Moze lekko odbiegne od tematu, ale przypomnial mi sie moment, kiedy to w telewizji Adam Malysz (kurcze - zonaty, dzieciaty facet) musial dementowac plotki o jego rzekomej homoseksualnosci. Dlaczego o tym pisze ? - bo niedawno rozmawialem z starym znajomym z podstawowki i poruszylo sie temat jednego takiego zadziornego goscia z tamtych lat - byl moment, ze wysmiewal kazdego, kto byl ubrany w cokolwiek czerwonego - czy to szalik, czy to spodnie, czy koszula/sweter - jego wysmiewanie bylo zwiazane z tematem ("pedal, pedal") - i dowiedzialem sie, ze wlasnie ten wysmiewca "romansuje" teraz z facetem .
Ale wracajac do swiata sztuki, slawy, kreatywnosci - wystarczy spojrzec jak sie uklada "zycie milosne" ludziom, ktorzy sa na ostrzu slawy (o ile jest to zycie milosne a nie biznes) - np. gwiazdy Hollywood - pobieraja sie, za chwile rozchodza - bycie w zwiazku z plcia przeciwna wymaga naprawde wielu wyzwan, cierpliwosci, wyrzeczen, poswiecenia - na co niektore gwiazdy i osoby prowadzace tryb zycia nie pozwalajacy na bycie z ta druga osoba przez odpowiednio dlugi czas - nie moga sobie pozwolic. Zawody milosne i brak zrozumienia zmienia psychike takiego czlowieka - mysle ze to tez jest przyczyna zmiany orientacji.
Tak jak Rafalo wspomnial - tacy ludzie sa bardziej wrazliwi - racja, ale zadaje sobie teraz pytanie, na ktore nie potrafie jednoznacznie odpowiedziec - czy ta wrazliwosc jest wynikiem ich swiadomosci, ze ta orientacja seksualna nie jest powszechnie akceptowana ?
I jeszcze jedno - tez zyciowe spostrzezenie. Zycie rodzinne zabiera sporo czasu i energii - w tym tez tej tworczej. W pewnym etapie sprawy zwiazane z wychowywaniem dzieci sprawiaja, ze jednak niektorzy znikaja z pola slawy lub znacznie ograniczaja zycie artystyczne - no - chyba, ze maja tyle kasy, ze bardziej im sie oplaci zatrudnic nianke dla dzieciaka i problem prawie z glowy - lub totalnie oleje problem zycia rodzinnego. Nawet ktos wspominal mi o spostrzezeniu pewnych amerykanskich naukowcow zza oceanu, ktorzy pewnej grupie ludzi badali co pewien czas poziom IQ - od mlodosci do trzydziestu paru lat - i wyszlo jednoznacznie - ze od momentu zawarcia zwiazku malzenskiego i jak pojawily sie dzieci - ich poziom IQ spadl. Wiem, ze IQ nie jest miarodajnym wskaznikiem, ale jego zmiana na grupie badanych ludzi o czyms swiadczy. A ze w wiekszosci przypadkow gwiazda musi stanac przed dylematem: zycie rodzinne lub slawa.
Konkluzja: homoseksualizm jest prawde mowiac tylko fragmentem wiekszego problemu, ktorego sie nie spostrzega.