Przyjmijmy, ze:
Cover - identyczna kompozycja, zblizony aranz, spiew innego wokalisty, producent czestokroc ten sam. Przyklad:
RYAN SIMMONS - LUCKY GUY i MODERN TALKING - LUCKY GUY
Remake - identyczna kompozycja, zupelnie inny (zazwyczaj technologicznie udoskonalony) aranz, ten sam wokalista, producent dowolny
Przyklad:
HOT CHOCOLATE - YOU SEXY THING (wersja 70s i remake 80s)
Sampling - inna kompozycja, zawiera sample (czyli fragmenty)
gotowych, wydanych juz wczesniej utworow. Przyklad: podany wczesniej
BLACK BOX vs. LOLEATTA HOLLOWAY.
Aby nie bylo latwo, w niniejszym watku
staramy sie NIE umieszczac ani jednego, ani drugiego, ani trzeciego. Wiem, ze to trudne, ale sprobujmy...
Bardzo ładne definicje, Torris.
Jeśli mogę, to muszę tylko przyczepić się do definicji coveru.
Oto właściwe rozumienie terminu cover z muzyce:
Cover - ta sama kompozycja, może być zaranżowana zupełnie inaczej (np. wersja jazzowa piosenki disco, lub wersja disco piosenki rockowej), zaśpiewana przez innego artystę niekoniecznie w dużym odstępie czasu, producent nie koniecznie ten sam, z reguły bowiem zupełnie inny.
Przyklad 1:
RYAN SIMMONS - LUCKY GUY -> MODERN TALKING - LUCKY GUY
to przykład na cover zrobiony w ramach tej samej stajni kompytorsko producenckiej
Przykład 2:
Edith Piaf - Non, je ne regrette rien -> Bad Boys Blue - No Regrets
przykład na cover zrobiony 27 lat po debiucie oryginału, w innym stylu i przez innego producenta
I gdyby teraz przepuścić wszystkie posty przez to sitko, to poprawne przykłady można będzie policzyć na palcach jednej ręki. Zaś reszta nadaje się do nowego wątku p/t: COVERY, PLAGIATY, PODOBIEŃSTWA