Alphaville, Lian Ross i satanizm

Nie wiem od jakiej emotki zacząć, od takiej  czy takiej  . to co wypisywane jest na takich blogach należy czytać z wielkim przymrużeniem oka, dla tych ludzi to nawet HELLo kitty to pomiot szatana Muzyka lat 80-tych niszczyła ludzi....bez komentarza...a więc niszczę się nadal tak jak tysiące innych ludzi co za brednie... To co dzieje się obecnie niszczy ludzi i wcale nie mam na myśli wyłącznie muzyki.

Ech, ja chwilami nie wiem, komu i w co mam wierzyć. Na dobrą sprawę nie wiadomo, jakiej muzyki słuchać oraz jakie filmy, seriale i programy oglądać, żeby nie zostać uznanym za otumanionego ciemniaka lub za opętanego przez szatana. Wszędzie można się czegoś dopatrzyć. Wiem, że na tym forum kiedyś udzielał się człowiek, który byłby skłonny uwierzyć w informacje zawarte na stronie, do której link podałem. Może Lian Ross nie oceniłby tak surowo, ale kto wie, jakie byłoby jego stanowisko w sprawie Alphaville?