Sprawdź:
Zobacz:
Strony: 1 [2] 3   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek:

Savage "nowa- stara" plyta Zanettiego

 (Przeczytany 39864 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Artur_Martini
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +0/-0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Debiut: 2002/02/16
Wiadomości: 1434



« Odpowiedz #20 : 14-11-2010 21:11:30 »

Artur_Martini

Czytaj między wierszami i ze zrozumieniem .

i vice versa Uśmiech

Zapisane
2hand4music
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +0/-0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Debiut: 2006/06/30
Wiadomości: 15



WWW
« Odpowiedz #21 : 14-11-2010 21:11:18 »

Rafal Lachmirowicz zaczyna specjalizowac sie w prawdziwych rarytasach. na pewno zapisze sie w kolejce po pare egzemplarzy tej plytki, bo nigdy nie wiadomo Uśmiech ...........

........... Adam 2hand4usicwypuszcza tez na dniach w ramach swojej serii 80's Revolution kolejna 2-plytowa DISCO FOX, tam tez mozemy sie spodziewac ciekawostek. ciesza mnie takie wysypy.

podziekowania dla Rafala i Adama

O rarytasach muzycznych w tym wypadku raczej nie mowy bo kawalki MM sa nam jak najbardziej znane i dostepne na wielu nosnikach. Savage, hmmm ... napewno ciekawostka ale jednak to tez tylko przypomnienie tego co juz znamy, plus trzy nie znane nam do tej pory nagrania, ktore tez nie zaskakuja specjalnie. Pioseneczki ukryte na tasmach matkach w ciemnych piwnicach nie oddadza juz tego co przezywalismy w latach 80tych. Mysle ze grono fanow owej plyty jest zbyt "ograniczone" i wydawca nie powinien sie spodziewac wielkiego rozglosu poza tym czy innym forum. Jednakze polecam i zachecam do zakupu bo warto wspierac to co dla muzyki robimy i naprawde lubimy.

« Ostatnia zmiana: 14-11-2010 22:11:36 wysłane przez 2hand4music » Zapisane
VinylMagic
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +0/-0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Debiut: 2006/03/05
Wiadomości: 444


...and the music starts to breath


WWW
« Odpowiedz #22 : 14-11-2010 23:11:42 »

Hej!

Dla tych, którzy chcieliby dowiedzieć się więcej nt. szczegółów realizacyjnych omawianego albumu, zerknąć pod ciekawe linki sprzętowe jak to było w latach 80tych oraz do mini galerii, serdecznie zapraszam...
Temat od kuchni - choć wiem, że wielu kucharzy" może on zainteresować:)

http://vinylmagic.pl/pl/product/97/savage-ten-years-ago/

Pozdrawiam!
VM

Zapisane

vinylmagic.pl aktualizacja 17-09-09 [url=http://discogs.com/artist/Damian+Lipins
Krisstoff74
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +4/-0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Debiut: 2008/04/23
Wiadomości: 110


Lata 80te, to nie tylko Italo Disco...


WWW
« Odpowiedz #23 : 15-11-2010 21:11:19 »

O rarytasach muzycznych w tym wypadku raczej nie mowy bo kawalki MM sa nam jak najbardziej znane i dostepne na wielu nosnikach. Savage, hmmm ... napewno ciekawostka ale jednak to tez tylko przypomnienie tego co juz znamy, plus trzy nie znane nam do tej pory nagrania, ktore tez nie zaskakuja specjalnie. Pioseneczki ukryte na tasmach matkach w ciemnych piwnicach nie oddadza juz tego co przezywalismy w latach 80tych. Mysle ze grono fanow owej plyty jest zbyt "ograniczone" i wydawca nie powinien sie spodziewac wielkiego rozglosu poza tym czy innym forum. Jednakze polecam i zachecam do zakupu bo warto wspierac to co dla muzyki robimy i naprawde lubimy.


Rarytasy, rarytasy...Okoliczność ukazania się tego materiału, to coś więcej niż jakiś tam rarytas czy inny delikates. Jeżeli ktoś odbiera muzykę na zasadzie, nieważne z czego i nieważne jak, ale ja już to znam, ja już to mam, to oczywistym pozostaje fakt, że nie jest mu do niczego potrzebna ani ta, ani tym podobne płyty. Tylko, że oprócz mechanicznego i wykalkulowanego zbieractwa kolejnych tabunów płyt, funkcjonuje jeszcze pojęcie szacunku i sympatii dla dorobku określonego wykonawcy. Emocjonowanie się jego muzyką i potrzeba obcowania z konkretnym jego dziełem - np. albumem.

Album to rzecz święta i dyskwalifikuje wszelkie inne wydawnictwa. Ta płyta miała się ukazać 20 lat temu. Ukazała się teraz i to za sprawą polskiego wydawcy i w wyniku jego konsekwentnej inicjatywy. To jest wielka sprawa i nie liczenie się z tym to szczyt ignorancji i złej woli zarazem. Trzeba pamiętać, że oprócz kalkulacji i liczenia zysku ze sprzedaży, istnieje jeszcze ważniejszy żywioł emocjonalny, którego jeśli np. nie masz, to go nie kupisz za żadne pieniądze. Mam na myśli potrzebę robienia w życiu rzeczy ważnych i do tego czynienia tego w sposób wzorcowy. Oferta Klub80 Records nabiera rozmachu i staje się realnym przykładem tego, o czym napisałem. Nawet jeśli reaktywowany album Savage zakupi niewielka ilość osób, nie ma to żadnego znaczenia na przeciw znaczenia ukazania się materiału, który bez zaangażowania Klub80 nie ujrzałby zapewne światła dziennego. Materiału, którego pojawienie się jest najistotniejszym uzupełnieniem oficjalnej dyskografii Roberto Zanetti.

W tym miejscu szczere i serdeczne  gratulacje dla Klub80 Records. Numero Uno, Savage - Tonight, Bad Boys Blue - Essential, Fancy - 25th Anniversary Box, Mike Mareen - Essential i w końcu Savage - Ten Years Ago - To się nazywa wydawać płyty! Czapki z głów Drodzy Państwo i szanowny kolego Adamie! W jak najlepszym tego słowa znaczeniu...


Pięknie pozdrawiam!


Krzysiek

« Ostatnia zmiana: 15-11-2010 21:11:19 wysłane przez krisstoff74 » Zapisane

Zapraszam Wszystkich na stronę:
www.facebook.com/KrisstoffArtWork
Aniii7
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +6/-0
Offline Offline

Płeć: Kobieta
Debiut: 2010/10/21
Wiadomości: 268



« Odpowiedz #24 : 16-11-2010 15:11:16 »

Słucham tych nagrań. Ostatnie z tej polecanej strony Save Me podoba mi się  Uśmiech, reszta trochę mniej. Ale z Savage zawsze tak było, że trzeba było wysłuchać wszystkich nagrań żeby je pokochać   Dociekliwy

Zapisane
Timo
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +2/-0
Offline Offline

Debiut: 2008/11/29
Wiadomości: 275



« Odpowiedz #25 : 16-11-2010 18:11:27 »

Może to celowe próby zamącenia w wątku, nie byłby to pierwszy przypadek  Mrugnięcie
Ja na tą płytę czekam z (nie)cierpliwością i przesłucham ją wiele razy. Chociażby z tego powodu, że z tymi latami, z tą muzyką wiążą się określone, miłe wspomnienia.
I będę miał w nosie, że w MM ktoś przejdzie obok tego albumu (nie składanki) obojętnie. Może iść w inną alejkę, kupić sobie nawet beret i iść na Plac gdzie stał Krzyż.
Ja w tym czasie będę słuchał płyty  Uśmiech

A Ty Damian po prostu rób swoje. Robisz to dobrze. Twoja praca przynosi radość wielu ludzikom (co zapewne już dawno zauważyłeś).
Wspomniałeś o nie ukończonych utworach. Wtedy faktycznie nie było komu tego robić.
Jednak teraz coś drgnęło. Czy Roberto nie zmieniłby zdania? Wiadomo, że taka muzyka nie zajmuje w obecnych czasach czołowych miejsc na listach sprzedaży płyt, ale nie o rankingi tu chodzi. Może korzystając z lepszej koniunktury warto byłoby się zastanowić nad poświęceniem tym utworom czasu? Nikt nie wie jak długo utrzyma się ta "druga miłość" do muzyki lat 80-tych.
Może za trzy lata znów nie będzie dla kogo jej robić?

Zapisane
Spacemaniak
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +0/-1
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Debiut: 2007/07/16
Wiadomości: 657


Spacesynth, ItaloEuro, Eurodance i inne...


WWW
« Odpowiedz #26 : 16-11-2010 22:11:44 »

Hej!

Dla tych, którzy chcieliby dowiedzieć się więcej nt. szczegółów realizacyjnych omawianego albumu, zerknąć pod ciekawe linki sprzętowe jak to było w latach 80tych oraz do mini galerii, serdecznie zapraszam...
Temat od kuchni - choć wiem, że wielu kucharzy" może on zainteresować:)

http://vinylmagic.pl/pl/product/97/savage-ten-years-ago/

Pozdrawiam!
VM


Fajnie zobaczyc jakiego sprzętu użyto do produkcji ''Ten Year Ago'' - dzieki za fotki Uśmiech Co do nagrań całkiem ciekawe, w popowym stylu, a nagranie Save Me moim zdaniem najlepsze Uśmiech

Zapisane

misiaczek
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +2/-1
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Debiut: 2008/05/18
Wiadomości: 845


to nie pampers z jakimś co nieco tylko podusia :)


« Odpowiedz #27 : 18-11-2010 01:11:36 »


Savage - Ten Years Ago (2010)

Rozumiem, że dla kolekcjonerów, fanów Savage'a i oczywiście handlarzy(!)  taka płyta może być rarytasem, ale jeśli ani Zanetti, ani Baby Records (nie mylę się?) od iluś tam dziesiątek lat nie sięgnęli po tą "żyłę złota" oraz ani Savage, ani Baby Records nie wydali Savage - Ten Years Ago (2010), to - choć staram się - czegoś tu nie rozumiem i nie za bardzo wiem komu i o co chodzi Smutek

Wiadomo wszem i wobec, że "każdy żyd swój towar chwali". Czy oprócz fakultatywnych "producentów" jest ktoś, kto w ogóle przesłuchał tą płytę? Jeśli tak, to poproszę o rzetelne opinie.


misiaczek
Papa

« Ostatnia zmiana: 18-11-2010 01:11:29 wysłane przez misiaczek » Zapisane

staram się pisać po polsku sensownie i na temat
Krisstoff74
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +4/-0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Debiut: 2008/04/23
Wiadomości: 110


Lata 80te, to nie tylko Italo Disco...


WWW
« Odpowiedz #28 : 18-11-2010 02:11:07 »


Savage - Ten Years Ago (2010)

Rozumiem, że dla kolekcjonerów, fanów Savage'a i oczywiście handlarzy(!)  taka płyta może być rarytasem, ale jeśli ani Zanetti, ani Baby Records (nie mylę się?) od iluś tam dziesiątek lat nie sięgnęli po tą "żyłę złota" oraz ani Savage, ani Baby Records nie wydali Savage - Ten Years Ago (2010), to - choć staram się - czegoś tu nie rozumiem i nie za bardzo wiem komu i o co chodzi Smutek

Wiadomo wszem i wobec, że "każdy żyd swój towar chwali". Czy oprócz fakultatywnych "producentów" jest ktoś, kto w ogóle przesłuchał tą płytę? Jeśli tak, to poproszę o rzetelne opinie.


misiaczek
Papa





Nie kumasz człecze w ząb o czym czytasz i na temat czego usilnie starasz się tutaj bredzić. A doczytałeś się łaskawie jaki jest termin oficjalnej premiery tego wydawnictwa, skoro zadajesz mega idiotyczne pytanie, czy ktoś już słuchał tego albumu? Zatem informuję Cię pieniaczu i piewco p***nia (czytaj: pitolenia) głodnych kawałków, że album ten oficjalnie ukaże się 22 listopada.

Reszty nie próbuję Ci już tłumaczyć, albowiem trudno jest zejść do tak niskiego poziomu, aby rozum Twój pojął o czym w ogóle jest ten wątek i wyjaśnić Ci na czym polega fenomen okoliczności wydania tego materiału. Nie masz nic do powiedzenia, nie kumasz tematu, nie znasz się - nie zabieraj więc głosu i załóż własny wątek w którym będziesz się mógł dzielić swoim nikomu w tym wątku niepotrzebnym bełkotem. Przez takich jak Ty, upadła współczesna pop-kultura i to przez takich jak Ty wiodące firmy fonograficzne zaprzestały wydawania solidnej muzyki, zastępując ją chłamowatym szajsem dla odbiorców o "sposobie myślenia" (czytaj: bezmyślności) kompatybilnym do Twojego. I w tym miejscu zaczyna się COŚ, czego w związku z powyższym nie potrafisz pojąć. Działalność labela Klub80 Records. Wierz mi - oferta tego wydawcy i rozmach jego koncepcji, to przedsięwzięcie, którego najwyraźniej nie jesteś w stanie pojąć. Proponuję więc, żebyś zakończył swoją błazenadę i raczył zauważyć, że Twoje wcześniejsze wpisy w tym wątku poleciały w kosmos. Niech Cię to skłoni do przemyśleń, dlaczego tak się stało.


Dedykuję Ci poniższe foto, jako sugestię do zdecydowanie bliższej Ci tematyki.




« Ostatnia zmiana: 18-11-2010 02:11:20 wysłane przez krisstoff74 » Zapisane

Zapraszam Wszystkich na stronę:
www.facebook.com/KrisstoffArtWork
misiaczek
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +2/-1
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Debiut: 2008/05/18
Wiadomości: 845


to nie pampers z jakimś co nieco tylko podusia :)


« Odpowiedz #29 : 18-11-2010 03:11:48 »


krisstoff74, to piękne co napisałeś. Zmobilizowałem się i zrobiłem statystykę (może komuś, kiedyś, do czegoś to się przyda). W dwóch powiązanych z wątkiem tekstach użyłeś pięćśet dwudziestu (520) wyrazów i trzy tysiące trzysta dziewięćdziesiąt (3390) znaków. Co z tego wyszło masz poniżej. À propos: czy potrafisz, tak od siebie, i w kilku prostych zdaniach napisać coś sensownego o albumie Ten Years Ago, którego - jak piszesz - jeszcze nie przesłuchałeś?

Rarytasy, rarytasy...Okoliczność ukazania się tego materiału, to coś więcej niż jakiś tam rarytas czy inny delikates. Jeżeli ktoś odbiera muzykę na zasadzie, nieważne z czego i nieważne jak, ale ja już to znam, ja już to mam, to oczywistym pozostaje fakt, że nie jest mu do niczego potrzebna ani ta, ani tym podobne płyty. Tylko, że oprócz mechanicznego i wykalkulowanego zbieractwa kolejnych tabunów płyt, funkcjonuje jeszcze pojęcie szacunku i sympatii dla dorobku określonego wykonawcy. Emocjonowanie się jego muzyką i potrzeba obcowania z konkretnym jego dziełem - np. albumem.

Album to rzecz święta i dyskwalifikuje wszelkie inne wydawnictwa. Ta płyta miała się ukazać 20 lat temu. Ukazała się teraz i to za sprawą polskiego wydawcy i w wyniku jego konsekwentnej inicjatywy. To jest wielka sprawa i nie liczenie się z tym to szczyt ignorancji i złej woli zarazem. Trzeba pamiętać, że oprócz kalkulacji i liczenia zysku ze sprzedaży, istnieje jeszcze ważniejszy żywioł emocjonalny, którego jeśli np. nie masz, to go nie kupisz za żadne pieniądze. Mam na myśli potrzebę robienia w życiu rzeczy ważnych i do tego czynienia tego w sposób wzorcowy. Oferta Klub80 Records nabiera rozmachu i staje się realnym przykładem tego, o czym napisałem. Nawet jeśli reaktywowany album Savage zakupi niewielka ilość osób, nie ma to żadnego znaczenia na przeciw znaczenia ukazania się materiału, który bez zaangażowania Klub80 nie ujrzałby zapewne światła dziennego. Materiału, którego pojawienie się jest najistotniejszym uzupełnieniem oficjalnej dyskografii Roberto Zanetti.

W tym miejscu szczere i serdeczne  gratulacje dla Klub80 Records. Numero Uno, Savage - Tonight, Bad Boys Blue - Essential, Fancy - 25th Anniversary Box, Mike Mareen - Essential i w końcu Savage - Ten Years Ago - To się nazywa wydawać płyty! Czapki z głów Drodzy Państwo i szanowny kolego Adamie! W jak najlepszym tego słowa znaczeniu...


Nie kumasz człecze w ząb o czym czytasz i na temat czego usilnie starasz się tutaj bredzić. A doczytałeś się łaskawie jaki jest termin oficjalnej premiery tego wydawnictwa, skoro zadajesz mega idiotyczne pytanie, czy ktoś już słuchał tego albumu? Zatem informuję Cię pieniaczu i piewco p***nia (czytaj: pitolenia) głodnych kawałków, że album ten oficjalnie ukaże się 22 listopada.

Reszty nie próbuję Ci już tłumaczyć, albowiem trudno jest zejść do tak niskiego poziomu, aby rozum Twój pojął o czym w ogóle jest ten wątek i wyjaśnić Ci na czym polega fenomen okoliczności wydania tego materiału. Nie masz nic do powiedzenia, nie kumasz tematu, nie znasz się - nie zabieraj więc głosu i załóż własny wątek w którym będziesz się mógł dzielić swoim nikomu w tym wątku niepotrzebnym bełkotem. Przez takich jak Ty, upadła współczesna pop-kultura i to przez takich jak Ty wiodące firmy fonograficzne zaprzestały wydawania solidnej muzyki, zastępując ją chłamowatym szajsem dla odbiorców o "sposobie myślenia" (czytaj: bezmyślności) kompatybilnym do Twojego. I w tym miejscu zaczyna się COŚ, czego w związku z powyższym nie potrafisz pojąć. Działalność labela Klub80 Records. Wierz mi - oferta tego wydawcy i rozmach jego koncepcji, to przedsięwzięcie, którego najwyraźniej nie jesteś w stanie pojąć. Proponuję więc, żebyś zakończył swoją błazenadę i raczył zauważyć, że Twoje wcześniejsze wpisy w tym wątku poleciały w kosmos. Niech Cię to skłoni do przemyśleń, dlaczego tak się stało.


misiaczek
Papa

Zapisane

staram się pisać po polsku sensownie i na temat
DanielP
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +1/-1
Offline Offline

Debiut: 2003/01/15
Wiadomości: 1685


« Odpowiedz #30 : 18-11-2010 11:11:29 »

od iluś tam dziesiątek lat nie sięgnęli po tą "żyłę złota" oraz ani Savage, ani Baby Records nie wydali Savage - Ten Years Ago (2010), to - choć staram się - czegoś tu nie rozumiem i nie za bardzo wiem komu i o co chodzi Smutek

Misiaczkowe głupoty ;-)

Płyty Tonight tez nikt nie wydał od setek lat, a to przecież album kultowy i genialny.
Zdaję sobie sprawę, że Tonight nic nie przebije - ale jako fan Roberta chcę mieć jego piosenki na płycie albumowej, a nie "porozwalane" na składankach czy nawet mp3kach. Mimo wszystko większość piosenek znamy (w tym te najlepsze!), więc wiadomo jaki to będzie album, nikt nie powinien być zaskoczony. Nawet jeśli nie znamy 3 piosenek, to nie mogą one wpłynąć diametralnie na ocenę całości materiału. A jeszcze bonusowe wersje uzupełnią kolekcję.

Zapisane
Dj KRIS
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +0/-0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Debiut: 2009/02/13
Wiadomości: 297


Muzyka nadaje sens życiu


« Odpowiedz #31 : 18-11-2010 11:11:12 »


Savage - Ten Years Ago (2010)

Wiadomo wszem i wobec, że "każdy żyd swój towar chwali". Czy oprócz fakultatywnych "producentów" jest ktoś, kto w ogóle przesłuchał tą płytę? Jeśli tak, to poproszę o rzetelne opinie.[/color]




Mam przyjemnosc obcowac z tym albumem od 2 tygodni ..... Jezeli ktos liczy na proste i wpadajace melodyjki w stylu Tonight Radio czy Fugitive to bedzie rozczarowany.  Jezeli ktos ma ochote posluchac jak i w jaką stronę Savage rozwinąl swoje skrzydla ten album moze byc muzyczną ucztą. Pojedynczo wyrwane nagrania z traklisty nie rzucaja na kolana ale w calosci album jest po prostu bardzo dobry..... ale cóż o gustach podobno sie nie dyskutuje.

« Ostatnia zmiana: 18-11-2010 14:11:43 wysłane przez Dj KRIS » Zapisane

Muzyka nadaje sens życiu
Remixdg
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +5/-1
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Debiut: 2008/05/18
Wiadomości: 284



WWW
« Odpowiedz #32 : 18-11-2010 11:11:20 »

Witam.
Czytam te Wasze posty i dochodzę do wniosku ,że chyba nie ma sensu umieszczać info o newsach, bo od razu znajduje sie paru najmądrzejszych i zaczynają się sfary i kłotnie. Czemu ma to słuzyć?
Ja tylko zamieściłem info ,że taka i tak pozycja wychodzi tego i tego. Nie chce by przez to ludzie się sprzeczali i jeden naskakiwal na drugiego.
Pozdrawiam remixdg

Zapisane

Bez muzyki i pracy nie wyobrażam sobie życia...
Gabik
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +18/-3
Offline Offline

Płeć: Kobieta
Debiut: 2008/11/18
Wiadomości: 567



« Odpowiedz #33 : 18-11-2010 12:11:45 »

Masakra  Zszokowany O ja cię! Zdruzgotany

Zapisane
jacek_plock
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +0/-0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Debiut: 2008/09/10
Wiadomości: 66



« Odpowiedz #34 : 18-11-2010 13:11:01 »

Z przerażeniem czytam niektóre wpisy (tu, ale też np. w temacie: nowy BBB to cienizna) i widzę, że z naszym społeczeństwem jest faktycznie coraz gorzej..Zdruzgotany

Skąd w nas tyle zawiści, zazdrości, złośliwości, sarkazmu, cynizmu? Co się stało z szacunkiem dla czyichś dokonań, do tradycji, czy choćby ze zwykłą tolerancją??
Czy to znak czasów, nawyki przyjmowane od „celebrytów”, z których jad sączy się na co dzień w mediach?

Tylko ciągła rywalizacja i pęd do tego żeby moje było na wierzchu.. Skrzywiony

Zaobserwowałem tu kilku frustratów, którzy na każdy temat mają swoje „mądrości” do powiedzenia, ale to co piszą wzbudza raczej irytację.
Pominę nicki tych delikwentów, bo nie ma co robić tym "kozakom" reklamy. Ja od pewnego czasu staram się ich posty po prostu pomijać.

Ogólnie szok.



Co do tematu „nowej” płyty SAVAGEa, to powinniśmy być dumni, że to nam, Polakom udało się odgrzebać, obrobić i pokazać światu ten historyczny już materiał.

Ode mnie dla całego zespołu pracującego przy Ten Years Ago wyrazy ogromnego szacunki i wielkie brawa!
Dzięki!

Zapisane
Gebesz
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +2/-1
Offline Offline

Debiut: 2007/11/05
Wiadomości: 528


Łaps


« Odpowiedz #35 : 18-11-2010 14:11:53 »

słyszałem prezentację utworów z tej płyty w radio ... - Save Me, klimat który pamiętam i uwielbiam !

Zapisane

hejka top ludki
Power
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +0/-0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Debiut: 2003/01/14
Wiadomości: 2424



« Odpowiedz #36 : 18-11-2010 14:11:10 »

słyszałem prezentację utworów z tej płyty w radio ... - Save Me, klimat który pamiętam i uwielbiam !


Ja jej nie sluchalem, tyle co w necie mozna znalezc nt. temat i tu jest paradoks! Te nagrania o wiele lepiej brzmia gdy slucha sie ich w calosci. Nie ma co sie za bardzo sugerowac tymi probkami. Plyte oczywiscie kupie, bo jakby nie bylo jest to Savage.

Zapisane
Gebesz
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +2/-1
Offline Offline

Debiut: 2007/11/05
Wiadomości: 528


Łaps


« Odpowiedz #37 : 18-11-2010 15:11:30 »

 radia nie reklamuję,... ale że DJ Kris / szkot / prezentował to na pewno mogę  wpisać Uśmiech

« Ostatnia zmiana: 18-11-2010 16:11:06 wysłane przez gebesz » Zapisane

hejka top ludki
DanielP
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +1/-1
Offline Offline

Debiut: 2003/01/15
Wiadomości: 1685


« Odpowiedz #38 : 19-11-2010 10:11:36 »

Sądziłem że jeszcze piosenka Goodbye pochodziła z tej samej sesji nagraniowej.
Ale jak widzę, na tym albumie się nie znalazła.

Zapisane
Power
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +0/-0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Debiut: 2003/01/14
Wiadomości: 2424



« Odpowiedz #39 : 19-11-2010 11:11:09 »

Sądziłem że jeszcze piosenka Goodbye pochodziła z tej samej sesji nagraniowej.
Ale jak widzę, na tym albumie się nie znalazła.

Jest wiecej piosenek - sierot, ktore nie trafily na LP: "Time", "I just died in your arms", "Celebrate", "Love is death". Przy czym nie jest regula, ze kazdy singiel musi promowac album. Historia jednak uczy, ze tego typu "zapasy" przydaja sie po latach, w momencie wydawania kolejnego albumu. Na przyszly rok planowana jest nowa, duza plyta Savage, wtedy przekonamy jak to bedzie. Znajac klimat nagrania "2009" nie zdzwilbym sie, gdyby RZ siegnal do swojej dyskografii.

Zapisane
Strony: 1 [2] 3   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  
TOP80 na Facebooku
Porozmawiaj

TOP80 GG: 890


Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Power Play Tygodnia
Proponuje: Nika
Wykonawca: Gina T.
Tytuł: Now It's Raining In The Center Of My Heart
Rok: 2011-09-09
Słuchaj Radia TOP80
Radio TOP80 - gra PiloNet
Valerie Dore - The Night (Remix)
0 (100) słuchaczy
Valerie Dore
Italy 1984
Poprzednio graliśmy...
Twoje ulubione...
Program Radia TOP80
01:00
ZOSTAŃ DJ-EM!
PiloNet
19:00
Z Muzycznej Szafy        
PiloNet
20:00
Wieczór z B&A
GrzegorzN
22:00
Live Mix
DjPawel
Zamów Piosenkę
Teraz i Ty możesz zagrać w radio!
Wpisz poniżej fragment tytułu/wykonawcy utworu, który chciałbyś zaprezentować innym:
System inteligentnie podpowie piosenki, nawet jeśli zrobisz literówki.
Wypróbuj, zobacz jak łatwo teraz znaleźć utwór co do którego nazwy i pisowni nie byłeś pewien.
Jeśli Ci się spodoba, podziel się wrażeniami z innymi i zaproś do wspólnej zabawy :)
Szafeta
Słuchacze najaktywniej zamawiający piosenki w ostatnim tygodniu:
GrzegorzN (27 zamówień)
Piotr71 (24 zamówień)
Stalowy72 (12 zamówień)
Sweety80 (9 zamówień)
Arsau6 (9 zamówień)
Gorgona (9 zamówień)
Darek1967 (9 zamówień)
NetManiak (8 zamówień)
Adamo 80 (7 zamówień)
Alien (3 zamówień)
Dziękujemy za współtworzenie repertuaru radia TOP80 Uśmiech