TOP80.PL

Naprawdę rozumiem powagę sytuacji. Jestem pełen uznania dla człowieka. I od razu zaznaczę:
NIE ZROZUMCIE MNIE ŹLE!!! Włączam program 1 - wiadomo co leci, włączam drugi - ten sam program, kolejny - znów, następny - nic innego, pykam pilotem nerwowo po programach i nagle podejmuję decyzję o wyłączeniu mojego osobistego telewizora i wkurzony na CYFRĘ włączam sobie coś na DVD....Wiecie dla czego?????????????????????????????

Żyjemy w rzekomo wolnym kraju. Każdy ma prawo do własnego zdania i wyznania. A tu niestety mniejszości wyznaniowe lub niewierzący są skazani na uczestnictwo w "kulcie człowieka".  Czy to jest zgodne z zapisem w Konstytucji, która mówi, ze nikt nikogo nie ma prawa do niczego przymuszać i że wszyscy są wolni... Słuchałem radia i jeden gość zadzwonił do Radia Zet, oto krótka relacja:
- Halo, czy to Radio Maryja?
- Nie to Radio Zet.
- A ja myślałem, ze jednak Radio Maryja, bo tylko ciągle jeden temat....
Taka rozmowa miała miejsce na antenie naprawde.
Cyfra zawiesiła kilka kanałów z wiadomych powodów.... (NIE ZAPŁACĘ PEŁNEGO RACHUNKU ZASRAŃCOM!)
Pytam się czy to jest w porządku? Jak napisałem na wstępie, nie mam nic do zadnego wyznania ani człowieka. Są jednak zasady dobrego smaku, wychowania i zycia w różnorodnym społeczeństwie.....
Jakie macie opinie w tej sprawie?
Piotr
ps. Nie zjedzcie mnie żywcem

Ja mam taką samą opinię jak Ty. Cały program TVP dziś to programy katolickie,
nawet Polsat Zdrowie zrobili katolicki! TVP przechrzciłam już na TV Papież.
Ja nie mam nic do niego jako człowieka, bo tak mnie pewnie niektorzy rozumieją. Jestem ateistką, ale wobec śmierci nie jestem obojętna.
I nie czepiam się o to, że o nim mówią w ogóle. Tylko o to, że bez przerwy. Są przecież ludzie, którzy chcieliby obejrzeć coś innego. Telewizja jest dla wszystkich.
Na zachodzie Europy (przynajmniej w Niemczech i Anglii) wszystko funkcjonuje normalnie. A u nas jak zwykle panuje psychoza. Fakt, że papież to Polak i dziś jest
najlepszy dzień na wspomnienia, więc mogliby puscić jakiś program, ale nie całą serię
na obu kanałach TVP.
Pewnie niedługo mnie na stosie spalą...

Ooo, nawet nie ma TVN Meteo...Nie ma nic. Czy to jest normalne? Chyba nie.

Programy w telewizji są zawieszone z prostej przyczyny-MAMY OGŁOSZONĄ ŻAŁOBĘ DO DNIA POGRZEBU-ale już mało Wam zostało-tylko 3 dni męczarni-chyba to jakos przetrzymacie. Podobno w innych telewizjach nie nadają o papiezu non-stop? Wiec wymienie kilka stacji, które od wczoraj, od chwili ogłoszenia smierci Ojca Świetego zmieniły swój program na całkowite wspomnienia i relacje z Watykanu i Polski. A oto one:niemiecka telewizja DW, BBC World, EuroNews,francuska TV5 i szereg innych. Miło, ze ta "psychoza" nie jest tylko w Polsce. Myślę, że juz wczesniej było duzo komentarzy, po których powinniscie zrozumieć dlaczego telewizja nie nadaje nic innego, widzę, ze one jednak nie trafiły do Was-trudno. Jan Paweł II zrobił wiele dla Polaków-dla Was też, stad moje obuzenie dla Waszego braku tolerancji i zrozumienia sytuacji. Powtórzę słowa komakino-nie życzę Wam, aby w cięzkich dla Was chwilach, kiedy odejdzie Wam bliska osoba to zostaniecie z tym sami, bo przyjaciele, rodzina, znajomi będą akurat chcieli ogladać jakis ciekawy mecz lub ostatni odcinek telenoweli-którego wiadomo, ze nie mozna opuscić. Wiecej tolerancji dla nas i dla Was samych....
Pozdrawiam

To są programy informacyjne, ja się o to nie czepiam. Ale żeby blokować np. Discovery? Ja jestem tolerancyjna, ale ta tolerancja gdzieś się kończy.

może oświećmy koleżankę bo chyba jest zagubiona bez tej prognozy od 2 dni.
Chimera....komakino jednak miała racje, nie reprezentujesz swoimi wypowiedziami zbyt wiele, jaka jestes nie wiem, wnioskuje tylko po tym co piszesz, ale Twoje wypowiedzi świadczą o Tobie i niestety bardziej skłania sie to do prostoty niż czegokolwiek  innego.
Wizart......nie płać zasrańcom, toć tylko debile będa nadawać w telewizji programy o zmarłym Papieżu. Mówisz że rozumiesz, szanujesz, ale zaprzeczasz sam sobie w dalszej części swojej wypowiedzi...masz DVD, włącz sobie i daj spokojnie innym wysłuchac tego co na każdym kanale leci o osobie której juz wśród nas nie ma.

więc coś sobie wybierzesz ...

Daj spokój Ferrytka...zobacz co się dzieje.
Temat ten istnieje na HydeParc'u od 2 dni.
Po tym wszystkim co zostało napisane i powiedziane, to co napisał Wizard (no i oczywiście  a jakże ...Chimera) należy potraktować ten post jako jawną PROWOKACJĘ  do dalszego jątrzenia na tym Forum
aby ponownie "rozgrzać"  atmosferę.
NIC...DOSŁOWNIE NIC DO "TAKICH" LUDZI"  NIE TRAFI !!!
Koniec.

Wobraźcie sobie, że jest 1 września 1939 roku, ale technologia jest na dzisiejszym poziomie. Mamy telewizję komercyjną itp. Najeżdżają na nas Niemcy.
A wy jesteście zniesmaczeni tym, że z powodu wojny nie ma w telewizji "Kilera" albo "Na dobre i na złe".
Otóż uważam i zapewne zgodzi się ze mną wiele osób, że śmierć Jana Pawła II jest wydarzeniem równie wysokiej rangi.
Był wizytówką wszystkich, zarówno chrześcijan jak i ateistów, wszystkich Polaków.
Reprezentował nasz kraj jak żaden Polak w historii.
Dlatego właśnie choćby z szacunku dla tego co zrobił dla Polski należy mu się choćby parę chwil oddanie czci. Uważam, że, Wizarcie i Chimero, to wasze zachowanie jest niestosowne.
Włączcie sobie DVD z jakąś zajebistą sensacją, może z Van Dammem, prognozę Chimera sprawdź sobie w necie.
Choćby z szacunku dla historii i kultury, która Was wychowała, nie powinniście w ten sposób się wypowiadać.

Żyjemy w wolnym kraju, ale wolność ta oparta jest na kulturze i historii, której lekceważyć nie wolno. Cała ta mądrość i wolność bierze się z tego, co wy chcecie podeptać.

Co do anegdoty z Radiem Zet. Jak ci się Wizart wydaje, dlaczego zadzwonił tylko jeden taki telefon? Bo ignorantów na szczęście jest mniej.

> Cyfra zawiesiła kilka kanałów z wiadomych powodów.... (NIE ZAPŁACĘ PEŁNEGO RACHUNKU ZASRAŃCOM!)
Już widzę jak walczysz z Cyfrą o 20 zł abonamentu. Już widzę jak płacisz odsetki karne na podstawie umowy, którą podpisałeś. Masz tylko motykę a oni same czołgi.

> Pytam się czy to jest w porządku? Jak napisałem na wstępie, nie mam nic do zadnego wyznania ani człowieka. Są jednak zasady dobrego smaku, wychowania i zycia w różnorodnym społeczeństwie.....
Tak właśnie należy, Wizart. To jest właśnie w porządku. Wg zasad dobrego smaku i choćby z samego szacunku dla historii, powtórzę to po raz nie wiem który, niezależnie od tego, jakiego jesteś wyznania.

I przestańce wreszcie robić z siebie cierpiętników. To jest właśnie najbardziej niesmaczne.

Wiem jaka jest prognoza pogody, bo na szczęście nie zablokowali strony w necie, na
której ją sprawdzam...
A może tak więcej tolerancji z Waszej strony? Ja jestem niewierząca i papież nie znaczy dla mnie tak wiele jak dla Was i nie jestem jedyna w tym kraju. Nie wiem cuż
za prostactwo widzisz w moich wypowiedziach. Zresztą myśl, co chcesz...
Ja tylko powiem Wam, że wczoraj wieczorem nawet mi się łza w oku zakręciła, jak
przeczytałam komunikat o śmierci papieża. Jak widzisz nawet mnie to zasmuciło,
chociaż zapewne duży wpływ na tą łzę miało też to, że byłam poruszona filmem "American history".

jezeli komus sie to nie podoba to nie wlaczajcie telewizora i tyle na ten temat  ale takiego papierza mielismy tylko jednego drugiego takiego nie bedzie

Nie sądzę, żeby to było wydarzenie równające się z wojną...Wojna jest straszniejsza.
Rafalo, ja nie powiedziałam, że papieżowi nie należy się parę chwil w TV, nawet napisałam, że się należy. A to, że wystarczyły mi jedne wiadomości to nie znaczy, że
nie mam szacunku dla papieża ani dla kultrury. Zresztą, każdy i tak swoje...Myślę, że
trzeba zakończyć tą dyskusję, która do niczego nie prowadzi.

Jeśli papież slyszy Twe słowa to pewnie się w grobie przewraca - harował jak wół przez ponad 26 lat aby nam wszystkim bez wyjątku było lepiej a Ty w ten sposób teraz okazujesz mu szacunek ?!  tak w Twoim mniemaniu okazuje wdzięczność za to wszystko, że paru dni bez telewizji nie możesz wytrzymać ??  W tej chwili jest mi wstyd, że jesteś moją rodaczką - smutne to ale prawdziwe.

Ludzie macie problemy jak cholera
Jak czytam te posty to smiac mi sie chce.
Piszecie jedno i to samo caly czas piszecie jak nie w tym temacie to w 2 albo 3 innych.
To jest tak samo jak z muzyka jeden slucha italo a 2gi lubi Techno.
Tak samo jest z wiara jeden jest Katolik 2gi moslem a 3ci nie wierzacy.
Dajcie na luzzz. Nie ma sie o co klucic:)
Pozdrawiam
DJC

Mamy w Kraju załobę i jak ktoś tego nie rozumie to jego sprawa , a najlepiej byłoby zamknąć tą strone razem z forum aż do pogrzebu papieża. Wielu włascicieli stron dotyczacych rozrywki zrobiło to juz wczoraj tuż po oficialnym ogłoszeniu ze Papież odszedł z tego Świata.

Wlasnie tez o tym chcialem napisac.
Jestem za zeby zamknac forum do czwartku.
Pozdrawiam
DJC

Ty musisz zawsze te 2 grosze wlozyc nie??
Idz do kosciola zamias pisac bez sesu na forum.
Pozdrawiam
DJC

Popieram w 100%, sam umieściłem wczoraj oficjalny komunikat na http://www.badboysblue.info i zamknąłem serwis do odwołania.

Panie i Panowie - umarł Wielki Człowiek. Umarł.  Nie jestem katolikem, do koscioła nie chodze ale wiedzcie jedno ze...KAZDA SMIERC bezwzglednie jaki to nie byłby Człowiek-  jest wydarzeniem tragicznym, smutnym, ktore sklania do zadumy i refleksji na wlasnym zyciem - bo przeciez kazdy ma bliskich, ma rodzine, ma przyjaciol blizszych i dalszych. Gdy umiera Wam ktos z rodziny to gleboki żal i smutek roznosi sie głównie na rodzine, na znajomych człowieka ktory umarł - i to wydarzenie ma charakter lokalny. Natomiast Papież był Czlowiekiem Światowym - dlatego cały świat żyje i bedzie jeszcze długo żył Śmiercia Wielkiego Papieża. Jednakze zawsze jest DRUGA STRONA MEDALU - i tu zgadzam sie zarówno z Wizartem jak i z Chimera. Nie chce i nie bede sie powtarzał na temat nawału (sprzecznych) informacji w mediach - bo o tym juz pisałem wczoraj i przedwczoraj.Ja na moje wielkie szczescie - nie jestem fanem TV - praktycznie w dni robocze jej nie ogladam. Natomiast w weekendy czesciej zasiadam przed TV - a akurat tak sie stało ze ostatnie kilkadziesiat godzin z zycia Papieża trwało w piatek i sobote! - stad moje poirytowanie, ktore wyraziłem  w piatek piszac swoje niezadowolenie na Hyde Parku.

---

Znam wielu moich kolegów i znajomych - ktorzy sa ateistami, ktorzy sa "wierzacymi" a nie praktykujacymi, ktorzy od Kosciola trzymaja sie z daleka a mimo to dzis kilku z nich poszło do Koscioła, i nie wazne ze poszli "tylko postać pod murem", liczy sie fakt ze ta smierc Papieza wywarła na nich jakies wrazenie, ktore byc moze oni sami nie potrafia zrozumiec do konca!!

---

Na zakonczenie - Proponuje nie dyskutowac juz o Papiezu - to juz jest historia, czas wrócic do rzeczywistosci- czas wrócic do Zycia. Wzajemne sprzeczanie sie nic nam nie da. My jednostki - głosu nie mamy i nikt z Nas nie spowoduje ze od jutra w mediach bedzie "normalnosc" a  to z tego powodu ze cisnienie i presja ludzi jest ogromna na to wydarzenie. Ja wyciagnałem wnioski i wiem "ze sie nie przebije" przez to wszystko. Dlatego dzisiejszy dzien spedziłem głównie  na powietrzu - z dala od natłoku informacji, z dala od szumu i non-stop mielonych tych samych informacji na wszystkich mozliwych srodkach przekazu. Conajmniej do czwartku mamy w Polsce Żałobę Narodową - trzeba to jakos wytrzymac, wazne by wykorzystac ten czas DOBRZE - a nie tylko na nerwach, na malkontenctwie, na narzekaniu. Bez mediow naprawde mozna sie obejsc, przynajmniej na pare dni  POzdrAWIam Hypno-ma-tic

To co wypisuje Chimera przekracza wszelkie granice moralności. W dniu dzisiejszym Papieżowi szacunek okazują nawet Jego przeciwnicy, kraje które nie zgadzały się z Jego poglądami, ateiści, wyznawcy innych religii etc... Wszyscy są myslami z Tym Wielkim nieobecnym juz wśród nas. Gdybyś miała choć odrobinę człowieczeństwa w sobie to wstyd byłoby Ci pisać na publicznym forum tego typu komentarze. Jest jedna pozytywna cecha tej sytuacji - od tego nie uciekniesz, bo gdzie byś dziś nie pojechała, to i tak na całym świecie wszędzie usłyszysz o zaistnialej sytuacji.

hole hola ludzie nie wpadajmy w jakas skrajnosc, szacunek owszem oddanie czczi takze, ale bez przesady, tak na dobra sprawe to tv, radio i net tez powinny zamknac i co by to dalo ???????????
mozemy sie tutaj podzielic wlasnymi opiniami, odczuciami i wrazeniami szanujac Postac Ojca Swietego, przynajmniej wiekszosc tak to odbiera

Hypnotic sporo tego co tym razem napisałeś bardzo mi się podoba.
Może jednak mnie rozumiesz chociaż trochę.
Jako człowiek wykształcony zrozumiesz też chyba, że mowa tu głównie o spadku jaki zostawił nam po sobie Jan Paweł II.
pozdrawiam

Musze o tym napisac choc przesadny nie jestem:

---

Dwie daty: 18.05.1920  oraz 02.04.2005 , g. 21:37

---

 suma cyfr daty smierci: 0+2+0+4+2+0+0+5 = 13 i czasu odejscia: 2+1+3+7 = 13z tego wynika ze lewe strony równaja sie dacie urodzin: 1+8+0+5+1+9+2+0 czyli 26 !!! 26 lat Pontyfikatu !!! MAY HE REST IN PEACE !!!

 1. To, że ktoś jest danego wyznania, zazwyczaj wynika TYLKO i WYŁĄCZNIE z tego, że urodził się w określonym miejscu (kraju) i określonym czasie....Równie dobrze każdy z nas mogł życ powiedzmy 15000 lat temu i czcić Słońce, ewentualnie 5000 lat temu i zaniosic modły do kilku/nastu egipskich bogów...A nawet teraz - na 6 miliardów ludzi - chrześcijanie to tylko około 1.3 miliarda...A i z tego przecież wielu jest protestantów, prawosławnych, wyznawców judaizmu, świadków Jehowy - które to wyznania bardzo się miedzy sobą różnią co do osoby Jezusa, Maryi, świętych i mnóstwa wielu innych - wcale nie tak błachych spraw... Tak ze równie dobrze każdy z nas mógł, dajmy na to- urodzić sie w Iranie, i za najwyższy autorytet uważac Chomeiniego (oczywiscie po Mahomecie), w Tybecie i obdarzać kultem Dalaj Lamę, itp itd. ...Albo urodzic się w Indiach ,albo w Chinach, albo jako aborygen na Tasmanii...Wyznanie przejmuje sie po rodzicach - nie jest to raczej nigdy świadomy wybór. Nie jest s wiadomy na zasadzie, że np.  w miare dojrzały czlowiek, doznaje objawienia, czy też dokonuje wyboru prawdziwej wg niego religii...Nie - jest to wylacznie zdeterminowane miejscem i czasem ,w którym przyszlo mu żyć...
2. Na przestrzeni wieków religie ewoluowały, od prostych kultów sił przyrody, poprzez nieco  bardziej skomplikowane  politeistyczne wierzenia Sumeru, Egiptu, Greków, Rzymian, az po bardzo nowoczesne, dość uniwersalne  i dobrze skonstruowane religie , jak judaizm/chrześcijaństwo czy islam...Notabene, chrześcijanstwo  w ciagu 2000 lat wprowadziło szereg istotnych modyfikacji w stosunku do macierzystego kanonu, z których  najbardziej dyskusyjne to :
- zniesienie II-go przykazania, które brzmiało mniej więcej " Nie bedziesz stawial obrazow Boga, ani zadnych jego pomnikow, ani swietych, albowiem jeden jest tylko świety, Bog Twój w niebie"...Sprawdzcie to sobie w oficjalnych źródłach, naprawdę było takie przykazanie ! Zostało wymazane ok. roku 300 n.e
- 99% dogmatów zostało ustalonych znacznie poźniej, zaczęło się od ok. 200r n.e.  Nie jestem teraz na 100% pewien źródła ,ale chyba nawet zmartwychwstanie Chrystusa zostało "ustalone" jako dogmat w wiele lat po jego śmierci! Pierwsi chrzescijanie uważali go "tylko" za proroka, wielkiego, ale tylko proroka...Zresztą, muzułmanie przeciez do dziś twierdzą ,ze Jezus to był prorok...Alllaha! Słowo daję,
tak mi powiedzial niedawno pewien muzułmanin-Marokańczyk, bo też nie wiedziałem tego....
- istniało ok. 80 ewangelii opisujach życie Jezusa. Nawet Kościół oficjalnie mówi o ok. 20 ewangeliach...Wybrano tylko jednak 4 ...A nawet z tych 4-ech wynika bardzo niejasny obraz, wiele bardzo ważnych faktów i "cudów" wystepuje np. tylko w jednej ewangelii....Żadna z tych 4-ech nie była pisana "na biezaco" , najswiezsza bodajze w latach 60 n.e., czyli niemal 30 lat po  fakcie... Łatwo wtedy o  przeklamania, wyolbrzymienia itp. itd....
 Nie mowiac juz o takich dogmatach, jak Niepokalane Poczęcie, Wniebowzięcie, Nieomylnośc Papieza (ten bardzo poźno, nie wiem czy nie w XVIII wieku dopiero) itp itp. Również celibat księzy został wprowadzony dopiero ok.  r 1000....

3. Wszystkie religie uważają swoich wyznawcow za jedynie wybranych, a swoje prawdy za jedyne prawdziwe....Sprzecznośc nierozwiazywalna, pomimo mętnych i nieprzekonywujacych tez o "jednym Bogu"...

 4. Papiez niewątpliwie był wielkim czlowiekiem, wielkim Polakiem . Uczynił istotnie wiele dobrego i należy mu sie szacunek , chocby i od ateistów... Na pewno zrozumiałe były i relacje z jego umierania, jak i potem programy wspomnieniowe. Jednak 3 doby non-stop, na WSZYSTKICH polskich kanałach TV i radia, bez jakichkolwiek innych, chocby krótkich informacji ze świata - to chyba jednak lekka przesada...No powiedzcie, że nie zyjemy w kraju wyznaniowym !? Zaznaczam - ja wszystko rozumiem i szanuję, zmarł nasz wielki rodak - ale co z ateistami, co z wyznawcami innych religi w tym kraju...?  I odpowiedzcie sami sobie szczerze - czy nadal, po trzech dobach zmasowanego  nadawania  TYLKO I WYŁĄCZNIE tego tematu, nie czujecie, ze już dośc, że wystarczy ? Jak ma sie czuc ateista lub wyznawca innej religi, gdy na wszytkich kanałach widzi transmisję nabożeństw  ?

P.S. Wszechświat istotnie jest tak niewyobrażalnie genialnym tworem , że naprawdę czasem myślę, że to wszystko nie mogło chyba tak samo powstac...Ale na pewno - nie wierzę też żadnym religiom...Te stworzyli ludzie na woje potrzeby, zazwyczaj nawet w bardzo szlachetnych celach ..Żeby wytlumaczyc sens istnienia, zeby wytumaczyc to co niewytlumaczalne (czasem juz jest wytlumaczalne), zeby uwierzyc ze jest sprawiedliwosc na tym swiecie, chocby po smierci, wreszcie -  zeby uwierzyc, ze po smierci nie następuje definitywny koniec naszego istnienia...
Być moze jest jakiś Bóg - ale to jest kwestia nierozstrzygalna, nigdy nikt nie udowodni ze go nie ma, ani że jest....Bylbym glupcem, zakladajac na 100%, ze go nie ma....Daję tylko 99% na "nie"...Wiem też, ze pojecie Boga jest wielu ludziom bardzo potrzebne, wręcz niezbędne - ok ,szanuję to...Niestety jednak często wyznawcy roznych religi narzucaja swoj swiatopoglad innym, nieraz nawet ogniem i mieczem..I tu wlasnie widzę pewne zło religii...
Druga sprawa - zwlaszcza w Polsce - zaklamanie i obłuda wiernych przybieraja monstrualne rozmiary...Skad tyle zła w kraju, gdzie ponad 95% ludzi to katolicy ? Nieprzebrane tłumy na spotkaniach z papieżem, a z rana - powybijane szyby w samochodach, pobici ludzie w szpitalach,  wredny urzednik w okienku, oszusci w biznesie, chamstwo na ulicy, w tramwaju, no jeden drugiego w lyzce wody by utopił....
I nawet teraz - Wizart i Chimera,  wypowiedzieli tylko swoje zdanie, i co ? Z chęcią byście ich na stosie spalili, nienawiść wręcz zionie...Co bardziej inteligentni i tak mocno sie powstrzymują, ale i tak czuć od Was bardzo negatywne emocje... Czy tego nauczał Jan Paweł II ?...Chyba nie....Jak zwykle chodzi tylko o to, zeby miec obiekt kultu, ale zeby tak coś  realizowac z Jego nauk, to nie widzę niestety...

Zastanawia mnie jedno , czy Odwołujecie imprezę w Obornikach skoro mamy żałobe narodową ????? bo ............. to w nastepnym docinku (znaczy odcinku)
Pozdrawiam
Edmud Dantes

Nie odwołujemy !!! a to dlatego ze św.p. Karol Wojdyła ,też kochał muzykę tak jak my wszyscy albo większość z nas tych prawdziwych fanów ,po za tym ta impreza nie ma na celu komercji ani nic w tym rodzaju a więc nie widzę powodu aby ją odwoływać ,i sam Papież napewno by nie chciał abyśmy to wszystko odwołali co zajęło tyle miesięcy przygotowań Kamili i Maciejowi ,a swoją drogą mam pytanie do Ciebie Edmundzie dlaczego się tak dopytujesz ,skoro i tak nie będziesz w niej uczestniczył ?? a szkoda bo jeszcze nie byłeś na żadnej z naszych imprez.









Uszanowanko.

Załamałeś mnie Motyl, nikt nikogo nie nienawidzi, nam wszystkim chodziło o to, żeby wymienione przez ciebie osoby zrozumiały ze w tak tragicznej chwili nie patrzyły tylko na czubek własnego nosa oraz że żyłka pierdząca im nie pęknie jeśli nie obejrzą paru dni TV  Troche zrozumienia, trafił nam się Polak papież, nietuzinkowy człowiek który tyle dla nas zrobił i chyba takie wyrzeczenie (jakie to załosne) jak nieoglądanie TV nie jest wygórowanym podziękowaniem ??  Tym bardziej że papieza Polaka już nie bedziemy mieć raczej nigdy, a napewno nie za naszego życia...

Motyl, nie wiem po co taki długi wywód o religiach.
Mam nadzieję, że nie uważasz tego co się teraz dzieje za fanatyzm religijny
Przecież sprawa, której ja tak bronię nie ma nic wspólnego z religią.
Sam jestem niepraktykujący i od kościoła trzymam się z daleka.
Ale poza budową wiary i kapłaństwem, Jan Paweł II był wizytówką Polaków. Należy do najważniejszych wzorów w naszej kulturze, zresztą co Ci będę tłumaczył, dobrze wiesz, że to postać historyczna, zarówno dla Polaków i jak i dla reszty świata.
Być może dzięki niemu niektórzy w końcu dowiedzą się choćby gdzie leży na mapie Polska.

A ponieważ JPII był pastarzem to i cała ta żałoba ma otoczkę kościelną. "Trudno" muszą powiedzieć ateiści, ale wśród ateistów są chyba ludzie inteligentni i zdają sobie sprawę, że muszą historię o Karolu Wojtyle przekazywać swoim potomnym. To część naszej kultury, wieloreligijnej kultury. JPII zjednał sobie bowiem wszystkich.

Druga sprawa - zwlaszcza w Polsce - zaklamanie i obłuda wiernych przybieraja monstrualne rozmiary...Skad tyle zła w kraju, gdzie ponad 95% ludzi to katolicy ? Nieprzebrane tłumy na spotkaniach z papieżem, a z rana - powybijane szyby w samochodach, pobici ludzie w szpitalach,  wredny urzednik w okienku, oszusci w biznesie, chamstwo na ulicy, w tramwaju, no jeden drugiego w lyzce wody by utopił....

Ok, jasna sprawa. Ale co ma wspólnego to z uszanowaniem pamięci o papieżu?
Te wszystkie szumowiny zostaną rozliczone, Motyl. Jeżeli nie przez Boga to przez życie, ponieważ nic w przyordzie nie ginie i pewna równowaga musi być zachowana.
Kiedyś pijak lejący swoją żonę i dzieci umrze w cierpieniach na marskość wątroby.
Kiedyś ten wandal z baseballowa pałką tak się zamachnię, że sam sobie w łeb przywali. Wrednemu urzędnikowi też kiedyś ktoś zrobi na złość...


A do ateistów tyle powiem:
Trzeba mieć klapki na oczach, żeby już na sam widok memoriałowych programów o papieżu wyłączać telewizor. Trzeba być człowiekiem pozbawionym jakiejkolwiek świadomości narodowej i kulturowej, żeby w ogóle nie interesować się Karolem Wojtyłą.
Może gdybyście obejrzeli chociaż jeden reportaż o tym czego dokonał to byście zrozumieli, że z kościołem i religią czczenie go ma akurat najmniej wspólnego.
Tłumaczenie też, że nie jest aż tak dla Was ważny, bo jesteście ateistami jest wyjątkowo infantylne i wręcz poniżające dla Was.
Jesteście ateistami, ale nie macie pojęcia co to znaczy być ateistą, bo napewno to nie znaczy nie wierzyć w Polskę i kulturę, z której się wywodzicie.

Widzę, że Wam się tak w głowach poprzewracało i macie już do mnie takie uprzedzenia, że nic nie rozumiecie...Nie jestem przeciwniczką papieża i mam do niego
szacunek, ale mam dosyć przesady TV! Amen.

Brawo Chimera, nawet nie wiesz co popierasz ale popierasz

Dobrze wiem...Zgadzam się z tym, co napisał Motyl. No i co w tym śmiesznego?
Chyba to, że napisałam niewłaściwe stylistycznie słowo.

Chimera, może kiedyś dorośniesz.
Narazie małolata jesteś co widać, słychać i czuć.

Niestety Rafalo już dorosłam...I mój mózg jest na szczęście odporny na wszechogarniający fanatyzm religijny. Ukształtowałam sobie pogląd na te sprawy.
Więcej już nie ma co pisać, bo już napisałam wszystko, a że niektórzy tego nie rozumieją, trudno.

pierdolisz głupoty, jestes ograniczona jeśli nie potrafisz odróżnic poszanowania chwili, oddania hołdu od fanatyzmu religijnego - idź sie doucz a nie powtarzaj głupoty po kimś innym.

lepiej bym tego nie ujęła. Nic dodac nic ująć. Młodzi ludzie i aż się chce zapytać gdzie się chowali skoro prostych pojęć nie odróżniają.
żenada aż bije po oczach a Chimera mogłaby już przestać wystawiać się na pośmiewisko, bo staje się to lekko żałosne....
m.

Nie pierdolę głupot, człowieku. Widać wszędzie, że szanuję papieża i rozumiem to, co się stało, ale mam po prostu dość przesady!

LUDZIE OPAMIETAJCIE SIE !!!!
Mam juz dosc tych klotni na forum, a szczegolnie najazdow osobistych i wyzwisk!!!! Jesli komus sie nie podobaja poglady drugiej strony, to niech albo na nie odpowie merytorycznie ,albo niech sie zamknie. Nie zycze sobie tu wojen, tym bardziej prowadzonych na temat Osoby ktorej priorytetem byla obrona Pokoju.

widze ze problem siegnal juz zenitu, niektorzy z nas oddychac nie moga, cos ich gryzie, strasznie przeszkadza, a ja proponuje skontaktowac sie z szefami tych stacji ktorzy przesadnie sprawe smierci Papieza naglosnili i tam nap***c, bo to co piszecie to nic innego jak brak szacunku, a na to, to chyba najgorsza swinia NIE zdobedzie sie 
ps: wyjasnienie terminu "szacunek" w slowniku polskim  
ps2: mamy ZALOBE ale i tak nie wszyscy sie zastosuja do niej np wychadzac z zalozenia, ze to nie ich wina ze Papiez zszedl z tego swiata

Amen

Rafał, najwyraźniej nie rozumiesz w czym rzecz.
Gdyby umarł twój ojciec lub twoja żona to co byłoby dla ciebie najistotniejsze: sytuacja w kraju czy najbliższa ci osoba zmarła?
A gdyby tak już się zdarzyło, ze zmarła najbliższa ci osoba to wykleiłbyś nekrologiem całe osiedle, a moze cale miasto?
Z komentarzy wnioskuję, ze większość osób z tego forum popiera ŚREDNIOWIECZNE KRUCJATY. Na siłę i nie ważne jest
co myślą inni! Najważniejszy jest mój tok rozumowania. Jedyna słuszna religia, prawda?
Nic nie mam do osoby Papieża, i nic nie mam do religii jakiejkolwiek, ale mam wiele przeciwko prowadzeniu krucjat!
Moim odmiennym zdaniem nie jesteśmy wolnym krajem tylko katolickim: CHOINKI w marketach, religia w szkołach, krucyfiks w sejmie itd...
Niech mnie ktoś przekona, ze to słuszne i nie narzucane...Żenada....A przykład z wojną jest z innej bajki bo nie pasuje do sytuacji.
I jeszcze jedno:
nie rozpętałem tego wątku by "podgrzać" atmosferę tylko wpadłem na forum by podzielić się swoją opinią nie czytając
innych wątków.   I zgadzam się teraz z opinią niektórych osób by zamknąć ten wątek - niektórym zbyt wysoko i zbyt łatwo
ciśnienie rośnie co jest również domeną w/w wyznania. Wiecie co byłoby w tym "wierzącym" kraju gdyby tak dać kazdemu karabin
do ręki i dać "wolną rękę". To jest irytujące, a nie to, ze ktoś ma inne zdanie niż Rafał czy  inni...
Zobaczcie ja łatwo sobie skaczecie do gardeł....jesteście przecież ludźmi wierzącymi...A gdzie przestrzeganie przykazań biblijnych, co?

Wizart twierdzisz, że cię nie zrozumiałem, ok.
Ty też nie zrozumiałeś mnie.
Przeczytaj wszystkie moje posty i potem powiedz, gdzie tu mowa o religii, krucjatach itp.
Tematu nie ma co ciągnąć bo rzeczywiście staje się to już niestosowne.
Moje ciśnienie jest na właściwym poziomie i szanuję zdanie innych. Przez cały tylko czas próbuję zwrócić Waszą uwagę na aspekt kulturowy całego wydarzenia a Wy wciąż myślicie, że przyszedłem tu z eucharystią. Nie chcę zmieniać niczyjego toku myślenia, chciałem tylko, żebyście zaczęli dostrzegać w tym wszystkim coś więcej niż tyklo religię i zdewociałe staruszki z różańcami.

i to wszystko co chciałem osiągnąć
jeżeli mi się nie udało, to chylę czoła, widocznie nie było mi dane

Bez urazy: "Moje ciśnienie jest na właściwym poziomie i szanuję zdanie innych..."
Dałeś tego dowód pisząc do Chimery.
Rozbawił mnie wątek napisany przez Dantesa... To jak będzie z impreżą? Tu można przymknąć oko...?
A oto rekwizyty dla ewenrtualnych krzewicieli swoich poglądów:
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=46994280
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=45964276
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=45910963
i film instruktażowy:
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=46149710

a co z przykazaniem: "w czsie zakazanym zabaw hucznych nie urządzać"?

wizart napisał(a):
> a co z przykazaniem: "w czsie zakazanym zabaw hucznych nie urządzać"?

To przykazanie kościelne, to raz
Dwa, kwestia interpretacji...

wizart napisał(a):
>
> Bez urazy: "Moje ciśnienie jest na właściwym poziomie i szanuję zdanie innych..."
> Dałeś tego dowód pisząc do Chimery.

Hehe, no rzeczywiście

"...po za tym ta impreza nie ma na celu komercji ani nic w tym rodzaju a więc nie widzę powodu aby ją odwoływać "
wnioskuję, że w dwa dni po pogrzebie  ojca, lub dziadka poleciałbyć na dyskotekę...
Niezły z ciebie miglanc...A do tego jaki ignorant...fiu, fiu...

"wizart działa HBO, Hallmark, Eurosport"

..ale HBO2 nie działa a czekałem na filmy: Krzyżacy i Krucjata Bornea

A no tak niezły ze mnie miglanc i ignorant  jak to określiłeś w dwa dni po śmierci pradziadunia bawię się w dyskotekach ...........a na głupie pytanie ,jest taka sama odpowiedż.

niestety nie zaskoczyłeś mnie poziomem wypowiedzi...
I wyjdź z ukrycia i przedstaw się człowieku chowający twarz.

Ja się już zamykam, już dawno się chciałam zamnkąć, ale niepotrzebnie dałam się sprowokować. Też mam dość tych kłotni, zwłaszcza że zawsze starałam się unikać konfliktów.

dobra, nie wkręcaj już

Niniejszym zamykam wątek i zapraszam do dyskusji na inne tematy.

wybaczcie, ale skoro juz to napisalem a nie moglem dodac do zamknietego watku...
Najbardziej mi chodzi  o to ,aby uzywac argumentow, a nie wyzwisk... 
"Axxx. Ty mnie tez niestety zalamales, bo nawet jesli gleboko nie zgadzasz sie z Chimerą i jestes oburzony, to wiesz, texty typu "pierdolisz, jestes niedouczona" itp. itd. ... nie sa jednak zadnym ARGUMENTEM...Tak samo Rxxx. - "jestes gowniara"...No moze i jest, a co, Wy nie mieliscie po 18 lat ? Czy to znaczy, ze nie ma prawa do wlasnego, chocby Twoim zdaniem nawet bardzo nieslusznego, zdania? Coz to za sztuka byc tolerancyjnym w sprawach, które nie sa dla nas ważne...Jak sie nie ma argumentu, to zawsze wlasnie padaja stwierdzenia, "jestes głupi", "jestes gówniarz" "nic nie rozumiesz", "jesteś załosny" itp. itd....
 Podajcie konkretne przyklady(ale konkretne, a nie nic nie znaczace frazesy), co ważnego rowniez  dla ateistow zrobił papież, i jesli jest inteligentna , sama wyciagnie odpowiednie wnioski i byc moze przyzna Ci nawet rację...
 Natomiast po takich atakach skutek będzie raczej zupełnie ODWROTNY...   
Ja niestety po raz setny przekonałem się, jak agresywna jest postawa wielu katolikow, jak napastliwa ,nie znoszaca innych pogladów...To jest wlasnie najgorsza cecha tej religii, ze od zawsze siła narzuca innym swoje stanowisko...Wprawdzie dzis juz nie ma wypraw krzyzowych, Inkwizycji, palenia czarownic, przesladowan naukowcow (Kopernik, Galileusz i wielu wielu innych),  nawracania niewiernych ogniem i mieczem - ale dużo z tego pozostało, chocby w wlasnie w postawie, która nawet na tym forum mozna było zaobserwowac...

przeniosłem twojego posta do zamkniętego wątku
uważam, że już wszystko zostało powiedziane i kolejne powtarzanie tego samego nie ma sensu
Wziąłem do siebie twoje oraz innych uwagi i napewno zrobili to wszyscy uczestnicy dyskusji, jednak wątek ten zdecydowanie skręcił w złą stronę.
Dlatego został zamknięty.
Proszę uszanuj to.