Nieświadomość młodzieży...

Chyba wiem Leninie czemu odczuwasz wstręt do coverów? Nowoczesna muzyka idzie z postępem, pokolenie się zmienia (mam tu na myśli nastolatków, dwudziestolatków np.), w covery wciskają Hip Hop, Rap, Haus itp. Wykonawca chce ulepszyć, chociażby Marcin Miller aby nie być w tyle za młodszymi od siebie Gwiazdkami muzyki popularnej. Nie słyszałam dawno, dawno jego, ale czasami jest tak co się ulepszy to się sp... niestety. Sama nie przepadam za wszystkim co nowe, w większości wolę orginały. To co pierwsze zostało nagrane.

RAD, tego typu podejście świadczy tylko i wyłącznie o totalnej gładkości kory mózgowej tej barmanki.
Ludźmi prostymi i ograniczonymi nie ma się co przejmować, tym bardziej, gdy nie docierają do nich żadne sygnały.
To się nazywa poprostu "odporność na wiedzę" hehehe

hehe Rafał masz racje...

Ja miałam sytuację podobną do Roberta w knajpce u nas w Obornikach. W sobotni wieczór, przy oblewaniu egzaminów ..Fajna atmosfera, dużo młodzieży, nowa muzyka, przy której można było się jeszcze bawić, ale w momencie, kiedy był hip-hop, rap i co ino, sala zrobiła się pusta, nikt już nie tańczył. Wtedy zaniosłam płytkę z "naszą " muzyką i się zaczęło... Jedna z barmanek nie chciała w ogóle słyszeć, żeby "coś takiego" puścić, ale druga barmanka nie widziała problemu. Byście widzieli jak się wszyscy bawili, nieświadomi tego, z jakiego czasu były te hity. I tu wydaje mi się wielkie nieporozumienie takich ludzi, którzy są odpowiedzialni za muzykę w knajpach. Leci muzyka, która jest modna, ale nikt się przy niej nie bawi, a gdzie tu jeszcze przy niej na wesoło poimprezować...
U mnie w pracy jak puszczam muzykę to nie mówię od razu, że to lata 80-te , a i tak to są najlepsze przeboje przy których się pracuje.

Dużo by wymieniać...
Na imprezie Italo w Obornikach było kilka osób, które nie miało nawet 20-tu lat i zielonego pojęcia, co to za impreza i jaka to muzyka.... hehe i super się bawili.

Jeszcze jedna rzecz, która mnie się podoba, nie wszędzie i jest to raczej rzadkość, ale ja się z tym spotkałam, w jednej ze stacji radiowych, prezenterzy mówią już, jaki wykonawca, z którego roku wykonywał dany utwór w oryginale.  

Nie wiem jaki zaspół discopolowy przerabiał ten numer ale słyszałem tak" Hej listonoszu przynieś telegram, hej listonoszu bo ona przyjeżdża" he he to był Secret Service "Ten O' clock Postman"

Na plytach ktore widzialem....jedna z 2002, a druga z 2003 roku nie ma nawet slowa o kompozytorze czy autorze tekstu :-)

Ech co za burak ten Miller.
Nikt mu coverować nie zabrania, bo covery zdarzają się wszystkim.
O plagiat posądzono już wielu artystów wysokiej rangi, którzy przegrali procesy, między innymi byli to George Harrison czy Michael Jackson, których utwory okazały się być podobne do tego co stworzył ktoś wcześniej.

Niestety dopóki w Polsce tak będą działać sądy dopóty taki palant Miller będzie bez ogródek pod cudzymi pomysłami podpisywać się Miller.

Ot i cała prawda o disco polo.