TOP80.PL

Myślę, że koncert Mike był nie tylko sukcesem spowodowanym sprowadzeniem artysty do kraju, ale przede wszystkim wspaniałą organizacją i niesamowicie dynamiczną zabawą - jak i przed tak i podczas koncertu. Impreza jak za starych dobrych czasów!!! Naprawdę bawiło się sporo osób - nawet tych "postronnych", których ze sobą zabrałem. Chcą oni teraz poprzegrywać płytki Mareena i zapoznać się bliżej z muzyką Italo Disco. Szkoda tylko, ze nie mogłem przyczynić się zrobienia większego rozgłosu na temat planowanej imprezy. Przydałyby się nam jakieś przychylne media. Natomiast poprzednie - też dobre imprezy w Kon-Tiki nie mogą się jednack równać do soboty 8 czerwca. Co do ceny piwa w Labiryncie - zgadzam się, że drogo ale można przecież mieć własne piwko w samochodzie - czasami trzeba przecież wyjść na parking i się trochę przewietrzyć. Nagrałem większość koncertu i wcześniejszej dyskoteki na kamerkę - mam naprawdę fajne ujęcia ze sceny jak i z tanecznego tłumu. Chętnie się z wami podzielę tym materiałem ale niestety nie wiem jak mogę zrzucić to wszystko do kompa. Może ktoś podpowie? Serdecznie pozdrawiam wszystkich Italo Mafiozów, wspaniałego organizatora Adama oraz wszystkich ukrytych sponsorów tej wspaniałej imprezy i oczywiście mojego brata Spychalattiego. Dzięki za wszystko. Cześć!

Szkoda, ze nie powiedziales nic na temat kamerki - analogowa ??? cyfrowa ???, to bym Ci conieco podpowiedzial...
Poza tym dobrze wiedziec, ze ktos jeszcze conieco ma - bo - jak juz pewnie zauwazyles - mamy zamiar z wszystkich nakreconych kawalkow zlozyc jeden - koncertowke (dla Mike'a i nas wszystkich)

Pozdrawiam

No wlasnie - ja w tym tygodniu mam nadzieje ze zempeguje te kilka minut ktore posiadam. Rozumiem Daniel ze robimy format VCD?

Jeszcze nie wiem, ale z programu, ktory mam dolaczony do karty, to za wiele nie moge - teraz znalazlem programik, ktory tez lyka zgrywki w formacie DV i co najwazniejsze w miare bezstresowo moze conieco przerabiac na obrazie i dzwieku (rozjasnianie, equalizer i inne w miare dzialajace efekty) - i nie mam z nim denerwujacego problemu z piskami i zakloceniami spowodowanymi nienajlepsza jakoscia kasetki, ale niestety nie najlepiej jest z renderowaniem docelowym (tylko format avi - czyli wszelakie divx-y - chyba, ze czegos nie wiem ...). Na pocieszke mam fakt, ze wlasnie tym programem wygenerowalem filmik o rozdzielczosci 640/480 bez denerwujacego efektu przeplotu...
Jest jeszcze jedna mozliwosc:
Najprawdopodobniej za 2 tygodnie wpadne do Gdanska i bedzie mozliwosc zgrania materialu w formacie zrodlowym (DV), tylko naszykuj odpowiedni dysk ;>

Pozdrawiam

kamera cyfrowa Sony - podobna mam kupić jakiś kabel ale ktoś mi mówił, że kabel to zamało - trzeba mieć jakąś kartę! No to jak?

acha :) potrzebna Ci bedzie karta "Firewire" - na 90% w kamerze masz "male" gniazdko. Kabel laczacy z kamera, oraz odpowiednie oprogramowanie powinny byc dolaczone do karty (ktorej cena waha sie od 120 (najprostszy wariant na PCI) do 700 zl (do notebooka)).
Najlepiej, zanim kupisz owa karte, to wez z soba sprzet, zeby sprawdzic, czy wszystko pasuje (chociaz Sony uzywa tylko tego interfejsu)
Jesli nie dostales do niej odpowiedniego oprogramowania, to rozgladnij sie za Ulead Video studio,  Mgi video wave, lub Sonic Foundy video vegas (podobno dobrze sobie radzi tez Adobe premiere). Aby rozpoczac zabawe, to dobrze jest miec procesor z zegarem minimum 450Mhz, dosc szybki i pojemny dysk twardy (bo 10 minut filmu w formacie DV - strumien bezposrednio z kamerki - zajmuje ok. 2 Gb). Nie polecam softu dolaczonego do Windows ME/XP (chyba, ze masz 1.4 Ghz na pokladzie ;))

I moja uwaga: :) mozesz sie zniechecic po pierwszych nieudanych probach konwersji tego, co zgrales na jakis mniej zajmujacy format (ja zanim znalazlem optymalne ustawienia, grzebalem sie ok. 2 godziny, ale warto). Jesli chcesz zgrywac na MPEG-a (zeby mozna bylo potem zgrac to na Video CD i odtwarzac na zestawie domowego kina), to staraj sie spakowac w ustandaryzowanym rozmiarze i bitrate dzwieku.

Pozdrawiam a o wiecej szczegolow to na priv

Tiaa, wystep Mike'a byl swietny!! Ten popis z ogniami to naprawde niezly numer, a tym bardziej, ze nie bylo to w kontrakcie!!

Coprawda juz to uczynilem wczesniej, ale tego nigdy za wiele. Jeszcze raz WIELKIE PODZIEKOWANIA wszystkim tym, ktorzy przyczynili sie do zorganizowania tego koncertu ...i tu powinna byc lista... za sssuupperrr przednia zabawa jak za dawnych dobrych lat!! Moze wreszcie odbije sie to echem nie tylko wsrod nas??

Aha, bede probowal uderzyc w media w Lublinie. Chyba pozmieniali sie ludzie w jednej z bardziej sluchalnych rozglosni. Od jakiegos czasu zaczeli grac calymi dniami muzyke lat '70 i '80 co do tej pory bylo jakims cudem!!!?? Jak wyczaje co i jak to sie odezwe.