Festiwal "Diskotieka 80tich" - wywiady z gwiazdami

Na witrynie organizatora najwiekszej z dotychczasowych imprez z gwiazdami z Italo Disco pojawily sie krotkie wywiady:
=======
Eddy Huntington:
http://disco80.ru/?an=80_now&uid=22564

Historia hitu "USSR"

W tamtym czasie Związek Radziecki posiadał jakąś magiczną moc i magiczny czar. Wydawał się nieznany i odległy. Gorbaczow rządził waszym krajem, zmieniając wasze życie, i znali go absolutnie wszyscy na świecie. I dokładnie w takiej chwili zadzwoniono do mnie z firmy muzycznej i zaproponowano bym zaśpiewal piosenkę pod tytułem "USSR". Powiedziałem: dobrze, czemu nie. W tym celu pojechałem do Włoch i nagrałem tam tą piosenkę. I dosłownie po kilku dniach zadzwonili do mnie z informacją że moja piosenka pojawiła się na wszystkich europejskich listach przebojów.

=======

NetManiak napisał:
> "Love Spy" to piosenka o agencie, który przebieża świat i pilnuje by miłość nie zanikła. Według mnie takich agentów powinno być jak najwięcej. Tak by byli w stanie wprowadzić porządek w świecie. Gdy pisałem tą piosenkę , miałem nadzieję że ludzie, po wysłuchaniu jej, nie będą postępować głupio. Lecz ogólnie, ta myśl powstała w mojej głowie gdy patrzyłem na ciężarne kobiety. Powinno się zrobić tak, by dzieciom które się jeszcze nie narodziły, nic nie groziło, i czekała ich w życiu tylko miłość.

ale bzdety  !
te "ciężarne kobiety" w kontekście całości to mistrzostwo świata godne dajmy na to Mariah Carey z jej tekstami o życiu aż się boję pomyśleć jakie to pokłady interpretacji kryje w sobie tarmoszona niedawno przez nasze tłumaczenia "Another Brick" grupy FAKE w wizji jej autora

DanielP napisał(a):
> A kto jest na tym foto, bo przeciez nie stary sklad Radioramy ?

A bo ja wiem? Sam jestem ciekaw

gjon napisał:
> te "ciężarne kobiety" w kontekście całości to mistrzostwo świata godne dajmy na to Mariah Carey z jej tekstami o życiu

Mike taki wlasnie jest! Bardzo przezywajacy, uczuciowy facet. Kto mial okazje go poznac osobiscie ten bardzo dobrze o tym wie Nie uwazam wiec ze ta interpretacja jest naciagana

Najważniejsze, że głos Mauro Fariny jest nieśmiertelny hehehe

NetManiak napisał(a):
>
> Rafalo napisał(a):
> > ....że Mareen nie jest autorem utworu "Love Spy", więc dlaczego mówi "kiedy pisałem..."?
>
> Z tego co opowiadal podczas spotkania z nami w Bazyliszku, to teksty do swoich utworow szkicowal po angielsku, po czym oddawal do poprawki osobom lepiej znajacym jezyk.
>




Tak mogło być podczas współpracy z Chrisem Evansem czy Nikiem Stonne. Ale "Love Spy" to zupełnie obca kompozycja (pisałem czyja na IM w wątku Strict Classix przy akapicie Latin Lover), jedynie wyprodukowana przez Mike'a.

To Mauro Fatima nie żyje? pierwsze czytam.

nie bardzo wiem, kim jest Mauro Fatima
jeśli chodzi ci o Mauro Farinę, to ma on się bardzo dobrze
jego głos jest wieczny, bo mimo, że zmienia się wciąż skład Radioramy, to męski głos zawsze należy do Mauro

Rafalo napisał(a):
> Tak mogło być podczas współpracy z Chrisem Evansem czy Nikiem Stonne. Ale "Love Spy" to zupełnie obca kompozycja [..]

Zasiales w mym umysle watpliwosci. Rzeczywiscie chyba facet naciagnal w tym konkretnym przypadku cala historie. Moze ktorys z naszych "Agentow" wypyta u zrodla jak to bylo naprawde? ;-)

No właśnie pytałam się czy Mauro Farina nie żyje? Tylko tyle. Tylko żywemu przytrafiają się, przejęzyczenia, gafy i pomyłki.