TOP80.PL

KLASYCZNE => Muzyczne => Wątek zaczęty przez: Torris 29-04-2009 18:04:16



Tytuł: Gwiazdy eurodisco 80 spiewaja na salach sportowych...
Wiadomość wysłana przez: Torris 29-04-2009 18:04:16
... Czy moze byc gorzej?

Ciekawe ile lykneli za wystep. Pewnie 100-200 EUR...  styknie akurat na paliwo :)

http://www.youtube.com/watch?v=OEIQiXSgiyQ

Ciekaw jestem kiedy zobaczymy performance innej gwiazdy lat 80-tych... moze na gieldzie warzywnej w Katowicach (bo w CH juz bywaly).


Tytuł: Odp: Gwiazdy eurodisco 80 spiewaja na salach sportowych...
Wiadomość wysłana przez: Bodzio 29-04-2009 20:04:29
... Czy moze byc gorzej?

Ciekawe ile lykneli za wystep. Pewnie 100-200 EUR...  styknie akurat na paliwo :)

[url]http://www.youtube.com/watch?v=OEIQiXSgiyQ[/url]

Ciekaw jestem kiedy zobaczymy performance innej gwiazdy lat 80-tych... moze na gieldzie warzywnej w Katowicach (bo w CH juz bywaly).
 

Tomek nie tylko takie gwiazdy ponizaja sie jezeli wgóle mozna nazwac to czyms dziwnym, wystep tego typu, sam niejednokrotnie widziałem na róznych wioskach na odpustach itp np Bajm,Budka Suflera ,Stachursky co sie nie robi dla kasy..Laska tanczaca w tym nagraniu jest ok figura naprawde spoko


Tytuł: Odp: Gwiazdy eurodisco 80 spiewaja na salach sportowych...
Wiadomość wysłana przez: Edmund_Dantes 03-05-2009 07:05:50
Mój ulubiony zespół Rockowy "Electric Light Orchestra" ( co prawda ELO part II - już bez Jeffa Lynna - i całe szczęście !!!! ) podczas swojego "objazdu Polski" występował w domu kultury w Myśliborzu czy Dębnie - z całym szacunkiem ale to dopiero "kiszka" ;-)

Pozdrawiam
Edmund Dantes


Tytuł: Odp: Gwiazdy eurodisco 80 spiewaja na salach sportowych...
Wiadomość wysłana przez: Remixdg 03-05-2009 09:05:24
Masz rację Edmund terazniejsze ELO to kicha ale bilety na koncert w Zabrzu rozeszly sie mimo wszystko bardzo szybko.


Tytuł: Odp: Gwiazdy eurodisco 80 spiewaja na salach sportowych...
Wiadomość wysłana przez: Edmund_Dantes 03-05-2009 15:05:09
Ciekaw jestem jak to będzie teraz z ELO part II po śmierci Kellego Groucutta ( wszak niewątpliwie to właśnie On miał największy wpływ na "formację nr II" ) To wielka strata dla angielskiego rocka :-(

Pozdrawiam
Edmund Dantes