BBB rozwazania cd

ostatnio duzo tu dyskutujemy na temat BBB, o popularnosci czy fenomenie tego zespolu juz wiele powiedziano, ale chyba nikt jeszcze nie zapytal ktory glowny wokalista bardziej sie podobal, bo dla mnie to bez dwoch zdan Trevor Taylor mial zarabisty wokal z reszta on wlasnie wyspiewal najwieksze hity, a wokal Johna przyznacie jest cieniutki co wiecej smiem twierdzic ze po odejsciu pierwszego wokalisty popularnosc grupy stopniowo spadala, kolejne nagrania juz nie byly az tak przebojowe........... choc trzeba przyznac formacja po wielu zmianach personalnych daleko zajechala jednak najchetniej slucham pierwszych produkcji, moim zdaniem nie do zastapienia przez inne glosy i dla mnie you're a woman czy pretty young girl bedzie zawsze brzmialo dobrze tylko z oryginalnego wykonania
czy kto podziela moje zdanie ???????
zapraszam

ok ale ile osob ma dostep do forum wewn.? pomijajac tych co pisza namietnie na wszystkich trzech forach

A ja lubię wokal Johna tak samo jak Trevora.
Pewne piosenki lepiej brzmią w wykonaniu Johna a inne w wykonaniu Trevora.

Przykładem jest maxi singiel "Don't Walk Away Susanne", na którym każdy z członków zaśpiewał swoją wersję piosenki, niestety najlepiej pasuje ona do Johna.

"You're A Woman" rzeczywiście brzmi lepiej w oryginale, ale "Kiss You All Over" wolę gdy śpiewa John.
Trevor ma charakterystyczny dla jamajczyków akcent, wielu wokalistów reggae śpiewa podobnie do niego, nie zawsze to jednak pasuje do piosenek disco.

No i na koniec nie zgodzę się, że największe przeboje BBB to te śpiewane przez Trevora.
Warto bowiem sięgnąć do nagrań "Comeback And Stay", "A World Without You", "How I Need You" czy "Lady In Black" które były równie wielkimi przebojami co "You're A Woman", "I Wanna Hear Your Heartbeat", "Gimme Gimme Your Lovin'" czy "Kisses And Tears".
powiedziałem co wiedziałem

BBB mieli tak wiele hitow, ze nie mozna powiedziec, ze one sa zasluga Johna albo Trevora. Jeden i drugi spiewali swietne kawalki ! To ze wole wczesniejszy BBB, to pewnie nie tylko sprawa samej muzyki, ale rowniez mojego osobistego klimatu wokol zespolu. Bo to co dopiero sie poznaje, zazwyczaj jest najpiekniejsze. Ja sluchac chlopakow zaczalem od plyty Heartbeat (choc "You're Woman" oczywicie znalem wczesniej) i dla mnie ta wlasnie plyta jest najlepsza.

Co do hitow zespolu to bym jeszcze dopisal "Don't Walk Away Susane", ktore jest chyba troche niedocenionym przebojem - przycmionym przez "A World Without You Michelle".