IMPREZA

Fajnie Pawel ze jak zwykle przybyles na impreze i zonke jak zwykle wyciagneles. Mam nadzieje, ze nie wykorzystasz do niecnych celow zdjec, ktore zrobiles mi i Joasi podczas tanca ;-)
Faktem jest, ze nawet ja bylem zaskoczony opiniami ludzi, ktorzy do naszej imprezy dochodizli z sasiedniej dyskoteki. A szczegolnie zaskoczyly mnie dziewczyny, ktore mowily ze juz dawno tak wspanialej imprezy z taka muzyka nie widzialy. Myslalem ze italo disco jest umarla galezia, ktora interesuje kilku panow zaledwie, w ramach hobby. Okazuje sie iz jest calkiem inaczej!

Rozumiem Pawel, ze te "pewne delikatne wady" to aluzja do DJa, ktory nie mial pojecia o italo disco, ktore mu sie myliol z San Remo i z muzyka latynowska. To prawda - byla to najwieksza wpadka... Dopiero Robert-Czeczek, gdy siadl obok DJ'a dopilnowal by nagrania lecialy tak jak trzeba..
Tak sie zastanawiam, moze Ty zagralbys na nastepnej imprezie? Albo Robert?
Odpowiedni DJ na odpowiednim miejscu bylby gwarancja Italo-Imprezy idealnej - jeszcze lepszej niz te w latach 80tych

No też nie do końca mi się udało dopilnowac...kiedy szedłem ...np. siusiu natychmiast sie pojawiał Billie Ocean lub podobne.... poza tym nie wszystkim naraz da się dogodzic ...jak były szybkie to wielu chciało wolniej ...jak było wolniej to przychodzili żeby było szybciej...itp. Co do grania na imprach oferuje prywatny sprzęt - mxer Pioneer DJM-500 (taki jaki miał gość) i CD Denona 2500 F ( z samplerem) +/- 10 % prędkość ...Jak gram Adaś dostał demo - ku jego ocenie...tylko że sam nie zagram dłużej niz 4 godziny (nie te lata) ...jeżeli któryś z kolegów ma "talent w łapkach" do składania utworków w całość zapraszam do negocjacji .....

Mam kolegę który sporo miksuje jest maniakiem Italo i może zgodzi sie zagrać, zapytam

Poza tym wina po stonie DJa leży niejako posrednio...uzgodnione było że gość dostanie PROGRAM imprezy o czym organizator dobrze wiedział.... gość płyty zobaczył na oczy 5s przed rozpoczęciem imprezy ... a za czasów Italo robił w piaskownicy babki z piasku......
Takie lekuchne Eddi w Toruniu 2

Niestety masz racje - dlatego na koniec podziekowalem DJowi mimo ze nie ok konca bylem zadowolony z muzyki - chlopak zrobil wszystko co potrafil.
>Takie lekuchne Eddi w Toruniu 2
tu tez masz racje Robercie  - jeszcze jeden dowod na to, iz nie powinienem zajmowac sie organizacja/wspolorganizacja imprez. Juz wystarczajaco duzo czasu zajmuje mi prowadzenie strony www. I nie mam sily dodatkowo spedzac kilkanascie godzin nocnych na przygotowywanie rzeczy na ktorych sie nie znam. Na dokladke pozniej firma ktorej zaplace za usugi (w tym wypadku Servisco) daje dupy (pyty wyslane w czwartek w poludnie dojda w poniedzialek...), a mi sie za to obrywa...