TOP80.PL

Są takie chwile w życiu, ze musimy podjąć trudne, bolesne  ale i odważne decyzje.

Tak i teraz dzieje sie na top80.

Z uwagi na inna wizje rozwoju niniejszej witryny i radia, mimo wielu prób, mimo tygodni i miesięcy nie mogliśmy z Torrisem dojść do porozumienia. Nie mogłem się również zgodzić na całkowite oddanie mojej własności, mojego „dziecka” top80, a tego właśnie ode mnie nawet nie tyle że oczekiwano co wręcz żądano.
Z każdym dniem  było tylko gorzej. Nie raz widać to było na zewnątrz, nie wspomnę o tym co działo się za kulisami. Odbijało sie to niestety na atmosferze, jakości i zawartości programowej topu, a ludziom często puszczały nerwy.

W tej sytuacji niejako pod presją musiałem podjąć  aż tak drastyczne,  a nie inne decyzje. I wiem, ze nie wszystkim to odpowiada,  wiem że możecie mieć mieszane uczucia, ale wierzcie, z punktu widzenia top80 tak było lepiej.

Torris i większość radiowców podjęli decyzję o wyjściu z top80. Miało się to odbyć w warunkach pewnego porozumienia z dniem 31 grudnia czy też 1 stycznia jak kto woli. Niestety ostatnie decyzje, czyny i fakty świadczyły i potraktowaniu tego porozumienia jednostronnie.

W tej sytuacji  dbając o top80 jako całość – już z dniem dzisiejszym stało się jak się stało. Nikt poza jednym przypadkiem (osobna sprawa i naprawdę poważnie przemyślana decyzja) nie został z top80 wyrzucony. Odebrałem tylko pewne uprawnienia , a decyzje te były niezbędne do przeprowadzenia zmian.
Jeśli  zachowamy się jak normalni ludzie których łączyła wspólna pasja chociaż, wiele z tych decyzji jest do cofnięcia.

Mam nadzieję kochani, że te trudną decyzje zrozumiecie i  uszanujecie.

Chciałbym zarazem  podziękować Torrisowi, oraz Radiowcom którzy wraz z nim mają tu na top80 na zawsze swój wkład, spędzili tu swój cenny czas, dołożyli wielu starań, zapewniali mnóstwo atrakcji, i wspolnie realizowali tu naszą pasje.
Dziękuje zatem  Mariolce, Gregowi, Marchewie, Hazemu, Asasowi, Spacemaniakowi, Fenixowi, Mariuszowi80, również AndyYankowi.  Będziemy o tych wszystkich pozytywach i zasługach pamiętać.

Pozdrawiam i dziękuje
NetManiak

=====
Bardzo przepraszam Grega...za niewymienienie w podziekowaniach. To bylo przeoczenie i tylko przeoczenie. Mam nadzieje Greg, że nie uraziłem, a jeśli było Ci przykro - jeszcze raz oficjalnie przepraszam.

Zrozumiałem to tak:

Pewien bęcwalski blondyn
Chciał ze mną wymienić poglądy,
To znaczy wziąć moje, Słonimskie,
A dać mi w zamian kretyńskie.
Odrzekłem: nie idę na to,
Nawet za grubą dopłatą.

Wiem, że mleko już się rozlało, ale czy na pewno całe?

Gdy cię spotkałem raz pierwszy,
Mokre pachniały kasztany,
Zbyt długo mi w oczy patrzałaś -
Ogromnie byłem zmieszany.

Pod mokre płaty gałęzi
Szedłem za tobą w krok.
Serce me trzymał w uwięzi
Twój fiołkowy wzrok.

Dawno zużyte słowa
Wróciły do mnie znów
I zrozumiałem od nowa
Znaczenie prostych słów.

I tak się jakoś stało,
Że bez tak pachniał - jak bez,
I słowo "pachnieć" pachniało,
I łzy były pełne łez.

Tęsknota, słowo zużyte,
Otwarło mi swoją dal...
Jak różne są rzeczy ukryte
W króciutkim wyrazie: żal.

a ponadto, zanim ktokolwiek - na złość mamie! - zdecyduje naprawdę odmrozić sobie uszy,
może wcześniej pochyli się jeszcze nad takim oto tekstem:

Ja rozumiem, że Polak może mieć tylko jedną ojczyznę, ale dlaczego to ma być Egipt?

[cytaty - Antoni Słonimski]

misiaczek
<papa>

Nareszcie!!! Może wkońcu coś się zmieni i zawita tutaj ponownie normalność której tak bardzo brakuje. Adasiu brawa za męską decyzję.
Pozdro

upssss to się narobiło :o
gdzie dowiem się czegoś więcej o buncie prezenterów? :o

Bardzo, bardzo trudną decyzję podjąłeś Adam, wiem, że bardzo bolesną dla radia, dla słuchaczy a głównie dla osób które najbardziej ją odczuły....osób które odeszły.... przykro mi :(  Ale...

Kiedyś ktoś mi powiedział, że nie jesteś zdolny do podejmowania żadnych reformowalnych, odważnych decyzji na radio....myliła się ta osoba...Myślę, że tym posunięciem i nie tylko tym, udowodniłeś, że stać Cie na coś więcej, że zrobiłeś to wszystko dla dobra "twojego dziecka" - TOP80...Który z rodziców oddałby swoje dziecko  w inne ręce??? Żaden!! Gdy usłyszałam, że było ono kością niezgody i wyrywane z rąk pod żądaniami :o....to jak najbardziej rozumiem Twą decyzję Adam :)

Mam wielka nadzieję, że będzie to początek nowego, innego TOP80, z nowymi założeniami, nowymi pomysłami, bardziej uskrzydlone, bez ciągłych wojen, uszczypliwości, z przyjemną atmosferą na SB i poza SB oraz wizją mnóstwa zlotów i koncertów...  ;)<jupi>

Jesteś otoczony ludźmi chętnymi do współpracy, pełnymi wigoru i fantazji, ludźmi z pasją do tej muzyki, daj szanse każdemu na swój wkład, odbudujmy to radio razem społem  <jupi>

Życzę powodzenia !! :)

Pozdrawiam - gabik  :)

Gdy teraz powtórnie czytam swoje ostatnie przemyślenia w tematach, które odkrywały tutejsze kłopoty związane ze chaosem "na górze", to sobie uzmysławiam, że miałem rację. Tyle można stwierdzić po relacji NetManiaka.

Nie przewidywałem jednak, że skala problemu jest tak duża i że dotyczy również radiowców, nie tylko złych, kontrowersyjnych decyzji drugiego administratora.

Jak słusznie się domyślałem, problemem było całościowe spojrzenie na portal, jego przyszłość, sprzeczne interesom właściciela ruchy. Ze słów NetManiaka faktycznie wynika, że dalsza współpraca prowadziłaby tylko do głębszego podziału i zawłaszczania sobie praw do kluczowych decyzji.

Jednakże co z tego wynika oczami większości? To przecież spojrzenie na sprawę z jednej strony. Bowiem reszta wcale się nie zgadza i tak samo jak ja, mogła się tylko domyślać. Ja się wcale nie czuję usatysfakcjonowany tym, że coś przewidziałem. A to dlatego, że nie jestem w stanie realnie uwierzyć, że na pewno tak było, jak podał w swoim stanowisku NetManiak.

Na tym tle obecnych wydarzeń małymi problemami wydaje się być skreślenie z listy radiowców Speedy'ego, różne urażające słuchaczy humory Torrisa, jego wprowadzanie ograniczeń i zakazów, oparte na fikcyjnych zasadach, nieprzemyślane, emocjonalnie motywowane czyny. To wszystko były rzeczy do wybaczenia.

Ciekawe jakie są teraz odczucia zwykłych członków Top80 oraz tych usuniętych, w dodatku przedterminowo, po kryjomu? Czy tymi drugimi na prawdę kierowały złe chęci, w wyniku czego nie znalazł się kompromis?

Stało się coś bardzo złego. Moje wołania do zmian i rozwiązania konfliktów przybrały bardzo drastyczny efekt. Nie taki, jaki by wielu widziało jako powiew świeżości w naszym radiu.

Nie wyrażam aprobaty ku temu, co się stało. Pozbyto się rzekomo niewygodnych osób. To zaszkodzi wszystkiemu: atmosferze, klimatowi miejsca. Ja już się tu nie czuję jak jeszcze nie dawno.

Chciałbym zobaczyć za miesiąc, jaki owoc wyrośnie ze wczorajszej decyzji NetManiaka. Na razie nawet nie widać nasion...

Rozumiem,że i ja jako skromny betatester tez byłem "niewygodny " <oczy> ,skoro cofnięto mi tą funkcję...cóz,jeden za wszystkich ,wszyscy za jednego :)
Nie to żebym się jakoś tym specjalnie przejął,chciałbym tylko krótkie wyjaśnienie jeśli to możliwe ;)

Co to za zmiany, skoro zdecydowano się powielić złe zachowania kogoś, kogo się za nie pozbyto? Najpierw jeden administrator zaczął się zajmować praktykami eliminacji drugich osób, teraz drugi robi to samo. Wprawdzie wygląda na to, że przewidziałem o co chodziło za kulisami, ale czy tak jest faktycznie? Czysta teoria, wynikają z oficjalnego stanowiska NetManiaka, bardzo ogólnikowego. Niedawno chodziło o samego Torrisa, a dziś się okazuje, że jego rozbestwienie to był pryszcz. Wyszło na to, że cała reszta kluczowych postaci prowadzących radio była "zarazą" na tyle, że tylko jej wyplenienie załatwiło kłopot.

I to mają być pojednawcze, budujące decyzje? Pozbywanie się ludzi, których wszyscy lubią? Teraz uważam, że dokonało się pogłębienie stagnacji. Pewnych rzeczy zastąpić się nie da. Chwycono się ostatniej deski ratunku. Portal nadal będzie służyć tym, którzy twardo tu zostaną i będą zadowoleni z tego, co się pojawi. W tym mnie. Ale przecież starej ekipy nie zapomnimy i właśnie dlatego pozostanie niesmak.

Marcin oraz wszyscy betatesterzy.
Funkcja betatestera dawala dostep do dodatkowego forum w ktorym mozna bylo wpisywac bledy zauwazone na witrynie. Ostatni wpis zostal tam dokonany pol roku temu, wiec powod dla ktorej grupa tymczasowo zostala zalozona, przestal istniec. Dalsze sztuczne utrzymywanie tej grupy nie mialo sensu.
Dziekuje wszystkim betatesterom za pomoc.

Jakoś dziwnym trafem mój sklepowy kolega remixdg ma nadal dostep do tego forum ,mimo iz nigdy betatesterem nie był,to tak na marginesie Necie :) A ,że wpis ostatni był pół roku temu to świadczy o tym ze ostatnio nie było co testować,to chyba oczywiste że i wpisów nie było.Równie dobrze mozna skasować forum "błedy i usterki" ,bo tam ostatni wpis był w lipcu jeśli idziemy tym tropem.
Lepiej chyba napisać wprost: Marcinie ,funkcję ta nadał Ci Torris ,a skoro nie ma jego to i Twojej funkcji nie ma ;)
No ale niestety sam sobie to już wyjaśniłem :)
I nie ma za co dziekować,to była przyjemność ;)

Ewka... zobacz cenzura... moze nawet Cenzura ... przez duze "C"  :x

To też zostanie wykasowane... :P (niepoprawne politycznie?)...

Ja również dziękuję za "cudowny" świąteczny prezent od Adamistracji Top80 :P
A teraz szczerze: dziękuję słuchaczom za obecność na moich audycjach.

Nie ma to jak tajemniczość podgrzewająca atmosferę.

Pytania do NetManiaka:

1. Co teraz zaoferujesz słuchaczom zamiast sympatii, dobrych znajomości z tymi, którzy zostali wyrzuceni? Masz coś lepszego?

2. Wiesz, że ludzie już sobie rozsyłają linki do nowych rozgłośni?

3. Podobno Top80 to nie klasyczny biznes, a tylko zarejestrowana działalność, dzięki której można pozyskiwać sponsorów. Dla kogo została podjęta ta rażąca decyzja? Dla ludzi? No chyba to by była kpiąca odpowiedź... Podjęło działanie celem ratowania działalności gospodarczej, charakterystyczne w kryzysie - zwolniono ludzi. Zysk ma tylko właściciel.

4. Kto niby ma się cieszyć z tych zmian, jeśli tylko uratowałeś sobie tyłek mocno odważną, a zarazem nieambitną decyzją?

5. Co z tego, że Torris miał różne kaprysy, za które go krytykowaliśmy? Są lepsze metody niż przeciąganie struny, która w końcu pęknie. Należało rozmawiać i jeszcze raz rozmawiać, a nie liczyć na cud i odczekiwać. Dla nikogo po za Tobą nie liczy się, że stworzyłeś tę stronę. Nie o takie użycie władzy chodziło mi, gdy sugerowałem, by zrobić porządek "na szczycie". Czy tą witryną szanowny NetManiaku chcesz zarządzać teraz tylko dla siebie, mając w świadomości, że swojego czynu już nie naprawisz w oczach wielu ludzi? Bez Torrisa nie było by tu nic. Teraz na siłę nam wciśniesz nowości, zabierając czyjąś pracę, a my byśmy jedynie chcieli spowrotem naszych znajomych.

6. Torris mógł się poprawić lub odejść, jeśli nie potrafił już dobrze zarządzać i kończyło się tylko na niesmacznych akcjach. Mógł też najzwyklej zrezygnować z administrowania. Ty nie możesz odejść, ale też nie możesz racjonalnie uargumentować swojej decyzji, bo na to nie ma wytłumaczenia. Ratowanie tyłka kosztem innych, wykorzystując pozycję, to nie jest dojrzała decyzja. Każdy o tym wie, dlatego potraktuję swoje pytania jako retoryczne, nie czekając na PR-owskie tłumaczenia :)

Czegoś najwyraźniej nie rozumiesz Crocket. Może Premier lub jakiś Poseł...potrzebuje "doradcy" więc życzę powodzenia. Na TOP80  "polityka" się właśnie skończyła (wraz z podjęciem tych trudnych  decyzji). Tutaj serwujemy DARMOWĄ rozrywkę, muzykę, humor, możliwość integracji, spotkań..powitań,,,pożegnań....mało ? Przychodzisz do czyjegoś domu,,dostajesz darmowy obiad....nie smakuje Ci...to zostawiasz i wychodzisz - czy za wszelką cenę obrzydzasz innym ? Nie mieszaj ludziom w głowach swoimi wywodami, nie baw się w negocjatora nie znając pełnych powodów tych decyzji. A co Ty sobie myślisz..że będziesz świadkiem na sprawie rozwodowej i weźmiesz udział w praniu brudów ? Jesteś tu dla rozrywki...czy bicia piany ? Co Ty uważasz,,,,,że nam nie jest przykro ? Ze też nie potraciliśmy przyjaciół...koleżanki....i kolegów ? Każdy gdzieś kiedyś dokonuje jakiegoś wyboru....nie chciałbyś wiedzieć jak to "dojrzewało". No chyba że chodzi Ci tylko o sensacje i dorzucanie do pieca ? Ale sorry.....nie będzie dalszej polemiki....ludzie, preg_replace('/(.{39})/u', '$1 ', 'topowicze....słuchacze.....radiowcy....mają') swój rozum...są dorośli....wiedzą co robią. A dzieci niech się bawią dalej w "wojnę" ...palą mosty....oby tylko nie było 'o jeden most za daleko".
Sorrki i przepraszam...ale będę namawiał NetManiaka....aby ten wątek został zamknięty. Nie będzie wiecznego pac pac...pac...odbijania piłeczki. Raz trzeba uciąć te same....powracające problemy. Tylko, że zawsze było tak, ze NetManiak był sam...a naprzeciw stado wilków..na dodatek (co zrozumiałe...i kumam) wściekłych. Teraz ma silne wsparcie...i mam tez nadzieję, że w topowiczach. Pomożecie urządzać na nowo ten dom który Adam Wam zbudował,,,,albo zmarnujemy pracę nawet adwersarzy, których za włożony tu trud i pracę...mimo wszystko szanujemy.  Zważywszy na powagę sytuacji...proszę rozsądnie myślących : nie dolewajcie oliwy do ognia.
Przepraszamy pasjonatów, normalnych ludzi za fakt....iż muszą oglądać lub kolejny raz...uczestniczyć w tym spektaklu. Mamy nadzieję...że zrozumiecie ze te decyzje to nie był kaprys...a próba ratowania w ogóle tej witryny. Nie mam zajawki na władzę...jak mi się próbuje domalować. Pomagam tylko "Przyjacielowi" którego niejako we własnym TOP-owym domu...obrażano, poniżano,,,i próbowano odebrać coś...co dawno dawno....(również ze mną) stworzył.....abyście się tu dobrze czuli i bawili. A od Siebie....życzę Wszystkim.....Zdrowych I Pogodnych Świąt Bożego Narodzenie...kto jest bez grzechu....niech pierwszy rzuci kamieniem....

Devil - jeśli nie konsultować, to wystarczy podawać ważne z punktu widzenia wszystkich użytkowników informacje, a nie robić z nich marionetki, które tańczą, jak im zagrają, a tak na prawdę nie wiedzą do czego... Parę punktów i tyle. One nic nie zmienią, ale rozjaśnią. Mi np. zawsze chodziło o inicjatywy, które teraz otwarcie powiem - tutaj ignorowano. Było kupę roboty, a nic się nie działo. Tak zawsze słyszałem. Wtedy w dodatku było o problemach zupełnie cicho. Tutaj nie jest właśnie rząd, który po kadencji odchodzi. Jeśli się sypią ludzkie relacje, to będzie ciężko. Przyzwyczajeń też się nie zmieni. Nie chcę robić fermentu. Staram się mówić o normalności, która zniknęła. Ważna jest świadomość. Dlaczego tyle zaprzepaszczono, tak wiele osób urażono? Na prawdę nie było innego rozwiązania? To wszystko ma być ubite w zaciszu gabinetu NetManiaka? Tak się do ludzi nie podchodzi. Torris był marionetką. Inaczej by teraz po prostu nie zawłaszczono jego wkładu, a jego samego nie zbanowano jak pasożyta i SPAMera. Teraz go bronię, bo na to zasługuje choć wcześniej mocno go krytykowałem. Owszem, można radio postawić od nowa, ale czy takie samo i lepsze?...

Crocket  widze ze nie wystarczy Ci oidpowiedz Devilka bedziesz dalej drazył ten temat .,czemu tak się stało a nie inaczej .
Przypomnę Ci tylko że w momencie odsuniecia od grania Speedego i DMC Torris też nie podał konkretnej przyczyny tylko wymyslał  jakieś bzdurne teorie o spoufalaniu się ze słuchaczami,a tak
naprawdę to nie był żaden powód.
Crocket według Ciebie kto został urażony? Torris ?-- bo według mnie nie , Spójrz na to okiem słuchaczy urażonych właśnie przez Torrisa jak oni się czuli bedąc wysmieani za to jakie piosenki lubia słuchac .

 Adam a teraz słówko do Ciebie :) mam nadzieję że wspólnymi siłami zbudujemy na nowo Top taki jakim wszyscy chcemy aby był :) ---przyjazny dla słuchaczy i prezenterów Top 80:)

Witam.

Nigdy nie pisałem na forum, nie wtrącałem się do niczego.
Pozostawałem jedynie zwykłym słuchaczem, i to tacy jak my tracimy na waszych kłótniach.
Chciałbym aby jedna strona i druga wypowiedziała się na ten temat co się dokładnie stało.
Szkoda że z radia odeszło tylu ciekawych ludzi, każdy prezenter grał inaczej, każdy miał swój styl.
Teraz, to już nie to samo...

Podziękowania dla tych co odeszli

Oki...może inaczej : miały być jakieś wyjaśnienia - były rzeczowe (choć nie szczegółowe), miały być podziękowania - były (choć na pewnie nie Wszyscy zadowoleni). Kto miał zrozumieć - zrozumiał. Kto czuje głód i niedosyt - trudno, ale tu nie serwujemy KITU,,,,aby przekonywać za "wszelką cenę". Nie będziemy z tego przykrego tematu..robić TELENOWELI !
Wątek zostaje zamknięty - uszanujcie..bo macie wybór. TOP jest i będzie dla ludzi o pogodnych usposobieniach....dla ludzi, którzy i tak w życiu codziennym mają swoje troski, kłopoty...a tutaj przychodzą odpocząć. Jeszcze raz....dziękujemy "byłym radiowcom"...z niektórymi jesteśmy otwarci na dyskusje o przyszłości, jeśli emocje i kurz....opadną. Dziękujemy słuchaczom za wyrozumiałość.
Wesołych Świąt !