks gdzies to napewno ktos rozwiaze lamiglowke

jak pisałem kilka postów wyżej w tym wątku ;) , jest on ma naszym eftepie w moim katalogu

Miksy, które ściągnąłeś pochodzą z dwu różnych płyt.
Ten z indeksem "lato A" to pierwsza strona kompilacji "Magic Dee Jay" wydanej w 1985 roku z numerem LP 230**. Zawiera następujące nagrania:

Peter Jacques Band - Drives Me Crazy
The Band - Neverending Story
Ivan - Fotonovela ***
Mex - Calling You
Angie Care - Your Mind
Johnny And The Mausers - Strangers Eyes
P. Lion - Rubber Game



** - co ciekawe, większość utworów z tej kompilacji została wydana na maxi singlach w 1984 roku.

*** - tu ciekawostka maksymalna, bowiem jest to włoski cover tego hiszpańskiego przeboju, a jednak nadal nazywa się Ivan.






Teraz przejdźmy do miksu z indeksem "lato B". To rzeczywiście "Magic Dee Jay" i jego strona B, ale wydany rok wcześniej z numerem LP 160**.
W miksie tym są następujące nagrania:
Art Of Love - Looking Trough The Night
Magic Men - Popcorn
Laser - Dancin Suite Medley
Cockroach - Get Back
Joy Michael - Dancin'



** - tu analogicznie, na składance z 1984 roku wszystkie umieszczone nagrania miały swój debiut rok wcześniej.

no, mam tez próbkę z tego singla http://www.discogs.com/release/263367 już w oryginale. naprawdę sympatyczny kawałek z MOOOOCNO odczuwalną ręką Cretu. zresztą posłuchajcie, IMHO można by to wpakować gdzies na bonus-traka płyty/singla Enigmy :)

http://www.megaupload.com/?d=DQ1IBYT5

komakino napisała:
> Chodzi o TO :
>
> Label:     Discomagic Records
> Catalog#:    LP 230
> Format:    LP , Mixed
> Country:    Italy
> Released:    1985
> Genre:    Electronic
> Style:    Italo-Disco
> Credits:    Edited By - Daniele Losi
> Mixed By - Gigi Maini
>
> A1      Peter Jacques Band (1)     Drive Me Crazy (3:32)
> A2     Band, The (2)     Neverending Story (2:58)
> A3     Ivan (4)     Fotonovela (3:05)
> A4     Mex (3)     Calling You (3:31)
> A5     Angie Care     Your Mind (3:00)
> A6     Johnny And The Mausers     Strangers Eyes (3:21)
> A7     P. Lion     Rubber Game (2:47)

> B1     Savage     Radio (3:57)
> B2     Clock On 5     Take It (2:32)
> B3     Presence (3)     Help Me Mama (3:34)
> B4     Fax The Fax     Precious Little Diamond (2:52)
> B5     Deborah Kinley     Surprise (3:34)
> B6     Paolo Music     Disco Winter (2:29)
> B7     Brian Auger     Searchin' (3:01)

drugą stronę powyższej płytki zawiera ten plik (ok. 22MB):

http://www.megaupload.com/?d=V785ESN4

w takim razie jedno wiem juz na pewno - zawarta na niej wersja "Precious Little Diamond" na pewno nie jest tą którą dobrze znamy z wykonania Fox The Fox, choć usilnie stara się ją przypominać (np. próbą "podróbki" oryginalnego wokalu).

no i popatrz, nawet mam te plytke, jak to sie msci, nie pogrzebac w skladziku ;)
tylko, ze moja tak nie trzeszczy, jak twoja ;)
dj el

(LP-230a) Magic Dee Jay (Gigi Maini & Daniele Losi) 20'03''
(LP-230b) Magic Dee Jay (Gigi Maini & Daniele Losi) 19'53''

djeldiablo napisał:
> no i popatrz, nawet mam te plytke, jak to sie msci, nie pogrzebac w skladziku ;)

no i jak tu człowiek ma się nie wnerwiać na Ciebie za takie podejście - już bez smileya.
zresztą nie ważne - zalinkowany plik pochodzi z internetu i zawiera to czego szukałem. styknie i tyle.