TOP80.PL

KLASYCZNE => Ogólne => Wątek zaczęty przez: Cesar 29-08-2005 21:08:59



Tytuł: 50 tys. dziewic topless dla króla !!!!!!
Wiadomość wysłana przez: Cesar 29-08-2005 21:08:59

http://wiadomosci.wp.pl/wiadomosc.html?kat=1356&wid=7837207&rfbawp=1125343065.550&redId=89011574643135f598a1a9&redTs=1125343065&ticaid=117d

poz.......................


Tytuł: Re: ech , krolem byc :)
Wiadomość wysłana przez: NetManiak 29-08-2005 22:08:13
Ciekawe jak on sobie radzi z 13 kobietami naraz  a szczegolnie te wysluchiwanie marudzenia


Tytuł: Re: ech , krolem byc :)
Wiadomość wysłana przez: Cesar 29-08-2005 22:08:44

ha ha ha to fakt, te marudzenie szczególnie

poz..................


Tytuł: Re: ech , krolem byc :)
Wiadomość wysłana przez: DJComandor 30-08-2005 02:08:20

Ja mysle ze bardzo wiele bysmy sie nauczyli od takiego goscia:)))))
Pozdro:)
DJC


Tytuł: Nie wiem jak tam, ale zwykle w poligamicznych zwiazkach -
Wiadomość wysłana przez: HEHE 30-08-2005 08:08:21
-to kobiety ciężko pracują na rodzine, wzajemnie się wspierają, marudzą, zajmują się dziećmi a mężczyzna jest kimś w rodzaju prezesa - trochę to przypomina prawo rynku - im więcej jest danego "towaru" to i jego "wartość" odpowiednio niższa. Ciekawi mnie natomiast jak to jest z teściami, czy po prostu są jakieś zakazy, czy biedak musi znosić uwagi dwukrotnie większego grona ludzi od liczby swoich żon .


Tytuł: Re: Nie wiem jak tam, ale zwykle w poligamicznych zwiazkach -
Wiadomość wysłana przez: NetManiak 30-08-2005 08:08:42

HEHE napisał(a):
> -to kobiety ciężko pracują na rodzine, wzajemnie się wspierają, marudzą, zajmują się dziećmi a mężczyzna jest kimś w rodzaju prezesa

to ja tez tak chce  kto mnie wywiezie do Arabow i Murzynow?

>Ciekawi mnie natomiast jak to jest z teściami, czy po prostu są jakieś zakazy, czy biedak musi znosić uwagi dwukrotnie większego grona ludzi od liczby swoich żon .

No to fakt, tu kryje sie kolejna pulapka


Tytuł: Jeden pan mial ciekawy pomysl...
Wiadomość wysłana przez: VM-Rexor 30-08-2005 10:08:14

Ogladalem kiedys reportaz o pewnym mormonie mieszkajacym na jakims odludziu w USA posiadajacym kilkanascie zon. Dwie z nich mnie zaskoczyly dosc mocno - facet wzial kobiete i jej corke - ciekawe sa stopnie pokrewienstwa - corka wydala na swiat dziecko i w zaleznosci od spojrzenia to on jest jego ojcem ... i dziadkiem
Totalna egzotyka byl dla mnie zorganizowany niczym w harmonogramie przyrost - dzieci rodzily sie grupami w danych okresach i kazdy z tych okresow mial odpowiednia litere (grupa A, B, C...) - fajnie to wygladalo jak facet prezentowal obwieszona prawie cala sciane z zdjeciami swoich pociech przyporzadkowujac je do konkretnych grup (i mial z niektorymi male problemy).
Tak jak juz wczesniej zostalo wspomniane, to kobiety dbaja o dom,dzieci opiekujac sie na zmiany, czesc z nich "wydatnie wspiera" meza przy pracy w roznoszeniu ulotek (on je tylko rozwozi i zabiera).
O pozostalych tesciach niewiele wiadomo - ponoc rzadko go odwiedzaja
A co do Arabow - u nich poligamia zostala ponoc dopuszczona ze wzgledu na to, ze wiekszosc meskiej populacji i tak ginela w wojnach. Ciekawe jak jest tam teraz, ale jakos Ciebie Adam nie widze w turbanie i z karabinem (lub mieczem) walczacego o honor swojej krwi
Pozdrawiam