TOP80.PL

Wątek zawiera komentarze do strony, znajdującej się tutaj.

czekamy na kolejne hity :)

Wszystko się zgadza, tylko te "remixy" Bad Boys Blue i Depeche Mode to nieprawda.
Są to bardzo dobrze zrobione covery piosenek z rep. wyżej wymienionych, także nie omieszkałem nie sprotować niepoprawnych informacji.

Kolega Rafalo (znany z narzekania poniekąd - ale czasami daje to pożądane efekty - respekt) chyba nie słyszał tych remiksów. A może kolega Rafalo nie słyszał oryginałów - (za młody czy co). Przecież to są zupełnie różne utwory (oprócz melodii i kilku solówek). Dla mnie zrobienie miksu, który nie przypomina utworu oryginalnego nie jest "sztuką". Takie bezsensowne improwizacje, że niby to grać ktoś potrafi na klawiszach. Już słyszałem remiksy takie co to wyrzuca się od razu do kosza, bo nic wspólnego nie mają z oryginałem. Ja mam po prostu inne podejście. Ja chociaż nie wypowiadam się w tym temacie publicznie. Amen.

> Kolega Rafalo (znany z narzekania poniekąd - ale czasami daje to pożądane efekty - respekt) chyba nie słyszał tych remiksów. A może kolega Rafalo nie słyszał oryginałów - (za młody czy co). Przecież to są zupełnie różne utwory (oprócz melodii i kilku solówek). Dla mnie zrobienie miksu, który nie przypomina utworu oryginalnego nie jest "sztuką". Takie bezsensowne improwizacje, że niby to grać ktoś potrafi na klawiszach. Już słyszałem remiksy takie co to wyrzuca się od razu do kosza, bo nic wspólnego nie mają z oryginałem. Ja mam po prostu inne podejście. Ja chociaż nie wypowiadam się w tym temacie publicznie. Amen.


Chcesz powiedzieć, Zbyniu, że zrobienie coveru nazywasz remixem?
Bardzo mi się podobają twoje covery, ale nigdy nie nazwę ich remiksami, a wiem co mówię.

Może podam znacznie słowa remix oraz słowa cover w przemyśle muzycznym.
Remix - od nowa zaaranżowany cały bądź we fragmencie utwór oryginalnego wykonawcy, wykorzystujący oryginalną linię wokalu czy też elementy pierwotnego aranżu. Remiksu może dokonać oryginalny wykonawca lub zupełnie inny producent, któremu dostarczono elementy oryginału do ponownego ich użycia w nowej produkcji.

Cover - zaśpiewana i zagrana przez kogoś (nie koniecznie w podobnym stylu co oryginał) piosenka lub utwór innego artysty.

Zbyniu, BLACK CELEBRATION w Twoim wykonaniu jest naprawdę bomba, ale to cover a nie remix.

pozdrawiam

I jeszcze jedno odnośnie narzekania.

Zarzucając mi narzekanie, warto również zerknąć do słonika i sprawdzić znaczenie tego słowa.

Ja nie narzekam, tylko z uporem maniaka prostuję masę bredni wypisywanych na tym forum, błędnie używanych terminów, złych tytułów nagrań, wyssanych z palca nazw wykonawcow itp.

Robię to bo nie lubię kiedy nagina sie fakty, zmienia historię i opowiada bajki.

Nie muszę tego robić bo z odpornością na wiedzę spotykam się tu nagminnie. Także proponuję utworzenie wątku, w którym każdy będzie wpisywał, czy chce być glupi i wierzyć bredniom wypisywanym o muzyce na tym forum czy woli być mądry i czasami przeczytać bez robienia dziwnie durnego focha moje uwagi, które są dla dobra wszystkich a nie po to, żeby kogoś pogrążać.

Ruszcie ludzie czasami szarymi komórkami bo od niektórych reakcje ręce opadają i widzę pewien analogizm do fanów radia maryja i moherowych beretów, którzym nic nie można powiedzieć, a każdy logicznie skonstruowany argument to głos szatana.

OK. Od dzisiaj robię covery.  Tylko i wyłącznie. Rafalo ma rację. Jest subtelna różnica. Z tym, że dla mnie cover to chęć odwzorowania (czasami w najdrobniejszych szczegółach, jak się uda) oryginału. A w BC i BTW nie miałem takiego zamiaru. W przygotowaniu są również "covery" Everything counts i Enjoy the silence. Płyta Galaxy Hunter ukończona. Maksisingiel za dwa tygodnie na winylu. Pozdrowienia. P.S. To co to jest?: utwór Depeche Mode bez wokali,  w stylu space, same synthy, też cover, nowy aranż od podstaw?

Ale dałeś czadu. Wywód czysto akademicki. Po co się pytam? Nikt Ci nie da za to nagrody najlepszego krytyka.

> OK. Od dzisiaj robię covery. Tylko i wyłącznie. Rafalo ma rację. Jest subtelna różnica. Z tym, że dla mnie cover to chęć odwzorowania (czasami w najdrobniejszych szczegółach, jak się uda) oryginału. A w BC i BTW nie miałem takiego zamiaru. W przygotowaniu są również "covery" Everything counts i Enjoy the silence. Płyta Galaxy Hunter ukończona. Maksisingiel za dwa tygodnie na winylu. Pozdrowienia. P.S. To co to jest?: utwór Depeche Mode bez wokali, w stylu space, same synthy, też cover, nowy aranż od podstaw?


Zbyniu, a słyszałeś na przyklad oryginalne wykonanie utworu "Sunny", z którego pod koniec lat 70 Boney M zrobili wielki przebój disco? A słyszałeś Pan oryginalne wykonanie utowru "Keep Me Hanin' On", który tak świetnie pasuje do Kim Wilde? A słyszałeś oryginalne wykonanie utworu "No Regrets", ktory grupa Bad Boys Blue scoverowała na swoim albumie nr 5?

To są wszystko covery.

I czy zagrasz coś z repertuaru Depeche Mode czy Jefferson Airplane to zawsze będzie cover, kolego.
A remix to Ty zrobisz wtedy i tylko wtedy, kiedy:
1. Pan Gore prześle Ci ślady z wokalem Gahana a ty do tego zrobisz swój aranż.
2. nagrasz kolejną wersję BLACK CELEBRATION, wtedy będzie to remix coveru.

I proszę, nie mieszaj ludzio w głowach. Terminy cover i remix nie powstały wczoraj a ich znaczenia nie wymyśliłeś Ty czy ja. To są takie same terminy jak bemol czy klucz wiolinowy i nigdy nie będą znaczyć inaczej.

Nawet się zastanawiam, czy w ogóle jakąś płytę teraz wydam. A nóż Rafalo się zasadzi z definicjami na mnie, dźgnie między oczy ostrą krytyką, która zmniejszy sprzedaż i tak już małego nakładu. Nie dostanę złotej płyty ani Fryderyka, ani też nagrody na MTV Awards. A może zacznę Dody i Manadaryny słuchać. Do kotleta grać jak Maryla. Dajcie odpór krytycy nienarodzonych "gwiazd", pliz. P.S. Trochę żartów nie zaszkodzi.

Zbyniu, czy Ty uważasz, że ja to robię dla jakiejś nagrody?
A ty po co robisz te covery, skoro i Ty i ja wiemy, że kasy z tego mieć nie będziesz.

Po co? - się pytasz. Odpowiadam:
Żeby ludzie na samochód nie wołali "drzewo" a na zielone nie mówili "czerwone".

Jeśli ktoś używa jakiegoś terminu w nieprawidłowy sposób to ja zawsze zwrócę na to uwagę.
I zamiast mi podziękować, że kiedyś w przyszłości dzięki mojemu uporowi maniaka ktoś nie zrobi z siebie debila w towarzystwie to fochy i śmiechy tylko słyszę :)
Zupełnie jakbym był nauczycielem w klasie dla upośledzonych dzieci, które jak widzą poprawną pisownię na tablicy potrafią się tylko wyglupiać.
 

> Nawet się zastanawiam, czy w ogóle jakąś płytę teraz wydam. A nóż Rafalo się zasadzi z definicjami na mnie, dźgnie między oczy ostrą krytyką, która zmniejszy sprzedaż i tak już małego nakładu. Nie dostanę złotej płyty ani Fryderyka, ani też nagrody na MTV Awards. A może zacznę Dody i Manadaryny słuchać. Do kotleta grać jak Maryla. Dajcie odpór krytycy nienarodzonych "gwiazd", pliz. P.S. Trochę żartów nie zaszkodzi.


Bardzo lubię żarty, a Twoich ostatnich produkcji nie skrytykowałem ani jednym słowem, wręcz przeciwnie, uważam, że są świetne, czego nie omieszkałem powiedzieć ci na priv. Ale pamięć masz krótką.
Powiem więcej, rozmawiałem już z Twoim wydawcą na temat zrobienia dużej promocji w Polsce i licencyjnym wydaniu tego przez moją zaprzyjażnioną wytwórnię z promocją ogólnopolską i w rozgłośniach lokalnych. A mam ku temu możliwości.
Ale Twoja postawa trochę mnie rozczarowuje.  

Oj z tą kasą to bym się tak nie wychylał (grząski grunt). Za darmo to ja już od dawna nic nie robię. A co do coverów-remiksów, istnieje język pro i potoczny. Akurat w tym artykule jest język potoczny i to tyle. Poza tym cover nie brzmi najlepiej. Nie wszyscy wiedzę co to jest, a remiks to remiks, coś nowego. Z tym drzewem to przesadziłeś. To, że mi Gahan nie dał wokali to chyba jasne. Sam sobie musiałem je zaśpiewać, to chyba nie jest jakieś poniżające, fakt, że mi Gahan nie dał wokali.

> > Nawet się zastanawiam, czy w ogóle jakąś płytę teraz wydam. A nóż Rafalo się zasadzi z definicjami na mnie, dźgnie między oczy ostrą krytyką, która zmniejszy sprzedaż i tak już małego nakładu. Nie dostanę złotej płyty ani Fryderyka, ani też nagrody na MTV Awards.


No to się zastanów :) Wypracowałeś na rynku sobie już taką pozycję jak Eric Clapton, Rolling Stones czy Pet Shop Boys, że możesz sobie nie wydać plyty albo wydać :) zależy od kaprysu :)

Doszukując sie w Twoim żarcie małego sarkazmu dodam, że każdemu początkującemu artyście każdy menedżer mówi "nie ważne co o tobie piszą, ważne, że piszą". Jeśli nie jesteś więc gotów na krytykę a spodziewasz się, że wszyscy Cię będą głaskać jak Marek, to naprawdę przemyśl sprawę, czy jesteś w stanie unieść ciężar sławy, chłopaku :)
Bez urazy.

> Oj z tą kasą to bym się tak nie wychylał (grząski grunt). Za darmo to ja już od dawna nic nie robię. A co do coverów-remiksów, istnieje język pro i potoczny. Akurat w tym artykule jest język potoczny i to tyle. Poza tym cover nie brzmi najlepiej. Nie wszyscy wiedzę co to jest, a remiks to remiks, coś nowego. Z tym drzewem to przesadziłeś. To, że mi Gahan nie dał wokali to chyba jasne. Sam sobie musiałem je zaśpiewać, to chyba nie jest jakieś poniżające, fakt, że mi Gahan nie dał wokali.


"Money money money, must be funny, in the rich men's world" tak śpiewał kiedyś zespół Abba.
Jeśli jesteś w stanie utrzymać się na poziomie średniej krajowej przez rok z robienia swojej muzyki, to już jesteś niezły. Jeśli tak, to tylko pogratulować, niewielu zdolnych muzykó w Polsce daje radę pracować w swoim zawodzie.

Może dajmy wypowiedzieć się forumowiczom (jeśli będą mieli ochotę), bo coś czuję, ze to nasze gadanie to po tzw. próżnicy.

> Może dajmy wypowiedzieć się forumowiczom (jeśli będą mieli ochotę), bo coś czuję, ze to nasze gadanie to po tzw. próżnicy.

Myślisz, że moje kontakty są aż tak rozległe, że uniemożliwiłem reszcie forumowiczów wzięcia udziału w tym wątku??? :) heheheheh

Robisz niezłe oldschoolowe synth disco, które bardzo mi się podoba.
A fakt, że covery nazywasz remiksami nie ma nic wspólnego z tym jaką robisz muzykę :)

Jak widać nasze wczorajsze wywody nie wzbudziły żadnego zainteresowania i odrobiny emocji u słuchaczy radia top80.pl. Fakt cover różni się od remiksu. Racja po stronie Rafalo.

hi hi :) .. wzbudziły .. ale po co wypowiadać się w sprawach oczywistych ? .. za to z zainteresowaniem poczytałem o definicjach Coverów i Remixów. A także z przyjemnością obserwowałem jak się toczy dyskusja "na poziomie" (co bardzo dobrze świadczy o dyskutantach) a nie jak to nieraz bywało ... eeh :)

Skoro juz stanelo na tym ze to jednak covery sa a nie remiksy, to moze ktos z adminow zmienil by te wpisy na glownej? ;)

A tak jeszcze przy okazji Galaxy Huntera...

Już jutro w Radio Merkury Poznań w "Nocy u Berniego" w klimatach synthpopowych w dodatkowej godzinie (od 2 do 3), w której prezentujemy wspolczesne nagrania nawiązujace stylem do lat 80, bedzie mialo swoja premiere na antenie Merkurego nagranie "Children of Planet Earth" którym zreszta otworzymy nasz jutrzejszy kącik.

Wiecej szczegolow odnosnie zawartości całej jutrzejszej nocki wrzuce pozniej w odpowiednim watku.

pozdrawiam.

Wersja Children of Planet Earth, która będzie na albumie, jest do pobrania tutaj:  http://www.sendspace.com/file/5q97l1
Jest troszkę zmieniona w stosunku do dotychczasowych wersji. Children to tylko przymiarka, wstęp do całego albumu. W następnych utworach podwyższamy poprzeczkę. Album już niedługo. Ostatni megamix do zrobienia przez Martina Verlann'a.

Hejka
Zadko tu ostatnio wpadam ale moze teraz nadrobie straty .Duzo sie pozmienialo widze duzo nowych nickow a starych coraz mniej w kazdym badz razie powiem wam ,ze caly album Galaxy Hunter przedstawia sie rewelacyjnie i jest to mieszanka italo ,euro i space. Ta muzyka na tyle sie spodobala Marcello D'azurro ,ze odrazu postanowil to wydac na vinylu co juz jest malym sukcesem . W sumie album jest juz ukonczony i czekamy teraz na mix ktory bedzie bonusem na plycie a bedzie go robil Martin Verlann ktory jest bardziej znany fanom italo jako Martmix. Takze wychodzi na to ,ze Glaxy Hunter czyli Zbyszek jest tak naprawde pierwszym polskim wykonawca italo disco  bo musze wam powiedziec ,ze remix  We Came From Space robiony przez wlochow brzmi jak stare dobre italo disco z poczatku lat 80''. Polecam rowniez goraca to pobrania zmienionej wersji Children Of Planet Earth-(link powyzej w poscie GH) i musze jeszcze wspomniec ze w piosence tej uzyczyla tez glosu moja corka Paula :):):). Bedziemy was na bierzaco informowac o Glaxy Hunter jak i o innych nowosciach z Space Sound Records bo bedzie sie duzo dzialo .Pozdrowka wszystkim maniakom italo i space
Marek

Jak dla mnie rewelacja :) wielkie uklony w Twoim kierunku Italofan-Atic , naprawde juz nie moge sie doczekac kolejnych news'ow no i gratulacje dla Zbyszka .

FeFka

Hmmm, szczerze powiedziawszy jestem totalnie zdumiony, że ktoś kto zajmuje się produkcją muzyki nie zna podstawowych pojęć czy różnicy między remix'em a cover'em? To jest tak samo, jak z myleniem pojęć mix i mastering. Ta sama analogia. Przecież tego w szkołach uczą!

Muszę tu przyznać Rafałowi rację bo faktem jest, że kiedy narzeka to narzeka, to widać, ale kiedy zwraca uwagę na jakieś nieścisłości czy jakieś bzdury to robi to z reguły dla dobra ogółu aby wyprowadzić z błędu. I to jest ta pozytywna rzecz w tej sprawie. Dobrze, że jest ktoś, kto jeszcze decyduje się na takie czy inne sprostowania. Chwała za to.

A co do samej zawartości muzycznej to jest to kawał niezłej roboty. Trzeba przyznać. Muzyczka na naprawdę wysokim poziomie. Jest jeszcze sporo mankamentó, wymaga jeszcze dopracowania technicznego i dopieszczenia, bazując na publikowanych utworach.

Pozdrowionka
arti

Mam nie komentować. Ale dzięki za dobre słowo. Wersje utworów, które słyszeliście zostały znacznie poprawione, dodano wiele aranżacji i efektów. Album już niedługo. Zapraszam do wysłuchania. Winyl już w tłoczni, w ciągu dwóch tygodni będzie dostępny.

http://www.iventi-records.com/   tu znajdziecie próbki i okładkę płyty.

bajer nie z tej ziemii :) zarowno okladeczka jak i zawartosc swietna :)

gratulacje!!

Zbyszku przyjmij i ode mnie gratulacje i powodzonka w sprzedarzy :)

pozdrawiam

FeFka

Ważne, że już jest ta płyta i że szybko się ukazała. Miesiąc czasu, półtora de facto. A tu u nas wszystko bardzo wolno się dzieje, Nie mówiąc już o wydaniu winyla...

Szczerze powiem ze te wersje ktore gralismy moze nie byly wedlug mnie byly zbyt przejzyste natomist jak posluchalem sampli takich utworow ( z podanej przez Ciebie Gx stronki ) jak :

Backselebration oraz We Came From Space sa naprawde poukladanymi kawalkami

Napracowales sie i pewnie jeszcze sporo pracy przed Toba,poki co wesolych swiat i wypoczywaj ;)

FeFka

Wszystkie piosenki zostały znacząco poprawione, kosztowało to mnie dwa miesiące czasu. Efekt jest zadowalający. Zapewniam, że nie będziecie żałować słuchając tej płyty winylowej jak i całego CD.

> Wszystkie piosenki zostały znacząco poprawione, kosztowało to mnie dwa miesiące czasu. Efekt jest zadowalający. Zapewniam, że nie będziecie żałować słuchając tej płyty winylowej jak i całego CD.


Pod warunkiem, że ktoś z tutejszych bywalców kupi tę płytę a nie pociągnie z jakiegoś torrenta.
A podejrzewam, że takich fanów masz tu niewielu :)

Znajdą się i tacy :) ... winylka raczej nie zakupię bo na winylu zbieram tylko niektóre pozycje muzyczne :) ... ale CD jak najbardziej :)

http://www.spacesynth.net/Artist/GalaxyHunter/WeCamefromSpace-BlackCelebration

Na CD razem tego chyba nie znajdziecie, w takich remiksach. 20EURO to trochę dużo, ale u mnie będzie taniej i z autografem Moniki.  

> Pod warunkiem, że ktoś z tutejszych bywalców kupi tę płytę a nie pociągnie z jakiegoś torrenta.
> A podejrzewam, że takich fanów masz tu niewielu  

Jezeli cena bedzie normalna, a nie 50 - 70 zl, to ja chetnie kupie :)

Hi hi  ... Zbyszku w takim razie przyjmij zamówienie odemnie :) .. skusze się na tego vinylka ... - decyduje autograf :) .. skontaktuję się z tobą na priv :)

Będzie niespodzianka w paczce, obiecuję. Oj się zdziwisz. Płyty powinienem dostać w przyszłym tygodniu, ponoć już w wysłane z Holandii.

To moze ja dopowiem jeszcze kilka ciekawych informacji. Dwa miesiace temu skontaktowalem sie z Marcello D'azzurro ktoremu przedstawilem kilka piosenek Galaxy Huntera ktore bardzo przypadly do gustu calemu crew z Iventi Records i tak powstal pomysl na wydanie vinyla z tymi dwoma piosenkami .Powiem jeszcze ,ze piosenka We Came From Space  promuje caly album Galaxy Hunter o tym samym tytule ktore zostanie wydany juz wkrotce w Space Sound Records oto cala tracklista

Galaxy Hunter - We Came From Space

1.Intro

2.We Came From Space

3.Children Of Planet Earth

4.Another World

5.Brand  New Home

6.Kill The Dragon

7.Space Ship One

8.The Astronaut

9. Return From Orion

10.Escape From Shanghai

11.Last Flight To Mars

12.One Orbit Away

13.Space Nation
14.Outro

Bonus tracks:

15.Space Megamix  (mixed by Martin Verlaan )

Muzyka Glaxy Huntera to nie jest taki typowy Space no troche cos wiecej  ,przedewszystkim wspaniale historie do ktorych Zbyszek przywiazal duza uwage. Roznorodnosc tematow jest ogromna i niespotykana jak na ten rodzaj muzyki . Glownym filarem muzyki Galaxy Huntera jest Space ale z duza domieszka Italo i  Euro Disco i mozna w niej uslyszec tez troche z Bohlena , Cretu a nawet Tessa .

 
Jesli chodzi zas o Black Celebration  to piosenka ta jest zwiastunem  albumu Synthesizer Tribute to Depeche Mode nad ktorym obecnie pracujemy  ktory przedstawia sie rewelacyjnie bo bierze w nim udzial duze grono gwiazd Space'u  .

czesc wam,a wiadomo juz gdzie i kiedy bedzie ta plyte moza kupic,ja juz jestem zainteresowany

Płyty CD jeszcze nie ma wydanej, ale już niedługo wyjdzie. Dystrybucja planowana jest przez internet, ew. kilka sztuk ode mnie z autografami. Winyl już jest sprawdźcie naszą stronę www.galaxyhunter.com Tam jest info. Płyty już jadą z Holandii. Dołączymy płytę Lane of my life do pakietu, obie z autografami Moniki.

to jesli mozna to ja bym poprosil od ciebie z autogramem oczywiscie  

Napiszcie do mnie na maila: smile@ms.net.lodz.pl, będę miał wszystko czarno na białym, podajcie adres jak płytki przyjdą od razu wysyłam.

Wystarczy mała prowokacja i już sypią się zamówienia :)
hehehe, tylko kto mi za to podziękuje? :) żart oczywiście :)

powiem krótko... wieklie brawo... ja z Ulcią życzymy wam dalszej owocnej pracy :)

Zbyszek jestem w szoku . Pozdrawiam . Pamiętam jak chodziłem do Ciebie do domu i jak grałeś mi na swoim casio , a teraz ? A pamiętasz twój utwór pt. wolność nie jest snem ? Do dzisiaj go nucę . Zbyszek z Wiśniowej Góry .

Aaa . Jeszcze najważniejsze . Jak zdobyć twoją płytkę ?

Generalnie można wejść na moją stronę i poczytać co i jak. Tam wszystko jest opisane.

To była chyba pierwsza piosenka, którą skomponowałem.

To chetnie bym posluchal :)

Stare czasy, pamiętam tylko refren i solo, ale utwór miał ciekawy układ akordów, gdybym go sobie przypomniał to kto wie, może udało by się coś  niego zrobić.

Właśnie otworzyłem paczkę z Holandii, płyta generalnie wygląda extra. Pytanie tylko jak ją odsłuchać. Złącze na diodzie mam w starej unitrze. Ciężko będzie, ale się coś wykombinuje.

Hej, mam jeszcze tylko kilka płyt winylowych. Może znajdą się jeszcze jacyś chętni? Płyty są z autografami. www.galaxyhunter.com