TOP80.PL

KLASYCZNE => Ogólne => Wątek zaczęty przez: DanielP 13-12-2005 15:12:16



Tytuł: Zamykaja serwery z napisami do filmow Divx !
Wiadomość wysłana przez: DanielP 13-12-2005 15:12:16

Zajrzyjscie na najlepsza strone z napisami do filmow.
http://napisy.info/
A tu mozna poczytac komentarze o tym fakcie.
http://www.filmweb.pl/News?id=25716


Tytuł: Re: Tak sobie czytam...
Wiadomość wysłana przez: NetManiak 13-12-2005 21:12:34

Tak sobie czytam wypowiedzi przedstawiciela dystrybutorow i naszly mnie takie bardziej ogolne refleksje... A czy pomysleliscie kiedys, ze w tym calym show biznesie przez cale ostatnie dziesieciolecia dzialy sie w sumie dziwne rzeczy... Jest tysiace doskonalych, wrecz genialnych wykonawcow. Wiekszosc z nich niewiele ma z wykonywania swojej profesji... Czasem jakies wesele, czasem koncercik.. Zarabiaja mniej lub bardziej kwoty podobne do przecietnego Kowalskiego. Jednakze wsrod nich, nie wiedziec czemu, niektorym sie udaje nagle osiagnac wieksza slawe, i za w sumie niezbyt ciezka robote (porownajcie wysilki aktora z gornikiem!) nagle zaczynaja spac na milionach. Podkreslam - niektorzy z nich, wcale niekoniecznie ci najbardziej zdolni czy pracowici! W sumie niezbyt rozumiem dlaczego Michael Jackson zarabial miliony razy wiecej ode mnie, czy tez chocby od naszego kolegi sOLo, by nie odchodzic za daleko od branzy... Ale to jeszcze nic - o ile sie dobrze orientuje, Jackson ze swoich plyt dostawal co najwyzej kilkanascie procent od ceny sprzedazy. Gdzie sie podziewala reszta? Ile ludzi na tym zbijalo lekko przychodzace kokosy? A moze to nie bylo do konca normalne i ... przyszla kryska na matyska? Rynek zdaje sie juz nie potrzebowac dystrybutorow i posrednikow , monopol upadl! Dzieki piratom, dzieki internetowi... Moze taka jest prawda? Moze trzeba zmienic branze albo znalezc sposoby mniej rozrzutnego zarabiania na rozrywce? Moze juz nie dla wszystkich dotychczasowych uczestnikow tego biznesu jest tam nadal miejsce? Ja wiem, to moze byc dla niektorych bardzo bolesne. Tyle lat mieli z czego zyc, mysleli o cieplych posadkach na starosc, a tu - klapa... Ale niestety panowie - swiat sie zmienia! Tak jak swego czasu rewolucja przemyslowa wplynela na to iz mnostwo rolnikow w poszukiwaniu chleba musialo sie przeniesc do miast, a na ziemi zostali tylko najwyudajniejsi, potrafiacy wykorzystac nowe technologie, tak moze i czas na zmiany w przemysle rozrywkowym? Ten kto potrafi sie przystosowac do nowych wyzwan - szczegolnie internetu, i potrafi z niego czerpac profity, ten przetrwa, a reszta - wyginie w sadach, probujac wygrac sprawy z gory przegrane? Moze czas wrocic do normalniejszego traktowania postaci show biznesu - by nie bylo sztucznie lansowanych gwiazd, zarabiajacych miliony i wokol cale rzesze zdolniejszych, ale biednych artystow... Moze artysta powinien zarabiac za swoja ciezka prace - czym ciekawszy album wymysli, czym wiecej sie nakoncertuje, spodoba publicznosci, tym wiecej zarobi? Teraz zarabia tylko ten, w ktorego zainwestuje posrednik, reszta nie ma szans... Gdyby nie bylo takich sztucznych lansowan, to dobry artysta zarabialby moze 10 razy wiecej od Kowalskiego, ale nie MILION razy... Toz to chore bylo... Czasy sie zmieniaja - popyt na gornikow sie skonczyl, skonczyl sie byc moze popyt na posrednikow i sztucznie lansowane przez nich gwiazdy, idzie nowe... Kto sie nie dostosuje, ten zginie...


Tytuł: KAZDY SOBIE DIDZEJEM
Wiadomość wysłana przez: rocco 13-12-2005 21:12:35
Ja dodam ze teraz zaczyna sie etap kompozycji coraz wiecej ludzi bedzie interesowalo robienie, przerabianie badz miksowanie muzyki, a coraz mniej bedzie koncenrtowac sie tylko na sluchaniu .Kto umozliwil zapisywanie i dystrbuowanie muzyki jesli nie sam przemysl plytowy? Przemysl muzyczny strzela sobie nieustannie sam w noge. Jedna reka produkuje muzyke i narzeka ze technika pozwala ja coraz skuteczniej krasc, a druga reka wypuszcza na swiat technologie pozwalajaca robic to na co pierwsza narzeka