CO SĄDZICIE NA TEMAT TRAGEDII W KATOWICACH ?? CZYJA TO WINA ??

28 stycznia na wystawie gołębi   pocztowych,
 mnóstwo ludzi, gwar rozmów i muzyka,
 trzask i łomot zapadającego dachu zagłuszyła.
 Wystarczyła jedna mała chwila,
 by pochłonąć niewinnych 67 ofiar ludzkich!
 Trwoga, płacz, krzyk  i lament!
 W morderczym obliczu białej śmierci,
 zamknęli narodowi polskiemu na zawsze powieki!
 Dzieci, młodzież i staruszkowie,
 zostali powołani przez Pana Boga,
 do Błękitnej Aniołów Ekskorty,
 naszego byłego Papieża Jana, Pawła II.
 Tam w niebie Ojciec Święty Ich powitał,
 błogosławiąc  znakiem  Krzyża  Świętego  ku  chwale!
 Dla Tych co nie są z nami tu na ziemi,
 Papież nigdy się nie zmieni.
 Pokój Ich Duszom ocalały gołąbek śle,
 podnosi łepek do góry,
 i tuli  do rannego  człowieka  dzióbek,
 jakby mówił do niego:
 proszę nie poddawaj się.
  Przepraszamn nie ten wiersz.

prilietiel k nam liotczik w gosti
lutschie gostia nie naidiosz
rady my biesiedie
liotczik, liotczik, gdie ziwiosz ?
kto twoi sasiedi ?
gdie ziwuju ja riebjata ?
objasnit wam trudnowata
ja w chabaroskie odnoj nagoj
a w irkuckie wtaroj
kto sasiedi ?
wsie sasiedi
i zimowszcziki i wy
i palarnyje miedwiedi
i tropiczieskije lwy...
tez ladny wierszyk i tez budujacy.
ale za to nie mnozy sie w nim od mocherowych akcentow
dj el di@blo
acha, z cala powaga : 67 ofiar smiertelnych to jeszcze nie "...caly narod polski..."
patos taki, ze az chyba sie zaraz napije...waleriany

a ja polecam nauczyc sie czytac po polsku i rozumiec, co sie czyta
to, co ty widziales w swojej 12-to letniej sluzbie to chyba rzeczywiscie bagatela, bo nawet gdyby tam wybuchla bomba atomowa, to i tak ofiar w hiroszimie i nagasaki bylo wiecej. a dowcipy na ten temat kraza. beda wiec krazyly i na ten - predzej czy pozniej.
wyjezdzanie mi z "robieniem sobie jaj" poza tym swiadczy, ze poza sluzba niewiele przykladasz sie do zajec z logiki (o ile takowe tam miewacie). to tyle odnosnie tekstu : "...na przyszlosc..."
rowniez pozdrawiam i odsylam ponownie do przeczytania moich postow na temat wypadku w chorzowie.
dj el di@blo

no widzisz sam lindrosik, jaki jestes
tylko po cholere piszesz o godnosci ?
obrzucanie mnie takimi epitetami jak :"diabel, tepy byk, ***", kurwowanie przy okazji, tak rzeczywiscie, to jest godne ciebie i godne tego tematu o wypadku, w ktorym zgineli ludzi.
teraz zaczynam sie naprawde smiac !!!
jestes taki godny i przyzwoity, ze chyba naprawde pograze sie w zalu.
typowe wlasnie : plakac nad papiezem i jednoczesnie olewac jego nauki, pograzac sie w nieutulonym zalu nad tragedia i bluzgac jak polska dluga i szeroka.
wale to.
zaklamanie takie, ze poza samym soba nikogo i niczego nie widzisz. i jeszcze na koniec ci powiem twoim jezykiem :
gownos zes w zyciu jeszcze widzial golowasie.
bez pozdrowien
dj el di@blo
acha, jesli piszesz : "..bez komentarza", to rozumiem, bez komentarza. to po ki .... komentujesz ?

Diablo--> Nie wiem, o co Ci w tej chwili chodzi. Gen. Piotr Buk był KG PSP i proszę Cię, abyś się tak o nim nie wyrażał. Pełen szacunek dla niego ode mnie. Pozdrawiam Ciebie i pozostałych forumowiczów

doskonale !!!!!
to mi sie podoba, dowcipy na konkretnym poziomie ku rozladowaniu sytuacji
do gustu przypadl mi przede wszystkim tekst o kombajnie.
sms tez byl milusi, ale przyznaj sie...kto tobie go przyslal ?
na pewno nie
dj el di@blo

zgoda. pelen szacunek dla niego od ciebie.
ale ja go nie znam i dla mnie jest niepowaznym facetem, ktory wypisuje w internecie jakies przypuszczenia, ktore jako osoba tak odpowiedzialna wysuwac powinna z wysoka ostroznoscia.
kazdy ma swoje ulubione autorytety - nasz sa rozne.
kazdy ma swoje "swietosci" ale nie zmusi mnie to do tego, zebym zgodzil sie na zakazywanie mi mowienia o tym czy czasem krytykowanie. jesli kogos nie stac na rzeczowa, spokojna dyskusje na ten temat, dowodzi, ze jest fanatykiem.
z muzulmaninami tez nie da sie pogadac ani o allahu, ani o koranie.
czy dlatego nie mam prawa nic na ten temat myslec, mowic badz pisac ?
nie mam ani pragnienia, ani mozliwosci zmuszac cie do czytania moich tekstow.
jesli cie mecza albo rania, nie czytaj ich - jak ja np. tekstow pewnej cichej forumowiczki
rowniez przezylem wiele dramatycznych i tragicznych zdarzen, bylem swiadkiem masakr, wypadkow i smierci.
i co ?
mam sie zamknac w sobie albo latac po roznych forach i wrzeszczec, jaki swiat jest do doopy ? przeciez to nieprawda. swiat jest cudowny, piekny i niepowtarzalny. ze swoja dobrocia i swoim zlem. ale to dobroc i zlo tylko z naszego punktu widzenia. natura jest natura tylko my zadamy od niej ludzkiego oblicza. my zawsze chcemy, zeby wszystko bylo tak, jak to sobie my wymyslimy i wymarzymy. a swiat ma nas gleboko w dupie i leje na nas z gory.
dlatego nie bede sie chlastal dlatego, ze ludzie gina. bo takie jest zycie i nadal tak bedzie, obojetne, jak bedziemy lamentowali.
wlasnie dlatego, ze wiele razy los konfrontowal mnie ze swoja nieuchronnoscia mam olbrzymi dystans do tego, co sie wokol nas dzieje.
nie ma papieza - jest teraz nowy, zgineli ludzie w chorzowie - urodza sie nowi i kolejni beda gdzies tam ginac, wybuchla wojna - kiedys sie skonczy....a ze ludzkosc przy tym pojdzie masowo do piachu ?
a jakaz to tragedia dla reszty swiata ? moze wreszcie od nas odpocznie ?
panta rei drodzy czytelnicy.
dj el di@blo

Lindrosie ja nie napisałam tego wiersza EKSKORTA OJCA ŚW dla jaj z ofiar tej katastrofy. Przykro mi, że to tak zabrzmiało z mojej strony. Jeżeli uraziłam tutaj Was TO RAFALO PROSZĘ USUŃ MÓJ WIERSZ. Przepraszam. Uważam, że należało się Zmarłym okazać cześć i hołd. Tak na poważnie to pamięć i żałobę po zmarłych na Ślusku noszę głęboko w sercu. Jednak Ci co odeszli im jest już dobrze, nie mają zmartwień, nie cierpią. Najgorsza sprawa jest dla tych co stracili najbliższych, sieroty i te osoby, które zostały napiętnowane niepełnosprawnością.
Im należy się najbardziej chyba współczucie, słowo otuchy? Bo za dusze to można pomodlić się, dać na odprawienie Mszy Św. Ci co pozostali im najbardziej ciężko będzie otrząsnąć się przez bardzo długo, to Ci poszkodowani najwięcej wsparcia, zainteresowania teraz potrzebują. Niestety ja nie jestem w stanie za wiele tym ludziom pomóc, ale większość z Was jest. Mam tylko nadzieję, że jak wyjdą ze szpitali te osoby co doznały trwałego uszczerbu na zdrowiu, nie będą musiały borykać się z obliczem ignoracji, obojętności czy braku akceptacji. Oby dla nich pozostało to zupełnie obce. Pozdrawiam serdecznie.
Wiem złamałam tutaj zasadę, zabierając głos, ale nie mogłam obojętnie przejść koło tego tematu.