Czy to prawda o wczorajszej Italo box PM ze byla totalna kicha?

Witam w temacie który i mnie interesuje...
A interesuje dlatego iż Radio NetFan jest mi bliski ...

Ale do konkretów...

Angelo no nie przesadzaj z tym że rezygnujesz z nadawania audycji poprzez net.

Po Twoich wypowiedziach widzę iż chyba jest odwrotnie niż piszesz, a piszesz ze nie obrażasz się - a ja to tak odbieram jakbyś robił nam łaskę i nie będziesz więcej przez net grał.
Sory a szczera wypowiedz ale takie są moje odczucia.

Co do samej audycja to pierwsza w poprzednim tygodniu była super !!
ale ostatnia (sory, ale mowie szczerze) kicha i to wielka.
Zaznaczam iż to jest tylko moje zdanie (o gustach się nie dyskutuje)

Mało muzyki dużo gadania.
Mało dobrej muzyki dużo muzyki nie związanej z italo.
Miała być godzina a wyszło trzy godziny. (jakby muza i tematyka italo była, byłoby OK., ale ci co słuchali to wiedzą)

To tyle na temat prowadzania audycji,
a teraz parę słów odnośnie Audycja Angelo a Radio Netfan...

Radio NetFan jest mi bliskie i co weekend go słucham ...
Nauczony doświadczeniem i znając specyfikę Radia NetFan nie dziwie się iż Bosky poruszył ten temat.

Też lubię poukładać sobie wszystko aby później nie było problemów.
A przygotowanie audycji nawet godzinnej wymaga trochę czasu i ruszenia szarymi komórkami.

Więc nie miejcie żalu do Bosky iż temat poruszał.

Na koniec uwaga (nie prośba) do Angelo

Przemyśl swoja decyzje o zaprzestaniu prowadzenia audycji poprzez net.
Miło będzie znowu posłuchać audycji o italo (ale o italo a nie o ...)
Mam cicha nadzieje iż Twoja decyzja będzie ...
Czekam z utęsknieniem do wtorku godzina 19:00

Pozdrawiam IrNeT

Angelo.Bond napisał(a):
> ale i tak zrobie poswojemu decyzja nalezy tylko do mnie

No, zapomniales o mnie PRZYJACIELU ;-)

I tu zgadzam się z Irkiem. Nie słuchałem audycji i nie chcę się wypowiadac w tej kwestii czy była dobra czy tez nie.

Nie o to wydaje mi się tutaj tak do końca chodzi ... Chodzi o krytyke i jej przyjęcie i jej przeanalizowanie. Krytyka boli, niestety, kiedy wydaje nam się że robimy coś dobrze, a tu się okazuje że to tylko jednak nam się wydaje ... a innym nie za bardzo to przypada do gustu. Nie znaczy to przeciez że NIC im się podoba, prawda ?? inaczej by tej audycji nie słuchali, a jednak słuchają i wydaje mi się że TAKICH słuchaczy nalezy jak najbardziej docenić !!! Bo nie mówią przecież: EEEEE tam to było do dupy, nie bede więcej Was słuchał. Tylko mówią: No OK, przegięliście trochę, to i to mozna by wg mnie zmienić i to i to mi sie nie podoba, a tamto mi się podoba, jest OK .

Jakoś nie zauważyłem żeby ktoś powiedział: Chłopaki dajcie se luz, weźcie się lepiej za coś innego, a może nie doczytałem??

NIkt z Nas nie jest Alfą i Omegą, i nikt nie urodził sie z mikrofonem w ręce prawda ? Wszystkiego trzeba się nauczyć .... A my jak by nie było jesteśmy amatorami, i robimy to owszem dla siebie, bo to lubimy ale chcemy też dawać coś od siebie dla innych.

Ale jeśli ktos kto patrzy obiektywnie z boku i wyraża swoją opinię to nalezy Go jak najbardziej uszanować !!! Bo powie następnym razem (jesli oczywiście nic się nie zmieni w prowadzeniu audycji) że lepiej poszukać czegoś innego i wsio na temat.
A Radio to niestety komercja i właścicielom stacji prywatnych - obojetnie czy duzych czy małych lokalnych - raczej chyba jednak zalezy na frekwencji prawda ???

I jeszcze jedna uwaga. Radio ma swoją dynamikę i tak jak Rafalo słusznie zauważył, oraz podobną uwagę usłyszałem kiedyś od Jarka Sobierajewicza-prezentera w GoldFm w Poznaniu: Ludzie ogólnie zbyt uważnie nie słuchają CO SIĘ MÓWI w radio. Wejścia powinny byc maks. na 1,5 minuty bo dłuższe wstawki już nie docierają. Ew. przy tym charakterze audycji mogłyby być one trochę, ale tylko trochę dłuższe, ale powiedzmy wchodziłyby co 2,3 utwory. I koniecznie z podkładem instrumentalnym w tle.

Troszkę pokory i mniej nerwów i wszystko będzie super

Angelo <piwo> dla Ciebie!!!
Do wtorku ... ja slucham !!!