TOP80.PL

Troche ochlonelem po szalenstwie ostatnich dni, wiec nadszedl czas zobaczyc co tak wlasciwie sie wydarzylo w Mikolajkach. I tak zdjecia nie oddadza calej atmosfery, ale przynajmniej dla uczestnikow beda punktem odniesienia dzieki ktoremu sobie przypomna te wspaniale chwile. A ci ktorzy nie mogli... Szkoda ze Was nie bylo - brakowalo tam KAZDEGO z Was... By zebrac owoce naszej wspolnej, w sumie juz kilkuletniej znajomosci wirtualnej.. Znamy sie bardzo dobrze dzieki forum, dzieki GG, dzieki rozmowom telefonicznym, spotkaniom... To co bylo w Mikolajkach bylo tego naturalnym dopelnieniem - spotkalismy sie jak starzy przyjaciele ktorzy sie dawno nie widzieli... Dla mnie wlasnie NASZA paczka to osoby najblizsze, nigdy nie mialem tylu i TAKICH przyjaciol. I za to chcialbym bardzo podziekowac wszystkim uczestnikom - ze jestescie... ze czuc od Was taka zyczliwosc i pogode zycia mimo iz wielu z nas przechodzilo/przechodzi trudne chwile w zyciu... Ten wyjazd byl odskocznia, mozliwoscia naladowania baterii na kolejne miesiace szarosci codziennego zycia i jego problemow... Ta zyczliwa atmosfera - ja tego NIGDY nie zapomne...
Szczegolne podziekowania chcialbym zlozyc BEATCE - to Ty Beatko mialas juz od wielu miesiecy w glowie wizje zrealizowania takiego wyjazdu. I mimo iz pomysl wdawal sie byc totalnie postrzelonym (balem sie ze z frekwencja beda powazne klopoty..) to jednak okazal sie strzalem w dziesiatke! Tego nam bylo trzeba... Skad wiedzialas ? ;-) Wiem ile Cie to kosztowalo wyrzeczenia, trudow i przede wszstkim nerwow, ale wiedz ze kilkunastu osobom zrobilas naprawde dobrze :) To jest cos z czego mozesz byc dumna na zawsze.
Dziekuje takze Rafalowi - udostepniajac swoja wspaniala kolekcje plyt i grajac (szkoda ze tylko jedna noc... ) zapewnil nam mikroklimat ktory utrzymywal nas non stop w italowym nastroju - same hiciorki , co chwila inny :) Prezencik w postaci pamiatkowej plyty ktora Rafal dla wszystkich uczestnikow przygotowal bedzie mi zawsze sie kojarzyl z ta najlepsza w moim zyciu impreza. Dzieki!

Jedno z pierwszych zdjec ktore na imprezie pstryknelem (niestety bylem dopiero kolo polnocy - do 18tej musialem siedziec w pracy :( )
Udalo mi sie ujac sprawcow calego wydarzenia:
Od lewej: Rafal ( MUZA! ), Ferrytka (tysiace godzin przegadanych z Beatka przed impreza, ech ciezko bylo z Toba wtedy pogadac ;-), Krzysio PL ( wspomozenie moralne i fizyczne Beatki ;-) oraz Beatka we wlasnej osobie :)

Ten Pan mi sie narazil troche zbyt wscibsko zagladajac kamera czasami ;-) Ale niech tam, przynajmniej cos zostanie dla potomnych ;-) Mam nadzieje Angelo ze pokazesz mi kiedys caly, NIEOCENZUROWANY film? ;-)

Zmijka- Sssssetka, jak to drapiezne stworzenie wodne, usiluje zjesc Krzysiowa "Frogs in Mikolajki", co ze szyderczym usmiechem obserwuje nasz nowy Mafiozo (witamy w szeregach!) Francis

Te Trzy Pszczolki opanowaly caly parkiet wymiatajac wszystkich chlopow, ktorzy z wrazenia rozsiedli sie po bokach i rozdziawili geby ;-)
Evi, Monisia i Czesia - jestescie Boskie! :)

Chlopaki wpadli w melancholijny nastroj... Lindros zaczal spiewac ballady za konsoleta podczas gdy Krycha aka MusicFan dostal szklistych oczu

Ferrytka po powrocie z Hotelu Golebiowski gdzie ujrzala swoje ukochane koniki zapragnela troche pojezdzic... no i znalazl sie usluzny grzbiet ;-)

a pokaze pokaze a jest co ogladac hihihihihihi :))))))))))))))))))))))))))))

NIC DODAC NIC UJĄC  HEHEHE :-) ALE NIEZUPELNIE TAK DO KONCA

Ten szpieg mi sie troche mniej narazil ;-) Tym bardziej ze mial czadowe pomysly na interesujace ujecia. Samuraj! Evi i Monika juz se co nieco poogladaly, czy tez sie zalapie? ;-)

ja w kwestii formalnej czyzby posel Ziobro byl Waszym gosciem :)

Ten - bez aparatu na szczescie ;-)

Bylo ciezko sie pozegnac... w kuchni, z grobowymi minami przesiedzielismy ostatnie godziny (mialo byc... minuty... bo ponoc wszyscy sie wczesniej spieszyli do wyjazdu)... Ech zycie... jak to przykre ze tak wspaniale chwile tak szybko mijaja...
Wiecej zdjec niedlugo - na stronce naszego kronikarza mafijnego - Angelo (italoparty.prv.pl), ktoremu zwyczajowo przekaze wszystkie zdjecia (mam nadzieje ze nie ocenzuruje ;-) Czekam tez na zdjecia zrobione przez innych uczestnikow (szczegolnie te, na ktorym jestem w hmmm... interesujacej pozycji z Czesia ;-)

Co poniektore odwazniejsze Panie wybraly sie na pierwsza w swoim zyciu probe jazdy na lyzworolkach. Przezylem szok - jechaly perfekcyjnie! Cos tu nie gra - ja przez kilka pierwszych miesiecy sie co chwila wywalalem.. Czyzbym zostal oszukany o lyzworolkowym "dziewictwie" kolezanek? ;-)

Daj zanć na te GG sprawdzimy czy działa :)

To poprostu wzruszenie ogarnelo Krychę po tym jak Mariusz zaśpiewał slynny hit italo powalajac mnie na kolana swoim głosem a ztego momentu skorzystala Ferrytka i postanowila sobie troche posiedziec na moich plecach  hihihihi :)

Ach, ten Lindros ....jego aksamitny głos był jak zachodzące słońce na horyzoncie bezkresnej tafli wody....:-)))))))))

Hej , Net stary brachu ... ale nostalgia cię ogarnęła ...:-)
"Ten wyjazd byl odskocznia, mozliwoscia naladowania baterii na kolejne miesiace szarosci codziennego zycia i jego problemow... Ta zyczliwa atmosfera - ja tego NIGDY nie zapomne..."
Podpisuję się pod tym obiema rękami.  Takie same mam wrażenia i tak również traktuję tę imprezę jako coś niezapomnianego i niepowtarzalnego. Miejmy jednak nadzieję, iż kolejna będzie jeeeeeszczeeee leeepszaaaaaaaa!!
R.
ps.Dobrze było Cię znowu widzieć.

Oj tak,przyznaję,że głos Lindrosa,a także jego wyjątkowe zdolności i możliwości wokalne również mnie wzruszyły do głębi-aż się popłakałam! (jeszcze nigdy tak dobrze nie płakało mi się ze śmiechu ;-)))  ) ... a te szkliste oczy Krychy...no cóż-tak to jest,jak w organizmie nagromadzi się zbyt wiele...ehm...wody ;-)))))

No właśnie! Wszyscy jesteśmy bardzo ciekawi efektów  "szpiegowskiej" działalności Samuraja. Marku,kiedy nam te fotki zaprezentujesz? Czekamy z niecierpliwością! :-)))

MusicFan napisał:
> ps.Dobrze było Cię znowu widzieć.

Dobrze Krycha ze wrociles z martwych na lono Italo Mafii. Jestes ROWNY chlop (mimo ze chrapiesz czasami ;-)

Łyżworolkowe "dziewictwo"? Cóż za uroczy neologizm ;-)))
Ta jazda na rolkach przed "Gołębiewskim"-to był mój absolutny debiut. Poradziłam sobie całkiem nieźle tylko dlatego,że w dzieciństwie solidnie wyjeździłam się na wrotkach i łyżwach. Zatem jeśli chodzi o ten rodzaj "dziewictwa"-o żadnym oszustwie nie może być mowy ;-)))))

Czasami??? No tak-cztery godziny chrapania,pięć minut przerwy...i tak w kółko ;-))) Adaś,całe szczęście,że przynajmniej Ty nie chrapiesz,bo w przeciwnym razie ja i Czesia musiałybyśmy chyba zmienić pokój, albo...jakoś wywlec Was obydwu(na samych materacach) na korytarz ;-)))
He,he-Czesia,jakby coś,to przerobimy to "wywlekanie" w praktyce-na kolejnej imprezie ;-)))

...z krainy Deszczowców...carrramba...  ;-)))))))

hmmm chrapie tylko po imprezach .... na codzień nie chrapie.... ale mnie zrąbali no proszę ....
A wy z Ewą jesteście gaduły ha!
R.

No i teraz chyba zakrzyknę jak Olo w "Kingsajzie": "Adaś,zrób coś!!!" Bo Krycha nas od gaduł wyzywa!  ;-)))))
Rafciu,nie bocz się na mnie-tylko żartowałam :-))) Lepiej mi powiedz, kiedy "Przygody Sindbada" w TV polecą-już się nie mogę doczekać! ;-)))

A Wy co tu za dyskusje prowadzicie co??? :)
Ewcia- na kolejnej imprezie faktycznie potrenujemy wynoszenie materacy na korytarz-  to ja juz zacznę na biceps może dawać co? ;)
Będzie szybciej! :)

A Ty chrapacz dostaniesz ze dwa łokcie jeszcze i się skończy koncertowanie- ludzie spać nie mogli a temu wszystko jedno było, a co....

A my -że niby gaduły tak?  Jakoś nie stwierdziłam,żeby Ci w spaniu (chrapaniu) nasze dialogi przeszkodziły....:) :) :)

Dobrze było....

Adaś, bez przesady- nikt gęby nie rozdziawiał.......:)
A poza tym to były pokazane nasze bardzo zawężone możliwości taneczne- spójrz jak ja tam wyglądam? Ledwo zipię już..........Na następnej to dopiero pokażemy co potrafimy- ......

Monia, Ewcia...........- do szeregu zbiórka!!!! ;)-         musimy jakis układ choreograficzny pilnie przygotować, nie możemy dać lipy!!!

O kurczę,ale się uśmiałam czytając Twojego posta-zaraz,chwila,jak ja powiedziałam?-"uśmiałam"?Nieee,ja po prostu płakałam ze śmiechu!
Z tym treningiem na bicepsy,to masz świętą rację-ja zaczynam natychmiast...jak sobie kupię cięższe hantle,bo tymi,które mam w domu to przedszkolaki mogłyby żonglować ;-)))))

No fotki fajne, impreza zapewne jeszcze lepsza, jak za starych dobrych czasow, ale mam pytanko... czy info o tym wydarzeniu poszlo poczta pantoflowa ? -bo nie widzialem zapowiedzi ze takowe spotkanie ma mieć miejsce...

Pzdr.

He,he-pamiętam-tańczyłyśmy wtedy do utworu Madonny-"Into The Groove". Ale,ale...ja przecież mam jej wszystkie(z lat 80-tych) videoclipy-można by z nich skorzystać przy tworzeniu tego układu tanecznego ;-)))
Czesia-jakby coś,to umawiamy się z Monisią na zajęcia choreograficzne, tylko podaj hasło,kiedy i gdzie...;-)))))

Widzę ze nie ma u Ciebie "M" i to chyba wszystko tłumaczy???
Główna wiadomość od jakiegoś czasu była na Mafijnym forum wiec chyba nie mogłeś jej widzieć........:(...............Ci co tam wstęp mają to wiedzieli od dawna o Mikołajkach!!!

Ech..........szkoda- a  przyjechałbyś do nas???

no dziewczyny  musimy sie wziąc do roboty faktycznie coś wymyslić a wówczas opadnie nie jedna gębuszka ihih
ja zamawiam 4 rurki  3 dla nas dziewczynki i jedna dla angelo wszak też się deklarował że będzie tańcował na rurce, niestety ta która była ( mam na myśli filar) była nieco za gruba heh a druga za wysoko więc nie chciałyśmy ryzykować...
no ale mam nadzieje, że postaramy sie nastepnym razem tak dobrać lokal aby były rureczki a wówczas ojjj będzie sie działo....
no ale i tak co nieco nam wyszło na tym filarze hhihh....
proponuje dziewczynki wziąć się mocno do roboty.....

bo juz się nie moge doczekać ...:)))))

no ja mam nadzieje że następna impreza cie nie ominie color'ku;;))))

Hm... a czy "M" to jakas wyzsza szkola wtajemniczenia ? :-)

Trudno powiedziec czy przyjechalbym... tym razem chyba nie, ale zawsze warto wiedziec co sie swięci...
Pzdr.

"M" oznacza jedynie Mafiozę, ale z racji tego ze na mafijnym były główne informacje odnośnie imprezy Mikołajkowej to nie mogłeś o niej wiedzieć bo tam nie preg_replace('/(.{39})/u', '$1 ', 'wchodzisz.................szkoda..............następnym') razem zaapelujemy do Miszcza, żeby na głównym tez były zamieszczone informacje- a Ty wtenczas postaraj się, żeby z nami być........
bo WARTO- zaufaj mi...................:)

Poprostu zostal popelniony czeski blad
po wszystkich ustaleniach zapomnielismy  dac info na glownym forum.

Co do "M" poczytaj tutaj :
http://dance80s.com/modules.php?op=modload&name=FAQ&file=index&myfaq=yes&id_cat=3

No to teraz wszystko jasne... Thx :-)

Miałem trochę pracy po powrocie, ale już się zabieram do zdjątek.
Właśnie obrabiam i konwertuję, więc wkrótce się pojawią  :-)