Prosba o spokoj, opanowanie i wieksze przebieranie w slowach osob piszacych w niniejszym watku, w szczegolnosci reprezentujacych tzw. MPS.
Trzymajmy poziom i kulture. Nawet ktos taki jak PS nie zasluguje na to, zeby kruszyc na kimś kopię.
Do Kulki: Uzywanie tego typu sformuowan to czysta manipulacja, albo - podobnie jak 90% wypowiedzi w tym watku - bicie piany.
Sugestie, jakoby ktos sie uwzial czy przesladowal MPS sa nieprawdziwe. Jezeli swoje uczestnictwo w TOP80 uzalezniasz od postawy akceptacji [czy ktos na top80 nie akceptuje MPS?
krytyka nie oznacza braku akceptacji!!] "jezdzacych" [jezdzenie? raczej inteligentne wykpiwanie, "jezdzenie" wyglada zupelnie inaczej* ] zabawy w PS na liscie przebojow, to uwazam ze nie jestes prawdziwym milosnikiem muzyki lat 80-tych.
Tomek...jaka manipulacja??? o czym Ty piszesz???
To,ze pisalam,ze dostaje bialej goraczki to nic innego jak tylko to co czuje widzac ta nagonke na nas..naprawde...
Widze,ze nawet juz o swoich odczuciach nie mam prawa tu pisac...bo zaraz wmawia mi sie manipulacje..(tak,od niedawna to ulubione slowo na tym forum)...dziwne podejscie,szczerze mowiac..
Druga kwestia co do rady jaka dalam....
Podkreslam
rady...ja nikomu nic nie narzucalam....pytalam czy nie warto wziac przykladu z postawy Bodzia(tam byly znaki zapytania..a nie wykrzykniki sugerujace,ze nakazuje).to wszystko...nikim nie manipulowalam......a rada ma to do siebie,ze albo sie z niej korzysta albo nie..prawda?...to gdzie Ty tu widzisz manipulacje z mojej strony???
Kolejna kwestia czy jestem milosniczka czy nie....
Mozesz sobie myslec o mnie co tylko chcesz...mozesz miec swoje zdanie o mnie...jakie tylko chcesz...masz do tego prawo...
Nie uzalezniam bycia na tym radio od akceptacji mnie lub nie ....kazdy ma wybor..albo mnie lubi..albo nie...tak samo jest u mnie...albo kogos lubie albo nie..to naturalne....tak w zyciu jest...
A to,ze napisalam,ze moze odejde z tego radia...to tylko dlatego,ze jak widze co tu sie dzieje... jak widze to wieczne czepianie sie nas..osob bedacych w MPSie...malo tego jak juz niektorzy smia mi pisac na PW,ze lubia mnie,ale lubiliby jeszcze bardziej jakbym wystapila z MPS..(swoja droga jak to nazwiesz? takie zachowanie?) to szczerze mowiac strasznie zniecheca do bycia tu..na TOP80....
Co by tu czlowiek nie zrobil...czy popieral P.Schillinga...czy pisal szczerze o swoich odczuciach...zawsze ma sie zarzucana manipulacje....
Wiec moze wlasnie wypadaloby przestac tu sie udzielac..wypowiadac..bawic,itd...a skoro to jest forum,na ktorym niby kazdy moze wyrazic to co mysli i czuje i jest negowany za to...ma zarzucana ta nieszczesna manipulacje...to jaki cel jest tu przebywania?? siedziec,zeby siedziec? chyba mija sie to z celem...skoro na forum zwiazanym z muzyka,ktora lubie...nie moge szczerze napisac co mysle na dany temat...co mi sie podoba..a co nie...to rozwazam tez i odejscie...i nie jest to zadna manipulacja,ktora usilnie mi wmawiasz...
A nie podoba mi sie to jak wiecznie cos macie do MPSu...
ciekawe,ze piosenki,ktore sa znacznie dluzej na liscie(wiadomo o jakim zespole i piosence pisze) niz ten znienawidzony przez Was P.Schilling, nie sa opatrywane chocby na SB takimi komentarzami jakie czesto czytam jak okazuje sie,ze moj ulubiony wykonawca jest wciaz na liscie...to jest zastanawiajace..nawet bardzo...
Czy zauwazyles kiedykolwiek ,zebym choc raz jakos skomentowala to na SB czy forum,ze niejaki BBB wciaz tkwi na liscie..i ktory zdecydowanie przebil juz swoim byciem tam obie piosenki Schillinga????...czy widziales,zebym skomentowala jakkolwiek to,ze BBB jest bardzo czesto zamawiany np.dla Avenki???..NIE!!!...bo ja potrafie zrozumiec,ze ona lubi ten zespol...bo potrafie zrozumiec,ze sa tez inni,ktorzy lubia ten zespol i wciaz na niego glosuja i dlatego tyle na liscie jest...
Dlaczego Wy wszyscy nie potraficie zrozumiec,ze ja tez lubie P.Schillinga??? i ciesze sie jak jest na liscie i zawsze to dla mnie jest niespodzianka czy spadl czy nie?...oczywiscie nie zauwazyles tez(bo i po co?),ze juz praktycznie prawie wogole nie zamawiamy Schillinga na audycjach,bo wiemy co bedzie? krecenie nosem...jakies przytyki...czy chocby ten Twoj tekst,ktory przytoczylam w tym watku na moja prosbe o audycje o Peterze....ktory dal mi odnosnie Twojej osoby duzo do myslenia...
I nadal uwazasz,ze nie jestesmy negowani??? przez Was...lacznie z Toba na czele??...
Odpowiedz mi...dlaczego nie chcesz spelnic mojej prosby o audycje o Peterze Schillingu??...
poprosze o konkretny powod...Pokaz mi,ze naprawde jestes nam zyczliwy...bo poki co..jakos nie zauwazam tego....
Pozdrawiam