TOP80.PL

debiutują na antenie już w najbliższą niedzielę 30 października o godzinie 21.
2 godzinna audycja to całkowicie wolna amerykanka zawierająca wspomnienia muzyczne oraz niedawne odkrycia płytowe obu panów w luźnej konfiguracji wraz z komentarzem.
Zapraszamy w do słuchania
oraz na czat Cyberiusza

Žycze dobrze lancze i duźo ciekawej muzyky.
Pozdrawiam !

No chłopaki ładujcie do oporu>>>
pozdro
ZBYSZEK

Bede sluchac! Na bank!

Ja też nie mogę się doczekać.... ;)
pozdr

Jak zwykle, jesli chodzi o ciekawe wydarzenia muzyczne, mam troche przeciekow odnosnie audycji Roberta i Rafalo, moze wiec uchyle urabka tajemnicy  ;-) No wiec jedno nas na pewno zaskoczy, a mianowicie zwiazek naszej ukochanej muzyki z... Julio Iglesiasem 8-o) Tego i ja nie wiedzalem! Ciekawe co jeszcze za sensacje nam chlopaki przygotuja ;-) Czekam z niecierpliwoscia na niedzielny wieczor :)

tego uchylania rąbka tajemnicy :)
w niedziele się wszystko wyjaśni :) hehe

tylko czy ja wstane o 21 na te audycje :-)

A mnie raczej nie będzie :))

Zaczynamy pierwsza audycje!
Link:
http://rs3.stream24.org:8100/listen.pls
Ciekawe czy bedzie jakikolwiek sluchacz, ktory nie bedzie zaskoczony przynajmniej kilkoma piosenkami i faktami ktore pozna z audycji :)

Audycja jest zaje... fajna
Zwłaszcza teraz jak usłyszałem tą wersję In America...
Nie mogę być na czacie, więc tu się dopisuję...
Tak trzymać!
pozdr

Ci co sie nie dostali na server moga jeszcze wysluchac powtorki 1.11.05 o godzinie 21:00


Pozdro
DJC
Ps.
Dolanczam liste z shoutcasta:)

Zaczełam słuchać od 22 czyli godzine opuściłam, ale na szczęście NetManiak chyba zasnął i audycja była puszczona dwa razy pod rząd, dzięki temu mogłam jeszcze początek posłuchać ;)
A co do audycji, podobała mi się bardzo i gratuluję Rafałowi i Robertowi udanego debiutu. Troszkę tylko Rafała mniej było słychać, ale Ci co byli na czacie wiedzą czemu ;)
Pozdrawiam

Moja propozycja do nastepnych audycji w radiu TOP80 - kącik miksów.

SERVER CORAZ CZESCIEJ JEST PRZEPELNIONY ,TAKZE MAM ZAMIAR DOKUPIC DRUGI ,KTORU BEDZIEMY WYKORZYSTYWAC DO AUDYCJI W KTORYCH BEDZIE UCZESTNICZYLO WIECEJ SLUCHACZY.SERVER BEDZIE MOGL OBSLUZYC 100SLOTOW Z MOZLIWOSCIA ZMIANY DO 1000.
A JESLI CHODZI O AUDYCJE RAFALA I ROBERTA TO SUPEREK (  MOZE KIEDYS JA NAGRAM Z PANAMI JAKAS AUDYCJE-HEHE)
POZDRAWIAM
BACK

kącik miksów - Rafalo może to byłby i dobry pomysł aby od Radyjka zacząć tworzenie takiego kącika o którym rozmawialiśmy ??

DJArt, pomysł dobry, zwłaszcza gdyby to miało taką formę jak zakładaliśmy jakiś czas temu - czyli konfrontacja miksu amatorskiego z profesjonalnym.
Jednak do takiej audycji wypadałoby mieć jakąś większą wiedzę na temat prezentowanych miksów a nie tylko znać ich nazwy.

Rafalo już wpoiłeś nam trochę wiedzy o miksowaniu :)
Wiemy co to jest mix synchroniczny, co to są "konie" etc.
Taka audycja z Twoim komentarzem na temat poziomu technicznego miksu, byłaby niezwykle interesująca.

Również i ja pragne podziękować obu prowadzącym Panom za wspaniała audycje ...oraz piękną

 dedykację :) która niemalże "zwaliła" mnie z nóg ...co byłoby łatwe ze względu na zmęczenie po

 8 godzinnej drodze do domu ;)

Audycja była prowadzona w sposób swobodny ,bez zająknięć czy potknięć  a i sama zawartość

 tematyczno-muzyczna nam się podobała.

Jedyny mankament jaki sie rzucił w ...uszy  to słabsze nagłośnienie 2 prezentera (Rafalo)

Pozdrawiam serdecznie i POWODZENIA  w ciągach dalszych ;)

Panowie, jeszcze raz gratulejszen ))

Postaramm sie posluchac choć powtórke - przepraszam, niebylo mnie w domu. Ciszi mnie,
źe wszystko poszlo OK. Tak trymać dalej !
Pozdrawiam.

Šwietny pomysl, avenko, z spokojna muzyka. Troche uczty nieprzeszkodzi.

Na początek można po prostu zaprezentować kilka "kultowych" mixów z krótkim info. Tzw pierwsze koty za płoty. Ale aby faktycznie nabrało to kształtów z naszego pomysłu trzeba pogłębić wiedzę ;) ale od czego są forumowicze - myśle że parę ciekawostek też o miksach mogą dostarczyć. Jeżeli nie o szczegółach technicznych to np o sprzecie lub o utworach i jinglach używanych w danym mixie. Kiedyś taką ciekawostką która krążyła o legendarnych max mixach było info że miksowane były za pomocą 18-tu spiętych w konsoli gramofonów.... ile w tym prawdy hmm... ale technika wtedy była zupełnie inna (współczesny PC w tamtych czasach to S-F) ;)

DJArt napisał(a):
> Kiedyś taką ciekawostką która krążyła o legendarnych max mixach było info że miksowane były za pomocą 18-tu spiętych w konsoli gramofonów.... ile w tym prawdy hmm...

a ja uważam, że max mixy były tworzone tylko przy pomocy jednego gramofonu :)

co innego jeśli chodzi o dalszą "obróbkę nagrań skrawaniem" ;)

Pozdrawiam !!!

moim zdaniem byly robione na kompie[wtedy nowosc]i programie komputerowym do testowania.teraz z tego moze kozystac dj funny[tak mi sie wydaje]pozdro

no DJ Funny ma do dyspozycji konsolkę jak na obrazku ;) a Max Mixy na kompie ?? ;))))) ZX Spectrum czy Atari ??

Ale czy o to chodzilo?? Przecdiez djback nie nagrywa swoich audycji 2 tygodnie przed i nie puszcza:) On wali wszystko live i zaskoczylo mnie to ze kolega tak doswiadczony jak rafalo nie zadebiutowal live:( Nic nie bede mowil ale sluchalem audycji i sluchalem tez wypowiedzi do piosenek "Rafalo z poczatku jak djback robil swoje audycje zwracales mu uwage ze zle albo nie dokladnie wymawia " ) to co gra ale powiem ci sam gadales tak samo jak djback:) Tak wiec rafalo zanim bedziesz kogos krytykowal to pomysl o sobie:)
Tak jak sie dowiedzialem to djback zaprezetuje ostatnia liste przrbojow i zmyka :)
Wogule sie nie dziwie jak inni nagrywaja audycje 2 tygodnie przed a ktos sie musi produkowac live :)
Tak wiec mysle ze po pierwsze rozpisalem sie w cholere a po 2gie tez nie lubie playback:))
Jak juz to tylko live :)
Pozdro
DJC

DjComandor..."załatwiłeś" dwie osoby (to ze Rafalo...to Twoja sprawa)  bo "dowaliłeś" również

 ...Robertowi  a ten chyba Tobie w niczym nie uchybił!

 Pytanie jest zasadnicze - PO  CO ?

Co do DJBack'a  to w rozmowach na privie poruszaliśmy sprawę prowadzenia przez Niego audycji live

i padały tam zarówno uwagi   jak i wiele pochwał i gratulacji ...i nikt na nikogo się nie obrażał.

Nie siejmy destrukcyjnego fermentu...Radio jest świetne (!) i rozwija się w dobrym kierunku

więc dajmy mu szansę  a nie zabijajmy inicjatyw prywatnymi awersjami czy słownymi vendetami ;)

Wszyscy tu wiemy ,że Nasze Radio jest Twoją zasługą i jesteśmy Ci za to wdzięczni ...ale proszę, nie

 doprowadzaj do sytuacji aby zaczęło się dziać  gorzej  niż  lepiej .

Pozdrawiam Cię serdecznie.

Ciebie to powinno nie interesowac:)
Po cholere sie wtracasz??
Pozdro
DJC
Ps.
Jak lubisz przygody to na safari:)

...a to dlatego że piszesz na FORUM OGÓLNYM...a nie na swoim prywatnym!!!

Zrozumiałeś  czy  jaśniej  wyłuszczyć !?

Co do safari...to się raczej nie interesuj bo nie Twój bussines .

Próbowałam być polubowna i miła...niestety okazałeś się (potwierdziłeś) PRZYKRY.

na zdrowie:)

vice versa ;)

uparta jestes

kocham cie :)
ty mila dziczyno:))

ale uparta ta kobieta jest jesuuuuuuuuuuu wiesz co powiec jeszcze cos  a ci uwierze:)

powiem ci jedno nie masz chlopa co by cie zadowolil wchodzisz tu na forum i myslisz ze co ?? jestes tranwestyta??

Uparty jesteś...ja Cie nie kocham...masz jedynkę z psychologii...zostaw już temat 

bo będzie tylko gorzej ;)

ty safari girl ja mam nick djcomandor nie djcomandoro:)
lol tak wiec mie przekrecaj:))
Pozdro
DJC

ale jestes no :( tuknij do mnie na GG 3399398 to pogadamy :)
Ps
Dlaczego tak nie od razu???
Lol

lolek...a ja mam nick komakino...a nie komokino ;)  popraw czytanie a nie ucz pisania :)

Sprawa nicków - wyjasniona ;)

kto sie czubi ten sie lubi:)))
lol

jesuuuuuuuuuuu juz sie boje ale bylo tp potrzebne?? Tzreba bylo mi podac numer GG i bysmy sie spotkali a tak ju caly swiat wie co chcemy zrobic ach:)

Witaj :)

Ponieważ post w jakiejś części dotyczy również mnie to chciałbym kilka słów w związku z tym, co napisałeś...

Wiesz... jeśli chodzi o audycje live to nie chcę krytykować tego co zawarłeś w poście (każdy w końcu może mieć swoje własne zdanie) - ale jeśli nie znasz do końca sytuacji dlaczego tak, a nie inaczej się dzieje - to powinieneś najpierw - zanim napiszesz - zorientować się, w paru sprawach:

1. Raf mieszka w okolicach W-wy
2. Ja mieszkam w Łodzi, pracuję zaś i przebywam najczęściej w Celestynowie z zupełnie innej strony (ok 40 km) za W-wą niż Raf.

Granie na żywo w godzinach późno wieczornych skazuje mnie na to że nie mam jak wrócić do siebie. A rano jak większość z nas muszę iść do pracy... odpadają w związku z tym również godziny do 15.00 kiedy to zajmuję się pracą. A szczególnie odpada jeżdżenie w konkretny - ustalony grafikiem dzień z powyżej podanych przeze mnie powodów.

Rozwiązania były trzy:

- albo nie robić tego wcale.
- albo Rafał robi je sam.
- albo robimy je wspólnie ale tylko i wyłącznie nie na żywo.

Najprawdopodobniej też nie chciałoby Ci się jechać do kogoś 100 km na audycję na żywo... szczególnie jak nie za bardzo masz się czym dostać do siebie z powrotem...

Audycje (tak na marginesie) są robione jednak bez powtórek, wykasowań - jak jest pomyłka - to zostaje - czyli bez zbędnych kombinacji itp. (co oznacza, że możnaby uznać, iż jest robiona przez nas tak, jakbyśmy siedzieli na żywo przed kompem).

Co do Rafała i mikrofonu - powiem tylko tyle... ja miałem lepszy niż on i stąd mnie słychać wyraźniej niż jego... bardzo chętnie posłuchałbym również Twojego głosu (tak przy okazji :) )...

To tyle reminescencji programowych (i nie tylko) z mojej strony.

Pozdrawiam bardzo serdecznie kolegę po fachu :)

DJ Robert Latoszewski.

Przeszkadzaj bo kuzwa weszles troszke za szybko ;)
Lol ja juz mialem dziewczyne w dloni a ty nadchodzisz z trakim czyms :)
Wiesz coooooooooo
Pozdro
DJC

MOZE I JA DODAM COS OD SIEBIE,POPIERWSZE JESTEM Z WAMI OSTATNI TYDZIEN W RADIO PO DRUGIE MOZE JEST KTOS CHETNY DO GRANIA I POPRAWNEGO WYMAWIANIA TEGO CO SIE PREZENTUJE.
A JESLI CHODZI O TO CZY MOZNA GRAC CZY NIE LIVE TO ZAWSZE MOZNA
JEDNO CO POWIEM TO ROBERT PRZYNAJMNIEJ TO SENSOWNIE WYTLUMACZYL A ODPOWIEDZ RAFALO DLACZEGO NIE JEST LIVE BRZMIALA "BO NIE"
POZDRAWIAM
BACK

Jest to jedna ze smutniejszych informacji dotyczących Forum jakie ostatnio usłyszałam :(

Mam jeszcze nadzieje ,że jednak zmienisz zdanie i nie PODDASZ się !!!

Jesteś pierwszym prezenterem w Radio...DJC ,który miał tyle ODWAGI aby przed mikrofonem

 prezentować muzykę jak również ...siebie.  To jest naprawdę ważne  i znamienne...przetrzeć szlak!

Krzysiek...proszę , zastanów się jeszcze i nie rezygnuj (!)

Pozdrawiam serdecznie.

Wiesz co ??
Nie namawiaj kolege do zlego:))
lol ale jestes no:)
Przeciez ten djback nie wie jak wypowiedziec radiorama:)
Rafalo anglik chyba mu wytlumaczy jak i co:)
Pozdro
DJC
Ps.
komakino skonczylem polemike z toba na dzisaj:)

polemika skończona była ...8 linijek wyżej :)

co ty palisz ze linijki widzisz??
lol
przestan sie osmioeszac:)
Pozdro

Jak narazie cieniutki jesteś i nie zrób sie zupełnie...przeżroczysty !

Dobranoc.

Kocham cie tez:)
Pozdro
DJC

Witaj.

Krzysiek... uważam, że powinieneś się zastanowić nad decyzją o rezygnacji.

Prowadzenie audycji radiowych na żywo jak i audycji z założenia nagrywanych tylko raz i bez powtórek, cięć czy poprawek nie jest proste.

Mam sporo doświadczenia w tej materii, jako że byłem przez lata współprowadzącym audycje dance w kilku rozgłośniach radiowych.

Świadomość tego, że słuchają Cię ludzie i to nie tylko 25 czy 50 osób ale tysiące w całej Warszawie i okolicach, czy tysiące w Łodzi usztywnia i wymusza czasem popełnianie błędów... wiem coś o tym.

Sam nieraz, choć mam od dawna jedynkę państwową z angielskiego i nie mam kłopotów z tym językiem zarówno w mowie jak i piśmie popełniam błędy...

Wiesz jak to jest, wiesz jak się powinno wymawiać... ale stres, zmęczenie, zdenerwowanie i inne czynniki powodują, że wychodzą bzudry albo przekręcasz wymowę tytułu nagrania, nazwy zespołu itp. itd.

Wszystkim nam zdarzają się błędy w wymowie nawet słów polskich, a co dopiero jeśli chodzi o inne języki...

Gdybym sam przejmował się tym, że czasami popełniałem błędy to zaraz po pierwszej, drugiej czy trzeciej audycji w RDC czy Radio Łódź dałbym sobie spokój.

A jednak tak się nie stało... co więcej mobilizowało mnie to swego czasu do szlifowania języka i wymowy.

Nikt nie jest doskonały i nikt nigdy nie będzie.

Owszem powinno dążyć się do perfekcji - ale zawsze jest ona okupiona pracą, bo tak jak w przysłowiu - bez pracy nie ma kołaczy...

O ile dobrze rozumiem, jesteś pierwszym DJ'em, który przełączył w całej dotychczasowej historii radio TOP80 mikrofon z OFF na ON...

Więc nie pozwalaj by przełącznik wrócił znów w początkowe położenie... Najgorzej jest na poczatku, bo z czasem naprawdę o wiele lepiej to wygląda.

Zaprzestanie prowadzenia listy przez Ciebie to najgorsze co można zrobić... Nie myli się tylko ten co nic nie robi.

Zastanów się raz jeszcze - czy warto rezygnować... przecież sprawiasz, że ludzie chcą słuchać listy nie tylko dla nagrań, ale też dla jej prowadzenia.

Bez komentarza, info o nagraniu dotyczącym jego miejsca w zestawieniu, pozycji w ubiegłym tygodniu itp. lista nie jest listą, a tylko zbiorem przypadkowych nagrań.

Mam nadzięję zatem, że jeszcze zmienisz zdanie...

Ponad 10 lat temu współprowadzący ze mną audycje Tadeusz Ż. w RDC przy okazji prezentowania przeze mnie na falach starych wydań TOP 30 DISCO DANCE Bogdana powiedział, iż pewnie do końca będę się już kojarzył słuchaczom Radio Dla Ciebie ze "starymi" ;) listami przebojów... i mam nadzieję, że są jeszcze tacy, którzy pamiętają mnie z tych audycji i tak właśnie kojarzą sobie moją osobę.

Pozdrawiam Cię zatem bardzo serdecznie i życzę byś wytrwał i udowodnił, że lista TOP80 to nie tylko nagrania, ale i Ty.

To tyle... zrobisz jak uważasz... ale przemyśl to i mam nadzieję, że dojdziesz do innych wniosków i zmienisz zdanie...

DJ Robert LATOSZEWSKI.

Witam. Chcialbym wyjasnic niedoinformowanym, jak tworzono max mixy. Komputera uzywano dopiero od czesci 8mej. Wszystkie poprzednie robione byly za pomoca ciecia tasmy magnetofonowej i powielaniu efektow. Dokladny opis + zdjecia znajduja sie we wkladce vinyla max mix 4, jasli go ktos posiada, namawiam do zapoznania sie z ta technika. Jeden z moich przyjaciol ma tez krotki videoclip instruktazowy autorow max mix, do obejrzenia na stronie www.danceanddisco.com
Pozdrawiam
vinyl45

Witam. Czytalem twoj pyszalkowaty dialog z komakina. I smiem watpiec, ze miales "dziewczyne na dloni". Jestes zarozumialcem, ktory sie nie zna na kobietach w ogole.
Poza tym jestes nastroszonym kogucikiem, ktry probuje udowodnic towarzystwu, ze jest wielkim, madrym i pieknym orlem.
Nie sposob odmowic prawdy, kiedy mowi sie o tym, kto stworzyl mozliwosc sluchania muzy na Top.80 - to rzeczywiscie twoj pomysl realizacyjny. Ale teraz twoimi pyskowkami psujesz caly efekt.
Nie zamuj sie rozmowami, bo sposob, w jaki to robisz swiadczy, ze sie do tego nie nadajesz. Trzymaj sie radia i kazdy bedzie zadowolony.
A w kontaktach z paniami odrobina pokory i grzecznosci nie zaszkodzi.
vinyl45

Kiedyś któryś z kolegów zamieścił krótki wywiad, którego udzielił komuś (nie wiem komu)  Mike Platinas - współtwórca legendarnych Max-Mixów.
Oto on:

Max Mix 2 sprzedał się w 1985 roku w nakładzie ponad 200.000 egzemplarzy, dzięki swoim niesamowitym efektom i ogromnej wyobraźni. Wyobraźni Mike'a Platinasa, który udzielił nam kilku informacji w związku z tą płytą.

 

Czy to prawda, że posługiwałeś się tylko techniką montażu?

 

Tak to prawda. I choć trudno w to uwierzyć słuchając niektórych efektów, nie były one robione za pomocą samplera. Brzmienie niektórych efektów, które wydają się być robione za pomocą samplera są w rzeczywistości kombinacjami maksymalnej, średniej i minimalnej zmiany prędkości gramofonów i magnetofonu Revox .

Szukając wielu kombinacji i bawiąc się nimi uzyskałem do-de-do-de-di-de-do-de-do-de-do-de-dos, który słychać na początku oraz inne efekty . Nie zostały one uzyskane ani za pomocą samplera ani za pomocą żadnych innych fektów ( rewerbacji , echa , itd )

 

Ile czasu trwało nagrywanie ?

 

Jakieś dwa tygodnie w sesjach po około 16 godzin dziennie lub więcej.

Jest tam ponad 600 cięć taśmy.

 

W jaki sposób udało ci się uzyskać tak zaskakującą wstawkę do "Around My Dream" Silvera Pozzoli ?

 

Własnie ukazał się remix tego utworu. Był ciekawy jak na tamte czasy i różnił sie od wersji oryginalnej, pomogło mi to więc wprowadzić ciekawe pomysły.

 

Jakiego sprzętu używałeś do tworzenia mixu. ?

 

Dwa gramofony Technicsa, mikser Ecler , dwa equalizery Ecler, po 10 pasm na kanał , każdy z nich był podłączony do gramofonu aby wyrównać poziom i brzmienie każdego z utworów. (które pomagały ogólnemu brzmieniu mixu) i magnetofon szpulowy Revox B77 . Ten megamix jest jednym z najjaskrawszych przykładów na to, że w każdej pracy twórczej najlepszym narzędziem, które masz jest twoja głowa.

 

A studio ?

 

Studio gdzie nagrywałem Max Mix 2 było w zasadzie składem płyt .

 

Wtedy, nagranie Max Mix 2 nie było łatwym zadaniem.

 

Wielkim problemem był straszliwy upał. Nagrywałem go w środku sierpnia 1985 bez klimatyzatora ani wentylatora. Poza tym nagrywałem go bez pomocy Javiera Ussía .

 

My jesteśmy jednymi z wielu, którzy czasami słuchają Max Mix 2 .

 

Dobrze wiedzieć, że nasza ciężka twórcza praca staje się historią. Po wysiłku który w niego włożyłem odczuwam ulgę.

 

Kiedy kolejny megamix, Mike ?

 

W obecnej sytuacji rynkowej i z tyloma produktami które mają 'pięc minut" na rynku, firmy płytowe działają według kryterium szybkości. Musiałbym się dostosować do tego systemu pracy aby być w pierwszej lidze . Przedtem,  przeważała sztuka i kreatywność ; teraz króluje szybkość . Te dwa pojęcia są z natury sprzeczne . Dzieło sztuki nie może być robione w pośpiechu i pod ogromną presją. Obecnie bardzo, bardzo trudno jest mi stworzyć  Megamix tak jak kiedyś. Chociaż zapewniam cię, że to nie z braku chęci .

 

Dzięki Mike .

Konsola DJa Funny to jedno, a sprzęt jakiego używa do tworzenia miksów studyjnych to drugie.
Konsola służy do miksów live a umiejętne jej wykorzystanie może rzeczywiście przysporzyć wielu ciekawych efektów.
Z kolei miksy, które zapewne wielu z was ściągneło ze strony DJa Funny to montaż komputerowy z komputerową obróbką dźwięku.

Max Mixy, mimo, że podobne pod wgzlędem efektów, to jednak robota analogowa, jak wspomniał Vinyl45, montowane przy użyciu magnetofonu montażowego, ale i nie tylko. Nałożone synchronicznie na siebie nagrania to oczywiście efekt zastosowania dwóch gramofonów. Z kolei odkształcane w gamie wokale to efekt użycia programów do produkcji muzyki zintegrowanych z klawiaturą. Zastosowano wtedy urządzenia marki Commodore.

Wracając do początku wątku o miksach - widzisz Rafalo ilu informacji moga dostarczyć forumowicze ;))) już na temat max mixa 2 masz prawie gotowy komentaż do audycji ;). A swoją drogą wielki uklon dla hiszpańskich mistrzów którzy tak prostą techniką bez fajerwerków jakie są współcześnie dostępne stworzyli dziela o których po tylu latach nie sposób zapomnieć. To coś tak jak Gwiezdne Wojny Lucasa - ewenement w swoim czasie.

DJComandor napisał:
Ale czy o to chodzilo?? Przecdiez djback nie nagrywa swoich audycji 2 tygodnie przed i nie puszcza:) On wali wszystko live i zaskoczylo mnie to ze kolega tak doswiadczony jak rafalo nie zadebiutowal live:(
Gdybyś jeszcze mógł wytłumaczyć, na czym polega wg ciebie niższość audycji zarchiwizowanej to byłbyś bardziej konstruktywny.
Nic nie bede mowil ale sluchalem audycji i sluchalem tez wypowiedzi do piosenek "Rafalo z poczatku jak djback robil swoje audycje zwracales mu uwage ze zle albo nie dokladnie wymawia " ) to co gra ale powiem ci sam gadales tak samo jak djback:) Tak wiec rafalo zanim bedziesz kogos krytykowal to pomysl o sobie:)
Jeżeli mógłbyś przytoczyć mi jakikolwiek fragment mojej wypowiedzi, w której podaję angielski tytuł niezgodnie z angielską wymową, byłbym wdzięczny. Wtedy Twoja krytyka byłaby naprawdę rzeczowa.
Głupio mi jednak trochę, że na mój angielski zwraca uwagę ktoś, kto tego języka nie zna, ba... nawet język polski sprawia mu poważne trudności.



DJ Back napisał:
MOZE I JA DODAM COS OD SIEBIE,POPIERWSZE JESTEM Z WAMI OSTATNI TYDZIEN W RADIO PO DRUGIE MOZE JEST KTOS CHETNY DO GRANIA I POPRAWNEGO WYMAWIANIA TEGO CO SIE PREZENTUJE.
A JESLI CHODZI O TO CZY MOZNA GRAC CZY NIE LIVE TO ZAWSZE MOZNA
JEDNO CO POWIEM TO ROBERT PRZYNAJMNIEJ TO SENSOWNIE WYTLUMACZYL A ODPOWIEDZ RAFALO DLACZEGO NIE JEST LIVE BRZMIALA "BO NIE"

Widzę, DJBack, że moja krytyka Twojej angielskiej wymowy stoi Ci nadal kością w gardle, mimo, że to była jedyna rzecz na jaką zwróciłem Ci uwagę, nie mając zresztą żadnych złych intencji. Liczyłeś na same pochwały czy jak? Ja myślałem, że każda opinia jest dla Ciebie cenna, bo chcesz z audycji na audycję być coraz lepszy, ale widzę, że się pomyliłem. Abstrahując od naszych późniejszych rozmów i mojej niewielkiej pomocy, widzę, że nadal nie możesz się z tym pogodzić.



Na co dzień muszę borykać się z różnymi uwagami co do swojej osoby, ale nie są one dla mnie powodem do robienia fochów, tylko do przemyśleń jak inni mnie widzą. Staram się uwagi osób, które są dla mnie autorytetami, brać do siebie i wprowadzać je w życie.


Nigdy nie oczekiwałem od Ciebie tłumaczenia się z czegokolwiek, dlaczego zatem teraz czepiasz się, że mi nie chciało się Tobie tłumaczyć motywów takiej a nie innej formy audycji. Powiem tylko to, co już powiedział wcześniej Robert, taka forma audycji jest w rozgłośniach radiowych czymś zupełnie naturalnym. Nagrywa się audycję wtedy, kiedy ma się na to czas.







PO CO KOMU POTRZEBNE JEST TO RADIO?
W czasie, gdy DJ Back prowadzi swoja audycje mógłby przecież lepiej zająć się swoimi dziećmi, ktore nieraz słychać zza jego pleców.
W czasie gdy ja spotykam się z Robertem, moglibyśmy posiedzieć i pogadać o starych dobrych czasach przy dobrym piwie, a nie marnować czasu jak dzieci na jakieś amatorskie audycje, skoro mamy za sobą doświadczenia znacznie bardziej profesjonalne.
W czasie, gdy każdy z grających w radio układa kolejną playlistę w swoim winampie, móglby przecież zrobić coś o wiele bardziej interesującego.

Ja i Robert możemy nagrywać kolejne audycje a krytyka to jest to czego nam potrzeba, żeby szlifować warsztat pracy. Ale jeżeli mamy za każdym razem się tłumaczyć DJC, dlaczego tak a nie inaczej ją realizujemy to może już czas, aby witryna top80.pl uruchomiła swoją własną rozgłośnię internetową.

BRAVO RAFALO !!!
tez uwazam, ze najwyzsza pora na profesjonalizm, a nie zatrwazajaca amatorszczyzne i chalupnictwo, zwlaszcza, ze niektorzy chalupnicy sa mocno obrazalscy i zapatrzeni w siebie, zas ktytyke ich ubogiego warsztatu odpieraja jak atak na rodzine albo ulubionego fryzjera miejsc intymnych.
dosc tego panowie, wezcie sie za spawanie, mlotkowanie czy czegoscie sie tam nauczyli, a radio zostawcie radiowcom.
chyba, ze zrozumiecie, ze jestescie amatoramia i zaslugujecie na przychylne ale i obektywne oceny waszej pracy. inaczej zwincie zagle i grajcie tylko dla siebie (i fryzjerow miejsc intymnych).
pozdrawiam
dk el di@blo

Rafalo troche pokory[nikt nie jest doskonaly]napisalem to dla tego ze to juz nie pierwsze sygnaly o  twoich postach do ktorych forumowicze sie krzywia
[znasz sie na muzie'80]ale wypowiadasz sie [jakbys mial reszte za leszczy]daj normalna wypowiedz[bez aluzji]zebym[przynajmnie ja]mogl spojrzec na twoje zdjecie.pozdro

robbi napisał(a):
>
> Rafalo troche pokory[nikt nie jest doskonaly]
A w którym miejscu napisałem, że jestem doskonały?  
napisalem to dla tego ze to juz nie pierwsze sygnaly o  twoich postach do ktorych forumowicze sie krzywia
To zdanie miałoby sens, gdyby dotyczyło tematu wątku.
> [znasz sie na muzie'80]ale wypowiadasz sie [jakbys mial reszte za leszczy]daj normalna wypowiedz[bez aluzji]zebym[przynajmnie ja]mogl spojrzec na twoje zdjecie.
Robbi, grunt to wypowiedzieć się konkretnie i na temat i to Ci sie właśnie udało :)
Gratuluję :)

lenin napisał(a):
> Jakiego sprzętu używałeś do tworzenia mixu. ?
 
> Dwa gramofony Technicsa, mikser Ecler , dwa equalizery Ecler, po 10 pasm na kanał , każdy z nich był podłączony do gramofonu aby wyrównać poziom i brzmienie każdego z utworów. (które pomagały ogólnemu brzmieniu mixu) i magnetofon szpulowy Revox B77 . Ten megamix jest jednym z najjaskrawszych przykładów na to, że w każdej pracy twórczej najlepszym narzędziem, które masz jest twoja głowa.
http://www.reeltoreel.de/Revox/B77.htm

Jestem właśnie po przemiłej rozmowie z DJ Back na priv.
W związku z tym chciałbym wszystkim rozemocjonowanym obserwatorom wątku powiedzieć, że zupełnie niepotrzebnie zareagowałem na jego post.
Zatem cofam te słowa skierowane do Backa, które mogły być odebrane negatywnie :)
pozdrawiam

>MOZE I JA DODAM COS OD SIEBIE,POPIERWSZE JESTEM Z WAMI OSTATNI TYDZIEN >W RADIO PO DRUGIE MOZE JEST KTOS CHETNY DO GRANIA I POPRAWNEGO >WYMAWIANIA TEGO CO SIE PREZENTUJE.

Mimo iż jestem nowym bywalcem tego miejsca oraz tylko dwa razy słuchałem listy uważam że dobrze że DJ back rezygnuje z prowadzenia tej audycji.
Kompletny brak znajomości języka angielskiego , przekręcanie nazw zespołów i tytułów utworów , kilkukrotne powtarzanie tych samych zdań to naprawdę było bardzo żałosne.
Co innego audycja Rafalo i Lato - brawa im za to ! 

>MOZE I JA DODAM COS OD SIEBIE,POPIERWSZE JESTEM Z WAMI OSTATNI TYDZIEN >W RADIO
Poćwicz trochę na sucho i zgłoś się znowu

Bardzo słusznie Avena !!!

Bardzo łatwo krytykować kogoś ...a samemu NIE ROBIĆ NIC  i  zgrywać   "last action hero"

Pozdrawiam bardzo serdecznie    WSZYSTKICH , KTÓRZY DAJA COŚ OD SIEBIE DLA INNYCH  I NIE

 ŻĄDAJĄ NICZEGO W ZAMIAN .  Takich ludzi należy cenić  a nie wyśmiewać ich ...

(chociaż zdażają się wśród nich i tacy ,którzy sami prowokują niechęć do nich samych)

że każdemu, kto gra w radio Comandora zawsze czegoś będzie brakować. Choćby nawet tylko dobrego profesjonalnego sprzetu. 
Jeden jest lepszy w tym a gorszy w tamtym.
Gdy słuchalem mojej i Roberta audycji to odrazu wyłapałem szereg swoich własnych potknięć, o których ci, którzy nigdy nie mieli styczności z pracą w radiu nawet nie mają pojęcia. Praktycznie zmieniłbym wszystko co powiedziałem i zrobiłem, ponieważ nie podobało mi wiele, łącznie z dykcją. 
Na moje szczęście słuchacze zauważyli głównie zbyt niski poziom głosu w stosunku do podkładu :)
Robert z pewnością wyłapał znacznie więcej amatorki :)

Z kolei DJBack nie jest asem przestworzy, ale stara sie stwarzać miłą atmosferę i być ineraktywnym ze słuchaczami, walcząc zapewne w tym czasie z tremą. Nie zasłużył na takie słowa pod swoim adresem.
Chciałbym prosić ładnie o to, aby tak złośliwie skonstruowane uwagi zachowywać dla siebie. Proszę zwłaszcza tych, których stać tylko na anonimowe przytyki.
Krytyka mile widziana, ale jakiś poziom też by się przydał, poza tym rzeczowość i idące z tym w parze dobre rady ekspertów.
Jeżeli to radio ma się rozwijać i rosnąć w siłę to ludzie, którzy poświęcają mu czas powinni nabierać wiedzy i doświadczenia. Jak mają to zrobić, jeżeli każe im się znikać z anteny?
pozdrawiam

Uwaga!

Dzis wieczorem od godziny 19:00 retransmisja tej wlasnie audycji z udzialem Rafalo & Robert_Lato. W audycji wylacznie muzyka dyskotekowa lat 80-tych, w tym sporo kompozycji Bohlena ;)

Zapraszamy! :)

ale wiecie co chyba tego u Gory nawet nie wypada komentowac:)

pozdro

FeFka

> debiutują na antenie już w najbliższą niedzielę 30 października o godzinie 21.
> 2 godzinna audycja to całkowicie wolna amerykanka zawierająca wspomnienia muzyczne oraz niedawne odkrycia płytowe obu panów w luźnej konfiguracji wraz z komentarzem.
> Zapraszamy w do słuchania
> oraz na czat Cyberiusza


zamieszczam swoje zdanie TU w tym miejscu z uwagi na fakt odsłuchania audycji
z ponad dwuletnim poślizgiem  -  Żałujębardzo, iż nie mogłem uczestniczyć w czasie rzeczywistym.
bardzo dziękuje
grzesiek częstochowa
pozdrawiam ciepło i serdecznie:  DJ Robert_ Lato,  DJ Rafalo oraz  DJ Cyberiusza
zaszczyt to dla mnie móc Was słuchać!
gebesz
 

>
> Uwaga!
> Dzis wieczorem od godziny 19:00 retransmisja tej wlasnie audycji z udzialem Rafalo & Robert_Lato. W audycji wylacznie muzyka dyskotekowa lat 80-tych, w tym sporo kompozycji Bohlena  
> Zapraszamy!  

głowa zaczyna sie lasować o tego !
 

Szefie Powrót Do Przeszłości  Ja chcę jeszcze raz - proszę o jeszcze !

pozdro grzesiek - gebesz