Zaszczuta przez nagonke internautow - popelnia samobojstwo

Samotność, nuda, brak przyjaciół, brak hobby, brak zainteresowań, apatia, bezruch  ...
No cóż: depresja była, jest i będzie straszniejsza od śmierci. Nic na to nie poradzimy.
Nie rozumiem tylko, dlaczego należy (!?) zrezygnować z wyprawy na Marsa bo ktoś,
w wolnych chwilach, zamiast np. spotkać się z przyjaciółmi - namiętnie, w samotności,
zaczytuje się i analizuje "dzieje świata" spisane przez naćpanego Nostradamusa?

Samotność, nuda, brak przyjaciół, brak hobby, brak zainteresowań, apatia, bezruch  ...

Na Forum TOP80 nikomu to nie grozi!
Forum TOP80 nie gromadzi bytów wirtualnych! Wszyscy jesteśmy żywymi i prawdziwymi "troll'ami"
i mieszkamy - jeśli nie w bliskim, to może dalszym, ale -  w pobliżu!
Cóż za problem odwiedzić "troll'a" z TOP80 i wspólnie poimprezować?
Cóż za problem "wyśledzić" "troll'a" z TOP80 i ... obić mu gębę?

Samotność, nuda, brak przyjaciół, brak hobby, brak zainteresowań, apatia, bezruch  ...

A propos: kiedy i gdzie najbliższy ZLOT TOP80?

misiaczek

Brak hobby nie ma nic do tego (można mieć hobby i dać się zaszczuć) - pewnie kobieta nie była w stanie pojąć jednej podstawowej prawdy - każdy każdego ma w d***ie jeśli nie ma do niego biznesu (z resztą życie za krótkie i czasu za mało) - pochwały bądź krytyka mają na celu konkretne korzyści dla udzielającej je osoby - czy to "podczepienia się" pod nią, czy to  wyeliminowania konkurencji. Fanatycy też się zdarzają, ale ci są zwykle czyimiś "narzędziami".

Moja szczera rada: postępować podobnie jak większość ludzi czyli "mieć w d***ie" co mówią inni w sieci i robić swoje dla siebie i własnych korzyści - broń Boże polegać na opinii innych (conajwyżej tylko ją uwzględnić, jeśli nie jest jednostkowa w sensie z iluś niezależnych źródeł) - w końcu czy się żyje dla innych czy po to, żeby poznać życie?

Z resztą podobne zjawiska występują w szkołach czy innych instytucjach w których jest więcej ludzi, więc jeśli ktoś się nie uodporni na szykany z strony innych, czy nie zacznie pojmować tego, co wyżej wspomniałem, będzie miał problemy.

Niestety z własnych obserwacji wiem, że niektórzy w młodym wieku nie zdołali nabyć cechy "opamiętania się bo stoi się twarzą w twarz". Tego typu przypadki kiedyś były ignorowane lub nawet był to temat tabu a dopiero teraz wypływają takie sprawy na wierzch. Każdy ma w sobie ślad tego z czym nas stworzyła natura - czyli dominacji genetycznej i eliminowania obcych - i jak sam wspomniałeś, tylko świadomość pewnych zasad (czy to siłowych, ekonomicznych czy to prawnych) powstrzymuje większość przed atakiem.
Myślę, że internet będzie ewoluował w kierunku pełnej namierzalności użytkowników (a może nawet certyfikatów autentyczności), odpowiedzialności karnej za czyny takie jakie zostały wspomniane wyżej(a nie tylko hacking, pranie pieniędzy treści zakazane), a także ograniczenia "anonimowych" treści. Z resztą fora i składnice danych podobnie jak budynki publiczne - mają swoich właścicieli i to oni odpowiadają za poczynania użytkowników, których do siebie zapraszają, więc chyba to w ich interesie jest aby mieć spokój w razie nalotu policji np. z powodu, że ktoś przemycił pedofilię i podobne "gorące treści".