WIELKA PROŚBA BODZIA

merlinnn  czarodzieju  zadbałeś  o dobrą swą i innych zabawę
pozdrawiam

tak tak masz  w 100% racje i nie jest  to sarkazm ,tylko ja podeszlem do sprawy od strony dyskotekowj ,a Ty bardziej od strony zabawy weselnej .Nie bylem nigdy na takim zlocie wiec nie wiem jak to wyglada ale twoja wersja tez moze byc super.

apropo grania i korzystania z mic rownoczesnie hehehe to sie da zrobic to sie nazywa koordynacja
cwiczenie pierwsze zacznij klepac sie po glowie jedna reka a druga ruchem okreznym glaskac po brzuchu nio i potem zmiana klepiesz po brzuchu głaszczez po głowie hehe zarcik oczywiscie

a wiec zeby nie było że jestem tylko i wyłacznie przeciw moja propozycja do twojego seta to Mauro-Buona Sera z tym ze jak poprowadzisz jakas zabawe w momencie jak bedzie lecial ten utwor  z twojego seta uwierz mi zachowam sie tak jak pisales wczesniej "nogi rwia sie do tanca" -czyli bede wywijal roznorakie fiflaki na parkiecie hehehehehehe

oj merlin przestań już .. Bodzio jest prezenter i wodzirej a nie DJ .. zagra napewno wspaniale .. może nawet jakies oczepiny będą ? .. zabawa będzie przednia .. a miksowanie ? no cóż .. jeżeli mam być szczery .. nie przepadam na imprezie za wyszukanymi mikasmi .. to można docenić słuchając w spokoju w zaciszu domu .. Na imprezie rola DJ-a (ev. prezentera) to właściwy dobór nagrań .. i tym doborem oraz właściwą zachętą przez mikrofon podkręcanie atmosfery. Oczywiście nie wyobrażam sobie zagrania gotowca . .to bez sensu .. gra sie na żywo - w każdej chwili zmieniając repertuar w zależności od jakości zabawy - a co jak się coś nie da zmiksować ? hi hi .. jak w radiu : zapowiedzieć .. machnąć dedykację .. "zagadać" i grać .. recepta na sukces Tytułem przykładu opowiem humorestkę z prowadzonej przeze mnie imprezy. Otóż miałem sentyment do utworu Tequila .. i lubiłem go grać .. podobał się publice i zawsze był pełen parkiet .. aż tu przychodzi impreza .. gram tego hita .. i ludzie uciekają z parkietu .. ?? zdziwienie moje ogromne .. - przerwałem (zmiksowałem z innym) i parkiet pełny .. wiec za kilkanaście minut znowy Tequila .. i znów ludzie uciekają z parkietu ????? Dałem sobie spokój .. grałem coś innego .. A wtedy podchodzi do mnie kumpel i wyjaśnia że jak leciał Tequila barmani opuszczali cenę tego trunku w barze o połowę .. i wszyscy lecieli do baru .. Wiec nie zapominajmy o współpracy z barem

Bodzio,nie daj się,jestem z Tobą.

BODZIO KONIECZNIE  CLAUDIO DAMIANI- LIBERA

Torris nio wiedziałem że na Ciebie można liczyć.Jeszcze jedno sprostowanko gdyż pojawiły się wątki typu że licze na niewiadomo jakie  popisy "DJ"skie ,otóż nie o to mi chodzi  jak dlamnie mikserek moze isc w odstawke całkowicie, chodzi mi tylko i wyłącznie o to zeby muzyka grana na zlocie była dobierana na miejscu oczywiscie odpowiednio do danej sytuacji i wszystko w tym temacie

"wysoki poziom polega na dobrej zabawie a nie ze ktos bedzie bawił sie doborem utworów, muzyka lat 80-tych ma to do siebie ze jest gro utworów które sa superowe i tu nie potrzeba doborów zadnych kto kocha ta muzyke naprawde bedzie sie swietnie bawił ,tylko typowe zakały które udaja ze sa wiernymi odbiorcami tej muzyki moga miec problemy z dobra zabawa"

Nio zeczywiscie jestes mistrzem rozbawiania ludzi bo ja juz sie usmialem  mysle ze na imprezie ni spuscisz tonu,jezeli chodzi o slowo "zakała" mam nadzieje ze nie było to kierowane w moją strone ....?????????????