Sprawdź:
Zobacz:
Strony: [1]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek:

definicje :)

 (Przeczytany 983 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
flavour
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +0/-0
Offline Offline

Debiut: 2003/07/26
Wiadomości: 365

All songs by Grant Miller, Cliff Turner, Gina T., Bad Boys Blue, Silent Circle and many many more


« : 10-01-2006 22:01:32 »


Stare ale jare - może nie wszyscy je widzieli





Alkohol - kosmetyk zażywany doustnie. Zażyty w odpowiedniej dawce powoduje
zdecydowaną poprawę urody otoczenia.


Apatia - stosunek do stosunku po stosunku.


Bałagan - przestrzeń zaaranżowana alternatywnie.


Ból głowy - szeroko stosowana przez kobiety metoda antykoncepcji.


Ciąża - inaczej zemsta dyrygenta - nie chciała grać na flecie, to musi
dźwigać bęben.


Czat - program konwersacyjny, w którym 40-letni parchaty facio udaje
20-letnią sexy blondynkę.


Dyplomata - ktoś, kto potrafi powiedzieć ci "spieprzaj", w taki sposób, że
czujesz narastające podniecenie przed zbliżającą się podróżą.


Harcerz - dziecko ubrane jak kretyn, pod przywództwem kretyna ubranego jak
dziecko.


Internacjonalizm - miłość francuska polskiego anglisty z włoską germanistką
na szwedzkiej amerykance w hiszpańskim hotelu.


Idiota - osoba inteligentna w sposób alternatywny.


Kłamstwo - najszczersza kobieca prawda.


Kanibale - ludzie dobierający sobie przyjaciół według smaku.


Kac - suszenie po zalaniu.


Młotek - kinetyczno-pneumatyczny autopotęgator mocy z naprowadzaniem
trzonkowym.


Nic - pół litra na dwóch.


Optymista - niedoinformowany pesymista.


Praca grupowa - rodzaj pracy, który ułatwia zwalanie winy na inne osoby.


Pesymista - optymista z bagażem doświadczeń.


Prawda - przekonywująco powiedziane kłamstwo.


Piękno - ulotne zjawisko mijające zwykle po wytrzeźwieniu.


Rozwód - słowo wywodzące się z łaciny. Oznacza wyrwanie genitali przez
portfel.


Samochód - urządzenie mechaniczne służące do przemieszczania się w
przestrzeni, a także jako wspomagacz samczy podczas okresu godowego. W
rękach samic śmiertelna broń.


Sedes - siedzenie dla mających gówno do roboty.


Wsad dewizowy - zagraniczny klient polskiej prostytutki.

Zapisane
flavour
Forumowicz
**

Pomocna dłoń: +0/-0
Offline Offline

Debiut: 2003/07/26
Wiadomości: 365

All songs by Grant Miller, Cliff Turner, Gina T., Bad Boys Blue, Silent Circle and many many more


« Odpowiedz #1 : 10-01-2006 22:01:22 »


Między przyjaciółkami:
- Muszę teraz szczególnie uważać, żeby nie zajść w ciążę.
- Jak to? Przecież wyznałaś mi niedawno, że twój mąż nie może mieć dzieci.
- No właśnie!

Najpierw udawałam niewinność.
Potem udawałam orgazmy.
Teraz udaję wierność.

W trakcie przyjmowania tego leku nie powinna pani obsługiwać żadnych
urządzeń mechanicznych, ale myślę, że nie dotyczy to wibratora.

Banan do wibratora: czemu się tak trzęsiesz. Nie bój się, to przecież ja
zostanę zjedzony, nie ty!

List dziewczynek z kolonii:
- Droga mamo! Bawimy się jak damy. A jak nie damy to się nie bawimy!

Po nocy poślubnej młoda hrabina pyta hrabiego:
- Mości hrabio, czy dama taką przyjemność często przeżyć może?
- Jak mąż bhutal, to i dwa hazy do hoku.


Śląsk. Górnik wieczorem, po dniu w kopalni, przystępuje do spełnienia
obowiązku małżeńskiego. Żona woła:
- Franek, ale ty mos czarnego ciula!
- Pierona, tłok był pod prysznicem, nie swojego umyłem.

Po nocy poślubnej żona mówi do męża:
-Teraz to ja będę chodziła do barów z kolegami, piła piwo, non-stop
balowała, a ty zaczniesz gotować obiady, prać, prasować i zajmować się całym
domem, jak nie to nie chcę cię więcej widzieć na oczy. I nie widziała go
jeden dzień, drugi, trzeci a po czwartym opuchlizna zeszła.


Dziewczyna pisze do "Przyjaciółki"
"Chciałabym poznać chłopaka przystojnego jak Janek, silnego jak Gustlik, z
wąsikiem jak Grześ i mądrego jak Szarik".
Po miesiącu otrzymuje odpowiedź od faceta który pisze: "Wprawdzie nie jestem
tak przystojny jak Janek, nie jestem silny jak Gustlik, nie mam też wąsika
jak Grześ, ani też nie jestem mądry jak Szarik, ale za to lufę mam jak rudy
102!"




2 autentyki z sieci zaczerpnięte:
#1
Oddział dużej firmy, centrala telefoniczna jest przenoszona do innego
pomieszczenia. Oczywiście parę telefonów zostało źle podłączonych/kabelki
nie kontaktują/itp, więc do admina zgłaszają się ludzie przez wewnętrzny
system czatopodobny...
Blondie: cześć telefon mi nie działa
Admin: sygnał jest jak podniesiesz słuchawkę?
B: nie
A: dobra, to podaj mi numer telefonu
B: nie mogę, jestem mężatką

#2
Kolega mieszkający kiedyś w Bydgoszczy opowiedział mi taka historię: Gdzieś
pod koniec lat 90. jeden z tamtejszych zakładów pogrzebowych wykupił sobie
reklamy w autobusach miejskich. W zasadzie nic dziwnego, ale... jak
potraktować reklamę takiej instytucji o treści typu "PAMIĘTAJ! ZOSTAŁY JUŻ
TYLKO DWA MIESIĄCE PROMOCJI! ZNIŻKA 10%"?


- Wiecie dlaczego Fiat 126p ma z tyłu podgrzewane szyby?
- Żeby tym, co go zimą pchają mieli ciepło w ręce.


Złowił rybak złotą rybkę,a rybka każe mu powiedzieć 3 życzenia. Rybak mówi
pierwsze:
- Chcę mieć mercedesa.
- A rybka na to:
- Za gotówkę czy na raty?
Rybak na to:
- A ty chcesz na oleju czy na masełku?

- Kim jest ta ruda kobieta z tym mocnym makijażem?
- Nie wiem, nie znam się na malarstwie!


Kuzyn z miasta odwiedza bardzo zaniedbane gospodarstwo rolne Antka.
- Nic na tej ziemi nie rośnie?
- A no nic - wzdycha Antek.
- A jakby tak zasiać kukurydzę?
- Aaa... jakby zasiać, to by urosła.


W nocy ordynator spaceruje po oddziale, nagle z pokoju lekarzy dobiegają go
wesołe głosy, śpiewy... Wchodzi, a tam alkohol, pijaństwo, dym papierosowy.
- Co to ma znaczyć? Co to za libacje? Co państwo tu wyprawiają, to jest
szpital, placówka służby zdrowia, my tu mamy przecież misję, służymy
ludziom, a nie wyczyniamy jakieś demoralizujące zabawy!
- Ale panie dyrektorze - mówi jeden z lekarzy. - To dlatego, że okazało się,
że siostra Marysia nie jest w ciąży!
- Aaaa, to w takim razie i ja się napiję!


Żona ocierając się zagaduje do męża:
- Kochanie, powiedz mi coś słodkiego...
- Nie teraz, jestem zajęty.
- Kochanie, no powiedz mi coś słodziutkiego...
- Naprawdę, teraz nie mam czasu.
- Ale kochanie, chociaż jedno słówko...
- Miód!!! Do kurwy nędzy i odpierdol się wreszcie!


Student zoologii zdaje egzamin.
Znany z niekonwencjonalnego poczucia humoru profesor zadaje podchwytliwe
pytanie: - Czy krowie można zrobić skrobankę?
Zaskoczony student zapomina języka w gębie i oblewa. Wieczorem w barze topi
swój smutek w alkoholu. Po trzech kolejkach barman nachyla się nad nim i
mówi: - Pan to ma chyba jakiś problem.
Student odpowiada: - A czy krowie można zrobić skrobankę? Na to barman ze
współczuciem:
- Chłopie, ale żeś się wkopał..........


Lata sześćdziesiąte. W moskiewskim kinie wyświetlają jakiś amerykański
wyciskacz łez. Nie ma napisów, nie ma dubbingu: w kabinie operatora siedzi
lektor z mikrofonem w ręce i odczytuje tekst. W pewnej chwili na ekranie
mężczyzna mówi do kobiety:
- I love you.
Lektor:
- Ja lublu tiebia.
Mężczyzna na ekranie:
- I love you.
Lektor:
- Powtorił jeszczio raz.


Do hotelu w Zwiazku Radzieckim pozna pora przybyl podrozny:
- poprosze o pokoj na jedna noc
- niestety, mamy tylko wolne jedno miejsce w pokoju piecioosobowym
- moze byc, w koncu to tylko jedna noc - odpowiedzial podrozny i
pomaszerowal do wskazanego pokoju Ulozyl sie wygodnie i zamierzal zasnac,
ale wspoltowarzysze grali w brydza, opowiadali sobie kawaly i co chwila
wybuchali glosnym smiechem. Podrozny ubral sie i zszedl do recepcji:
- poprosze 5 herbat na gore za jakies 10 minut Wrocil do pokoju i mowi:
- panowie tak swobodnie opowiadacie sobie dowcipy, a przeciez tutaj moze byc
zalozony podsluch
- co pan! w hotelu?
- mozemy to latwo sprawdzic - panie kapitanie! poprosze 5 herbat pod 14
Rzeczywiscie, w tym momencie przynosza herbate. Wspoltowarzysze z lekka
obawa klada sie spac. Rano podrozny wstaje i widzi ze procz niego w pokoju
nie ma nikogo. Schodzi do recepcji:
- co sie stalo z moimi wspollokatorami?
- rano zabrala ich milicja
- a mnie dlaczego nie zabrali?
- bo kapitanowi spodobal sie ten dowcip z herbata.

Zapisane
Strony: [1]   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  
TOP80 na Facebooku
Porozmawiaj

TOP80 GG: 890


Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Power Play Tygodnia
Proponuje: Adam
Wykonawca: M.B.4.
Tytuł: Ewok Celebration & Star Wars
Rok: 1983
Słuchaj Radia TOP80
Radio TOP80 - gra PiloNet
Valerie Dore - The Night (Remix)
0 (100) słuchaczy
Valerie Dore
Italy 1984
Poprzednio graliśmy...
Twoje ulubione...
Program Radia TOP80
06:00
ZOSTAŃ DJ-EM!
PiloNet
19:00
Z Muzycznej Szafy
PiloNet
20:00
Propozycje do Listy NG
Szikagier
21:00
ZOSTAŃ DJ-EM!
Nika
Zamów Piosenkę
Teraz i Ty możesz zagrać w radio!
Wpisz poniżej fragment tytułu/wykonawcy utworu, który chciałbyś zaprezentować innym:
System inteligentnie podpowie piosenki, nawet jeśli zrobisz literówki.
Wypróbuj, zobacz jak łatwo teraz znaleźć utwór co do którego nazwy i pisowni nie byłeś pewien.
Jeśli Ci się spodoba, podziel się wrażeniami z innymi i zaproś do wspólnej zabawy :)
Szafeta
Słuchacze najaktywniej zamawiający piosenki w ostatnim tygodniu:
Tarman (108 zam. +52 sł.)
Darek1967 (63 zam. +25 sł.)
Piatnica Dariusz (59 zam. +31 sł.)
Djjack (54 zam. +22 sł.)
Piotr71 (35 zam. +21 sł.)
Stalowy72 (34 zam. +7 sł.)
Mariano Italiano (28 zam. +23 sł.)
Arsau6 (12 zam. +5 sł.)
Adamo 80 (9 zam. +4 sł.)
Sweety80 (7 zam. +3 sł.)
Body_73 (5 zam. +0 sł.)
Dmc (5 zam. +2 sł.)
Anulaa (3 zam. +0 sł.)
NetManiak (3 zam. +5 sł.)
Maciek (3 zam. +0 sł.)
AndyHandy1 (2 zam. +1 sł.)
Alex (1 zam. +1 sł.)
Darzeb (1 zam. +0 sł.)
Dziękujemy za współtworzenie repertuaru radia TOP80 Uśmiech