TOP80.PL

KLASYCZNE => Ogólne => Wątek zaczęty przez: Wizart 11-06-2006 10:06:36



Tytuł: jeszcze Polska nie zginęła.....czyli Kaczyński dał czadu
Wiadomość wysłana przez: Wizart 11-06-2006 10:06:36

Po wysłuchaniu tego materiału zastanawiałem się jak tio jest...? Głowa państwa, a nie zna hymnu narodowego! Gość nie zna słów najbardziej znanej pieśni narodowej:))
http://www.smog.pl/wideo/992/mazurek_jaroslawa/


Tytuł: Re: jeszcze Polska nie zginęła.....czyli Kaczyński dał czadu
Wiadomość wysłana przez: Power 11-06-2006 10:06:16
idiota skompromitowal raz jeszcze siebie, to wola o pomste do nieba


Tytuł: Re: jeszcze Polska nie zginęła.....czyli Kaczyński dał czadu
Wiadomość wysłana przez: Zenobi 11-06-2006 11:06:06
W Super Expresie tak to skomentowali żartem rysunkowym:

Gabinet Prezydenta, otwarte drzwi, w drzwiach stoi kobieta i w dymku: - Panie Prezydencie, Edyta Górniak przyszła na lekcję śpiewania Hymnu Narodowego.


Tytuł: ...gdzie Rzym a gdzie Krym....
Wiadomość wysłana przez: Gizmo121 11-06-2006 14:06:47
    Osoba która "spiewała" hymn to Jarosław Kaczyński (patrz nazwa link'u)- przewodniczący PiS  a prezydentem jest Lech Kaczyński. Ot mała zmiana .....w sumie to bracia bliżniacy wieć niektórym obaj panowie moga się mylić
Pozdrawiam Gizmo121


Tytuł: Takie kwiatki tylko pokazują, że potrzebna jest lekcja patriotyzmu :D
Wiadomość wysłana przez: HEHE 11-06-2006 16:06:13

Bo jak widać jeden Dąbrowskiego z Polski do Wolski posłał (albo do Polski w zależności kto jak sucha) a drugi myli prezydenta z szefem PIS-u
Niezły ten kabaret


Tytuł: Re: jeszcze Polska nie zginęła.....czyli Kaczyński dał czadu
Wiadomość wysłana przez: MaroMT 11-06-2006 17:06:39
To już nie pierwszy przypadek u Kaczyńskich. Jakoś w zeszłym roku, chyba podczas zaprzysiężenia prezydenta, Lech Kaczyński mówił o utracie niepodległości Polski na (tu cytuje): "Sto dwadzieścia kilka lat". To już dzieci w szkole wiedzą, że 123 a prezydent mówi kilka. Chyba, że to było celowe?


Tytuł: Re: ...gdzie Rzym a gdzie Krym....
Wiadomość wysłana przez: Wizart 12-06-2006 08:06:54
faktycznie...nie zwróciłem uwagI, że to brat Kaczysa:) Ale nie ma to wiekszego znaczenia, gdyż obaj panowie sila sie na szpeniów w polityce i obaj mają zarypiste pomysły na nową polskę....


Tytuł: Re: ...gdzie Rzym a gdzie Krym....
Wiadomość wysłana przez: Gizmo121 13-06-2006 16:06:21
taka mała sugestia nasuwa mi sie otóż : Razem z moim synem do klasy chodzą bliźniaczki.Kiedys zapytałem go jak je rozróżnia - odpowiedz była prosta - po tornistrze ,bo mają .mają różne !!!!!! . A panów Kaczyńskich to pewnie mozna poznac po żonie "who is who"