TOP80.PL

KLASYCZNE => Ogólne => Wątek zaczęty przez: 28-12-2005 23:12:25



Tytuł: Cosik dla Was
Wiadomość wysłana przez: 28-12-2005 23:12:25

Żona gada przez sen "Edziu, Eduś".... Mąż sobie myśli " No to fajnie. Moja zonka dobrez się zabawia... Trzeba coś zrobić".. Następnego ranka mówi jej, że wyjeżdża na dwa dni w delegację. Zabrał walizkę, zapalił w aucie silnik, a że mieszkali na parterze schował się w krzaki pod oknem i czeka...Gdzieś po godzinie do ich mieszkania wchodzi facet-młody, napakowany.... Mąż siedzi pod oknem i looka. Tamten pręży swe muskuły, niewierna żonka ściąga bluzeczkę... Pachy nieogolone, wystają kłaki, Edzio dalej się pręży, ona ściąga rajstopki. Nogi zarośnięte jak u małpy. On dalej swoje, a ona ściąga majtki. A tam? Matko Boska! Włosy jak u orangutana... Mąż tak patrzy patrzy, w pewnym momencie sobie myśli: " Mój Boże! Jaki wstyd przed Edkiem"....
-----------------------
Jasio wpada do domu ze szkoły....
Ojciec pyta "I jak było"?
Jasio: "Trzy dwóje"
Ojciec: "gadaj zaraz za co, bo dostaniesz".
Jasio "Pierwsza dwója z w-fu".
 "To co ty nie umiesz fiknąć koziołka"?
"Umiem umiem" mówi Jasio
"No to gadaj za co".
"No bo widzisz tato. Pani kazała mi stanąć na jednej nodze"
Ojciec: "No i?"
Jasio: " Stanąłem...Ale potem kazała stanąć na drugiej"
Ojciec:" To na śmoniu miałeś stanąć?"
Jasio: "Też jej tak powiedziałem"
Ojciec: "To ci daruje. A za co druga?"
Jasio:"z matematyki"
Ojciec:" mnożyć głąbie nie umiesz?"
Jaś:"Umiem"
Ojciec " No to za co?"
Jaś: "Bo pani spytała mnie ile to jest 5 razy 6"
Ojciec:" I nie wiedziałeś?"
Jasio "Wiedziałem. Ale potem zapytała, ile to 6 razy 5"
Ojciec: " To jeden ***"
Jaś "Tak też jej powiedziałem i za to ta dwója"
Ojciec: "Dobrze.... To ci też daruję. A  ta trzecia?"
Jaś "Z religii"
Ojciec:"Synu! Boga się nie boisz?"
Jaś" TO nie tak... Boję się"
Ojciec" No to jak?"
Jaś" Bo gadaliśmy z księdzem, że Bóg jest wszędzie. No to dzieci się pytają czy jest w szkole, w domu etc. Ja zapytałem, czy jest u Kowalskiego w komórce. Wtedyksiądz powiedział, że tak. A ja mu na to, że takiego chuja, bo Kowalski nie ma komórki. I stąd ta dwója"