Witam

Facet, ty sie naprawde doigrasz. Ja cie nie wyzywalem i staralem sie dobrotliwie podchodzic do twoich uszczypliwosci. Ale wyzywajac mnie zmieniles poziom rozmow. Ukrywasz sie za swoim malym monitorkiem, liczac ze jestes anonimowy i bezpieczny. Na ulicy to bys sie w ogole bal do mnie zagadac, znam takich chojrakow jak ty. Nie mam do tego Gorzowa az tak daleko, zeby nie podjechac i sie o ciebie popytac, moze znajdzie sie okazja, kiedy bedziesz mogl mi prosto w oczy powtorzyc twoje wyzwiska.
Ja zadnych plikow nie rozdaje, bo ich nie mam, to sie ode mnie odczep z takimi tekstami.
Godne zastanowienia jest dla mnie, ze cie w ogole spolecznosc na tym forum toleruje, bo chyba to twoje teksty dotychczas tu mialy krolowac i poczules sie jakis odepchniety na boczny tor. Jak moje teksty sa glupie, to ja nie wiem, co takiego madrego jest w twoim :
VINYLO DEBILO  i  DIABOLO POMIDORO ?
Jak tak sobie wyobrazasz spokoj na forum, to mi smutno jak to bedzie wygladalo. Bedzie spokoj, jak bedziesz kazdego obrazal, i wszyscy beda siedziec cicho.
Przestan dosrywac bez powodu mnie i moim kolegom, to ani ja ani oni nic do ciebie miec nie beda. Chyba ze naprawde tesknisz by poznac klub emerytow.

Zawsze winni sa obcy, murzyni albo zydzi ! A jak nie, to pewnie vinyl/diablo

to nie pobłażanie innym, ani atak na Ciebie Vinyl
trochę się tu pozmieniało od ostatniego Twojego pobytu
dziś administrację posądza się o konszachty z vinylem i diablo, bo zwraca się uwagę innym zamiast Wam, panowie
pytanie też nie było uszczypliwe ani oskarżające, poprostu może znasz na nie odpowiedź? dlaczego niektórzy tak reagują na samą Twoją obecność?
Myślę, że warto aby każdy uczestnik tych ostatnich zawirowań się przespał z tym problemem i następnie zaproponował jakieś rozsądne wyjście z tej sytuacji.
Uważam, że warto jest zamknąć stary rozdział nieporozumień i utarczek i nie patrzeć jeden na drugiego przez pryzmat starych wydarzeń.
Wtedy być może zapanuje sielanka. Co wy na to panowie?

vinyl  napisał:
"... Nie mam do tego Gorzowa az tak daleko, zeby nie podjechac i sie o ciebie popytac, moze znajdzie sie okazja, kiedy bedziesz mogl mi prosto w oczy powtorzyc twoje wyzwiska.
-skąd pomysł, ze Daniel mieszka w Gorzowie???

Godne zastanowienia jest dla mnie, ze cie w ogole spolecznosc na tym forum toleruje
-myślę, ze nie tylko jego tu TOLERUJĄ
Bedzie spokoj, jak bedziesz kazdego obrazal, i wszyscy beda siedziec cicho.
Przestan dosrywac bez powodu mnie i moim kolegom, to ani ja ani oni nic do ciebie miec nie beda.
-mnie zastanawia jaką masz sporą dozę tolerancji dla siebie i Janusza w tej kwestii, a jakie hasła głosisz...
I przestań się już mazać: ja ci napisałem, że paker z ciebie, a ty się obrażasz. Nie jeden chciałby, zeby mu mówiono "PAKER"!
A ty od razu za złą monetę to odbierasz...
Być moze moje gadki ciebie tak samo denerwują jak twoje mnie ( i podobnie reagujemy:))
Jedynie dziwi mnie Janusz, ze się dopisał, skoro nie dotyczy jego zupełnie ten topik. Ale ten fakt świadczy, ze jest pieniaczem szukającym dziury w całym.
Co do osoby Daniela (jeśli to on się tak brutalnie dopisał) nie pochwalam, bo zachował sie całkiem podobnie jak wspomniany Janusz; zrobili to samo.

Odpusc juz czlowieku, bo nie mam ochoty z toba gadac. Nie wycieraj sobie buzi ani mna ani diablo, dziwie sie, ze masz czelnosc pisac tu jego imie, jakby cie do tego upowaznil albo jakbyscie byli na kolezenskiej stopie. Chyba sobie chcesz dodac waznosci przez to.
Nie jestem pakierem i sie nie maze. Masz teksty zaczepliwe i medrkowate, ktore poza otoczka nie maja w sobie niczego glebszego. Wiec prosze po raz ostatni, zejdz ze mnie i poszukaj sobie innych kolegow do zabawy. Ja nie mam ochoty. Koniec.

"...dziwie sie, ze masz czelnosc pisac tu jego imie
---właśnie, jak mogłem, przecież to jego forum i on jest tu święty i najwazniejszy...

"... Masz teksty zaczepliwe i medrkowate
---przygadał kocioł garnkowi....
Klub wzajemnej adoracji, o którym tu już ktoś pisał

nie jestem wlascicielem tego forum. nie jestem tez swietym ani najwazniejszym. ale nawet na moim wlasnym hubie na dc++ i moim roomie na soulseeku przestrzega sie zasady : uzytkownikow tytuluje sie tak, jak sobie tego zycza, najczesciej uzywajac wybranego przez nich samych nicka.
tego wymaga kultura i grzecznosc.
poza tym nie bylem, nie jestem i z pewnoscia nie bede nigdy kolega wizarta.
dlatego NIE ZYCZE sobie, by tego typu osobnicy zwracali sie gdziekolwiek do mnie bezposrednio badz posrednio o mnie, uzywajac mojego imienia. obraza mnie to.
prosze uhonorowac to i zachowywac sie tak, jak tego wymaga jesli juz nie grzecznosc i szacunek, to przynajmniej kultura.

to wszystko w tym temacie....

teraz ja sie odezwe, bo mnie juz cholera na to mieszanie bierze. vinyl wyraznie napisal, ze nie liczyl na komentarze, chcial po prostu pokazac, jak spedzil wakacje.
druga sprawa twoje naciaganie wypowiedzi innych i mieszanie w glowach tym, ktorzy sami nie rozumieja wypowiedzi innych. vinyl napisal, ze chcialby go spotkac, zeby mu ten to samo powtorzyl w oczy. przestan robic wode innym z mozgu. jak ktos igra, to sie doigra. za to mozesz kogos wyrzucic z piaskownicy, ale nie strasz sadem, bo tu tylko wesolo sie robi, jak to czytam.
skoro dla ciebie gosc wizart jest w porzo, to jest w porzo, nikt ci nie karze go zaczac nielubiec. dla mnie vinyl jest w porzo i to moja sprawa, nikogo nie namawiam do kochania go.
grozby karane z kodeksu...teraz to ty dales do pieca cesar (nadal cie lubie i szanuje, ale pozwol ze sie z tego posmieje).
pozdrowienia

po pierwsze dj czego na mnie naskakujesz, jesli ktoś skacze na mojego przyjaciela mówiąc że jest tępy to chyba mam prawo zareagować ?  kładę nacisk na słowo przyjaciel a nie kumpel, ty mało oczu nie wydrapiesz bo ktoś śmiał być trochę sarkastyczny w stosunku do Pana vinyl_45  a oczekujesz że ja zachowam się jak struś w stosunku do przyjaciela, niestety muszę cię zawieść
po drugie nie straszę nikogo sądem bo to, kto sobie łby z powodu pierdoł powyrywa to mi to lata koło trzech,, liter''
po trzecie gwoli ciekowostki, mój kolega prowadził nie dawno sprawę przeciwko gościowi który tylko krzyknął do drugiego,,jak cię dopadnę to pogadamy '' i fajne jest to że tamten dostał zawiasy, ale jak wcześniej pisałem mam to koło trzech,,liter''
ja też nadal cię lubię i szanuję i nie będę się z ciebie śmiał, wystarczy że ty ze mnie się pośmiałeś
pozdrawiam