narty, hu, ho znajdzie się kto ???

Panowie lub Panie, mam pytanko: czy znajdę tutaj zapalonych narciarzy, jestem początkujący i chciałbym poradzić się w kilku kwestiach....
do usłyszenia na łączach...  


pozdr.....

hej, Matek na początek banalne sprawy , gdzie najlepiej jeżdzić(chodzi o miejsca), co byś polecił...?, jakie narty na początek pełny carving cz y nie ?
i jaką firmę byś polecił jeśli chodzi o sprzęt...?
to tyle na początek, nie będę odrazu zawracał ci gitary mnóstwem pytań..
he he

pozdrawiam

Oki, no to po kolei :

1.) Gdzie jeździć ? gdzie się da  (nawet w Poznaniu można teraz jeździć na Malcie  ) ale na serio ... wszystko zależy niestety od finansów, zarówno jeśłi chodzi o tereny, jak i o sprzęt.
Tereny - dobre w miarę trasy są w Sudetach i Karkonoszach, ale cenowo stanowczo taniej wypadają Czesi i Słowacy (zarówno jeśli chodzi o karnety, jak i noclegi no i  trasy mają często lepiej przygotowane), a jak masz dużo kasy to Austria (tam jeszcze nie było ale wielu znajomych było i trasy i warunki rewela)

2.) Sprzęt - jeśli dopiero zaczynasz, to uważam że najlepszym wyjściem jest pojechać np. w nasze góry, i zanim kupisz swoje narty, wypożyczać sobie różny sprzęt i sprawdzić na którym najlepiej się bedziesz czuł (koszty nieduże a będzie wiedział co iajk przy kupnie). Ja co prawda jestem zwolennikiem nart klasycznych i takie mam (może dlatego że na takich się uczyłem i cały czas na takich jeżdzę), ale dla nowych osób to chyba najlepszym wyjściem są narty carvingowe ale bez przesady, raczej pełnego carvingu nie polecam. Chociaż ... jeśli się dopiero uczysz to może a nóż widelec Ci podpasują ? (patrz wyżej odnośnie wypożyczania:)) ). W zasadzie teraz juz tylko są wszędzie carvingi, ale dla mnie najsmieszniejsze jest to że technika jazdy na nich jest zupełnie inna niż na klasycznych nartach, a wszyscy którzy kiedyś się nauczyli jeździć na zwykłych nartach teraz po przerzuceniu się na carvingi jeżdżą i tak po staremu - czasami śmiesznie to wygląda. Ale dla nowych osób to jest duże ułatwienie, ponoć szybciej się można nauczyć podstaw.

A co do kupna sprzętu - to uważam że dla osoby początkującej najlepiej kupić używany sprzęt w dobrym stanie na początek żeby się przyuczyć, a potem nowy ( i tu w zasadzie firm jest sporo: chociazby: Blizzard, Rossignol, Dynastar, Head, Elan itp. Sprzęt ten jest na tyle dobrej jakości że nie jest aż tak istotne jakiej jest marki).

To na razie tyle, jakbyś chciał jeszcze coś wiedzieć to pytaj śmiało.

mail doszedł, chociaż lepiej mnie łap na GG, od poniedziałku do piątku jestem od 11 do 15 tej. Mój numer to: 1235885.