Sprawdź:
Zobacz:
Strony: [1] 2 3 ... 11   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek:

Skad tyle Zydow w Polsce?

 (Przeczytany 92006 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
NetManiak
Administrator
Forumowicz
*****

Pomocna dłoń: +36/-2
Online Online

Płeć: Mężczyzna
Debiut: 2001/08/14
Wiadomości: 11028


Ojciec Założyciel ;-)


« : 14-11-2005 13:11:03 »

Zastanawia mnie skad w Polsce jest tyle Zydow?
http://www.wponline.website.pl/antysemityzm1.htm
Walesa - Lejba Kohne, Kaczynscy - Klakstein, JK Mikke - Ojzasz Goldberg, ze o Aaron Szechter nie wspomne. Skad ludzie maja dostep do takich danych? Skad pewnosc ze w Polsce jest choc jeden PRAWDZIWY Polak, skoro na zacytowanej liscie znajduja sie osoby ktorych nigdy bysmy nie podejrzewali o sluzenie obcym imperiom ( vide Kaczynscy wspierani przez Prawdziwych Polakow z Radio Maryja)?

Zapisane

Nie pozwól by inni zepsuli Twoją ulubioną listę
przebojów! Zagłosuj na nową TOP80 Dance Chart
djeldiablo
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +4/-2
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Debiut: 2003/03/03
Wiadomości: 2120



WWW
« Odpowiedz #1 : 14-11-2005 14:11:00 »


i Ty Adminie o to pytasz ?
przeciez wszyscy wiedza, ze naprawde nazywasz sie Mosze Rosenzweig !!!!
a powaznie : wszystko powyzej to kalumnie, oszczerstwa i woda na mlyn odwetowcow z Bonn (won !)
autorzy takich artykulikow celowo probuja wywolac zamet w naiwnych czytelnikach i odbiorcach, zdajac sobie sprawe, ze wszelkiego rodzaju protesty obrazanych skazane sa z gory na niepowodzenie...wlasnie dlatego, ze ludzie chca wierzyc w teorie spiskow zydo-masonerii i kogo tam jeszcze.
dj al-goldenberg-rabinowicz

Zapisane

Gjon
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +0/-0
Offline Offline

Debiut: 2002/06/04
Wiadomości: 1040


« Odpowiedz #2 : 14-11-2005 14:11:39 »

szalom  Adam !
a) na ile ta lista jest wiarygodna ? to że ktoś "mądrze" pisze, czyli w sposób, który podnosi jego prawdomówność, nie znaczy, że te materiały mają jakąkolwiek wartość
b) zakładając, że tak jest, to co z tego do cholery, że rządzą nami żydzi ?! mogą być nawet i równie "nośne" medialnie "pedały", ważne, by robili to dobrze ! gdyby dalej wierzyć temu, co tam napisane, to odnoszę jednak wrażenie, że jesteśmy dla nich tylko materiałem do pomnażania pieniędzy,a to mi się już mniej podoba.
no i żeby zaognić - a może dlatego wciąż zbyt wielu ludzi patrzy na świat i całe życie tylko przez pryzmat kasiory ?....

a mnie wydaje się, że rządza nami kosmici  niestety, nie mam ich listy...  ale coś by się tam znalazł, gdby się dłużej zastanowić

Zapisane
Gjon
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +0/-0
Offline Offline

Debiut: 2002/06/04
Wiadomości: 1040


« Odpowiedz #3 : 14-11-2005 14:11:22 »

Zapisane
rocco
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +0/-0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Debiut: 2006/06/02
Wiadomości: 1042



« Odpowiedz #4 : 14-11-2005 16:11:26 »


Mysle ze lista ta jest niepelna a co do niektorych nazwisk to 100% prawda

Zapisane
Motyl
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +1/-3
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Debiut: 2001/11/28
Wiadomości: 4433


« Odpowiedz #5 : 14-11-2005 16:11:15 »

Nami nie rządzą ,ale Stanami na pewno.
Zawsze Izreal jest popierany tylko przez USA, kiedys zastanawialem się, dlaczego ...
Wyjasnil mi to kolega, ktory byl w Stanach 2 lata, zwiedzil caly ten ogromny kraj, bo pracowal tylko po to, aby miec na podróże i utrzymanie. Stwierdzil ni mniej ni wiecej, ze Zydzia rzadza Stanami i sa to wplywy bardzo niekorzystne dla reszty ludzi.
Caly ten kraj to wg niego wlasciwie totalny syf - dla wszystkich tylko kasa jest ważna. Pod pozorami zewnetrznego blichtru i przepychu kryje sie jednak morze nędzy i ubóstwa. Swiat widzi tylko filmy, jakies bale, luksusowe rezydencje...Owszem to tez jest, ale jest tez cala brudna strefa , ktorej świat nie zna...Sa stany, gdzie ludzie żyją niemal jak w Polsce !
Co do Zydów, to NIGDY bym sie nie spodziewal po nim tak ostrych i krytycznych  wypowiedzi, bo byl to dla mnie wręcz wzor poprawnosci politycznej i ogłady (jest prawnikiem). Powtarzam ,to nie był nigdy żaden rasista czy cos takiego, wręcz przeciwnie - ostatnia osoba, po ktorej bym sie spodziewal takiej opinii.
Tak ze cos w tym musi byc , ja mu wierzę
...ale do Żydów nic nie mam !

Zapisane

Electro-pop ze Skandynawii:  Spektralized / Monofader, Colony 5, Apoptygma Berzerk, Code64...
djeldiablo
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +4/-2
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Debiut: 2003/03/03
Wiadomości: 2120



WWW
« Odpowiedz #6 : 14-11-2005 17:11:29 »


dla mieszkanca stanow zjednoczonych ameryki polnocnej, karmionego na kazdym kroku propaganda tak samo klamliwa i nachalna jak dawniej nasza komunistyczna, nie jest niczym dziwnym tego typu reagowanie na bzdury i klamstwa. nie krytykuje cie, a jedynie wspolczuje, ze musisz sie w czyms takim poruszac. z pewnoscia obecnosc zydowskich politykow i zydowskiej finansjery w usa jest nagminna (jakby nie bylo, trwa to juz od dziesiatek lat), jednakze stany to nie polska, u nas robiono parokrotnie czystki, ktore doprowadzily prawie do kompletnego zniwelowania zydow z areny polskiej gospodarki i polityki. pierwszy byl adolf, za nim poszli poplecznicy wladzy stalinowskiej, wreszcie po tzw. wojnie 6-ciodniowej i "aferze spychalskiego" resztka liczacej sie elity zydowskiej w polsce wyemigrowala do izraela.
jakiekolwiek proby zrzucenia winy za obecna sytuacje gospodarczo-polityczna w polsce sa jedynie probami odwrocenia uwagi spoleczenstwa od rzeczywistych kretaczy i zlodzieji.
haslo: bij zyda znane jest od wiekow, zabral sie jako pierwszy za to milosierny kosciol rzymsko-katolicki, potem przez stulecia kontynuowali to kolejni wladcy europy, chciwi zydowskich majatkow i ich wplywow handlowych i politycznych. do dnia dzisiejszego nic sie nie zmienilo i smutno mi, gdy czytam tego rodzaju wynurzenia, swiadczace o krotkowzrocznosci i braku wyrobienia politycznego piszacych lub powtarzajacych za innymi hasla nietolerancji lub po prostu glupoty.
dj el di@blo

Zapisane

rocco
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +0/-0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Debiut: 2006/06/02
Wiadomości: 1042



« Odpowiedz #7 : 14-11-2005 19:11:46 »


Bo swiat, Polska takze , wyobraza sobie Ameryke na podstawie produkcji Hollywood - i to wyobrazenie ma tyle wspolnego z rzeczywistoscia, co ksiestwo Moldawi z serialu "Dynastia" z Moldawia prawdziwa.Jakie mam powody i kompetencje napisac, to, co napisze w nastepnym zdaniu. a mianowicie ze ludzie bioracy udzial w antyamerykanskich demostracjach, palacy podczas zadym kukly Busha i amerykanskie flagi oraz wypisujacy po zinach neobolszewickie bzdury o imperializmie i kapitalizmie, sa po prostu banda glupich szczeniakow, a ich zajadlosc ma dokladnie ten sam charakter co nienawisc zywiona przez drugorocznych tepakow do najzdolniejszych i najbardziej pracowitego ucznia w klasie



* GOD BLESS AMERICA.jpg (89.62 KB, 270x378 - wyświetlony 770 razy.)
Zapisane
NetManiak
Administrator
Forumowicz
*****

Pomocna dłoń: +36/-2
Online Online

Płeć: Mężczyzna
Debiut: 2001/08/14
Wiadomości: 11028


Ojciec Założyciel ;-)


« Odpowiedz #8 : 14-11-2005 20:11:03 »


http://groups.google.com/group/pl.soc.religia/browse_frm/thread/aace1091c2ac32cc/f3eef0ff3f29c8b0

=====
lpop> 7. Ryszard Bender - Fajwisch Berenstein
 lpop> 103. Antoni Macierewicz - Izaak Singer
 lpop> 117. Jerzy Robert Nowak (prof.) - Moritz Neuman
 Chyba sie troche zagalopowali bo juz nawet swoich o zydostwo
 oskarzaja. A moze by jeszcze dodac do tej listy:
 Rydzyk = Ritzman ?
======
Giertych - Aaron Dupensztorc
 Ktos zna moze prawdziwe imie i nazwisko tego... no... z Wadowic  ???

Zapisane

Nie pozwól by inni zepsuli Twoją ulubioną listę
przebojów! Zagłosuj na nową TOP80 Dance Chart
djeldiablo
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +4/-2
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Debiut: 2003/03/03
Wiadomości: 2120



WWW
« Odpowiedz #9 : 14-11-2005 21:11:47 »


nie kojarze po pierwsze, co znaczy ten wielokropek po przedrostku "od". co mam(y) sie od ameryki ???
poza tym nie wiem, dlaczego mam(y) sie od ameryki cokolwiek ? czymze jest ta ameryka specjalnym, ze nie wolno czegos tam w stosunku do niej ?
kwestia kolejna, to podejrzewanie mnie o to, ze moj osad o usa wydaje na podstawie produkcji hollywood. hollywood to nic specjalnego, powiedzialbym "maly pikus" w porownaniu z iloscia produckji takich indii na przyklad. indii tak na boku tez nie oceniam na podstawie ich filmow.
jestem niesamowicie pewien, ze na temat twojej ameryki, ktorej tak zaciekle bronisz, jakbys byl rodowitym amerykaninem (moze nawet indianskim hehehe) potrafie powiedziec wiecej, niz ty to bys mogl zrobic. jestem przekonany, ze wiem od ciebie o wiele wiele wiecej na temat jej historii, kultury, struktur gospodarczych, politycznych, jej tendencji rozwojowej, problemow, spolecznych napiec, kryzysow (i sukcesow), czy wreszcie ludzi tam mieszkajacych...i to z roznych warstw spolecznych (takze tych glupich szczeniakow, jak ty to nazywasz). i potrafilbym to zrobic na spokojnie, bez twojej afektacji i zawzietosci, przywodzacych mi na mysl okres maccartyzmu, ktory niczym nie roznil sie od nagonek na czarownice z salem czy bolszewickich czystek partyjnych.
odebralem bardzo dobre wyksztalcenie, nauczylem sie obiektywnie zbierac i oceniac zebrane informacje, szukac ich po tzw. "obu stronach barykady", czyli docierac do informacji ze wszystkich mozliwych zrodel, tych pro i tych contra.
poza tym posiadam zdolnosc zdystansowanej oceny tego, co sie dzialo i dzieje na swiecie, umiejetnosc typowa dla historykow i analitykow. mozna sie tego nauczyc, to nie jakas genialna cecha  
brak tej umiejetnosci u ciebie sprawia, ze az zachlystujesz sie swoim uwielbieniem do tego supermocarstwa, nie potrafisz sie posluzyc rozumem, a piszesz tylko sluchajac serca.
zrozum, ze nie krytykuje ciebie, anie sie z ciebie nie nasmiewam. probuje jedynie uzmyslowic tobie, ze ta twoja ameryka, jej rzad i jej poczynania na arenie swiatowej nie sa takie cukierkowate, jak ci sie wydaje.
a swiat to nie tylko ameryka (dzieki bogu)
dj el di@blo

Zapisane

djeldiablo
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +4/-2
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Debiut: 2003/03/03
Wiadomości: 2120



WWW
« Odpowiedz #10 : 14-11-2005 22:11:22 »


nie rozumiem adminie w twojej liscie jednego :
dlaczego wszyscy przytaczani tzw. zydzi nosza niemiecko-brzmiace nazwiska ?
czyzby to swiadectwo ubogiej wyobrazni "mianodawcow" i tfu-rcow tych zarzutow?
naprawde nie bylo (i nie ma) w polsce juz rdzennych, polskich zydow ?
 

Zapisane

Gjon
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +0/-0
Offline Offline

Debiut: 2002/06/04
Wiadomości: 1040


« Odpowiedz #11 : 14-11-2005 22:11:43 »

djeldiablo napisał:
[...]
napisałes niesamowicie wyważoną i po raz pierwszy tak otwartą (jak na Ciebie oczywiście) wypowiedź, że aż chciałoby się raz jeszcze ją w tych klamrach powyżej zacytować.

tym razem pełen szacunku, chyląc czoło
gjon

Zapisane
rocco
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +0/-0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Debiut: 2006/06/02
Wiadomości: 1042



« Odpowiedz #12 : 15-11-2005 00:11:38 »

Jesli ktos poczul sie moimi slowami obrazony, musze z przykroscia potwierdzic, ze obrazilem go zupelnie swiadomie i po namysle. Nie widze powodu, by nie obrazac ludzi, ktorzy jak nakrecone katarynki powtarzaja, ze USA zuzywaja cztery piate naturalnych zasobow Ziemi, a niechca za nic przyjac do wiadomosci, ze USA wytwarzaja piec szustych swiatowej produkcji i ze jesli porownamy naklady z rezultatem, nie ma kraju na swiecie, w ktorym energia i surowce bylby zuzywane bardziej racjonalnie. Nie widze powodu, by nie obrazac ludzi, ktorzy szemraja sloganami o "nierownym udziale w swiatowym podziale dobr" na swiecie chodzi, ale o ich wytwarzanie. Nie widze wreszcie powodu, by nie obrazac wiecej nawet - wrecz uwazam, ze trzeba obrazac takich, co tkwia po uszy w marksistowskiej bredni, jakoby bogaty bogacil sie tylko i wylacznie kosztem biednego. A wlasnie z glebokiej owej tezy, zakladajacej ze suma wszelkich dobr na swiecie jest stala i niezmienna, plynie fundametalne dla antyamerykanizmu przekonanie, ze skoro Stany sa bogate to na pewno one wlasnie ponosza wine za ubostwo afryki i poludniowej azji

Zapisane
djeldiablo
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +4/-2
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Debiut: 2003/03/03
Wiadomości: 2120



WWW
« Odpowiedz #13 : 15-11-2005 10:11:10 »


nie wiem, kogo chciales i kogo udalo ci sie obrazic - mnie na pewno nie, bo twoje loty sa zbyt niskie...ledwie je zauwazam
ponadto piszesz :
"...musze z przykroscia potwierdzic, ze obrazilem go zupelnie swiadomie i po namysle."
skoro obrazasz kogos swiadomie i w dodatku po namysle, to dlaczego jest ci przykro ? a skoro przykro, to dlaczego obrazasz ? zdecyduj sie moze ?
zadales sobie sporo wysilku, by zaprezentowac teraz obraz ameryki, ktora tyle produkuje, tyle a tyle zuzywa, jest taka racjonalna, piszesz o jej bogactwie i bogaczach i ze ona jest taka ach i och.
po pierwsze nikt tutaj jeszcze nie poruszal nawet kwestii bogactwa ameryki, jej rabunkowej gospodarki czy jej wkladu technologicznego w rozwoj naszej planety - dlatego jeszcze nie musisz jej bronic.
po drugie, twoje argumenty, iz ameryka zuzywajac 4/5 dobr naturalny wytwarza 5/6 ogolnoswiatowej produkcji sa .....no, puste po prostu.
te 5/6 ogolnoswiatowej produkcji trafia w 60% ponownie na rynek amerykanski, wiec co ma z tego reszta swiata ?
kolejny aspekt : bogactwo ameryki. to juz wierutne bajki, ktorymi karmieni sa czytelnicy brukowcow, zaslepieni propaganda mass mediow. cale bogactwo ameryki, no..powiedzmy jej 80% skupione jest w rekach kilkudziesieciu miliarderow, pozostale 20% rozdzielone jest na klase srednia (musze przyznac, ze ta ma sie w stanach dobrze, w odroznieniu od europy) i na biedakow, od ktorych w ameryce az roi, ale ktorych ty usilnie starasz sie nie zauwazac, jakbys caly dzien spedzal na 5th avenue  (wlasnie twoje wypowiedzi sprawiaja, ze czuje sie, jakbym ogladal kolejna bajeczke z hollywood). to wlasnie a stanach zjednoczonych ameryki polnocnej dochodzi do najbardziej extremalnego zroznicowania "podzialu dobr", nie trzeba sie ogladac na europe i jej marksistowskie poglady
tak sie juz na calym swiecie dzieje, ze zysk jednego jest strata drugiego i jesli kiedys bedziesz sie nudzil, zajrzyj do byle jakiego podrecznika ekonomii aby sie przekonac, jak to jest z tym bogactwem.
co do tezy o niezmiennosci i stalosci sumy dobr na swiecie, to chyba tez jakies koszalki-opalki z reklamowek wrzucanych do twojej skrzynki pocztowej. nie bede juz nawet pytal o tak oczywista sprawe jak ropa i gaz ziemny, ktorych zapasy kurcza sie gwaltownie dzieki gigantom energetycznym : stanom, chinom i indonezji. w co przemieniaja sie te surowce ? i jak wyglada sprawa z karczowanymi lasami tropikalnymi w am. poludniowej ? na co wymienia sie te "pluca swiata" ?
wreszcie temat ubostwa afryki i poludniowej azji. do tego przykladaly i przykladaja sie przemyslowe neokolonialistyczne firmy europejskie i amerykanskie do spolki. kradly, kradna i beda nadal krasc co sie da. choc azja zmadrzala i powoli wykopuje europe i ameryke z wygodnych miejsc dorobkiewiczow.
jednakze calal ta dotychczasowa dysputa kreci sie wokol pieniedzy. zrozum, ze swiat ma za zle ameryce nie tylko to. a moze nawet tego w gole nie ma za zle, bo swiat jest opdobny. jest wiele innych problemow, ktore sprawiaja, ze stany postrzegane sa negatywnie w oczach reszty swiatowej populacji. rownierz miliony twoich wspolobywateli (zakladam, ze masz obywatelstwo am.) psioczy na rzady busha i jego swity, na pasibrzuchow z texasu, ktorzy nie dosc ze kradna, to jeszcze niszcza to, czego ukrasc sie nie da. i to amerykanom, i to w ameryce.
tak wiec obrazaj sobie kogo ci sie zywnie podoba, ja sie do tego nie zamierzam znizac. wywolujesz tylko u mnie usmiech politowania. szkoda cie, bo fajna chlopaka z ciebie byla.
dj el di@blo 
  

Zapisane

NetManiak
Administrator
Forumowicz
*****

Pomocna dłoń: +36/-2
Online Online

Płeć: Mężczyzna
Debiut: 2001/08/14
Wiadomości: 11028


Ojciec Założyciel ;-)


« Odpowiedz #14 : 15-11-2005 11:11:11 »


Widze ze dyskusja zeszla na boczne tory. Trudno... Choc przytocze tez pewna ciekawostke, ktora mysle ze polaczy oba topiki. Otoz w swoich wieloletnich wedrowkach po roznych internetowych listach dyskusyjnych zauwazylem pewna prawidlowosc - najwiecej Polakow piszacych o opanowaniu naszego kraju przez Zydow mieszka w... Stanach Zjednoczonych... Ot, Prawdziwi Polacy...
Mialem przyjemnosc (albo i nie   mieszkac w Stanach przez kilka miesiecy i potwierdzam opinie di@blo. Klasa srednia zyje sobie w tym kraju znacznie lepiej niz w Europie. A co do biedoty.. Wielu biednych Polakow pozazdrosciloby niejednemu murzynowi... Nawet najbiedniejszych stac na zakup samochodu, a takze, majac prace (o ktora nie jest trudno) sa w stanie bez problemu wyzywic sie. Zywnosc kosztuje tam niewiele wiecej niz w naszym kraju, benzyna jest dwukrotnie tansza, a najnizsze zarobki sa kilkukrotnie wyzsze od naszych. Ja w Polsce dobrze zarabiajac, teoretycznie tworzac klase srednia w naszej Ojczyznie, mam mniej niz murzyn sprzatajacy w amerykanskim szpitalu...

« Ostatnia zmiana: 15-11-2005 11:11:45 wysłane przez NetManiak » Zapisane

Nie pozwól by inni zepsuli Twoją ulubioną listę
przebojów! Zagłosuj na nową TOP80 Dance Chart
Motyl
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +1/-3
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Debiut: 2001/11/28
Wiadomości: 4433


« Odpowiedz #15 : 15-11-2005 13:11:17 »

Jasne, ze na ogół ludzie żyją tam o wiele lepiej ,ale nie jest to taki cudowny raj, jak wielu u nas jeszcze uważa. Na pewno chciałbym tam żyć zamiast tu  , ale...
Adam, a w ilu stanach byłes, ile zapomnianych wiosek widziales, a nie tylko dużych miast ? Rozmawiałes z tymi ludzmi z zapyziałych osad, poznales ich lepiej niz jakas 5 minutowa, ogólnikowa rozmowa ? Piłes z nimi, rozmawiajac o powaznych i drobnych sprawach całą noc ? Ja mówie o prawdziwym poznaniu Ameryki, jakiej pewnie nie zna nawet wiekszosc rodowitych Amerykanow z dużych aglomeracji np. wschodniego wybrzeza...
Ten mój koleś pracował wczesniej dlugi okres w Niemczech, Austrii i Szwajcarii, na podobnej zasadzie - nie ciułał na dom czy samochod, tylko zwiedzał, poznawał , podróżował. Stwierdził, ze to jest mimo wszystko przepaść -na korzyść Europy! Mentalność ludzi, struktura społeczeństwa ,zasady funkcjonowania, potęga kultury, obyczajów itp. itd.  - tu wg niego Europa pokazuje swoją olbrzymią przewagę...

P.S. Widzieliscie gdzies równie żenujący program, jak Jerry Springer Show?  To jest bardzo dobry przykład, bo takich ludzi jest w Stanach naprawdę mnóstwo (miliony wg słów mego kolegi).
Jest tez oczywiscie elita, która dba o rozwój itp. itd. - bo bzdurą byloby twierdzenie , ze większość Amerykanow to debile, tak oczywiscie nie jest . Ale tych przygłupów jest tam jednak o wiele wiele wiecej, niz myślą sobie przecietni Polacy

Zgodzę sie jednak z jednym twierdzeniem Rocco ,ze nie mozna winic Stanów za nędzę Afryki i tzw. III-go świata. Sami sa sobie winni, i tyle! Dalekowschodnie tygrysy gospodarcze (Singapur, Tajwan, Korea Płd. itp) jeszcze na poczatku lat 50-tych tez były bardzo biedne, zniszczone  i zacofane. Azjaci jednak zawsze mieli dryg do pracy, do budowania i tworzenia




Zapisane

Electro-pop ze Skandynawii:  Spektralized / Monofader, Colony 5, Apoptygma Berzerk, Code64...
djeldiablo
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +4/-2
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Debiut: 2003/03/03
Wiadomości: 2120



WWW
« Odpowiedz #16 : 15-11-2005 15:11:25 »


mialo byc o zydach, zeszlo na afryke...ale niech bedzie.
nedza afrykanska zostala zapoczatkowana przez kolonializm imperium brytyjskiego, ktory rabowal zloza naturalne tego kontynentu, nie inwestujac w jego infrastrukture, nie dbajac o poprawe warunkow socjalnych ludnosci - potrzebne im byly jedynie tanie rece do pracy.
wydobywano np. rudy zelaza, ktore transportowano do imperium, gdzie przetapiano na stal , z ktorej budowano lokomotywy i szyny kolejowe, ktore to sprzedawano (z wielokrotnym zyskiem) rzadom panstw afrykanskich, z ktorych pochodzila ruda. jasne jak na razie ? to sie wlasnie nazywa kolonializm.
stany zjednoczone ameryki polnocnej powstaly na bazie gospodarczo-politycznej zywcem adaptowanej z imperium brytyjskiego. jest rzecza oczywista, ze po odlaczeniu sie od wlk. brytanii i ogloszeniu niepodleglosci, stany zjednoczone zmienily swoj profil, jakby nie bylo staly sie niezaleznym panstwem, ktore postatnowilo dbac o siebie i swoich obywateli. glownie jednak o elite, na ktora skladali sie notable dawnego establishmentu. reszta to byli wiezniowie i zeslancy, osadnicy z calej europy i (po przylaczeniu kaliforni) liczna rzesza potomkow hiszpanskiej smietanki posiadaczy ziemskich. do tego cala reszta, czyli kupa "meksykaneros", afro-amerykanow "zatrudnionych laskawie" na licznych plantacjach w poludniowych stanach.....i garstka pozostalych przy zyciu tubylcow (czyli kolegow winnetou i sitting bulla). o te reszte dbano juz troche mniej, choc to wlasnie oni wytwarzali tzw. socjalny produkt brutto.
ale idzmy dalej.
otoz usa w niczym nie zmienily sposobu eksploatowania innych kontynentow. tak samo jak imperium brytyjskie, sila badz przekupstwem rabowaly cala ameryke poludniowa, afryke i azje. mimo szczytnych idealow zywcem wzietych z francuskiej rewolucji : wolnosc, rownosc i braterstwo. wszystkie te idealy zagwarantowane byly bogatym.
i pod tym wzgledem NIC sie nie zmienilo do dzis.
ale stany nie sa jedyne w takim postepowaniu, wiec nie o tym wlasciwie chcialem pisac.
co jest jedyne, niepowtarzalne w stanach jako politycznym tworze, to agresywna na wskros, nieliczaca sie z opinia reszty swiata walka o zawladniecie niepodzielnie calym globem. to juz nie jest tylko chec wzmocnienia swojej mocarstwowosci, jak to bylo w przypadku zwiazku radzieckiego.
to, co (a przede wszystkim: jak) rzad stanow zjednoczonych zdobywa,te kolejne przyczolki wazne gospodarczo i politycznie dla interesow calego swiata, swiadczy o nienasyconym apetycie grupy rzadzacej (i tzw. szarych eminencji z szeregow finansjery - tu wracamy po czesci do finansistow zydowskich, choc nie tylko oni sa amerykanska magnateria). wykorzystujac miazdzaca przewage militarna rzad pijaka busha (mimo, ze on jest tylko zalosna marionetka w rekach militarno-finansowych) zmusza inne, niezalezne dotad kraje do posluszenstwa, nie liczac sie ani z konwencja genewska ani postanowieniami onz. rzad pijaka busha uzurpuje dla swoich zolniezy wszelkie mozliwe prawa, stawiajac ich nawet w przypadku przestepstw ponad mordercami z wehrmachtu czy ss. gi's sa nietykalni dla innych.
bandycki napad na irak, bandyckie metody zastraszania korei pln. i iranu sa godne potepienia. fakt, iz saddam hussein, czy glowy pozostalych panstw to zagrozenie dla pokoju i spokoju reszty swiata, nie upowaznia usa do prowadzenia takiej polityki jak obecnie. mowi sie czesto o usa jako "policjancie swiata". jednakze policjant dziala w oparciu o szczegolne prawa i musi poruszac sie w pewnych ustalonych regulach prawnych. poki co rzad pijaka busha jest dla wiekszosci ludzi na swiecie niczym ruski mafiozi, wymuszajacy co mu sie podoba od slabszych.
rowniez u siebie, na wlasnym terenie, rzad pijaka busha depcze wszelkie zasady demokracji, tak szumnie gloszonej w mediach. to, co rocco nazywa "banda glupich szczeniakow" jest w rzeczywistosci tlumem, na ktory skladaja sie rodziny zabitych zolnierzy, dezerterzy ukrywajacy sie przed przymusem wyslania do iraku, rzesze bezrobotnych, ktorych sa miliony, mimo prosperity gospodarczej w sztanach, ludzi widzacych, jak pijak bush coraz bardziej zadluza ich kraj na rzecz grupy naftowej z texasu i lobby producentow na rzecz wojska, to wreszcie ci wszyscy z malych miasteczek, ktorzy tez chcieliby odrobiny sera, jaki poki co trafia wylacznie do waskiej elity miliarderow i bilionerow siedzacych na szczycie piramidy, ktora zobaczyc mozna na kazdym banknocie dolarowym.
na koniec pragne jedynie dodac, ze wszystko to nie jest atakiem na ameryke przy jednoczesnym wybielaniu reszty swiata. nie ma na swiecie niestety ani jednego idealnego miejsca.
ale nie wolno nam tez w slepym uwielbieniu zerkac na "stars & stripes" lopoczaca sobie niewinnie na wietrze.
miejmy oczy szeroko otwarte.
dj el di@blo

Zapisane

rocco
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +0/-0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Debiut: 2006/06/02
Wiadomości: 1042



« Odpowiedz #17 : 15-11-2005 19:11:56 »


Jesli ktos chce wiedziec, czemu naprawde zawdziecza Ameryka to niech zapozna sie z metalnoscia prostych malomiasteczkowych Amerykanow, ktorzy nic od nikogo nie chca, do glowy im nie przyjdzie blokowanie drog i kwekanie, po prostu wiedza od malego, ze trzeba pracowac, pracowac i pracowac, aby zapewnic jak najlepszy start swoim dzieciom. To przez nich, a nie przez zaden wyzysk czy spekulacje finansowe, swiat stal sie jednobiegunowy, bo USA rozwinely sie tak, ze inne kraje, przezarte biurokracja i sprawiedliwoscia spoleczna, nie sa w stanie do ich poziomu podskoczyc
Chce zwrocic laskawie uwage, ze publiczne szkoly i szpitale sa w USA naprawde publiczne a nie panstwowe

Zapisane
djeldiablo
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +4/-2
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Debiut: 2003/03/03
Wiadomości: 2120



WWW
« Odpowiedz #18 : 15-11-2005 20:11:28 »


chesz laskawie zwrocic uwage....hm, doceniam twoja laske laskawco
ja tez laskawie gotow jestem posiwecic odrobine uwagi twoim kolejnym rewelacjom. i laskawie je skomentowac.
chwalisz stany zjednoczone za ich publiczne szkoly i publiczne szpitale.
zreszta to bardziej zasluga poprzednich prezydentow, bo obecny raczej likwiduje panstwowa pomoc socjalna dla potrzebujacych. moze poza domami publicznymi
otoz chcialbym cie uswiadomic, ze w wiekszosci krajow europejskich takie rzeczy jak panstwowe, finansowane przez panstwo szkoly i szpitale sa sprawami naturalnymi i nikt z tego powodu nie spiewa hymnow pochwalnych na caly swiat.
do pozostalych twoich rewelacji, dotyczacych wspanialego systemu amerykanskiego, jego wyzszosci nad reszta swiata, (teraz cytuje:) przezartego biurokracja i sprawiedliwoscia spoleczna chyba nie bede sie odnosil, bo mi zwyczajnie rece opadaja.
jestes nieoczytanym, bufonowatym, zaslepionym i smutnym osobnikiem, ktory z pewnoscia jakos tam radzi sobie z roku na rok w tej ameryce, glupio mu wrocic do kraju, bo niczego sie nie dorobil, czym moglby zaswiecic w oczy ziomkom i dlatego teraz tak spiewa na czesc obcego kraju. bo tylko spiewanie mu pozostalo. i marzenia. najprawdopodobniej niespelnione.
jesli dla ciebie sprawiedliwosc spoleczna jest czyms w rodzaju robaka, toczacego reszte swiata, to najlepiej bedzie, jak zostaniesz w swoim amerykanskim grajdolku. ja tam poki co sie nie wybieram, choc kazdego roku dostaje kilkakrotnie zaproszenia. byli moi nablizsi, nagrali, pokazali i opowiedzieli. to mi wstarczy. wszyscy stwierdzili to samo. ameryka jest brudna, smierdzaca, halasliwa i oblesna.
a tego na pewno nie wiedza z filmow hollywood.
staralem sie poczatkowo inaczej z toba rozmawiac, ale widze teraz, ze zrobilem kolejny blad silac sie w kazdym uprzednim poscie na grzecznosc. zwyczajnie na nia nie zaslugujesz. od..... sie od reszty swiata.
dj el di@blo

Zapisane

rocco
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +0/-0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Debiut: 2006/06/02
Wiadomości: 1042



« Odpowiedz #19 : 16-11-2005 14:11:01 »

Dziwnym trefem, przeciwko amerykanskiemu imperializmowi nie protestuja biedni - ci staraja sie do Ameryki pojechac i korzystac z otwartych tam morzliwosci. Antyamerykanskie zadymy to pasja zblazowanych intelektualistow i tatusiowatych synalkow zauroczonych mitem rewolucji. Bo amerykanska recepta na walke z bieda - praca i szanowanie grosza - wydaje im sie nudna, a mysl o mordowaniu i rabowaniu kapitalistow ma przedziwny urok



* bushero.jpg (16.33 KB, 200x254 - wyświetlony 743 razy.)
Zapisane
Strony: [1] 2 3 ... 11   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  
TOP80 na Facebooku
Porozmawiaj

TOP80 GG: 890


Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Power Play Tygodnia
Proponuje: Italomaniakmarko
Wykonawca: Ralph G.
Tytuł: Moonlight Over Shanghai
Rok: 1989
Słuchaj Radia TOP80
Radio TOP80 - gra PiloNet
Valerie Dore - The Night (Remix)
0 (100) słuchaczy
Valerie Dore
Italy 1984
Poprzednio graliśmy...
Twoje ulubione...
Program Radia TOP80
01:00
ZOSTAŃ DJ-EM!
PiloNet
19:00
Z Muzycznej Szafy
PiloNet
20:00
Wieczór z Bohlenem
GrzegorzN
21:00
Nastrojowo i Romantycznie
GrzegorzN
Zamów Piosenkę
Teraz i Ty możesz zagrać w radio!
Wpisz poniżej fragment tytułu/wykonawcy utworu, który chciałbyś zaprezentować innym:
System inteligentnie podpowie piosenki, nawet jeśli zrobisz literówki.
Wypróbuj, zobacz jak łatwo teraz znaleźć utwór co do którego nazwy i pisowni nie byłeś pewien.
Jeśli Ci się spodoba, podziel się wrażeniami z innymi i zaproś do wspólnej zabawy :)