Jak zaczela sie Wasza przygoda z Italo ?

Dobrze wiedzieć kto prowadzi te 15 minut, bo niedawno sie chciałam o to zapytac na forum. Słucham od początku jak sie pojawilo i jeszcze zni jednej audycji nie opuściłam. Matek i Berni dzieki za te 15 minut. mam nadzieje że moze kiedyś bedzie wiecej pozdrawiam

:-) nawet powiem że ostatnio źle się czułam i w asobote zasnełam po 21 i oczywiscie nastawiłam sobie budzenie na 24.00 żeby nie ominąc audycji, ale o dziwo sama się o obudziłam jakos o 23.45. hihi uwielbiam te audycje. Dzięki za propozycje, było by mi bardzo miło jak bym mogła uczestniczyc w tej audycji, a co do Magdy to domyśliłamsie że to ona wtedy była, tylko jakoś Ciebie niemogłam zidentyfikować, ale dzieki Magdzie się udało. Co do propozycji to niedługo się do Ciebie odezwe na gg. Pozdrawiam bardzo mocno!!!!! Mam nadzieję że Berni niebędzie zły że sprowadzasz sobie gości do niego ;-)

Jeśli chodzi o Berniego to tak jak pisałem wczesniej, to jest bardzo otwarty jeśli chodzi o gości w programie ... także się nie martw, na pewno się ucieszy
Także serdecznie zapraszami i czekam na sygnał.

A oto moje pierwsze fascynacje: Turn your back on me - KAJAGOOGOO (wiosna/lato 84), Magnetic Fields 2  - JM Jarre,  Raz-dwa raz-dwa MAANAM...
Italo usłyszałem  gdzieś chyba późnym latem 1984r na statku w Augustowie (wycieczka po kanale Augustowskim). Mieli tam naprawdę dobry sprzęt i potężne kolumny - niesamowite wrażenie wywarło na mnie "zapodanie" na maxa P.LION "Happy Children"...(oczywiście wtedy nie wiedziałem że to jest P.LION, skumałem dopiero jak Fabiański zaprezentował w któryś piątek o 22:00 całą płytkę "Spring Time")...W zasadzie był to pierwszy kawałek italo, jaki usłyszałem (ale za to jaki!)...
Pamiętam, że następnego dnia w "Piosenkach na życzenie" był "Happy song" (maxi!!!!) Boney'M - tej radości z nagrania tegoż kawałka nie zapomniałem do dzis.....wprawdzie to nie był P.LION, ale "te" klimaty, a zresztą na statku też to puszczali, więc rozumiecie....;-)
Jakoś w tym samym czasie byłem z rodzicami "na wczasach" w NRD, i na jednej z "dyskotek" usłyszałem (w łóżku....) Modern Talking - "You're my heart" i "You can win if you want" (bo tylko te 2 single wydali do ówczesnego czasu) ...Noooo, to też zapamiętałem, i ubłagałem, że na następną "dyskotekę" pójdę chociaż na trochę, żeby posłuchać tych nagrań " z bliska".....byłem, i usłyszałem jeszcze "Comanchero" Moon Ray'a....
A później, w 1986 ojciec zakupił "sprzęt stereo hifi" ;-) czyli amplituner Tosca (2x20w), deck MDS 1402 Magmor (z Dolby B!), kolumny .....I zaczęło sie prawdziwe szaleństwo nagrywania, które trwa do dziś, tylko że w formie mp3...;-)....Z tych czasów pamiętam, że wartością największą , skarbem absolutnym była kaseta magnetofonowa...;-))) nawet Stilon-Gorzów, a cóż dopiero TDK D90 z Pewexu za 1 dolara.....
A tydzień trwał po to, aby w piątek o 22:00 była audycja Fabiańskiego...;-)

...Pamiętam, ze raz na początku szkolnej  "imprezy "przybiegł podniecony koleś z kasetą - miał tam "Two of Hearts (maxi!!!) Stacey Q, nagrał "przed chwilą" z radia....To były czasy.....

Jak ja pamiętam te piątki Fabiańskiego !!! Boszzzzzz ... te drżenie rąk przy przycisku od nagrywania ...  to wyczekiwanie ... co tym razem ??? ten strach że fala ucieka i sygnał zanika .... normalnie mam to przed oczyma teraz .... i ta radocha na następny dzień że ma się znowu cos nowego ... i zaraz całe osiedle w sobotę słyszało że znowu mam nowe kawałki )
Masz rację to sa akurat bardzo miłe wspomnienia

ja tez mam nadzieje że to wyjdzie, aco do 103 to oni pewnie sie nie zgodza, bo tam leci muza od lat 90tych, wiec ciekawe czy sie zgodza, bardzie j wierze ze 88,4 się zgodzi.

Mam taką nadzieję że w końcu któraś ze stacji radiowych w koncu stwierdzi że jednak warto poświęcić wycinek swojego "cennego" czasu antenowego na naszą muzykę a nie ciągle tę samą sieczkę ...

A za wsparcie BARDZO dziękuję. (bardzo jest potrzebne czasami)Szczególnie z Twojej strony, a już nie raz okazało się że moge na CIebie liczyć. Jeszcze raz dzięki

Słucham tego radia ale czesto puszczają pop i naprwde cięzko jest trafić na jakąś piosenke. Co do 107,4 to lubie słuchac, bo aż tak często nie puszczają tego samego, co czesto zdaża się na 88,4 które tez słucham. Też pozdrwiam!!

>Gospodarz programu NOC U BERNIEGO- niejaki sam Wojciech Bernard


 Hhehehe ale sie usmialem. Zawsze milo gdy czlowiek sie dowie, ze jest "niejaki sam". Dzieki za mile slowa i zapraszam na audycje. No i oczywiscie do sluchania:)

  pozdrawiam

Wojtek vel Berni

ja zainteresowałem się za sprawą swojej ciotecznej siostry. Miała chłopaka, który znosił do niej składanki "The Best Of Italo Disco" firmy Phantom. To było pod koniec lat 80-tych. W tym okresie miałem styczność z piosenką Fancy'ego Flames Of Love myśląc, że to MT. I tak to się zaczęło.