Sprawdź:
Zobacz:
Strony: [1]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek:

dowcipy III

 (Przeczytany 1199 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
walery
Gość
« : 29-12-2005 14:12:26 »


Misiu z Zajączkiem złapali złotą rybkę i of coz rybka do ze nich starym tekstem, że 3 życzenia i w ogóle, tylko wypuśćcie ją. Na to Misiu:
• Chciałbym żeby w naszym lesie były same niedźwiedzice tylko ja sam jeden niedźwiedź.
Rybka myk•bzyk i w lesie same niedźwiedzice i żadnego samca prócz Misia.
Teraz kolej Zajączka:
• A ja chciałbym motorek.
Miś na niego gały wywalił, rybka mało orła nie wywinęła, ale cóż. Myk•bzyk i Zajączek już ma motorek. Misiu podjarany, ciągnie dalej:
• Ja to bym chciał, żeby w całej Polsce były same niedźwiedzice, tylko ja sam jeden niedźwiedź.
Rybka myk•bzyk i w Polsce same niedźwiedzice i żadnego samca prócz Misia.
Zajączek skromnie poprosił o kask. Myk•bzyk Zajączek w kasku. Misiu podjarany wali:
• Rybka, ja to bym chciał, żeby na całym świecie były same niedźwiedzice, tylko ja sam jeden niedźwiedź.
Rybka myk•bzyk i na całym świecie same niedźwiedzice i żadnego samca prócz Misia. Misiu cały happy i napalony jak buhaj po urlopie, leje z Zajączka. Zajączek wsiadając na motorek, rzuca na odchodnym:
• A ja bym chciał, żeby Misiu był pedałem.
----------------------------------------------------
 Wpada naj*bany Kowalski po kilku flaszkach do domu i strasznie chce mu się lać.
Idzie więc do łazienki a, że jest naj*bany zatacza się i zrzuca z półki flakon perfum.
Flakon roztrzaskuje sie a szkło leci na deske klozetową!!! Kowalski nie mając siły siada
na desce nie zauważając szkła i kaleczy sobie dupsko...wstaje, podchodzi do dużego lustra,
przegląda się, bierze plaster i zaczyna kleić rany na dupsku. Pokleił, pokleił i poszedł
spać. Rano wstaje skacowany i podchodzi do niego żona i mówi:•to, że wszedłeś naj*bany do
domu i narobiłeś hałasu to nic ;•to, że pobudziłeś dzieci i potłukłeś moje najlepsze
perfumy to też nic ale po jakiego chooooja żeś lustro pokleił??
----------------------------------------------------
 Żona do męża:
•Idź kupić bułki.
•Ile mam kupić?
•No nie wiem, tyle kup,żeby starczyło na kolację i śniadanie.
Mąż zirytowanym głosem:
• Jak kupię za mało,albo za dużo,to znów będzie awantura, powiedz,ile mam kupić?
Żona (z zalotnym spojrzeniem)
•Kup tyle bułek, ile razu się wczoraj kochaliśmy.
Mąż poszedł do sklepu. Staje przed ekspedientką i mówi:
•Poproszę siedem bułek. Albo nie, pięć bułek, loda i kakao.
-----------------------------------------------------
Niedźwiadek kupił motorek. Zadowolony jedzie przez las i spotkał zajączka.
Pyta się:
• Ty zając chcesz się przejechać?
• No pewnie.
• Wsiadaj.
Jadą przez las 40 na godzinę, 50, 60. Nagle niedźwiadek poczuł mocny uścisk i mokro. Pyta się:
• Ty zając, zlałeś się ze strachu?
Na to zajączek ze spuszczona głową.
• Tak, zlałem się. Jechałeś bardzo szybko i się bałem.
Zając postanowił się odegrać. Zapożyczył się i kupił szybszy motorek. Szukał niedźwiadka. W końcu szczęśliwy znalazł. I pyta się:
• Ty niedźwiedź chcesz się przejechać?
• No pewnie.
Jadą przez las 40 na godzinę 50, 60, 70, 80. Nagle zajączek poczuł mocny uścisk i mokro. Szczęśliwy pyta się niedźwiadka:
• Ty niedźwiedź, zlałeś się ze strachu?
Na to niedźwiadek ze spuszczoną głową:
• Tak, zlałem się. Jechałeś bardzo szybko i się bałem.
Zając szczęśliwy odpowiada.
• No to się zaraz zesrasz, bo nie mogę dosięgnąć do hamulca.
------------------------------------------------------
 Jedzie kierowca ciężarówki i widzi zielonego ludzika. Pyta się ludzika:
• czemu stoisz na ulicy?
• jestem bardzo głodny i jestem pedałem
Dał mu kanapkę i pojechał dalej. Spotyka czerwonego ludzika. Pyta się ludzika:
• czemu stoisz na ulicy?
• chce mi się pić i jestem pedałem
Dał mu picie i pojechał dalej.
Widzi niebieskiego ludzika. Wkurzony wysiada i pyta:
• a ty pedale czego chcesz?
• prawo jazdy i dowód rejestracyjny
-------------------------------------------------------
Wchodzi Jasio na lekcję, rzuca tornister, kładzie nogi na ławkę i krzyczy:
• Sieeeeema!
Widząc to zszokowana nauczycielka mówi do Jasia:
• Jasiu, natychmiast podnieś ten tornister, wyjdź z klasy i wejdź jeszcze raz - tym razem tak grzecznie jak Twój ojciec, kiedy wraca z pracy
Jasio ze spuszczoną głową, podnosi tornister i wychodzi z klasy. Po chwili drzwi pod wpływem mocnego kopnięcia otwierają się z hukiem, do sali wskakuje Jasio i krzyczy:
• Haaaaa! K..., nie spodziewałaś się mnie tak wcześnie!
-------------------------------------------------------
W pewnej rodzince byl taki zwyczaj, ze rodzice co dwa, trzy dni wyjezdzali do znajomych na noc, wiec jedyny syn mial cala
chate wolna przez caly wieczor i noc. Wiec skwapliwie z tego korzystal sprowadzajac sobie swoja dziewczyne i razem figlowali korzystajac z nieobecnosci starszych.
Az pewnego pieknego dnia znajomych nie bylo w domu i rodzice z kwitkiem wrocili z powrotem i przylapali mlodych w lozeczku.
Chlopak przylapany na "goracym" uczynku pomyslal sobie:
• O, cholera, mam za niedlugo mature, mialem dostac samochod, uwazali mnie za takiego porzadnego. A tu co?
Dziewczyna sobie mysli:
• Aj, mialo byc fajnie, mial mnie przedstawic rodzicom, mialo byc milo, kolacja itp., a tu mnie jak ostatnia kurwe poznali.
Ojciec sobie mysli:
• Moja krew! Dobrze synku, dobrze, calkiem niezla dupa!
A serce matki:
• Jak ta szmata nogi trzyma! Przeciez mu niewygodnie!
-------------------------------------------------------
Polak,Rusek i Niemiec mówią co kupią żonom na gwiazdkę.Niemiec mówi:
•Ja żonie kupię BMW i Mercedesa,Jak jej sie BMW nie spodoba to będzie miała Mercedesa.
•Ja mojej kupię futro z norek i z szynszyli.Jak jej się z norek nie spodoba to będzie miała z szynszyli•powiedział Rusek.A Polak:
•Ja mojej kupię beret i wibrator.Jak jej się beret nie spodoba to niech się pierdoli.
-------------------------------------------------------
Pod ścianą płaczu modli się cała kupa Żydów (cicho, w skupieniu, każdy sobie cos pod nosem szemrze) wśród nich jeden Amerykanin głośno zawodzi:
• Panie Boże daj mi $100, co to dla Ciebie! Tylko $100, proszę itd.
Po chwili podchodzi do niego wzburzony jeden ze Żydów, wciska mu setkę w rękę i mówi:
• Masz tu swoja setkę i spadaj stąd, bo nam, cholera Boga rozpraszasz, a my się tu o ciężkie miliardy modlimy!
--------------------------------------------------------
Pani na lekcji polskiego prosi dzieci, aby ułożyły zdanie, w którym będzie nazwa ptaka. Zgłasza się Ja:
• Tata przyszedł do domu nawalony jak szpak.
• No, może być. Ale zdania z dwoma ptakami już nie ułożysz.
• Tata przyszedł do domu nawalony jak szpak i wyrznął orla • przyjmuje wyzwanie Ja.
• A z trzema ptakami?
• Tata przyszedł do domu nawalony jak szpak, wyrznął orla i pucił pawia.
• A z czterema ptakami, cwaniaczku?
• Tata przyszedł do domu nawalony jak szpak, wyrznął orla, po czym pucił pawia, aż mu dwa gile wyszły z nosa.
• A z pięcioma ptakami ?
• Tata przyszedł do domu nawalony jak szpak, wyrznął orla, po czym pucił pawia, aż mu dwa gile wyszły z nosa i poszedł dalej pić na sępa.
--------------------------------------------------------
 Miś otworzył skelpik w lesie i przychodzi do niego zając i mówi:
•Misiu ja też moge założyć sklep
•Możesz ale pamiętaj przyjde do ciebie i zapytam 3 razy o coś jak tego nie bedzie zamykasz sklep a jak bedzie ten towar o ktory ja poprosze to bedziesz mial swoj sklep na zawsze
No i zając otworzył sklep
10% lasu kupuje u zająca przychodzi misiu
•Masz fajki
•Mam jakie LM malboro popularne
50% lasu kupuje u zajaca misiu przychodzi
•Masz chipsy o smaku miodowym w polewie czekoladowej
•Mam, jakie małe czy duże
99% lasu kupuje u zajaca przychodzi wkurzony misiu
•Masz "nic"
•chodz na zaplecze
Misiu poszedł zajac zgasil swiatlo i mowi
• Co widzisz ?
• Nic
•To bierz ile chcesz
--------------------------------------------------------
Siedzi sobie facet w barze i czyta gazetę a przed nim stoi zupa. Do baru wpada drugi facet, strasznie głodny. Patrzy i widzi, że tamten pierwszy czyta gazetę i w ogóle nie pilnuje zupy. Bierze łyżkę i zaczyna mu jeść zupę. Je i je i je, aż na dnie widzi grzebień. Tak mu ten grzebień obrzydził, że aż zwymiotował. W tym momencie tamten, co czytał gazetę mówi do tego drugiego:
• Co, pan też doszedł do grzebienia?
--------------------------------------------------------
 Jedzie rycerz na koniu i widzi księżniczkę. Myśli sobie: Podjadę do niej powoli to ona zapyta: dokąd tak powoli jedziesz rycerzu ja wtedy odpowiem: powoli, bo powoli ale może byśmy się popiepierdolili?
Więc przejechał obok księżniczki powoli, ale księżniczka nie zwróciła na niego uwagi. Rycerz myśli: To ja teraz przejadę obok niej szybko, a ona zapyta: dokąd tak szybko jedziesz rycerzu? Ja wtedy odpowiem szybko, bo szybko ale może byśmy się popiepierdolili?
Jak pomyślał tak zrobił. Niestety księżniczka znów nie zwróciła na niego uwagi. Zdesperowany rycerz pomyślał: wobec tego przemaluję swojego konia na zielono i przejadę obok księżniczki, wtedy ona zapyta: skąd rycerzu masz zielonego konia? Ja wtedy odpowiem: zielony, bo zielony ale może byśmy się popiepierdolili?
I znów jak pomyślał tak też uczynił. Przejeżdża rycerz na zielonym koniu obok księżniczki, a księżniczka się pyta:
• Rycerzu a może byśmy się popiepierdolili?
• Popiepierdolili, bo popiepiedolili ale skąd ja mam zielonego konia?
--------------------------------------------------------
Przyleciał facet do Stanów. Dostał do wypełnienia ankietę.
Facet spokojnie wypełnia sobie tę ankietę i oddaje urzędnikowi.
Urzędnik patrzy, a on w rubryce SEX wpisał: "Twice a week".
No więc próbuje mu to wytłumaczyc i mówi: "No, no. Male or female?".
A facet na to: "Doesnt matter".
--------------------------------------------------------
Dzieci w szkole sprzeczają się, które z nich ma mniejszego dziadka:
1. Mój dziadek ma 100cm wzrostu!
2. A mój ma tylko 50cm.
3. A mój • mówi Jasio • leży w szpitalu, bo spadł z drabiny jak zrywał jagody.
--------------------------------------------------------
Siedzi facet u dentysty. Od kilku godzin dentysta meczy się przy jego trzonowcach, wreszcie ociera pot z czoła i pyta facia:
• To co, zrobię przerwę na papierosa?
• O tak, tak, proszę!
I dentysta wyrwał mu obie jedynki...
---------------------------------------------------------
 Przyjeżdża chłop wozem do wsi i woła:
• Węgiel przywiozłem!
Na to koń który prowadził wóz odwraca się i mówi:
• Tak, ***, ty przywiozłeś....
---------------------------------------------------------
Dwa psy, pudel miniaturka i owczarek spotykają się w szpitalu dla zwierząt. Owczarek pyta pudełka: A ty tu co robisz?
• Miałem pecha, nasikałem na dywan w salonie i państwo postanowili mnie uśpić. A ty?
• Zobaczyłem panią gdy pastowała podłogę, tyłek w niebo, żadnych majtek. Nie mogłem się powstrzymać!
• I co, teraz ciebie uśpią? • pyta pudełek.
• Nie, dlaczego dziwi się owczarek, maja mi tylko spiłować pazury...
---------------------------------------------------------
Howard czuł się winny całe dni.
Nieważne jak bardzo starał się zapomnieć, nie mógł.
Poczucie winy i wstydu nie opuszczało go ani na chwilę.
Nie pomagało, ze cały czas powtarzał sobie: "Howard, nie martw się tym.
Nie jesteś pierwszym lekarzem, który sypia ze swoją pacjentką,
na pewno nie będziesz ostatnim. Na dodatek nie masz żadnych zobowiązań,
więc nie trap się już!" Ale glos wewnętrzny przypominał mu:
"Howard, ale ty jesteś weterynarzem..."
----------------------------------------------------------
Przychodzi chłopak do szkoły i mówi do swoich kolegów:
• Byłem u dziewczyny
• I co, i co?
• Waliłem caaaaaałą noc!
• Oooo!
• ...i nikt nie otworzył...
----------------------------------------------------------

Zapisane
Gizmo121
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +0/-0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Debiut: 2005/06/17
Wiadomości: 857


muzyka taneczna


« Odpowiedz #1 : 29-12-2005 14:12:54 »

Walery..a niemógłbyś te Twoje dowcipy ując w JEDNYM wątku????

Zapisane
makarski
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +0/-0
Offline Offline

Debiut: 2005/12/28
Wiadomości: 30


« Odpowiedz #2 : 29-12-2005 16:12:33 »

Pierwsze cztery bardzo dobre

Zapisane
lolo82
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +0/-0
Offline Offline

Debiut: 2005/06/11
Wiadomości: 141


« Odpowiedz #3 : 02-01-2006 15:01:42 »


Siedzi bogaty Rosjanin nad wodą i łowi ryby. Trzyma złota wędkę, ma złoty kołowrotek, nagle wyciąga rybę. Patrzy, że mała picia to wyrzucił. Rybka się pojawia z powrotem i mówi:
-Jestem złota rybka, może jakieś życzenie?
-No to mów życzenie i spieprzaj!

*********************************************************************************

Spotyka się 2 kumpli. Jeden mówi:
-Wiesz wczoraj ukradli mi samochód.
Drugi na to:
-A dzwoniłeś na policję?
-Tak, powiedzieli że to nie oni...

**********************************************************************************
Stefan siedząc do późna w pracy zaczął wspominać stare hipisowskie czasy, kiedy to codziennie były nowe panienki, narkotyki. Postanowił po 20 latach nie palenia marihuany w końcu zapalić, przypomnieć sobie wspaniałe dobre czasy. Odwiedził dzielnicę, na której mieszkał za młodu i sprawdził czy diler Heniek jeszcze żyje i sprzedaje. Okazało się, że Heniek całkiem jeszcze dobrze prosperuje.
-Witaj Heniu, nic się nie zmieniłeś...
-Stefan, kope lat...
-Potrzebuję jakieś fajne jointy, bo ze 20 lat nie paliłem, a chciałbym przypomnieć sobie jak to jest...
-Słuchaj Stefan, sprzedam Ci, ale pod jednym warunkiem... musisz ten towar palić samemu i najlepiej w zamkniętym pomieszczeniu.
-Dobra stary niech tak będzie - odparł Stefan i pożegnawszy się pomknął szybciorem do domu.
Wpada do chałupy, cisza jak makiem zasiał, stara chrapie jak niedźwiedź, dzieciaki tak samo, więc postanowił zamknąć się w kibelku. Usiadł na sedesie wypakował towar, nabił lufkę, zaciąga się... otwiera oczy, patrzy ciemno. Wypuszcza dym - jasno.
-Kurde, ale sprzęcicho się pozmieniało - pomyślał zdumiony Stefan.
Po szybkim namyśleniu, drugiego macha pociągnął. Otwiera oczy, ciemno... wypuszcza - jasno. Podjarany myśli sobie, że jeszcze raz nic nie zaszkodzi. Zaciąga się - ciemno, wypuszcza dym - jasno. W tym momencie piekielnie silne walenie do drzwi kibelka....
-Stefan co Ty tam robisz? - krzyczy strasznie wkurzona żona.
Stefan wszystko wrzucił do sedesu i spuścił wodę i poddenerwowany odpowiada:
-Golę się kochanie!
-Stefan, trzy dni?

**********************************************************************************

Dwóch kolegów w pracy:
-Ty stary, czy rozmawiasz z żoną po stosunku?
-Jak zadzwoni, to czemu nie?!

************************************************************************************
Jasio wbiega do apteki. Tu jak zwykle duża kolejka. Jasio staje na końcu i zaczyna mruczeć pod nosem:
-A ona tam leży i czeka...
Powtarza to coraz głośniej, aż ludzie się zirytowali i przepuścili go. Jasio przepycha się do okienka i mówi:
-Proszę paczkę prezerwatyw.

***********************************************************************************

Biegnie Henio do domu i krzyczy:
-Hanka pakuj się wygrałem w totolotka pakuj się!
Hanka w lokach przed dzwiami:
-Heniu wyjeżdżamy?
-Nie, pakuj się i wypie****aj!

**********************************************************************************
Wsiada starsza pani do autobusu, zajmuje pierwsze miejsce siedzące. Podczas jazdy rozmawia z kierowcą i w pewnej chwili pyta:
-Może chce Pan orzeszka?
-Chętnie.
Sytuacja powtarza się przez kilka najbliższych dni. W końcu kierowca odpowiada:
-A może Pani też zje orzeszka, bo głupio tak samemu.
-Nie, ja nie mogę, bo nie mam zębów.
-A skąd ma Pani tyle orzeszków?
-Z Tofiefie.

Zapisane
Strony: [1]   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  
TOP80 na Facebooku
Porozmawiaj

TOP80 GG: 890


Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Power Play Tygodnia
Proponuje: DjPawel
Wykonawca: Savage
Tytuł: Computerized Love
Rok: 2017-04-13
Słuchaj Radia TOP80
Radio TOP80 - gra PiloNet
Valerie Dore - The Night (Remix)
0 (100) słuchaczy
Valerie Dore
Italy 1984
Poprzednio graliśmy...
Twoje ulubione...
Program Radia TOP80
23:00
ZOSTAŃ DJ-EM!
PiloNet
18:00
Z Muzycznej Szafy        
PiloNet
19:00
Non Stop Music          
Adam
21:00
U NetManiaka Za Piecem
NetManiak
Zamów Piosenkę
Teraz i Ty możesz zagrać w radio!
Wpisz poniżej fragment tytułu/wykonawcy utworu, który chciałbyś zaprezentować innym:
System inteligentnie podpowie piosenki, nawet jeśli zrobisz literówki.
Wypróbuj, zobacz jak łatwo teraz znaleźć utwór co do którego nazwy i pisowni nie byłeś pewien.
Jeśli Ci się spodoba, podziel się wrażeniami z innymi i zaproś do wspólnej zabawy :)
Szafeta
Słuchacze najaktywniej zamawiający piosenki w ostatnim tygodniu:
Piter70 (133 zam. +68 sł.)
Piotr71 (128 zam. +70 sł.)
Darek1967 (51 zam. +37 sł.)
Sweety80 (45 zam. +12 sł.)
GrzegorzN (44 zam. +36 sł.)
Przyjemniak4 (38 zam. +32 sł.)
Stalowy72 (32 zam. +24 sł.)
Arsau6 (26 zam. +20 sł.)
NetManiak (22 zam. +6 sł.)
Djjack (14 zam. +6 sł.)
Malutka 68 (14 zam. +6 sł.)
Masterkovic (13 zam. +2 sł.)
Gusia (9 zam. +4 sł.)
Italomaniak71 (8 zam. +4 sł.)
Nika (5 zam. +4 sł.)
Adamo 80 (4 zam. +3 sł.)
Maciek (3 zam. +3 sł.)
Aga123 (3 zam. +3 sł.)
Tarman (3 zam. +0 sł.)
Dziękujemy za współtworzenie repertuaru radia TOP80 Uśmiech