Tytuł: Humor wieczorową porą Wiadomość wysłana przez: Buszmen_neta 01-08-2005 00:08:04 Lezy baca na łące i pasą się barany. Idą turysci i pytaja: - Baco a która to godzina? Baca podniósł głowę wyciagnął rękę, coś pomacał po jajach barana i mówi: - A 12 za 15. Turyści poszli, ale myślą: jak on poznal po tych jajach baranich, która godzina? Wracją, i znów pytają: - Baco, a która to godzina? Baca znów sięgnął w stronę jaj baranich i mówi: - A bedzie 15. Zaciekawieni pytają: - A co Ty w tych jajach baranich tam robisz że wiesz, która godzina? - A nic nie widzę, tylko je odsuwam na bok, bo mi zegar na wieży kościelnej zasłaniają. preg_replace('/(.{39})/u', '$1 ', '_______________________________________________________________') Rozmawia dwóch górali: - Baco, a jak ja bym się przespał z waszą żoną, to jak by my wtedy byli? Kumy? Szwagry? - Wtedy to by my byli kwita. preg_replace('/(.{39})/u', '$1 ', '______________________________________________________________') Gazda rozwodzi się z gaździną. Sędzia pyta: -Powiedzcie, gazdo, dlaczego chcecie się rozwieść, przecież żyjecie razem już 20 lat. W czym wam żona zawiniła? Gazda na to: -A bo panie sędzio, ona mi seksualnie nie odpowiada. Na to w końcu sali podnosi się ze swojego miejsca juhas i woła: -Głupoty, gazdo, gadacie! Całej wsi odpowiada, a wam nie? preg_replace('/(.{39})/u', '$1 ', '______________________________________________________________') Siedzi baca i kolega Japończyk i sobie piją. W pewnym momencie Japończyk mówi do bacy: - Potrafię tak cię trzepnąć, że się nie pozbierasz. - Nie wierzę - mówi baca. No to Japończyk go walnął tak, że baca spadł z ławy. Po pięciu minutach baca doszedł do siebie i pyta, co to było? Japończyk odpowiada: - Słuchaj dobrze, to było: KA-RA-TE. Na to baca mówi: - Jo tyz potrafie tak cie tzepnoć. No i tak go walnął, że Japończyk leżał tydzień w szpitalu. Po wyjściu pyta się bacy: - Co to było? - Słuchoj dobze, to była: CIU-PA-GA - informuje go baca. preg_replace('/(.{39})/u', '$1 ', '__________________________________________________________________') Bacowa budzi swojego męża w środku nocy. - Antoś, pchła mi chodzi po plecach, złap ja i zabij. - Zapal światło - doradza zaspany baca. - Jak cię zobaczy, to sama zdechnie ze strachu. Tytuł: Re: Humor wieczorową porą Wiadomość wysłana przez: YonyB. 01-08-2005 00:08:34 Chińczyk z Polakiem siedli do wódki i jak to bywa weszli na temat kto lepszy:
Chińczyk : -My mamy Bruca Lee on jest najlepszy w Kung Fu.. Polak: -Taak ....a my mamy .........Franka Kimono! to on jest najlepszy. Popijawa się skończyła i chłopaki się rozjechali. Chińczyk przyjechał do Pekinu i zaczął rozpowiadać o Polski karatece, traf chciał że usłyszał to Bruce i aby dowieść swojej wyższości przejechał się do Polski. Zapukał do mieszkania Franka otworzyła żona, wszedł do sypialni gdzie spał natłukł chłopinie a na odchodne powiedział: -Jak się ocknie to powiedz mu że był tu Bruce Lee a to był cios wirującej pięści Rano docucili Franka ten wysłuchał co się stało spakował się i poleciał do Pekinu. Wpadł do pokoju Bruca rozległ się łomot po czym wyszedł Franek i mówi do żony Bruca Lee: -Jak się ocknie to powiedz mu że był tu Franek Kimono, a to był cios wirującej korby od Stara * Baca leci samolotem i poczuł się źle, przechodząca stewardesa widząc jego niedyspozycję i podaje mu torebkę. Baca chwycił i rzyga jak kot, stewardesa widz że torba robi się pełna to pobiegła po nową. Wraca patrzy a baca siedzi zadowolony a wszyscy pasażerowie rzygają. -Baco co się stało?-pyta rozhisteryzowana Na co baca odpowiada ze spokojem -No przelewało się to upiłem...... Tytuł: Re: Humor wieczorową porą Wiadomość wysłana przez: Kamila 01-08-2005 14:08:32 Dobre kawały chłopaki tu serwujecie też cos dodam:) Żona przychodzi do domu i szczebiota do męża:- Wiesz? Dzisiaj mi się poszczęściło! Idę obok zsypu naśmieci, patrzę a tam para pantofelków stoi.A jakie piękne! Przymierzam - mój rozmiar!Mąż:- Taaa... Poszczęściło Ci się.Po paru dniach żona znowu mówi:- Słuchaj, idę do domu, a u nas na podjeździe, na żywopłocie,futro z norek wisi. Przymierzam - mój rozmiar!Mąż kręci głową z podziwem:- Szczęściara z Ciebie. A ja - popatrz - nie wiem czemu, aleSzczęścia nie mam. Wyobraź sobie, wkladam wczoraj reke podpoduszkę, wyciągam bokserki, przymierzam - i *** nie mojrozmiar!!!!!!
Tytuł: Ćwiczymy angielską dykcję :) Wiadomość wysłana przez: Kamila 02-08-2005 18:08:02 koniecznie na głos ! Trzy czarownice oglądają trzy zegarki Swatcha. Która czarownica oglada który zegarek? A teraz to samo po angielsku: Three witches watch three Swatch watches. Which witch watches which Swatch watch? I wersja dla zaawansowanych: Trzy czarownice po zmianie płci oglądają trzy guziczki przy zegarkach Swatcha. Która czarownica ogląda który guziczek? No i teraz po angielsku: Three switched witches watch three Swatch watch switches. Which switched witch watches which Swatch watch switch? Tytuł: Re: Ćwiczymy angielską dykcję :) Wiadomość wysłana przez: Fordziq 02-08-2005 20:08:46 Dobre, naprawdę dobre
Tytuł: Re: Ćwiczymy angielską dykcję :) Wiadomość wysłana przez: komakino 02-08-2005 20:08:40 Bravo Kama...kapitalne
Pozdrówka. Tytuł: Re: Ćwiczymy angielską dykcję :) Wiadomość wysłana przez: Thomasero 02-08-2005 22:08:22 Zaporoponowac angolom: szczoteczki, sznurki co sie susza, grzegzolki, powylamywane szczeble itd itd Ciekaw jestem wymowy hehe Tytuł: Re: Humor wieczorową porą Wiadomość wysłana przez: YonyB. 03-08-2005 09:08:24 Dyplomy na wesoło
Tytuł: Re: Sory tu jest Wiadomość wysłana przez: YonyB. 03-08-2005 09:08:57 |