DV - > DVD , jak najprosciej?

Podejrzewam ze wsrod na jest kilku szczesliwych posiadaczy kamer cyfrowych. Niedawno dolaczylem do tego szacownego grona dzieki hojnemu Mikolajowi  Jednakze moja radosc i fascynacja szybko sie skonczyly po napotkaniu pierwszego, jednakze wystarczajaco powaznego problemu. Otoz.. Mimo kilkudziesieciu godzin spedzonych w necie w poszukiwaniu prostego rozwiazania, nie znalazlem odpowiedzi na podstawowe pytanie - w jaki sposob archiwizowac filmy z kasetek na DVD... Niby jest tysiace programow do kodowania, authoringu i wielu innych rzeczy, jednakze nie ma tego co ja tak naprawde potrzebuje - by podlaczyc kamere, 3 razy kliknac po czym na plycie DVD miec dokladnie to samo co na kasetce - nieedytowany, BEZ menu , film, z zapisana na sciezce z tekstami godzina i data nagrania, z mozliwoscia przeskakiwania miedzy kolejnymi ujeciami ("chapters"). Jak Wy sobie z tym radzicie? Czy istnieje jakis prosty sposob na spelnienie moich "wielkich" potrzeb?

Ja z cyfrowki zgrywam Pinnacle Studio 8 (juz jest wersja 9 i 9 PLUS). Ma tez opcje Authoringu DVD (Create Disc).

Nie wiem czy jest cos takiego co konwertuje w locie DV => VOB (MPEG-2 video + MPEG LAYER II audio).

Jak masz FireWire to zgrywamy na HDD (kopia 1:1). 13 GB miejsca na dysku = godzina filmu AVI DV. Dopiero potem authoring DVD. Dzwiek bedzie zakodowany do MPEG LAYER II albo PCM. AC3 (licencja Dolby Digital troche kosztuje i nie wszystkie programy maja opowiedni koder). Z MPEG LAYER II wiaze sie niedogodnosc ze nie wszyskie odtwarzacze DVD przesylaja ten sygnal laczem cyfrowyn (optycznym lub elektrycznym). Wtedy dzwiek bedzie tylko laczami analogowymi: stereo cinch i EURO SCART. NA DVD R/RW -/+ wchodzi 4,4 GB. To daje jakas godzine filmu w dobrej jakosci. Jezeli bedzie dluzszy zwiekszasz kompresje (mniejszy bitrate). Pinnacle Studio 8 ma minimum 2 Mbit. 8 Mbit to maksimum jakie mozna ustawic (plyty z tloczni do 10 Mbit).

Jestes z Wa-wy? Moge go sprawdzic i podrzucic  gotowa kopie    

Nie takie rzeczy sie robilo. Np kompletna trylogia Wladcy pierscieni na 1 DVD; wersja zwykla 3 DVD i rozszezona 6 DVD. Sztuka dla opanowania sztuki bo kompresja bardzo mocna  

Zenobi, mam na HDD zrippowany film The Hulk  o objętości 8GB, zrippowany DVD Decrypterem, bo DVD Shrink wywalał się... Spróbuję re-authoringu jak radzisz , ale wtedy co z oryginalnym menu ?
Jaki soft polecasz ewentualnie poza DVD Shrinkiem - do kompresji  8.5 GB -> 4.5 GB ? A jaki do re-authoringu, gdyby DVD Shrink znów sie wywalał ?
P.S. mieszkam w Szczecinie, w Wawie od 4 lat już nie  

Jeżeli chodzi o wywalanie się DVD Shrinka na filmach przy kopiowaniu, to wystarczy zainstalować AnyDVD to wtedy już Shrink będzie pracował poprawnie. Tym duetem skopiowałem ponad 80 orginałow bez żadnych problemów, a dla zmniejszenia kompresji i co zatem idzie poprawienia jakości obrabianego materiału wystarczy odznaczyć niepotrzebne wersje językowe.

Wojtuś proponuję Ci zastosować CLONE DVD ( tak jak w DVDShrinku Możesz pozbyć się wersji językowych i scen dodanych , ale lepszym rozwiązaniem jest ( ja tak robię 0 podzielić sobie te 8Gb na 2 płytki z menu na każdej i po klopocie , że o jakosci nie wspomnę  kompresowanie DVD to profanacja ( Jakbyś nie miał ClonDVd + ulepszacza Daj mi po prostu zanć a i instrukcję obsługi napiszę może i liste filmów podeślę  

Pozdrawiam
Edmind Dantes

Jezeli sam film mial 5 GB, a reszta to dodatki. To po przeniesieniu Shrinkiem tylko filmu z jedna sciezka dzwiekowa praktycznie nie zmieni kompresji.

Bawilem sie kompresja Lord Of The Rings Trilogy (3 DVD): 20 GB => 8 GB. Tutaj spadek jest juz widoczny. Special Extended Trilogy zajmuje jeszcze wiecej (6 DVD) 30 GB. I zeby to upchnac na jedna plyte to jakosc praktycznie VCD.

Popieram Motyla w kwesti zmiany DVD. Dlatego elegancko skleilem kazda czesc Lord Of The Rings Special Extended Trilogy na jeden DVD.

Nie wiecie tego bo niby skad. Chodzi mi o to ze w Powrocie Krola miejsce podzialu na plyty nie dzieli dzwieku. Wyciszenie nastepuje na drugiej plycie (juz nastepna scena). Po sklejeniu dopiero slychac przejscie dzwieku miedzy scenami.