TOP80.PL

KLASYCZNE => Ogólne => Wątek zaczęty przez: Zmijka 06-01-2005 20:01:15



Tytuł: Nic tylko rodzić dzieci ;-)
Wiadomość wysłana przez: Zmijka 06-01-2005 20:01:15
http://info.onet.pl/1033892,11,1,0,120,686,item.html  
a w Krakowie "dają tylko " 1000 zł.


Tytuł: Re: Nic tylko rodzić dzieci ;-)
Wiadomość wysłana przez: VM-Rexor 10-01-2005 09:01:40
Jeszcze tylko dodam, ze aby w Warszawie po ludzku urodzic dziecko (wg mojego znajomego, ktorego zona niedlugo urodzi) to:
- dac wynagrodzenie doktorowi, ktory "prowadzi" ciaze (okolo 1000pln)
- zalatwic osobny pokoj w sensownym szpitalu (liczmy 1000pln)
- ktos musi sie opiekowac polowica jak maz nie jest obecny (wynajecie pielegniarki na godziny- tez liczmy tysiaczek lub wiecej)

Oplaca sie ??? - w sumie lepszy rydz niz nic - i tak podziwiam prezydenta Warszawy, ze cos wogole robi...

A potem pampersy, ubranka, lozeczko, wozek, jedzenie ... no i te nieprzespane noce jak i wyciety spory okres z zyciorysu - koniec siedzenia zbyt dlugo w pracy (o ile mozna) - bo jednak dzieckiem trzeba sie opiekowac.
Nie bede komentowal, kto do tego systemu myslenia i prostej ekonomicznej analizy przed podjeciem decyzji rozmnazania  doprowadzil, ale bedzie ... jeszcze gorzej... bo troche pozno niektorym otwieraja sie oczy.

Pozdrawiam


Tytuł: Re: Nic tylko rodzić dzieci ;-)
Wiadomość wysłana przez: NetManiak 10-01-2005 09:01:31
To chyba Ty kiedys podales tu ciekawy link do artykulu bodajze tez na onecie, ktory mi uswiadomil wiele ciekawych rzeczy odnosnie tematu "dziecko a ekonomia". Nawet sobie wczesniej nie uswiadamialem ze jako rodzic jestem niesamowitym frajerem, bo nie dosc ze bede musial w swoje dzieci zainwestowac MNOSTWO swojego czasu i energii, setki tysiecy zlotych, to jeszcze panstwo w zaden sposob mi w tym nie pomaga. wrecz przeciwnie - zlikwidowano np. ulgi podatkowe za czesne w szkolach, a wiec starajac sie dac spoleczenstwu bardziej wartosciowa jednostke, musze za jego wyksztalcenie placic podwojnie - za jego prywatna szkole, oraz podatek ktory jest przeznaczany na jego miejsce w szkole panstwowej... Paranoja... a z mojej inwestycji przeciez bedziemy korzystac WSZYSCY... to dzieki moim dzieciom bedzie mial kto pracowac na nasza emeryture... gdyby wszyscy przyjeli najrozsadniejsze ekonomicznie (i wspierane przez polityke panstwa) podejscie do posiadania dzieci, i nie mieli by ich wcale, to za 20-30 lat srednia wieku by podskoczyla do 60tki i nie byloby komu np. pracowac na roli i upiec chleb... ale ktorego polityka to obchodzi? wazne sa efekty (wyborcze) na dzis, a nie to co sie stanie z wyborcami za lat 20cia...
Insza inszosc ze pomysl Kaczynskiego mi sie wogole nie podoba... Tak jak stwierdzilo wielu komentujacych podeslany przez Zmijke artykul - pomysl prowadzi jedynie do wypaczen... Pomoc finansowa przy wychowywaniu dzieci mialaby wedlug mnie jedynie sens jesli bylaby  kompleksowa i dlugotrwala. Promujaca poza tym rodziny inwestujace w dzieci... Kiedys, bardzo sensowna wedlug mnie pomoca panstwa bylo zwolnienie podatkowe od zakupu mieszkania. Dzieki temu zdecydowalem sie na tego typu inwestycje i jestem baaardzo wdzieczny pomyslodawcom - pomoc byla RZECZYWISTA, pozwolila mi wystartowac w dorosle zycie i nie marnowac swojej energii w zamartiwanie sie gdzie mam mieszkac... a i panstwo mialo konkretne z tej ulgi pozytki, poniewaz ozywialo to koniunkture w budownictwie a takze w wielu innych dziedzinach gospodarki, jak chodzby w branzy RTV - do wlasnego mieszkania czlowiek chetniej kupuje wszelkiego rodzaju graty  Niestety te zwolnienie podatkowe zostalo usuniete... w tym samym czasie pozostawaly aktywne ulgi, z ktorych pewnie nie jeden posel korzystal (bo przecie nie czlowiek zarabiajacy 2 tys miesiecznie...). mysle tu o ulgach na zakup mieszkan do wynajecia... PARANOJA


Tytuł: Re: Nic tylko rodzić dzieci ;-)
Wiadomość wysłana przez: VM-Rexor 10-01-2005 11:01:36
Co do ulg i promocji dla mlodych jak i juz starszych rodzin to niestety w tej chwili chyba jedyne, co pozostalo to nie szanowany przez pracodawcow urlop wychowawczy jak i juz oprocentowane nieco nizej kredyty dla mlodych malzenstw czy pozorne promocje w sklepach Philipsa...
Mi tez pomysl Kaczynskiego z "promocja" ktora byc moze jest kolejnym elementem (aby pokazac ze cos sie robi i przy okazji zyskac wyborcow ???)  do konca "nie lezy" i zgadzam sie ze tylko stworzy przekrety typu kobieta rodzi dziecko a te 5 tysiecy pojdzie na wodke i papierosy... a dziecko jak przezyje to dobrze itd ... ale niestety na ta patologie zapracowalismy i tego nigdy sie nie ukroci.
Zdecydowanie lepszym rozwiazaniem byloby zamiast wyplacac te pieniadze, przeznaczyc je na ulgi ulatwiajace start mlodym rodzicom.

W tej chwili tylko z Twoich opowiesci jak i opowiadan moich rodzicow moge sluchac o ulgach mieszkaniowych, czy tez ... o priorytetowej kolejce do prawie darmowych mieszkan dla malzenstw z dzieckiem... dzis w polskich warunkach albo pol zycia dorabiasz sie (i wkurzasz sie, ze ceny rosna w gore) i mieszkasz w wynajetych mieszkaniach gdzie zdzieraja az boli, lub bierzesz kredyt (jak masz co zastawic) i pol zycia sie wkurzasz na splacanie kredytu (jak masz szczescie) - nic jak tylko uciekac z tego kraju i dorabiac sie za granica, chociaz dzisiaj to juz nie jest az taki rarytas jak kiedys ... (albo miec bogatych rodzicow/tesciow  , ktorzy pomoga...)

Pozdrawiam


Tytuł: Re: Nic tylko rodzić dzieci ;-)
Wiadomość wysłana przez: Cesar 10-01-2005 16:01:03
ale kazdy kto ma małe dziecko to wie jak śmieszna jest kwota 5-ciu tyś. zł do kwot jakie trzeba później łożyć na dziecko, np: szkoła,korepetycje,zainteresowania,ferie,wakacje itp. itd.


rozśmieszają mnie takie propozycje  tak jakby dziecko dalej to same się wychowa he he he

poz.........................


Tytuł: Re: Nic tylko rodzić dzieci ;-)
Wiadomość wysłana przez: Daniel72 11-01-2005 09:01:12
Przyjezdzajcie do Wawki, tutaj maja dawac "piataka"
1000 zl to w obecnych czasach nawet na wozek nie starczy (nowy firmowy).
Ale oczywiscie lepsze 1000 niz wcale. Zawsze to jakis start, mozna kupic paczke pieluch i troche ubranek  Ja wychodze z zalozenie, ze lepiej jak daja malo, niz jak nie daja wcale. Natomiast za 5000 to juz mozna takiego malucha calkiem niezle "wyposazyc".


Tytuł: Re: Nic tylko rodzić dzieci ;-)
Wiadomość wysłana przez: VM-Rexor 11-01-2005 09:01:44
no, ale mowimy o tym jak juz dziecko sie urodzilo, ale przed porodem musisz zainwestowac w przygotowanie, bo jak kobieta ma poronic nawet w przypadku, kiedy wszystko bylo prawidlowo, czy dostac jakiegos zabojczego chorobska gratis ... chyba, ze nazwiemy to ryzykiem zawodowym (skoro lekarze dzisiaj nawet nie chca wypisywac skierowan na bezplatne badania profilaktyczne (badz co badz co kilka lat wypadaloby je wykonywac ... to gdzie nasze skladki ZUS-owe zdrowotne ida ???))

Nic tylko rodzic ...  (kamienie nerkowe;-) )


Tytuł: Re: Nic tylko rodzić dzieci ;-)
Wiadomość wysłana przez: Daniel72 11-01-2005 14:01:19
No inwestycja to swoja droga.
Kilka lat temu rodzila zona kolegi, to wydali chyba z 5000 na te cale ceregiele...


Tytuł: Re: Nic tylko rodzić dzieci ;-)
Wiadomość wysłana przez: ferrytka 11-01-2005 16:01:03
ZUS przekazuje NFZ. A co z tym robi NFZ to czasami można usłyszeć w telewizji:))))))))) albo i nie......


Tytuł: Re: Nic tylko rodzić dzieci ;-)
Wiadomość wysłana przez: Avena 12-01-2005 15:01:36
Toć przecież jest "rodzinne" :P buahahaha