Ksiazka o Italo Disco !!

Wszyscy mamy duzo italo do sluchania i do ogladania ale czy mamy italo do czytania ??.Wiem ,ze ktos z iventi taka ksiazke napisal ale jak ona wyglada i co w niej jest tego niewiem.
W 1997 roku zalozylem internet i az niemoglem uwiezyc ile znalazlem stron o italo (a ile jest teraz ???!!!!!!!) wtedy komp i internet to bylo dla mnie cos nowego ,dlatego wszystko co znalazlem o italo to printowalem .
W ciagu tych 5 lat zebralem bardzo duzo ciekawych info i zdjec o italo i euro disco ,wsadzilem wszystko w jedna teczke jest tego ponad 700 stron ,jest to moja najlepsza SCIAGA jaka kiedykolwiek zrobilem:).
Jest w niej historia italo  ,wytwornie plytowe , wywiady  , listy przebojow , zdjecia , dyskografie  i biografie artystow i producentow itd.......
I sobie pomyslalem ,ze moze wspolnie moglibysmy zrobic taka ksiege italo disco. Pomyslow na to mam bardzo duzo .Ale co kilka glow to niejedna.Moze dla niektorych osob moze to byc smut ,ale z tej ksazki co mam teraz naprawde korzystam i sie czesto przydaje . Jak ona by wygladala i co by w niej bylo to bysmy wspolnie ustalili ,moglibysmy sie podzielic rolami !!! Oczywiscie chetni ,dostali by rozne zadania niektorzy odpowiedzialni by byli za historie italo ,inni za biografie ,inni za listy przebojow ,diskografie zdjecia a nawet za autografy ktorych na dzisiaj moglbym zalatwic juz kilka .Ale jak mowie co wszyscy to niejeden .
Nawet na koncu mozna by bylo wstawic nasze fotki czy fotki z italo imprez opowiedziec troche o italomafii tak dalej i tak dalej jak widzicie pomysl wydaje mi sie niezly i jestem ciekaw jak wy sie na to zaopatrujecie ?????

No to jest nas dwoch . Wiadomo ,ze trzeba przemyslec kilka zeczy .
Moze akurat ktos ma jakies chody .A ostatecznie mozna by to bylo zrobic sposobem domowym , wiadomo ,ze co orginal to orginal ale jak znowu sie pojawia koszty to ilosc chetnych sie zmniejszy.Na razie moglibysmy ten pomysl ogolnie a pozniej brac sie za szczegoly ,no i najwazniejsze by bylo zainteresowanie !

Niema sprawy   a co tak wczesnie chodzisz spac a jak cos to bende tyrkal w weekendy !

mam male mieszkanko, male dzieci i przeczulona zone... po 20-tej jest z tego powodu totalne wygluszenie mieszkania i nawet glosniejsze rozmowy sasiadow za sciana doprowadzaja moja zone do pasji, co oczywiscie sie odbija na atmosferze w rodzince Po czesci trudno sie dziwic - mamy takie dzieci ktore nie przesypiaja zadnej nocy bez pobudek z krzykiem

Marek, poczekaj kilka dni. Nie wszyscy codziennie tu zagladaja. Z mojej strony w tym temacie moge porozmawiac z sasiadem ktory wydaje i drukuje gazete osiedlowa. Dowiem czy bylby wstanie zrobic ksiazke.

Pomysł jest wprost bombowy - pełne poparcie z mojej strony i pomoc jakby co.

Pozdr.