Sprawdź:
Zobacz:
Strony: [1]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek:

Pytanie do wojujących z piractwem.

 (Przeczytany 3457 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
marcinban
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +0/-0
Offline Offline

Debiut: 2008/05/27
Wiadomości: 92


« : 13-09-2008 15:09:43 »

Jest trzech ludzi składają sie na płytę.
Jako że chcą jej słuchać niezależnie po zakupie tworzą dwie kopie.
Jeden słucha orginalnej reszta z kopii.
Czy to jest już piractwo czy jeszcze nie?

Zapisane
VM-Rexor
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +0/-0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Debiut: 2004/10/28
Wiadomości: 917


Zarobiony jestem ;)


WWW
« Odpowiedz #1 : 13-09-2008 21:09:51 »

Odpowiedź na to pytanie jest na płycie, którą owi panowie kupią a zwykle ona brzmi mniej więcej tak: "wszelkie prawa zastrzeżone, kopiowanie, publiczne odtwarzanie blablablabla bez uprawnień zabronione" - czyli osoba tworząca kopie odpowiada za naruszenie wspomnianego wyżej zakazu.
Jedyną legalną opcją w takim przypadku jest wzajemne użyczanie sobie oryginału. Być może (trzeba się zapytać doświadczonego prawnika) da się obejść problem spisując między zrzucającymi się na płytę umowę dokumentującą stan własności przedmiotu i być może wtedy (i tylko wtedy) możliwe będzie wykonanie sobie jednej kopii bezpieczeństwa, ale osoba taka musiałaby na ewentualne żądanie kontrolera okazać oryginał lub zapewnić kontakt z aktualnym posiadaczem oryginału.

Zapisane

misiaczek
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +2/-1
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Debiut: 2008/05/18
Wiadomości: 845


to nie pampers z jakimś co nieco tylko podusia :)


« Odpowiedz #2 : 14-09-2008 05:09:56 »


informacja nr 1
Czy znasz prawnika, kancelarię prawną czy też doradcę finansowego,
który oferuje gwarancję na swoje usługi?
Tak długo, jak będą istnieć niezawisłe sądy i będą w nich orzekać
niezawiśli sędziowie żaden prawnik, kancelaria prawna czy biuro rachunkowe
nie dadzą Ci gwarancji na swoje usługi! Jedyną "gwarancję", którą mogą Ci przedstawić
to opłacone ubezpieczenie od skutków czynności cywilno-prawnych!
(tak to chyba się nazywa)
Prawnicy itp. co prawda zawodowo zajmują się interpretacją prawa,
ale ostateczny głos (wykładnia prawa) zawsze należy do Sądu!
Czy we własnej sprawie można opierać się na wykładni Sądu z podobnej sprawy?
Warto, jednak należy pamiętać, że nawet bracia Kaczyńscy nie są identyczni!

informacja nr 2
W ofercie licencyjnej czy jakimś tam regulaminie można umieścić zapisy
jakie tylko przyjdą autorowi do do głowy!
Jeśli myślisz, że w umowach i regulaminach błędy popełniają tylko firmy,
których nie stać na solidne (drogie!) doradztwo to się mylisz!
Nawet wielkich korporacji jak Google, Yahoo, Vision itp. nie oszczędzają "szkolne"(?) wpadki!
Przykład pierwszy Dla kogo dozwolony użytek osobisty
Przykład drugi: Paragraf 22 w licencji AutoCAD
Przykład trzeci: STOART i licencje Creative Commons
Czy to są wyjątki? Śmiem wątpić!

informacja nr 3
Jak to jest z kopią zapasową? czyli co można robić z oryginalną płytą CD/DVD z muzyką
i filmem, a czego nie wolno robić z nośnikami zawierającymi programy
np. MS Windows, Corel itp. (UWAGA! patrz: informacja nr 1)

Wnioski

  • kieruj się przede wszystkim uczciwością i zdrowym rozsądkiem
  • nie musisz co prawda robić tak, jak podpowiadają Ci doradcy,
    ale bez wiedzy i rozeznania bardzo trudno jest podjąć dobrą decyzję

misiaczek Papa



Zapisane

staram się pisać po polsku sensownie i na temat
Serek
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +0/-0
Offline Offline

Debiut: 2007/11/06
Wiadomości: 35


« Odpowiedz #3 : 14-09-2008 16:09:54 »

Nikt chyba nie ma wątpliwości, że nagrywając na kasetę magnetofonową puszczoną w radiu piosenkę nie łamię prawa. Podobnie jest też z filmami - nikt przecież nie ściga mnie za to, że nagram na DVD czy kasetę film, który wyemitowała telewizja.

Co więcej płacę za tę możliwość. W cenie każdej nagrywarki, każdej czystej kasety i płyty zawarta jest specjalna opłata, która następnie trafia do organizacji zbiorowego zarządzania prawami autorskimi (np. ZAIKS).

Podobnie jest z twardymi dyskami komputerów. Czym zatem różni się ściągnięcie z Internetu muzyki od nagrania jej z radia? Zdaniem wytwórni fonograficznych, w tym drugim przypadku łamię prawo, gdyż powinienem zakładać, że pliki z muzyką znanych artystów są rozpowszechniane w Internecie nielegalnie. A co z mniej znanymi artystami? Skąd mam wiedzieć czy strona założona przez fana kapeli garażowej zawiera muzykę „legalną”, na której rozpowszechnianie zespół się zgodził, czy też „nielegalną”, bo sobie tego nie życzył.

Przecież i jeden i drugi plik wygląda dokładnie tak samo. Prawo autorskie w art. 23 pozwala korzystać bez zezwolenia twórcy z utworów już rozpowszechnionych. Nie mówi przy tym nic o tym, czy utwory te rozpowszechniono legalnie czy też nie. Dopóki przepis ten istnieje, dopóty Internauci będą mogli zgodnie z prawem ściągać muzykę i filmy z sieci. Nie należy tego oczywiście mylić z rozpowszechnianiem. Tu wchodzi w użytek prawo o Paserstwie. Jeśli udostępniam innym pliki zapisane na moim twardym dysku bez wątpienia narażam się na odpowiedzialność i to nie tylko cywilną, ale też karną. W skrajnym przypadku mogę za to nawet pójść do więzienia. 

Mówiąc w skrócie : W chwili obecnej możemy posiadać tysiące mp3, filmów, pseudo nielegalnego oprogramowania... pod jednym warunkiem: aby nikt nie miał zainstalowanego programu do rozpowszechniania plików np: Kazaa, Emule, DC++ itd itd. Zainstalowanie tych programów rzuca na nas cień podejrzeń o rozpowszechnianiu plików co jak wyżej opisałem jest karalne.
Generalnie jest tak, że w naszym pięknym kraju nie występuje jeszcze pojęcie PIRACTWA KOMPUTEROWEGO.....

Pozdrawiam

« Ostatnia zmiana: 14-09-2008 16:09:29 wysłane przez Serek » Zapisane
VinylMagic
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +0/-0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Debiut: 2006/03/05
Wiadomości: 444


...and the music starts to breath


WWW
« Odpowiedz #4 : 14-09-2008 19:09:28 »

Cytat:
Przecież i jeden i drugi plik wygląda dokładnie tak samo. Prawo autorskie w art. 23 pozwala korzystać bez zezwolenia twórcy z utworów już rozpowszechnionych. Nie mówi przy tym nic o tym, czy utwory te rozpowszechniono legalnie czy też nie. Dopóki przepis ten istnieje, dopóty Internauci będą mogli zgodnie z prawem ściągać muzykę i filmy z sieci.

Art. 23 ma też podpunkt 2 - zacytowałeś podpunkt 1 i to nie cały - otóż można korzystać w ramach własnego użytku osobistego, natomiast podpunkt 2 definiuje co to znaczy.
Jezlei ściągasz z sieci cokolwiek to osoba od której ściągasz musi pozostawać z Tobą w związku osobistym, w szczególności pokrewieństwa, powinowactwa lub stosunku towarzyskiego.
Ciekawe jabyś to wykazał Turlanie się ze śmiechu

Cytat:
Mówiąc w skrócie : W chwili obecnej możemy posiadać tysiące mp3, filmów, pseudo nielegalnego oprogramowania...

Mimo tego, że jest to wierutna bzdura - pozostawię Cię w przekonaniu, że masz rację... obyś nie musiał tego kiedyś zweryfikować Turlanie się ze śmiechu

Choćbyście stawali na głowie, dupie, rzęsach innych członkach - ściąganie treści chronionych prawem autorskim jak i ich posiadanie wskutek takiego procederu jest całkowicie nielegalne. Nie podejdziesz tej Ustawy w żaden sposób - wierz mi... chociaż wcale nie musisz...
Oczywiście każdy może w domu posiadac co chce - oby tylko miał świadomość co posiada. To ważna świadomość jakby kiedyś coś...

Pozdrawiam!
VM

Zapisane

vinylmagic.pl aktualizacja 17-09-09 [url=http://discogs.com/artist/Damian+Lipins
VM-Rexor
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +0/-0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Debiut: 2004/10/28
Wiadomości: 917


Zarobiony jestem ;)


WWW
« Odpowiedz #5 : 15-09-2008 16:09:22 »

Kolega zapytał o sytuację kiedy własność płyty MUZYCZNEJ nie jest pojedyńcza a tu wyjeżdżają ludzie z oprogramowaniem - ono rządzi się innym prawem, któro co prawda (jak dalej będą ZAIKSY i inne lobbować) może niedługo tyczyć się i muzyki/filmów.
Prawo to dżungla, w której niemal wszystkie chwyty są dozwolone i tylko najsilniejsi przetrwają, więc jakie można dać gwarancje? Żadnych- zwłaszcza jeśli cokolwiek się robi czy posiada...
Ale takie życie.

Zapisane

misiaczek
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +2/-1
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Debiut: 2008/05/18
Wiadomości: 845


to nie pampers z jakimś co nieco tylko podusia :)


« Odpowiedz #6 : 15-09-2008 22:09:24 »


Jeśli będziesz uczciwy i "wtopisz", spotka Cię tylko nagana lub upomnienie.
Jeśli będziesz udawał uczciwego, czyli będziesz kombinował i "umoczysz",
prawdopodobnie trzeba będzie coś komuś zapłacić.
Jeśli będziesz ryzykował pod dyktando "przyjaciół" i będziesz próbował później się tłumaczyć,
że: przyjaciele, koledzy, "żyranci" i tym podobne osobistości - to i tamto,
to i tak, w ostateczności, za wszystko zapłacisz z własnej kieszeni.

proste drogowskazy wskazujące drogę na wprost:

  • bądź uczciwy
  • stu zamawia, jeden płaci (za stu!)
  • co oko nie widzi, tego sercu nie żal
  • do spółki, robiły jaskółki
  • kto sieje wiatr, zbiera burzę
  • jeśli nie potrafisz liczyć, zatrudnij księgowego
  • jeśli chcesz mieć kłopoty rób, jak Ci radzą

a teraz konkretnie:
Ryzyko podejmuj samodzielnie!
Jeśli okaże się nierentowne, będziesz dokładnie wiedział,
kogo winić, do kogo mieć pretensje i kogo obciążyć kosztami!

misiaczek Papa



Zapisane

staram się pisać po polsku sensownie i na temat
misiaczek
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +2/-1
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Debiut: 2008/05/18
Wiadomości: 845


to nie pampers z jakimś co nieco tylko podusia :)


« Odpowiedz #7 : 15-09-2008 23:09:40 »

Jest trzech ludzi składają sie na płytę.
Jako że chcą jej słuchać niezależnie po zakupie tworzą dwie kopie.
Jeden słucha oryginalnej reszta z kopii.
Czy to jest już piractwo czy jeszcze nie?

Często widuję ludzików, którzy robią ściepę na jabola,
ale jakoś nie mogę uwierzyć, żeby wcześniej ustalili, że będą go pili ... niezależnie Turlanie się ze śmiechu
czyli, że co? Jeden pije oryginał, a pozostali "delektują" się kopią? Turlanie się ze śmiechu


misiaczek Papa
(to oczywiście żart, ale "kto sieje wiatr, zbiera burzę" Smutek )


Zapisane

staram się pisać po polsku sensownie i na temat
misiaczek
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +2/-1
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Debiut: 2008/05/18
Wiadomości: 845


to nie pampers z jakimś co nieco tylko podusia :)


« Odpowiedz #8 : 16-09-2008 11:09:01 »

Jest trzech ludzi składają sie na płytę.
Jako że chcą jej słuchać niezależnie po zakupie tworzą dwie kopie.
Jeden słucha orgyinalnej reszta z kopii.
Czy to jest już piractwo czy jeszcze nie?

mam chwilę czasu więc - dwa przykłady na poważnie

sytuacja pierwsza:
Kilku przyjaciół zamierza zobaczyć i posłuchać koncertu ulubionego zespołu.
Kasy mają niewiele, ale jeden z przyjaciół ma dobrej klasy komputer
z bardzo przyzwoitą drukarką i skanerem. Wpadli więc chłopcy na pomysł,
że się złożą na jeden bilet i zrobią tyle przyzwoitych kopii ile będzie potrzeba.

sytuacja druga:
Janek kupił bilet na koncert ulubionego zespołu muzycznego i pochwalił się
kolegom. Koledzy wpadli na pomysł, że pożyczą od Janka bilet i zrobią sobie tyle kopii,
ile będzie potrzeba. Janek, nie głupiec, nie chciał pożyczyć, ale koledzy przekonali go,
że są godni zaufania i w taki sposób koncertu wysłuchali wszyscy chętni.

misiaczek Papa

Zapisane

staram się pisać po polsku sensownie i na temat
VM-Rexor
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +0/-0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Debiut: 2004/10/28
Wiadomości: 917


Zarobiony jestem ;)


WWW
« Odpowiedz #9 : 16-09-2008 19:09:15 »

Bilet na koncert jest papierkiem jednorazowego użytku, natomiast płycie bliżej biletom wielokrotnego użytku (okresowemu), który jest bez konkretnych danych osobowych (np. coś takiego co funkcjonuje lub już funkcjonowało w Warszawie - bilet miesięczny na okaziciela). I tu chyba dochodzimy do meritum sprawy - użyczając oryginał sobie wzajemnie - nie ma problemu, ale na kopii legalnie nie pojedziesz choć w razie kontroli możesz próbować kombinować udowadniać, że jesteś w posiadaniu oryginału a kopie zrobiłeś na wypadek kieszkonkowców (i cichaczem dzwonić do tego, co ma oryginał - o ile nie zostaniesz o fałszerstwo oskarżony). Jednak to jest kombinowanie, któro raczej się nie opłaca na dłuższą metę (koszty kopii przesyłek, straty czasu itp.). Lepiej każdy zakup dobrze przemyśleć a nie łykać w narkotycznym transie wszystko co radio czy inne media podadzą(oj ciężko niektórym będzie;) ). Chyba każdy jak się spręży, jest w stanie odłożyć na jedną płytkę raz w roku.

Zapisane

DJArt
Gość
« Odpowiedz #10 : 16-09-2008 20:09:29 »

o i tu jest sedno sprawy .. jedna płyta w roku .. w miesiącu .. może częsciej .. w zależności od zasobności. Tak to powinno wyglądać. Uzmysłowić sobie trzeba że nie da się mieć wszystkiego. Koniecznością jest nabranie dystansu i jeżeli już - kolekcjonowanie tych płyt i wykonawców które się naprawdę podobają. Niestety "łatwość" ściągania z netu nauczyła wielu zupełnie innego podejścia .. ILOŚĆ .. w gigabajtach, terabajtach .. więcej więcej .. bez opamiętania .. Hej !!! opamiętać się !! .. podliczcie sumę czasu waszych terabajtowych zbiorów mp3 .. życia wam nie starczy żeby wysłuchać chociaż po jednym razie wszystkich tych mp3 .. pomijając fakt że połowa z tych plików nie warta jest nawet jednorazowego odsłuchania .. i to jest według mnie sedno ..
Motto dnia ?
Jakość a nie ilość czyni wartość ..

Zapisane
Haribo
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +0/-0
Offline Offline

Debiut: 2008/09/29
Wiadomości: 11


« Odpowiedz #11 : 30-09-2008 23:09:47 »

na wlasny uzytek mozna zrobic sobie kopie zapasowa - licencja zezwala na taki ze tak powiem manewr. po za tym skoro na wlasny uzytek mozna sciagnac mp3 to dlaczego nie mozna skopiowac plyty ktora sie kupilo ?? dla mnie to jest chore.

Zapisane
Strony: [1]   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  
TOP80 na Facebooku
Porozmawiaj

TOP80 GG: 890


Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Power Play Tygodnia
Proponuje: GrzegorzN
Wykonawca: Al Bano & Romina Power
Tytuł: Tu, Soltanto Tu (Mi Hai Fatto Innamorare)
Rok: 1982
Słuchaj Radia TOP80
Radio TOP80 - gra PiloNet
Valerie Dore - The Night (Remix)
0 (100) słuchaczy
Valerie Dore
Italy 1984
Poprzednio graliśmy...
Twoje ulubione...
Program Radia TOP80
23:00
ZOSTAŃ DJ-EM!
PiloNet
17:00
Z Muzycznej Szafy
PiloNet
18:00
Piateczek u Palucha
Paluch2366
19:00
Z Muzycznej Szafy
PiloNet
Zamów Piosenkę
Teraz i Ty możesz zagrać w radio!
Wpisz poniżej fragment tytułu/wykonawcy utworu, który chciałbyś zaprezentować innym:
System inteligentnie podpowie piosenki, nawet jeśli zrobisz literówki.
Wypróbuj, zobacz jak łatwo teraz znaleźć utwór co do którego nazwy i pisowni nie byłeś pewien.
Jeśli Ci się spodoba, podziel się wrażeniami z innymi i zaproś do wspólnej zabawy :)
Szafeta
Słuchacze najaktywniej zamawiający piosenki w ostatnim tygodniu:
Piatnica Dariusz (104 zam. +51 sł.)
Djjack (67 zam. +27 sł.)
Tarman (64 zam. +26 sł.)
Stalowy72 (36 zam. +4 sł.)
Piotr71 (32 zam. +12 sł.)
Mariano Italiano (31 zam. +21 sł.)
Darek1967 (23 zam. +11 sł.)
Adamo 80 (19 zam. +5 sł.)
Arsau6 (12 zam. +5 sł.)
Sweety80 (7 zam. +3 sł.)
Nika (7 zam. +7 sł.)
Aneta70 (6 zam. +1 sł.)
Masterkovic (3 zam. +1 sł.)
GrzegorzN (3 zam. +3 sł.)
NetManiak (2 zam. +1 sł.)
Adam (1 zam. +2 sł.)
Szikagier (1 zam. +0 sł.)
Dziękujemy za współtworzenie repertuaru radia TOP80 Uśmiech