Az mi przykro

Witam.
Z jednej strony przyznajesz, ze moj post byl inny, szokujacy, dziwny i budzil zainteresowanie, a z drugiej strony nie podzielasz mojego zdziwnienia blokowaniem mojego postu. Skoro interesujacy, to czemu sie go zamyka ?
Ale nie chodzi o temat, nie chodzi o tresc - w rzeczywistosci chodzi o autora. Wyobraz sobie, ze to ktorys z Adminow czy Operatorow wpadl na ten pomysl, czy myslisz, ze doszloby do zamkniecia ???
A ze tych powyzszych stac na podobne dyrdymalki, jak te, ktore ja splodzilem, wystarczy poczytac uwaznie na obu Forach.
Pozdrawiam
vinyl45

Ech Vinyl
To jest właśnie odpowiedź, której się niestety spodziewałem. Zamiast próby dogadania się sygnalizujesz, że bardziej interesuje cię trollowanie niż współpraca. I to jest smutne bo nie ma to nic wspólnego z ideałami, których tak zaciekle bronisz.

Co do ciebie, diablo, pistonsa, netmaniaka, mnie i innych, którzy brali udział w różnych tu zadymach to nikt nie jest bez winy. Każdy z nas kiedyś napisał coś, co wywołało niemiłe konsekwencje, kogoś uraziło itp i nie ma tu wyjątku.
Sztuką jest próbować sprawy załagodzić a nie je zaogniać, mimo, że typowym dla forum jest fakt, że ludzie czują się tu bezkarni i pozwalają sobie tu na o wiele więcej, niż w realu.

Swoją opinię o diablo napisałem świadomie, bo wiem doskonale, że to czyta.
Co byś o mnie, vinyl, nie pomyślał, to będą to tylko wywody na podstawie tego co miałeś okazję przeczytać i usłyszeć od Janusza. Zapewne ma on przeogromne archiwa swojej korespondencji z wieloma osobami. Chwali mu się, że rozmowy "priv" pokazuje osobom trzecim, to również o nim świadczy, ale skoro ty uważasz to za dobrą szkołę...

Adminom nie zależy żeby cię zbanować. Zależy nam na miłej atmosferze na forum.
Jeżeli potrafisz sprostać tym "unikatowym" wymogom to nic niemiłego ciebie nie spotka.
Dlaczego Darku uważasz, że chodzi tu o podporządkowanie się dyktaturze adminów??? Dlaczego dziesiątki innych aktywnych tu forumowiczów nie mają takich odczuć i nigdy nie mieli? Dlaczego po niedługim czasie od twojego pojawienia się tu masz tak niemiłe przygody, chociaż równolegle z tobą pojawilil się tu inni, którym nic takiego się nie przydarzyło? Diablo tu nie ma nic do rzeczy, chociaż czytając twojego ostatniego posta nie mogę oprzeć się wrażeniu, że jesteś jego kolejnym wcieleniem.
Niczym uczeń Sitha, kropla w kroplę 

Winyl napisał: "Zarzucasz mi , ze moim idealem jest szkola Diablo. Ano jest, i to cholernie dobra szkola, rowniez jako szkola zycia. "
O jakiej szkole życia mówisz??? Przecież dopiero co go poznałeś. Wielkie słowa...
Nie przesadzaj. Nikt się ciebie nie czepia, tylko sadzisz się na DUB-eldiablo... Chcesz być taki jak on? No to jesteś jego najlepszym uczniem. Teraz pewnie musisz sie odgryźć, bo wielki on tak robi. Myślę, że nie jesteś obiektywny. Rafał dobrze napisał, tobie nie chodzi o NORMALNE funkcjonowanie na forum. Chcesz czegoś innego (chcesz zabłysnąć przed generałkiem). A jak sam widzisz, kiedy ktoś ma inne zdanie niż ty, to już jesteś gotów się obrażać albo pierdoły smarować na forum.... Weź się w garść. Zycie jest takie przekorne, że pewnie by się okazało w realu, że gdzybyśmy się spotkali na jakimś spotkaniu wszystko byłoby GIT! Jeszcze byś mnie fajką chciał ugościć, choć nie palę:-))

Gdzie mogę przeczytać archiwalne posty Diablo ???
Buszmen_neta jaca

Wcale nie musze sie odgryzc. Nie jestem jego uczniem ani on nauczycielem, najwyzej mentorem pokazujacym rozne tajniki mi nie znane. Nigdy o ile wiem nie robil z tego wielkiego halo, byly czasy, kiedy kazdemu (no, prawie) chetnie sluzyl pomoca i informacja.
Na pewno nie jestem niczyim DUB'em ha ha ha.
Obiektywny nie jestem, to jasne, pokaz mi takiego, co jest !!!!
To ty wyskakujesz z uszczypliwoscia, po diabla (albo Di@blo) te teksty z generalkiem ?
Jak juz cytujemy Rafalo, to powiem : rece opadaja.
To ty sie wez w garsc, mnie to niepotrzebne, jestem spoko. Ale reaguje na podjazdy jak kazdy i nic sie tutaj nie zmieni. Ty za to jestes maly podzegacz, wiedza o tym chyba wszyscy. Namieszasz, a potem glupa walisz.
Na fajke nie licz, bo nie jaram. Diablo jara, ale ci na pewno by nie dal ha ha ha, no, moze popalic jedynie.
Czy na ewentualnym spotkaniu byloby GIT, to juz zalezaloby by wylacznie od ciebie.
vinyl45

Tam, gdzie kazdy, w przebogatym archiwum tego Forum.
vinyl45

I znowu sie zrobil ladny rekordzik, niby pierdoly bla-bla-blaskie, a jaka poczytnosc ha ha ha. Zycze kazdemu chociaz takiej frekwencji (a jesli wypali to nawet duzo lepszej) ze szczerego serca.
vinyl45

vinyl45 napisał(a):
> Powiem krotko. Nie wiem, o co ci chodzi z tym trollowaniem, ale chyba kazda forma innosci niz pasujaca tobie jest dla ciebie trollowaniem.


Czasami trole nie zdają sobie sprawy, że są trolami
Nie jesteś jakiś tam inny, jak ci się wydaje. Ja również przechodziłem etap "inności" na tym forum. Warto jednak (mówie z autopsji) zastanowić się, zanim się komuś coś odburknie. Zdecydowanie inaczej dziś poprowadziłbym wiele dyskusji albo w ogóle nie wziąłbym w nich udziału. Ale Polak mądr po szkodzie.



> I jeszcze jedno :
> o twoich rozmowach z Diablo wiem z archiwum, jak kazdy, kto sobie troche pokopie. Ani Diablo mi nic nie pokazywal odnosnie waszych rozmow, ani ja go o to nie prosilem. Poczytaj wasze dysputy, to sam sie przekonasz, jakie miales poczatkowo prawie "przyjacielskie" podejscie do tego teraz "znienawidzonego" Diablo.


Moje rozmowy z Diablo to jedna wielka abstrakcja. To co działo się na forum to bardziej pokaz sztucznych ogni, niż dyskusja. Dialogi na priv były o wiele ciekawsze. Ale to już przeszłość.
Życzę ci Vinyl jak najlepiej. Wolałbym nie prawić tych morałów tylko gadać o muzyce. Jeżeli i ciebie na to stać, zamiast zaczynać od ustawiania wszystkich do kąta to może zrezygnujesz tak jak kiedyś ja z eksponowania swojej "inności" w tak spektakularny sposób.

Facet. Po pierwsze, to sie nie pisze obydwoje , tylko obydwaj (od biedy obaj). chyba , ze masz jakies odbicia ha ha ha.
Po drugie, czy ja w gebie tylko mocny jestem, to pozostaw ocenie wydarzen. Kiedy widze twoje logo u gory z tym cieniutkim hitlerkiem, to wiem, ze na ciebie zadnej sily nie ma. Tak jak na karaluchy, szczury i inne plugastwo.
Cieniutkim mp3 mnie nie rozbawiaj, bo nie mam ani jednego i nie potrzebuje. I nie doradzaj mi, co mam pisac, bo tobie by sie chyba doradca przydal, nie tylko w sprawach pisania.
Nudzisz jak stary koziol tuz przed odstrzalem, rzuc sie lepiej w jakas przepasc, to matka natura bedzie z ciebie miala pozytek.
I nie przyklejaj sie do moich kolegow, ja twoich tez nie ruszam (juz cos ostatnio wspomnialem o twojej bandzie).
Jestes wizard maly burak, ktory tylko podjudza, podzega, stara sie zloscic i prowokowac. W nadzieji, ze oponent nie wytrzyma i sie wychyli, a wtedy huzia na Jozia. Podobnie bylo wlasnie z Diablo, tez mu sie naraziles durnymi pyskowkami. Teraz rzniesz glupa, jaki to ty jestes "mundry".
Idz sie najedz nalesnikow, bo na leczenie u ciebie za pozno. Nie prowokuj mnie, bo mi wisisz i bede musial cie po prostu ignorowac. Nie licz juz na jakakolwiek wiecej odpowiedz z mojej strony, bo na nia nie zaslugujesz.
Zegnam
vinyl45

żenująca wypowiedz kolego po 40-tce:)
 
Jestes wizard maly burak, ktory tylko podjudza, podzega, stara sie zloscic i prowokowac
-ciekawe że to tylko twoje spostrzeżenia. Jestem tu na forum już prawie od 3 lat i jakoś nie nasmrodziłem w tym czasie tak jak ty stukając w klawiaturkę w ciągu kilku twoich postów.
 
Jestes wizard maly burak, ktory tylko podjudza, podzega, stara sie zloscic i prowokowac. W nadzieji, ze oponent nie wytrzyma i sie wychyli, a wtedy huzia na Jozia
-leczysz kompleksy? Przecież to twoja technika..,.może nie?

Idz sie najedz nalesnikow, bo na leczenie u ciebie za pozno.
-jednak masz kompleksy.... Tak się wypowiada gość w twoim wieku. Kredki ci się sypią z tornistra kolego... Poziom masz niczego sobie. Aż chce się z tobą w polemikę wchodzić, no no....

Podobnie bylo wlasnie z Diablo, tez mu sie naraziles durnymi pyskowkami
-Naraziłem się twojemu koledze, fiu, fiu...No to zapadł wyrok. To chyba gorzej, niż naraziłbym się mafii, co? Naraziłem się największemu pyskaczowi w historii tego forum...czym? durnymi pyskówkami! Ale jesteś konsekwentny...Nie przeszkadza ci to, ze twój koleś to jeden z wulgarniejszych klientów, który właśnie za swoje podejście do powszechnie uznanej w społeczeństwie kultury, dostał bana, a przeszkadza ci to, ze mam inne zdanie od ciebie i podkreślasz, ze nie odpowiada ci moja forma pisywania na forum? Zenada! Jak dzieciak!Skąd więc tyle tolerancji dla kolegi Janusza, wielkiego znawcę i nauczyciela dróg życiowych, podczas gdy brak ci jej dla innych uczestników tego (i poewnie innych) miejsc spotkań w sieci????

Jednakże nie spodziewam sie odpowiedzi na poziomie, a przedewszystkim jakiejś logiki wywodów (bo niby skąd?).

...Nie odpisuj, bo co mądrego mógłbyś tu napisać? Przecież jesteś najmądrzejszy....