di@blo zbanowany !!! :D

> informacja dla wszystkich (o ile tacy sie znajda), ktorzy zatesknia do tekstow di@blo : [...]

ja nie będę tesknił. brawo Admin !

No nareszcie.....Dlugo czekalem na ten moment bo te jego texty sa na poziomie gorszym niz ujemne ZERO. Szkoda ze taki czlowiek z doswiadczeniem zyciowym zachowuje sie jak dziecko.

Pier****ic w ryj sie nie bede bo mam za krotkiego hu**  zeby dostac sobie do ust.

A ty sobie kogo do pomocy bierzesz? Ja to watpie czy ty jestes w ogole facetem. hehehehe

Hypnotic napisał(a):
> No nareszcie.....Dlugo czekalem na ten moment bo te jego texty sa na poziomie gorszym niz ujemne ZERO. Szkoda ze taki czlowiek z doswiadczeniem zyciowym zachowuje sie jak dziecko.

dodam do tego jeszcze jedno - w swoim otoczeniu znam kilku ludzi, których MUSI się szanować tylko dlatego, że się na czymś naprawdę dobrze znają. ot, gościu, który odwalił sąsiadom łazienkę - straszna menda i życiowy burak, ale złota rączka - swoje zrobił na medal, mimo że chlał notorycznie, zawalił kilka terminów, wychodził kiedy chciał, czuł sie jak w swojej chacie i wpieprzał się wszędzie. jednak nikt nie mógł złego słowa powiedziec na to co robił z łazienką, bo po prostu nie można było lepiej w tych dość kiepskich warunkach mieszkaniowych.

kiedyś szedł wątek z rozważaniami nad tym, dlaczego niektórzy nie chcą zostać na dłużej na tym forum. tu nie chodzi o ambitną tematykę czy "high-endowe" zagadnienia - nie tylko ja lubię, gdy mnie ktoś zadziwi swoją wiedzą. nie chodzi o to, że Rafalo zawsze wie najlepiej, Motyl ma piekielnie "twarde" poglądy, a ktos tam niemożebnie jara się muzyka space, która mnie słabi - taka jest formuła każdego forum i da się z tym wyżyć. ale aż nie chce mi się wierzyć, że inni nie czują, że di@blo przekroczył granicę, którą i tak wcześniej zawalał szajsem, jesli tylko nie wypowiadał się o muzyce. największa siła tego forum to dobry Admin, który potrafi trzymać ludzi razem (np. na imprezach), jak i wrzucając w chwilach osłabienia tematów jakiś ciekawy wątek, więc szanuj tego człowieka facet, bo jesteś przy nim... ech, po co obrażać Netmaniaka, porównując go z tobą. jeśli Admin cię wywalił za sadzenie kup, to powinienieś to przemyśleć, a nie drzeć z Nim szmaty i płakać jak dziecko, że ktoś skrzywdził wielkiego di@blosa. dobrze gada Hypnotic - naprawdę trudno mi uwierzyć, że masz tyle lat, ale niektótrzy z forum znają cię lepiej, więc im ufam.

zgredmaniac napisał(a):
> o co ja dre, jak to nazwales szmaty z adminem, to dla ciebie cieniasie troche za trudne, bo nie kumasz tematow od poczatku tylko szczatkowe posty, ktore zostawil admin dla wlasnej wygody.

spójrz na godzinę wysłania mojego pierwszego posta w tym wątku

> to, ze w ogole podpiales sie pod moj post dziwi mni kompletnie , jasli mam ci uwierzyc, ze nie jestes kolejnym durniem. post byl do tych, ktorzy zatesknia ewentualnie...a skoro nie tesknisz, bo kiego grzyba wpieprzasz swoje smarkate uwagi ?

minął dzień o twojego wypłakiwanie sie na głownym i jakoś mają cię ci znajomi  gdzieś. a wolałem na wstępie cie uświadomić, że są tu również ludzie, którzy nie lubią twoich wypocin. dla rownowagi i uwiarygodnienia sytuacji (mam wrażenie, że wierzysz, iż wszyscy cie tu uwielbiaja za komentarze na poziomie pakera w dresie)

> a tak na boku...zawsze wiekszym zainteresowaniem na tym forum cieszyly sie moje (mniej lub bardziej ostre) boje z roznego rodzaju madralami twego pokroju, niz np. zagadki kolejnych mafiozow albo informacje o zerbaniach kolka rozancowego....poczytaj sobie uwaznie, porownaj liczby czytelnikow i postow komentujacych. przejrzyj wreszcie na oczy, bo cie starosc glupim zastanie.

ktoś z kims gada i wtedy włazi di@blo i rzuca tekst: jesteś posrany. ludziska sie ciesza, ze to nie oni w dupe dostali, a gdy ktos zaczyna na ciebie reagowac, to robisz mu szope ku uciesze gawiedzi. tak, to jest wielkie, na poziomie cejrowskiego na przykład.... bosh, teraz tez maja tu ucieche, bo di@ablos jest na spidzie i pokazuje prostym slowem, jaki to zalosny jestem.

> swiadomie uciekam sie czestokroc do wulgaryzmow, zeby pokazac, jakim szacunkiem obradzam moich niektorych adwersarzy. NIGDY nie bylem nieprzyjemny dla tych, ktorzy reaguja normalnie na moje posty.

nie wszystkich cieszy tak montowane przedstawienie pod twoim wezwaniem - taki daniec na przyklad jest smieszny, ale czasami sobie upatrzy jakiegos goscia z sali i zaczyna mu dosrawac. ot, show....

> twoj zalosny okrzyk : nareszcie i wtorujace tobie uffff-bardzo slusznie hypnotica potwierdzaja tylko moja teorie na temat waszej wzajemnej do siebie sympatii....ale co mi tam, pedaly tez maja prawo do zycia.

to jest wielkie, 10/10. cala sala ryje ze smiechu. mistrz puenty znowu zaskoczyl.

> mam nadzieje, ze moj post da ci troche do myslenia, jesli nie.....to prawdopodobnie twoje szare komorki maja dluzsze wakacje.
> dobranoc.trzymaj rece na koldrze, bo na starosc oslepniesz

wciagasz mnie w te glupie gierki slowne, ktore wyraznie cie jaraja. po wyslaniu takiego  posta znowu znajdziesz rano plamy na swoich majtach. to taki zajebisty żarcik w twoim stylu - zebys ze smiechu spadł z krzesla, bo opiekun sie zagapil.

Zajebiscie mnie Twoje texty wzruszaja.. O k****  chyba sie podniece.. Odnosnie slsk-a to mądremu czlowiekowi dwa razy nie trzeba powtarzac dlaczego wyszlo tak a nie inaczej. Daj mi kase na DSL 10  to wtedy nie bedziesz narzekal ze nic nie mozesz ode mnie pobrac - bo mnie nie stac na szybkie lacze. A kazdy LAMER powtarzam: LAMER wie o tym ze  upload jakby  " z urzedu" na laczach radiowych jest slaby i ze sie czesto RWIE. Taka jest natura sieci radiowych. I nie tylko Tobie wolno szlo - NIKT ode mnie nie moze pobierac by p2p i straszliwie nad tym ubolewam.
BTW: dobrze ze mnie wyje**** z listy, u mnie masz bana nie tylko na slsk ale takze i na GG. Pier**** Twoje zasoby muzyczne na slsk - za kogo sie uwazasz?? Myslisz ze tylko Ty wszystko masz a inni zebrac beda u Ciebie?????? O nieeee.....
Inna sprawa: Mowiles ze z Polaczkami nie handlujesz muzą - hehe hehe teraz juz wiem dlaczego. Bo zaden madry czlowiek z Polski NIE DAŁBY za jedna CD 20 EURO (!) - za JEDNA CD (chodzi np. o Max Traxy ) na ktorej 80% to oklepane kawalki. W Polsce trudniej widocznie Ci znalezc frajera niz w jakims tam Tajwanie itp.
Rzygac mi sie chce na takie zdzierstwo - pfuuuuuuuuu..........

zgredmaniac napisał(a):
> ...ja zaznaczylem jeden plik od ciebie z czystej ciekawosci, co sie >bedzie dzialo...i po ponad tygodniu mialem 30% jednego numeru na >kompie, podczas gdy ty ciagnales w najlepsze......jakos nie >stwierdzilem u ciebie slabego transferu w uploadzie.

O Boshhhhh... Sam sobie zaprzeczasz, czy Ty tego nie widzisz co piszesz?? Zobacz: JEDEN powtarzam: JEDEN numer ciagnales ponad tydzien (!!) i bylo tego zaledwie 30%! A potem dopisujesz ze nie stwierdziles slabego transferu w uploadzie????? Przeciez ciagnac jeden numer dluzej niz 2 dni to juz jest masakra. Ja jak widze ze szanse pobrania jednego pliku stoja na poziomie 1 dnia to przerywam transfer bo mnie nerwy biora jak widze jak to sie wlecze.
A to ze ja od Ciebie pobieralem - to fakt ale nie przesadzajmy nie byly to ilosci mierzone w GB, a zaledwie kilka piosenek. Trudno zeby przy downloadzie MAX 16kB/s cos wyciagnac wiecej. Tym bardziej ze moj FTP wtedy chodzil na najwyzszych obrotach ( a to tez zabiera pasmo).

> skoro ubolewasz nad twoim slabym transferkiem, po cholere >wchodzisz jak jakis LEECHER, podkreslam LEECHER na cudze pliki i >pijawkujesz za darmoche ? .

Ahaaaa... widocznie zapomniales mi dac bana od razu. No to teraz juz nie zapomnisz:) Tylko miej tego swiadomosc ze Ty tez pijawkujesz za darmoche. Sam mowiles ze zdarzalo ci sie dziennie pare GB sciagac gdzies tam ze swiata. A Max Traxy - to pewnie masz zgrane ze swoich oryginalnych vinyli?? Heeheh naiwniakiem nie jestem
. Zassales z Netu potem zrobiles skladanki i interes gotowy. Nie ladnie,oj nieladnie.

> male sprostowanie: juz kiedys ci na slsk napisalem, ze nikt nie ma >wszystkiego i ja tez nie. kazdy ma cos, czego nie ma inny, to moja >maxyma i kazdy, kto sie ze mna wymienia, za ja dobrze....to tobie sie >wydaje, ze pozjadales wszystkie madrosci.

Nie pozjadalem madrosci. Ale nigdy sie z tym nie pogodze ze handlujesz muzyka ktora sciagasz ZA DARMO z Netu. No moze nie do konca za darmo bo jeszcze trzeba kupic czyste plytki, i okladki porobic heh....Tiaaaa

> nigdzie nie oglaszalem sie, ze szukam kupcow na moje "wypociny".

Nooooo prosze - nareszcie jedno szczere zdanie:) "Wypociny" - tu Cie prawda w oczy nie kole:)

>napisalem, co mam i co skladam i to juz bylo wszystko na ten temat. >jesli ktos sie zglosi i chce kupic, jego sprawa i nie mecz sie z tego >powodu. tzw. polaczkom tego nie proponowalem, bo swietnie zdaje >sobie sprawe z mozliwosci finansowych przecietnego milosnika italo w >kraju.

I znowu klamiesz, a tak optymistycznie sie zapowiadalo. NIEPRAWDA - nie proponowales bo po prostu NIE CHCESZ nikomu tego tu sprzedac a nie dlatego ze wiesz ze maja slabe mozliwosci finansowe. Juz CI wczesniej napisalem ze w Polsce NIE ZNALAZLES frajerow ktorzy na to pojda. Bo wg przyslowia "Polak potrafi" i zalatwi sobe te Max Traxy ZA DARMO. A czy jakis tam "Azjata potrafi" hm..tego to nie wiem ale wydaje sie ze jednak nie potrafi i kupuje i przeplaca. No coz ale jego moze na to stac?
Juz mowilem ze zdecydowana wiekszosc kawalkow np.  z Max Traxów jest dostepna w Necie dlatego nikt tego nie kupi kto jest madry.

> w niemczech jest inny przelicznik, inne mozliwosci nabywcze, ale i inne >ceny.  zastanow sie tylko nad jedna rzecza (mowiac o tym, ze numery sa >stare i oklepane)...skad ty je znasz ? sciagnales pewnie z netu...

Kiedys o tym rozmawialismy - rzeczywiscie sa z Netu ale nie tylko. Pochodza tez od osob z ktorymi sie wymienialem lub po prostu mi podarowali  PODAROWALI a nie SPRZEDALI... bo nie chcieli slyszec nawet o wzieciu pieniedzy.

wiec ktos je tam musial wstawic. nie twierdze, ze wszystko pochodzi ode mnie, taki wspanialy to ja nie jestem. ale zapewniem cie, ze wiekszosc to rzeczy zgrane z drogich vinyli,

Hehe..Ty mnie zapewniasz.... Zapewniaj dalej ale pisz prawde, ok? Z jakich drogich vinyli? Na Flumarku ceny vinyli osagaja max. 2-5 euro. Czy to sa drogie vinyle? Vinyle sa drogie ale na EBay'u lub innych aukcjach gdzie wystawiane sa po to z taka wysoka cena bo zapewne znajdzie sie jakis kolekcjoner ktory to kupi. A propos drogich vinyli to pogadaj z Pistonsem  - ktory ma w swojej kolekcji vinyle za 150 Euro. To sie dopiero nazywa drogi vinyl.

>. ja moge sobie pogratulowac, ze kilkaset malo znanych tytulow trafilo dzieki mnie do netu chocby za posrednictwem serii most wanted (ktore kiedys dawalem darmo, a inni napychali sobie kieszonki).

Taaaa. W ogole jestes Bohaterem. Przypisujesz sobie zaslugi jakbys był głownym przewodniczacym ds. dystrybucji muzyki italo/euro. Pochlebiaj sobie dalej..jestes przeciez Sławny i Popularny. Malo tego - powiem wiecej..jestes DJ-em profesjonalista, masz wielka wiedze i zasoby. Skoro twierdzisz ze wiele kawalkow ujrzalo swialo dziennie dzieki Tobie to dlaczego Twoja popularnosc konczy sie na Tobie samym?? Dlaczego nie pisza o Tobie media  ani w Necie? No dlaczego? Przeciez masz dosw. zyciowe, jestes legenda DJ-owania tak jak Pan B. Fabianski.?

>a ty ? cos ty takiego wspanialego uczynil dla popularyzajci italodisco, ze >masz czelnosc w ogole sie odzywac ????

Wiesz co.... wiesz ile mam lat i wiesz dobrze od kiedy w tej "branzy" siedzie. Jak bede mial tyle lat co Ty to ci na to pytanie odpowiem. ok?
Nie jestem kolekcjonerem muzyki bo nie zbieram wszystkie a tylko to co mi sie podoba. Wiec moje zasoby nigdy nie beda sie gwaltownie napelnialy. Jak narazie moj udzial polega na udzielaniu sie na forum i wymyslaniu ciekawych watkow ( przynajmniej moim zdaniem ciekawych).
A Ty co robisz na tym forum?? Wprowadzasz ZŁY klimat, probujesz sklocic reszte Forumowiczów, dlatego ze NIENAWIDZISZ Italo Mafii a przede wszystkim Adama, i dodatkowo wymyslajac nicki ktore maja w  sobie slowo "maniac". To tez traktuje jako aluzje do Adama.
Co sobie ludzie - nowi ludzie pomysla na tym forum jesli zobacza zamiast postow o muzyce jakies bzury wypisywane by Diablo??
Skoro nienawidzisz tego forum to po co tu piszesz???? Masz strach przed samotnoscia?? A moze dokopywanie komus Cie podnieca?
Pokaz mi tu swoich kumpli na tym forum. Pokaz choc jednego ktory bedzie gral w tej samej druzynie co ty. Jestes tu ignorowany , nie widac?
Jedno Ci przyznam: jestes szczesciarzem - bo mamy naprawde wyrozumialego Admina. Gdyby byl nim kto inny to mialbys dozywotniego bana.

> nie wymagam od ciebie ani szacunku, ani milosci czy sympatii. tak samo na nie rzygam, jak ty na moje zdzierstwo.

I slusznie. Jedyny moj szacunek do Ciebie bedzie taki jak zakonczymy gadke w tym watku.

> niczego od ciebie nie wymagam. wypchaj sie i stan na cokole jako meczennik. tylko nie zabijaj juz mnie swoim meczacym dowcipem.
> di@blo

Oooo widzisz jak ladnie gadasz? Wypcham sie trocinami, a na cokole stane jak wyjde z domu. Niebawem Ci przysle fotke jak stoje na cokole- oczywiscie jako meczennik z vinylem w reku i mp3-kami.

PS. Dramat nie tylko moj ale i wiekszosci forumowiczow polega na tym ze nie sa Cie w stanie zrozumiec. Za duza amplituda nastrojow tkwi w Tobie.