Sprawdź:
Zobacz:
Ankieta
Pytanie: Jakie rozwiązanie preferujesz ?
Tak ! Powinni wziąć za d... pijanych kierowców - 9 (56.3%)
Nie widzę problemu, niech prowadzą na podwójnym gazie. - 1 (6.3%)
Kara finansowa była by lepsza, pijany sprawca pokrywa wszystko z własnej kieszeni - 6 (37.5%)
Zdelegalizować alkohol - 0 (0%)
Głosów w sumie: 16

Strony: [1]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek:

Spowodujesz wypadek pod wpływem alkoholu - dożywotnia utrata prawa jazdy

 (Przeczytany 13652 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Yogi
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +1/-1
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Debiut: 2003/06/16
Wiadomości: 931


AlphaTown-HeyRobin,JoeYellow - MaryAnn, MikeMareen - DoIt, Koto - Jabdah, BlueSystem - 48 Hours


« : 11-07-2009 17:07:31 »

Posłowie szykują bat na pijanych kierowców. Tych, którzy po wypiciu kilku piw spowodują wypadek chcą karać dożywotnim odebraniem prawa jazdy.

Kierowca, który pod wpływem alkoholu spowoduje wypadek, w którym będą ranni lub ofiary śmiertelne, dożywotnio straci prawo jazdy. Takiego rozwiązania chcą posłowie Prawa i Sprawiedliwości, którzy przygotowali projekt zmian zaostrzający kary w Kodeksie karnym. Obecnie prawo jazdy również może zostać odebrane dożywotnio przez sąd, ale nie musi. Sędziowie mają dowolność przy orzekaniu tej kary. Zmiana ma sprawić, że piani sprawcy wypadków obligatoryjnie będą na zawsze tracić swoje uprawnienia do prowadzenia pojazdów.

Projektowane przepisy zakładają, że jeżeli okaże się, że zatrzymany przez policję nietrzeźwy kierowca był już w przeszłości karany za jazdę pod wpływem alkoholu, również straci prawo jazdy na zawsze. W takich przypadkach nie ma co liczyć na pobłażliwość sądu i należy się liczyć także z karą więzienia. Projekt zakłada, że pijani recydywiści trafią za kratki na co najmniej trzy lata, a maksymalnie na pięć lat.

- Zaostrzanie kar nic nie da – uważa dr Ryszard Stefański z Wyższej Szkoły Handlu i Prawa i zarazem prokurator Prokuratury Krajowej. Jego zdaniem tylko działania policji polegające na ujawnianiu pijanych kierowców są skuteczne.

- Obecnie wsiadając do samochodu można przejechać prawie cały kraj i nie zostać zatrzymanym przez policję. Gdyby jednak kierowca wyjeżdżając w trasę miał świadomość, że istnieje duże prawdopodobieństwo, iż zostanie skontrolowany, to wówczas byłoby mniej nietrzeźwych osób na drodze – tłumaczy Ryszard Stefański. Jego zdaniem rola policji jest tu bardzo duża i od skuteczności jej działań zależy czy kierowcy zaczną bać się jazdy pod wpływem alkoholu.

- Jak dotąd zaostrzanie kar za jazdę pod wpływem alkoholu nic nie zmieniło. Sankcje już są bardzo surowe, a zaproponowane przez posłów kary więzienia są bardziej dotkliwe niż te za dużo cięższe przestępstwa – dodaje Ryszard Stefański.

Autorzy projektu argumentują, że pijani kierowcy są jednym z ważniejszych problemów bezpieczeństwa na drogach w Polsce. Dlatego zdaniem pomysłodawców zaostrzenie kar jest jedynym rozwiązaniem walki z taką patologią.

Z policyjnych statystyk wynika, że nietrzeźwi kierowcy uczestniczą w ponad 13 proc. wszystkich wypadków drogowych. Natomiast powodują ich około 10 proc.. W 2008 roku w wypadkach, w których uczestniczyli nietrzeźwi kierowcy zginęły 603 osoby, a 6319 zostało rannych.


-----------
Osobiście nie wiem czy to przejdzie w każdym razie coś się dzieje...
Waszym zdaniem pozytywna inicjatywa poselska ?

Zapisane

Co to jest KDE?? kde to po czesku "gdzie" / Ubuntu, Kubuntu itp Starodawne słowa oznaczające - Nie umiem skonfigurować Debiana / PS. nie karmić trolli
Mayonez
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +0/-1
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Debiut: 2008/02/02
Wiadomości: 1169


Czas mierzony w kilometrach ....


« Odpowiedz #1 : 11-07-2009 17:07:52 »

 Jako kierowca napisze krótko -tak jestem za .Zabrać na całe życie i na dwa lata jeszcze dłużej .
Wychodzę z założenia że nikt nikomu nie wlewa do gardła a potem na siłę nie pcha za stery samochodu .
Piłeś nie jedz - albo zamów Taxi .
Decydujesz sam ,czy po dwóch piwkach warto kierować ? .
Ty rano wytrzezwiejesz ale potrącona osoba nie wróci do zdrowia !

Zapisane

Wild West !
Marko70
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +0/-0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Debiut: 2008/09/19
Wiadomości: 470



« Odpowiedz #2 : 11-07-2009 17:07:33 »

 Mayo słusznie,masz rację.
Uważam że wódka jest dla ludzi,ale ludzi z klasą.
Po to są taksówki aby nas dowiozły spokojnie do celu.
Uważam że bardzo dobrze,zabrać i prawo-jazdy i samochód,a potem sprzedać i pieniążki niech trafią do Domu Dziecka,czy do osoby która została przez takiego kierowcę poszkodowana.
Pozdrawiam wszystkich,więcej nie ma sensu pisania.
Kto mądry - zrozumie,głupi zawsze zapyta,ale po co??
Pozdro

Zapisane
Yogi
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +1/-1
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Debiut: 2003/06/16
Wiadomości: 931


AlphaTown-HeyRobin,JoeYellow - MaryAnn, MikeMareen - DoIt, Koto - Jabdah, BlueSystem - 48 Hours


« Odpowiedz #3 : 11-07-2009 18:07:01 »

Tak poza konkursem przypomniał mi się dowcip, choć może to jest na faktach, kto wie...

Jedzie sobie kierowca lekkim zygzaczkiem
Za zakrętem stoi dwóch z suszarką, widząc co się dzieje zatrzymali naszego "bohatera"
Dzień dobry, aspirant Kowalski, kontrola drogowa, proszę o dowód osobisty, prawo jazdy....
Kierowca otwiera drzwi i mówi:
"... Aaaa oddaliście mnie ?"

Zapisane

Co to jest KDE?? kde to po czesku "gdzie" / Ubuntu, Kubuntu itp Starodawne słowa oznaczające - Nie umiem skonfigurować Debiana / PS. nie karmić trolli
Marko70
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +0/-0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Debiut: 2008/09/19
Wiadomości: 470



« Odpowiedz #4 : 11-07-2009 18:07:55 »

 Misiu,zdarza sie tak,oj nawet często Smutek

Zapisane
tristan86
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +0/-0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Debiut: 2008/07/18
Wiadomości: 288


Muzyczne lata 80-te - prawdziwa kopalnia złota! :)


« Odpowiedz #5 : 12-07-2009 01:07:27 »

Tyle się mówi o tragicznych wypadkach z udziałem pijanych kierowców w mediach, stosowne ostrzeżenia typu "po alkoholu nie jadę" widnieją na puszkach z piwem a Polak wciąż głupi i wbrew popularnemu przysłowiu "nie jest mądry po szkodzie" Skrzywiony... Bo Polak też cwaniakuje: myślenie Polaka: - wypiję se, będę kozak, a po imprezie: - mi się uda, nie "złapią" mnie... Chwilka nieuwagi, "ułańskiej fantazji" za kierownicą po alkoholu i mamy tragedię... Mało jest ludzi z twardym sumieniem: nie piję bo prowadzę... Po co takie wymówki?Żeby mnie wyśmiali?? Mówi się w mediach: w ten weekend policja zatrzymała 1500 nietrzeźwych kierowców...A ja się pytam, a ile razy więcej podobnych kierowców nie skontrolowano, którym "się udało"...??! Kary w Polsce nie ma! W Norwegii za jazdę "pod wpływem" "dosolą" Ci taka kwotę, że się nie pozbierasz... Ale sądzę, że w naszym kraju wysokie kary finansowe nikomu nie są straszne, bo taki gość zapłaci na odczepne i dalej będzie pił i ryzykował...Najwłaściwsza jest kara więzienia.. A już jak jakaś osobistość spowoduje wypadek ( polityk, sportowiec, urzędnik) to już w ogóle jakby żabę rozjechał "niechcący"... Nie jestem 100%-wym abstynentem od czasu do czasu piwko można wypić, ale wiem jedno: nie bez kozery zagraniczny stereotyp, że Polacy to pijacy trafiony jest w 10 Skrzywiony... Oczywiście nie twierdzę, że wszyscy piją do nieprzytomności i powodują wypadki komunikacyjne pod wpływem 3-4 promili ale nadużywanie alkoholu w Polsce jest aż nadto widoczne...Może blisko Rosji dlatego Język Skrzywiony?? Bo wiadomo, że wszystko jest dla ludzi, ale dla mądrych i w rozsądnych proporcjach (we Francji,Hiszpanii jest inna kultura spożywania alkoholu, nie po to aby się tylko naje...ć jak spora część naszej młodzieży...).Pozdrawiam Uśmiech

Zapisane

"Czym jest muzyka? Może po prostu niebem, z nutami zamiast gwiazd?" L.J.Kern
MisiaBGM
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +0/-0
Offline Offline

Debiut: 2008/09/19
Wiadomości: 100


« Odpowiedz #6 : 12-07-2009 22:07:22 »

Obowiązujący w Niemczech limit to 0,5 promila alkoholu we krwi. Jeśli go przekroczymy, trzeba  zapłacić 500 euro. Jeśli jednak okaże się, że wypiliśmy sporo więcej, wysokość mandatu może wynieść aż 3000 euro, czyli prawie 14 tys. zł!
Dlatego  Niemców nie szczypie po kieszeni i być tak głupim i tyle wydać choć nie powiem i na niemieckich drogach znajdują się idioci!!
Jestem za tym by w Polsce karać tak samo jak w Niemczech albo nawet 3 razy bardziej. Sama byłam ofiarą wypadku samochodowego spowodowanego przez pijanego kierowcę ..niestety kare jaka poniósł to 500 zł mandatu (szkoda gadać) tyle dla polskiego prawa jest warte Życie człowieka!!

Zapisane
Marko70
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +0/-0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Debiut: 2008/09/19
Wiadomości: 470



« Odpowiedz #7 : 12-07-2009 22:07:36 »

Obowiązujący w Niemczech limit to 0,5 promila alkoholu we krwi. Jeśli go przekroczymy, trzeba  zapłacić 500 euro. Jeśli jednak okaże się, że wypiliśmy sporo więcej, wysokość mandatu może wynieść aż 3000 euro, czyli prawie 14 tys. zł!
Dlatego  Niemców nie szczypie po kieszeni i być tak głupim i tyle wydać choć nie powiem i na niemieckich drogach znajdują się idioci!!
Jestem za tym by w Polsce karać tak samo jak w Niemczech albo nawet 3 razy bardziej. Sama byłam ofiarą wypadku samochodowego spowodowanego przez pijanego kierowcę ..niestety kare jaka poniósł to 500 zł mandatu (szkoda gadać) tyle dla polskiego prawa jest warte Życie człowieka!!


Misia,jeżeli kierowca był pod wpływem alkoholu to sprawa poszla do Sądu i kwota napewno była większa, oraz został pozbawiony prawo-jazdy.
Ty jako osoba poszkodowana napewno dostałaś odszkodowanie z OC.
 To tyle mojego pisania,pozdro

Zapisane
MisiaBGM
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +0/-0
Offline Offline

Debiut: 2008/09/19
Wiadomości: 100


« Odpowiedz #8 : 12-07-2009 22:07:22 »

No tak Marko za dużo by o tym tu pisac ale wyobraż sobie że było całkiem inaczej długa historia!

Zapisane
Krzys-pl
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +0/-0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Debiut: 2002/01/04
Wiadomości: 3307


ITALO DISCO !!!


« Odpowiedz #9 : 13-07-2009 12:07:34 »

Posłowie szykują bat na pijanych kierowców. Tych, którzy po wypiciu kilku piw spowodują wypadek chcą karać dożywotnim odebraniem prawa jazdy.

A czy ci Posłowie i inne mendy na stołkach, biorą też siebie pod uwagę ??
Chroni ich immunitet poselski Smutek lub mają dobre układy.

Szkoda pisać, kradną, piją w pracy, ustawy piszą pod siebie, a przykład powinien iść z góry!!
 Jak widać idzie, społeczeństwo robi to co góra Uśmiech


... w wiadomościach mówili że policjant dostał mandat za to że ścigał pirata drogowego i przekroczył prędkość radiowozem nieoznakowanym , nosz kużwa chore !!
To tak jak ze strzałem ostrzegawczym, najpierw w GÓRA Uśmiech a potem do bandyty...

Zapisane
Marko70
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +0/-0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Debiut: 2008/09/19
Wiadomości: 470



« Odpowiedz #10 : 13-07-2009 19:07:26 »

A czy ci Posłowie i inne mendy na stołkach, biorą też siebie pod uwagę ??
Chroni ich immunitet poselski Smutek lub mają dobre układy.

Szkoda pisać, kradną, piją w pracy, ustawy piszą pod siebie, a przykład powinien iść z góry!!
 Jak widać idzie, społeczeństwo robi to co góra Uśmiech


... w wiadomościach mówili że policjant dostał mandat za to że ścigał pirata drogowego i przekroczył prędkość radiowozem nieoznakowanym , nosz kużwa chore !!
To tak jak ze strzałem ostrzegawczym, najpierw w GÓRA Uśmiech a potem do bandyty...



 Krzysiu takie jest nasze prawo,aby ścigać pirata drogowego trzeba jeszcze uważać na fotoradary,a co do strzelania - to bandyta nie mówi "stój będę strzelał" tylko ładuje.
 I to jest nasze Polskie prawo.
No cóż, w takim Kraju nam przyszło żyć.
Pozdro.

Zapisane
siolek1
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +0/-0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Debiut: 2009/05/10
Wiadomości: 17


POZDRO :)


« Odpowiedz #11 : 19-08-2009 16:08:17 »

Marko70 a co TY policjant jestes ze tak od zaplecza piszesz??Ja jestem oczywiscie za karami ale bez przesady?!?!?! to nie sa zwyrodnialcy i bandyci i każdy z WAS w zyciu popełnił bład za ktory powinien ponios kare, a mimo wszystko udało sie i bylo brak odpowiedzialnosci. Swiat jest zepsuty i TAK TAK karac ale sa granice. trzeźwi kierowcy jadacy 150km/h w miescie lub wyprzedzajacy na trzeciego a może na lini ciaglej na wzniesieniu?????to nie zabójcy????? KARAĆ SUROWO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Zapisane
Miro
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +0/-1
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Debiut: 2009/01/18
Wiadomości: 88


muzyka łączy .....


WWW
« Odpowiedz #12 : 19-08-2009 16:08:41 »

hejka Uśmiech

Ja akurat przejechałem nasz kraj w górę i w dół, i powiem tylko, że IDIOTÓW nie brakuje.
Tak, tak - "człowiek" za kieronicą wyprzedzajacy na 3-ego, czy na zakręcie to idiota. W takim przypadku takiego kretyna mi nie szkoda kiedy wylądujue na drzewie ( widziałem taki przypadek na własne oczy), ale najgorsze jest to, że może komuś jadącemu poprawnie zrobić KUKU, i to najczęściej spore:(

Fotoradary wcale nie są złe - o ile ograniczenia są rozsądne, bo sami wiecie ile jest przypadków głupawych ograniczeń. A to, ze policjant dostał mandat podczas pościgu....hym....z tego co wiem, nawet w autach nieozankowanych są tzw."koguty", a ich użycie jest równoznaczne z POJAZDEM UPRZYWILEJOWANYM.

A do niemców to się raczej nie przyrównujmy....sorki, ale nasza tzw.kultura jazdy i zachowania się na drogach jest baaaaardzo daleko za cywilizowanymi krajami.

Smutne, tak...ale prawdziwe Smutek

A co do POLICJI...to też są ludzie, mają taką a nie inną pracę, jedni się bardziej do tego nadają, inni -nie. Znam kilku policjantów, więc trochę wiem jak to wygląda od środka. i Jakby na to nie patrzeć - to chyba jak w każdym zawodzie - są plusy i minusy. Tak skonstruowany jest ten świat Uśmiech

« Ostatnia zmiana: 19-08-2009 16:08:12 wysłane przez Miro » Zapisane
Gawara
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +0/-0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Debiut: 2002/08/27
Wiadomości: 23



WWW
« Odpowiedz #13 : 22-08-2009 22:08:23 »

znalazłem coś w necie :

Morderca jest kim innym niż to opisują media
Jestem lekarzem, chirurgiem, pracuję w oddziale ratunkowym jednego z największych warszawskich szpitali klinicznych. Stołeczne szpitale rotacyjnie dyżurują w zakresie ostrych dyżurów urazowych. W jeden dzień tygodnia przez 24 godziny trafiają do nas ofiary wypadków komunikacyjnych z całego obszaru Warszawy i najbliższych okolic podwarszawskich, a nawet z dalszych odległości, jeśli pacjent jest w bardzo ciężkim stanie i wymaga specjalistycznego kompleksowego zaopatrzenia. Na tej podstawie czuję się upoważniony do wyrażenia własnych wniosków co do sytuacji na drogach.

Po pierwsze: media, policja i politycy kształtują całkowicie nieprawdziwy obraz tego co się na polskich drogach dzieje. Gwoli ścisłości: wszyscy są zgodni i ja też, bo wiem to z codziennej praktyki, że na polskich drogach trwa nieustający horror. Tysiące ludzi ginie zabitych przez drogowych morderców. To się zgadza.

Natomiast protestuję przeciwko powtarzaniu i powielaniu mitów co do przyczyn tego stanu.
Co wynika z programów informacyjnych wszystkich kanałów telewizyjnych, szczególnie w długie weekendy, w dniu 1 listopada lub w wakacje?

Wszystkie media, policja i politycy kreują następujący obraz największego zagrożenia na polskich drogach:

Wg nich jest to młodzieniec lat 20-25, który będąc pod wpływem alkoholu lub amfetaminy, a najlepiej jedno i drugie, pędzi przez środek miasta 200 km na godzinę stuningowaną beemką z ciemnymi szybami, nie zatrzymuje się do kontroli policyjnej i po staranowaniu kilkunastu samochodów zatrzymuje się na latarni.

W lecie pierwszeństwo obejmuje motocyklista, szybkość wzrasta do 250 km/h, a nawet niektóre serwisy bez żenady mówią o 300 km/h.

Diagnoza, utrwalona od wielu lat i powtarzana jako oczywisty, niepodważalny dogmat jest jedna: największą przyczyną wypadków w Polsce są: szybkość, brawura, alkohol. Czasem, z rzadka, gwoli już największego obiektywizmu, ktoś jeszcze wspomni o dziurawych drogach i kiepskim stanie technicznym pojazdów.

Adekwatnie do tak zidentyfikowanych zagrożeń podejmuje się akcje: w długi weekend tysiące policjantów czai się w krzakach z suszarkami i alkomatami, słupów na fotoradary (w większości pustych) oraz znaków ograniczenia prędkości jest już więcej niż reklam hurtowni.

I wszyscy niezmiennie demonstrują zdziwienie, szok, oburzenie: "znów na drogach w weekend zginęło 80 osób".

To dlaczego zginęło? Na drogi wyległo tysiące policjantów, wszystkie stacje telewizyjne na okrągło pokazywały ich w akcji, kiedy ofiarnie wyskakują z lizakiem tuż przed pędzący samochód, a potem skruszony kierowca dmucha w balonik. Czemu mimo to ci wszyscy ludzie zginęli, a wielokrotnie więcej trafiło w ciężkim stanie do szpitala?

Z moich dwudziestoletnich obserwacji, popartych zresztą prowadzonymi przeze mnie statystykami, wynika prosta odpowiedź: oni zginęli nie tam gdzie stali policjanci, i zginęli nie z takich przyczyn, o jakich wszyscy opowiadają . I nie chodzi tu o tak banalny fakt, że policjanci stali na siedemdziesiątym kilometrze "gierkówki" a ktoś zginął na siedemdziesiątym piątym.

Chodzi o to, że w Polsce zdecydowana większość ludzi na drodze ginie w zupełnie innych okolicznościach niż wynika to z obrazu kreowanego przez media, policję i polityków.

Z moich statystyk wynika: małolat w czarnej beemce z ciemnymi szybami pod wpływem amfetaminy lub alkoholu trafia do szpitala (lub trafiają jego ofiary) raz na dwa miesiące. Motocyklista, który kogoś zabił, trafia się raz na pół roku. Natomiast, motocyklista, którego ktoś zabił lub próbował zabić, trafia do nas dwa razy w tygodniu.

A wiecie Państwo kto jest, też w moich statystykach, absolutnym numerem jeden jeśli chodzi o liczbę ofiar? Jest to pani lat 30-40, trzeźwa, w dobrym, służbowym samochodzie, przejeżdżająca pieszego na pasach. To się zdarza CODZIENNIE, i to kilka - kilkanaście razy dziennie.

W 24-godzinny ostry dyżur urazowy, w zwykły dzień tygodnia, z terenu Warszawy trafia do oddziału ratunkowego co najmniej 15 osób (cięższe przypadki, w tym niektóre skrajnie ciężkie) oraz 30 na ortopedię (lżejsze przypadki - złamania kończyn bez urazu głowy i narządów wewnętrznych) - osób przejechanych podczas próby przekroczenia jezdni na przejściu dla pieszych. I jeszcze jedna do kilku osób, które trafiają już nie do nas, ale bezpośrednio do Zakładu Medycyny Sądowej, na sekcję zwłok.

Proponuję Państwu redaktorom "Gazety Wyborczej", zwykle bardzo rzetelnie przygotowującej materiały do publikacji: sprawdźcie ogólnopolskie statystyki we własnym zakresie. Ale krytycznie, nie na zasadzie, że patrol policji wpisał w rubryce przyczyna wypadku: szybkość, brawura itp. Po każdych wyborach publikujecie bardzo dokładne statystyki kto gdzie na kogo głosował, w podziale na kategorie wiekowe, materialne, miejsce zamieszkania, wykształcenie itd. Opublikujcie, proszę, podobne statystyki w odniesieniu do wypadków komunikacyjnych.

Jeśli najwięcej ludzi zabija 20-letni młodzieniec, to zakażmy wydawania mu prawa jazdy przed 25. rokiem życia. Ale jeśli okaże się, że najwięcej ludzi zostaje zabitych przez kierowców w wieku 30-60 lat, trzeźwych, którzy nigdy w życiu nie przekroczyli 120 km/h, prawo jazdy mają od co najmniej kilku lat (a tak właśnie jest !) - to mamy problem.

Bo żadna akcja policyjna ani kampania medialna, w dotychczasowej formie, nie powstrzyma tej najgroźniejszej grupy morderców drogowych. WPROST PRZECIWNIE: wszystkie te akcje tylko ich uspokajają: "Nie jestem młodym kierowcą, mam zwykły samochód 1,3 litra, 70 koni, nie grzeję "gierkówką" 180 km/h, nie piłem, więc jadę zadowolony z siebie, prowadzę pewnie, bezpiecznie. Trzask! Lecące w powietrzu ciało uderzonego pieszego. Wtargnęła na jezdnię! Wszyscy widzieli, wtargnęła prosto pod koła, nie miałem szans!"

Myślicie Państwo, że ktoś, kto kogoś przed chwilą zabił, ma chwilę refleksji nad sobą? A może wręcz myślicie, że ktoś taki nie wygrzebie się z wyrzutów sumienia do końca życia? Zapewniam, nic z tego. Policja przywozi sprawców śmiertelnych wypadków do szpitala na pobranie krwi, więc z nimi muszę rozmawiać, choć napełniają mnie wstrętem. Zero refleksji! Zero wyrzutów sumienia! "To ta staruszka wtargnęła na pasy! Jakie czerwone, jeszcze było żółte!". Pani przywieziona przez policję zrobiła w oddziale ratunkowym awanturę mężczyźnie, którego pół godziny wcześniej przejechała wraz z prowadzoną przez niego za rączkę pięcioletnią córeczką na przejściu dla pieszych, a to oni mieli zielone światło: "Gdzie lazłeś baranie! Ja miałam zieloną strzałkę, a więc pierwszeństwo!"

Głównymi przyczynami wypadków w Polsce nie są szybkość, brawura, alkohol, dziurawe drogi, kiepskie samochody. Głównymi przyczynami są: bezmyślność, skrajna głupota, kretynizm, debilstwo, idiotyzm i durnota kierujących samochodami osobowymi.
Las fotoradarów, ani suszarki w krzaczorach tego nie poprawią. Jedyne, co może wpłynąć na zmniejszenie liczby ofiar na drogach, to zdeterminowana, konsekwentna, organiczna, prawdziwa edukacja od najmłodszych lat. I tu akcja "Gazety" spełnia rolę nie do przecenienia. Jestem wam wdzięczny, że w pierwszym artykule opisaliście nie dresiarza w beemce czy motocyklistę na tylnym kole, ale panią w mercedesie, która zabiła pieszą na przejściu.


link do gazety wybiórczej : http://wyborcza.pl/1,100503,6828746,Morderca_jest_kim_innym_niz_to_opisuja_media.html

I jeszcze jedno

Dlaczego mówi się tyle o pijanych a nie o naćpanych kierowcach ??
Na moich oczach "nakoksowany" gość potrącił na pasach ojca który prowadził wózek z małą dziewczynką (na zielonym świetle byli). Wiem, że "nakoksowany" bo go osobiście wypier... liłem z auta gdy ten już chciał uciekać z miejsca wypadku. Był trzeźwy.... i co z tego Smutek

Zapisane
stylarz
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +0/-0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Debiut: 2007/12/04
Wiadomości: 152



« Odpowiedz #14 : 24-08-2009 00:08:35 »

Gawara  full szacunek !!!!popieram twój list   :)mam doswiadczenia w tej materii  Milczenie

Zapisane
Gawara
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +0/-0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Debiut: 2002/08/27
Wiadomości: 23



WWW
« Odpowiedz #15 : 02-09-2009 20:09:09 »

Łagry dla kierowców?
Rafal Pazio

Coraz większy sprzeciw wśród kierowców budzi zwiększanie kar za tzw. wykroczenia drogowe. Jak pokazują statystyki, większe represje nie wpływają znacząco na poprawę bezpieczeństwa na drogach, ale zasilają budżet państwa. Poprawie ulegają także statystyki policyjne dotyczące ścigania przestępczości. Rocznie liczba „przestępców” wyprodukowanych przez drogówkę to ponad 160 tys. osób.

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Komenda Główna Policji chwali się, że w pierwszym półroczu 2009 roku spadła liczba wszczętych postępowań o przestępstwa kryminalne przy jednoczesnym wzroście wykrywalności. W pierwszym półroczu 2009 roku wszczęto ogółem 467.360 postępowań karnych. Spadła liczba postępowań w sprawie przestępstw kryminalnych, co nie oznacza, że spadła liczba takich przestępstw.
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Komenda Główna Policji informuje, że szczególną wagę przywiązuje do walki z przestępczością dotkliwą społecznie, czyli kradzieżami, włamaniami, bójkami, rozbojami czy pobiciami. Nie można jednak oprzeć się wrażeniu, przynajmniej analizując wiadomości telewizyjne, że tak naprawdę policja przede wszystkim ściga tzw. przestępców drogowych. Statystyki ujawniają dramatyczne dane dotyczące ruchu drogowego. W pierwszej połowie 2009 r. doszło na drogach całego kraju do 19.756 wypadków, w których zginęło 1911 osób a 25.259 odniosło rany. Ze statystyki wynika, że w Polsce na drogach dziennie ginie 10 osób.

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Policjanci z KGP wskazują, że w pierwszej połowie 2009 r. było o 3250 wypadków mniej niż rok temu. Zginęło też mniej osób (o ponad 500). Chwalą się, że wyeliminowali z ruchu 82.008 nietrzeźwych kierujących. Co szóste postępowanie karne dotyczy przestępstwa drogowego. Łącznie w 2009 r. zarzuty usłyszało już 72.555 podejrzanych, wśród których 65.596 to podejrzani o kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości.
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Już od kilku lat liczba osób, które popełniają przestępstwo z art. 178 a § 1 („Kto, znajdując się w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego, prowadzi pojazd mechaniczny w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2”), pozostaje na poziomie około 80 tys. rocznie. Natomiast liczba osób, które łamią § 2 („Kto, znajdując się w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego, prowadzi na drodze publicznej lub w strefie zamieszkania inny pojazd niż określony w § 1, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku”), wpisuje się w przedział od 70 tys. do 90 tys. przypadków. Tym samym rocznie policja stwierdza 160 tys. tego typu przestępstw drogowych. Czy to oznacza, że przez najbliższe sześć lat powinniśmy przygotować milion miejsc w polskich więzieniach? A może powinniśmy wynająć od Rosjan łagry?

Od kiedy zmieniono definicję przestępstwa drogowego, liczba tego rodzaju przestępstw wzrosła siedmiokrotnie. W 1990 r. zanotowano 29.141 przestępstw drogowych przy 760.325 przestępstwach kryminalnych. W 2000 r. stwierdzono 19.894 przestępstw drogowych przy 1.133.152 przestępstwach kryminalnych. W 2001 r. nastąpił siedmiokrotny wzrost liczby przestępstw drogowych – do 138.817. W 2008 roku stwierdzono 167.984 przestępstw drogowych przy 735.218 przestępstwach kryminalnych.

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Widać wyraźnie, że zmiana definicji przestępcy drogowego znacznie poprawiła statystyki wykrywalności przestępczości ogółem. Nie zmniejszyła się za to liczba wypadków drogowych. Fakty te nie robią jednak wrażenia na politykach. Nikt nie dąży do przeprowadzenia debaty publicznej na ten temat. Istnieje też inna pokusa, dla której rządy chętnie zwiększają kary za wykroczenia w ruchu drogowym. Prezes Rady Ministrów 5 listopada 2008 r. rozporządzeniem w sprawie wysokości grzywien nakładanych w drodze mandatu karnego ustalił nowe stawki, gdzie większość grzywien nie przekracza 200 zł, ale aż w 21 przypadkach to kwota 250 zł, w 50 przypadkach – 300 zł i co najmniej w 31 przypadkach – 500 zł.
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Policjanci z drogówki stali się poborcami podatkowymi. W 2008 r. do kasy Mazowieckiego Urzędu Wojewódzkiego wpłynęło ponad 71 mln zł z mandatów karnych. To daje wpływy około miliarda złotych rocznie w całej Polsce. Za miliard złotych można by wybudować co najmniej 100 km autostrady, ale te pieniądze na ten cel nie idą. Każdy urząd wysyła je na rachunek skarbu państwa. Stamtąd przyznaje się coraz wyższe kwoty urzędom wojewódzkim, m.in. po to, aby skuteczniej egzekwowały mandaty. Samorządy ochoczo współfinansują zakup sprzętu do ścigania kierowców. Dodatkowo Senat przyjął ustawę, na mocy której karani mandatami mają być nawet ci, którzy przekroczą prędkość o 1 km/h. Trudno więc oprzeć się wrażeniu, że w całej sprawie chodzi tylko o to, aby wyciągnąć od kierowców jak najwięcej pieniędzy i poprawić policyjne statystyki dotyczące wykrywania przestępców.



link : http://nczas.com/publicystyka/lagry-dla-kierowcow

Zapisane
Strony: [1]   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  
TOP80 na Facebooku
Porozmawiaj

TOP80 GG: 890


Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Power Play Tygodnia
Proponuje: DjPawel
Wykonawca: Savage
Tytuł: Computerized Love
Rok:
Słuchaj Radia TOP80
Radio TOP80 - gra PiloNet
Valerie Dore - The Night (Remix)
0 (100) słuchaczy
Valerie Dore
Italy 1984
Poprzednio graliśmy...
Twoje ulubione...
Program Radia TOP80
06:00
ZOSTAŃ DJ-EM!
PiloNet
17:00
Z Muzycznej Szafy
PiloNet
18:00
ZOSTAŃ DJ-EM!
PiloNet
19:00
Z Szafy Italomaniaka
italomaniak71
Zamów Piosenkę
Teraz i Ty możesz zagrać w radio!
Wpisz poniżej fragment tytułu/wykonawcy utworu, który chciałbyś zaprezentować innym:
System inteligentnie podpowie piosenki, nawet jeśli zrobisz literówki.
Wypróbuj, zobacz jak łatwo teraz znaleźć utwór co do którego nazwy i pisowni nie byłeś pewien.
Jeśli Ci się spodoba, podziel się wrażeniami z innymi i zaproś do wspólnej zabawy :)
Szafeta
Słuchacze najaktywniej zamawiający piosenki w ostatnim tygodniu:
Sweety80 (27 zamówień)
GrzegorzN (27 zamówień)
Piotr71 (24 zamówień)
Stalowy72 (12 zamówień)
Przyjemniak4 (9 zamówień)
Gorgona (9 zamówień)
Darek1967 (9 zamówień)
Adamo 80 (7 zamówień)
Tarman (6 zamówień)
Arsau6 (6 zamówień)
Dziękujemy za współtworzenie repertuaru radia TOP80 Uśmiech